Wczoraj informowaliśmy o napadzie na byłego, pokerowego mistrza świata. Jonathan Duhamel został napadnięty w swoim domu.
Po opatrzeniu ran w szpitalu Jonathan Duhamel powrócił do domu i wydał oświadczenie, z którego dowiadujemy się więcej o szczegółach wczorajszego napadu.
Mistrz świata napadnięty został w swoim domu przez dwóch mężczyzn. Po usłyszeniu groźby pozbawienia życia oddał napastnikom wszystko co chcieli, a następnie został przez nich kilkakrotnie uderzony w twarz i resztę ciała tuż przed ich ucieczką. Na szczęście obrażenia odniesione przez Duhamela nie okazały się poważne. Przyznaje on jednak, że jest wykończony psychicznie i fizycznie, ale może uznać się za szczęściarza, bo ciągle żyje.
Przestępcy skradli z domu Duhamela pieniądze, głównie banknoty o nominale €500, a także pamiątki związane z największym sukcesem pokerowym Duhamela. W ich ręce wpadła więc bransoletka mistrza World Series of Poker, a także pamiątkowy zegarek Rolex (nagroda od PokerStars). Zarówno bransoletka jak i zegarek miały wygrawerowane imię i nazwisko Duhamela.
Jonathan pisze, że ma nadzieję iż cenne pamiątki zostaną odnalezione. Najbliższe, świąteczne dni planuje spędzić z rodziną i przyjaciółmi i ma nadzieję, że szybko dojdzie do siebie i wkrótce ponownie zobaczymy go przy pokerowych stołach.
taki zarobiony gosc mieszka w domu gdzie mozna go tak porobic?
Zemsta gościa co przegrał AA vs JJ 😀 Jemu się należała branzoletka 😉
http://www.princepoker.com/jonathan-duhamel-2010-WSOP-bracelet-robbery/
Sensacja! Ze źródeł zbliżonych do Bronka Gajowego Elokwentny Donek otrzymał ściśle tajną depeszę, że była to sprawnie przeprowadzona akcja Tajnych Brygad Tygrysa Kupicy!
Wesołych Świąt Podziemna Braci Pokerzystów!
Ciekawe co robił Stanko tego dnia , jak myślicie?
pewnie walił gruchacza
podpierdzielajac bransoletke strzelili sobie w kolano, skonczy im sie gotowka to bedzie kusilo zeby sprzedac bransolete, ktora chodzi zawsze mega grubo na aukcjach, a wtedy po kroczku dorwia im sie do jajec. i fajnie.
Gnoje nie wiedzą ile to siły i pracy kosztuje żeby wygrać bransoletę a tu wejdą i ukradną. Mam nadzieję, że się znajdzie.
Dlatego też nie wygrałem do tej pory WSOPa 😉
UWAGA! Sprzedam oryginalną bransoletkę zwycięzcy WSOP Main Event. Wytarta w jednym miejscu, ale ogólnie stan bdb. Rocznik 2010. Do bransoletki dorzucę zegarek firmy Rolex. Cena 100.000 PLN. Proszę o wiadomości na priv.
Nie wiem czy jesteś świadom ale to nawet nie jest tyle warte…poza tym dla Duhamela ma to wartosć sentymentalną więc robienie sobie żartów z czegoś takiego to zwykła wiocha i prostactwo…
spokojnie… to przeciez tylko żart, a Ty od razu bijesz w podniosłe tony. Myślę, że Duhamel tutaj nie zagląda i nie poczuje się urażony tym postem… Sam zostałem kiedyś okradziony z pamiątek rodzinnych i wiem co to znaczy. Ale przecież ten człowiek ma wciąż za co żyć, nie jest to aż taka tragedia, żeby nie można było sobie małego żartu napisać na ten temat. Pozdr!
:/
Prze…ebane teraz cos wygrac widze;/
pomyśl co by w Polsce było 🙂 Pewnie byś musiał abonament characzowy płacić a nie tylko jednorazowo jak w kulturalnej Skandynawii 🙂
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.