Poker room GGPoker idzie w ślady PartyPoker. Teraz na najwyższych stawkach gier cash gracze będą musieli grać pod prawdziwymi imionami i nazwiskami.
Wszyscy gracze wysokich stawek GGPoker będą tam musieli używać tam podczas gry swoich prawdziwych imion i nazwisk zamiast nicków. W ten sposób sieć ma rozwiązać problem nadużyć i gry na wielu kontach.
W oprogramowaniu GGPoker gry cashowe wysokich stawek mają swoje wydzielone menu. Gracze mogą tam rywalizować między innymi w cashówkach PLO, No Limit Holdem i Short Deck od stawek 25/50$ do 200/400$.
Gracze, którzy rywalizują na wyższych stawkach otrzymali następującą wiadomość:
– Dziękujemy za aktywne uczestnictwo w naszych grach VIP. Chcielibyśmy poinformować cię o naszej nowej polityce gier VIP. Niedawno dotarły do nas informacje o tym, że niektórzy gracze zakładają wiele kont. Robią to, aby ukryć swoją tożsamość i celować w słabszych graczy pomimo naszych starań, aby temu przeciwdziałać. To wpływa na bezpieczeństwo naszych VIP-ów oraz uczciwość gry. W efekcie wszystkie nicki graczy zamienione zostaną na prawdziwe imiona i nazwiska – czytamy.
W dalszej części e-maila gracze proszeni są o wysłanie kopii dokumentów tożsamości, bo w przeciwnym wypadu nie będą mogli dalej grać na poker roomie. Przeczytać też można, że po potwierdzeniu informacji konto zmienione zostanie na „real names” i będzie to jedyne konto gracza w całej sieci.
Teraz także czas na graczy MTT?
Jak wynika z informacji na Pokernews przejście na prawdziwe imiona i nazwiska nie zostało jeszcze całkowicie przeprowadzone. Przy stołach znaleźć można graczy rywalizujących pod nickami.
Portal podaje także, że zmiana czeka prawdopodobnie graczy turniejowych na GGPoker (może także chodzić o wyższe stawki). Niektórzy poproszeni bowiem zostali o zmianę nicków na „real names”, co było widać podczas niedawnego festiwalu WSOP-C.
W Main Evencie przy stołach rywalizowali między innymi Alexandros Kolonias, Artur Martirosyan i Juan Pardo Dominguez, czyli gracze, których często spotkać można w High Rollerach. W TOP25 Main Eventu żaden z graczy nie grał pod imieniem i nazwiskiem.