Nieoficjalne wiadomości o nadchodzącym World Series of Poker.
Czy w tym roku zwycięzca Main Eventu World Series of Poker otrzyma 10 milionów dolarów? Z informacji, które pojawiły się wczoraj wynika, że tak właśnie będzie. Wystarczyły dosłownie minuty, aby któryś z użytkowników 2+2 odkrył, że na stronie WSOP.com przypadkowo zamieszczono harmonogram kolejnego World Series. Mogliśmy w nim przeczytać, że pierwsze miejsce będzie gwarantowało właśnie 10 milionów dolarów! Seth Palansky z Caesars nie chciał potwierdzić tych informacji, a harmonogram szybko ze strony ściągnięto. Uważni obserwatorzy zdążyli jednak zrobić screenshota.
Jeżeli Main Event faktycznie gwarantował będzie 10 milionów dla triumfatora, oznacza to równocześnie, że będzie to druga co do kolejności nagroda dla zwycięzcy w historii cyklu. W 2006 roku Jamie Gold za swoje zwycięstwo otrzymał 12 milionów dolarów. Zagrało wtedy 8773 uczestników, co jest absolutnym rekordem. Problemy z grą online (wprowadzenie UIGEA) i „Czarny Piątek” spowodowały, że w ostatnich latach liczba graczy nie zbliżała się nawet do rekordu.
Nie powinno być problemów z tym, aby w Main Evencie zagrała odpowiednio duża liczba osób by zwycięzcę nagrodzić tak dużą kwotą, gdyż organizatorzy mogą przecież zmodyfikować strukturę wypłat. Nie można też wykluczyć, że poprawa sytuacji związanej z pokerem online w USA spowoduje znacznie większa zainteresowanie Main Eventem. WSOP bardzo mocno promuje swoje pokoje online w Nevadzie i New Jersey, a więc zapewne dostarczy też na swój turniej sporą liczbę graczy z satelit. Już wkrótce tysiące graczy otrzymają też swoje długo oczekiwane pieniądze z Full Tilt Poker, co może przełożyć się na liczbę graczy.
Z harmonogramu dowiadujemy się, że na tegorocznym WSOP gracze będą mogli uczestniczyć w 65 eventach. Ciekawy powinien być zupełnie nowy turniej rozgrywany w formule Dealer's Choice. Uwagę wszystkich na pewno zwróci Big One for One Drop (z wpisowym milion dolarów) oraz Poker Players Championship.
Trochę inaczej będzie wyglądać lista eventów mistrzowskich, czyli takich gdzie wpisowe wynosi 10 tysięcy dolarów. W zeszłym roku było ich w harmonogramie mało, tym razem może być aż jedenaście, co jest też zapewne efektem konsultacji z graczami. Prawdopodobnie zobaczymy następujące turnieje mistrzowskie:
- Limit 2-7 Triple Draw
- Pot Limit Omaha
- Seven Card Stud
- No Limit 2-7 Single Draw
- Omaha Hi-Lo
- Seven Card Razz
- Pot Limit Holdem
- No Limit Holdem Six Max
- Seven Card Stud H/L
- Limit Holdem
W zeszłym roku eventy te miały w większości wpisowe o połowę mniejsze, oprócz turnieju 6-Max, gdzie buy-in wynosił 25 tysięcy dolarów. Teraz wpisowe tej wysokości może mieć turniej Mixed Max, który będzie drugim eventem tegorocznego WSOP.
Wkrótce powinniśmy dowiedzieć się, czy informacje znalezione na stronie WSOP znajdą potwierdzenie w rzeczywistości. Seth Palansky oświadczył, że możliwe są jeszcze zmiany w harmonogramie.
Pańka szipnie ME albo jeszcze lepiej one drop i zrobi sie jeszcze głosniej czego mu życze
Cos Ty sie tak tego chlopaka uczepił, nie przyjał twego zapro na fb czy zwykla zawisc ze wygral wiecej i szbko przestales byc gwiazdą??
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.