Szykują się kolejne zmiany na PokerStars? Wygląda na to, że operator zamierza przetestować anonimowe stoły!
Pewne rzeczy w pokerze online się nie zmieniają. Do niedawna wydawało się, że taka będzie polityka związana z nickami graczy na PokerStars. Tych (raz wybranych) nie można już zmieniać i zawsze są widoczne dla rywali.
Teraz jednak operator chce do tego podejść inaczej. Portal Pokerfuse dowiedział się, że PokerStars zamierza rozpocząć w najbliższych miesiącach testy anonimowych stołów. Severin Rasset w rozmowie z dziennikarzami mówi, że pokój pracuje nad nowymi opcjami – jedną z nich będą właśnie stoły, na których nie będą widoczne nicki rywali. Związane jest to z monitorowaniem pokerowego ekosystemu.
Jak dokładnie wyglądała będzie opcja stołów anonimowych? To główne spekulacje Pokeerfuse. Możliwe, że na stołach widoczna będzie ikona „stealth” pozwalająca być może graczowi ukryć swojego nicka przed rywalami. Można więc zakładać, że niekoniecznie chodzi o testowanie całych anonimowych stołów tylko opcjonalnego ukrycia nicka.
Historia gier będzie dostępna
Anonimowe stoły oznaczają oczywiście pewne zmiany w zakresie historii rozdań. Nicki graczy będą w nich ciągle widoczne, aby możliwe było importowanie do programów trackujących. Rasset mówi, że pobranie historii rozdań będzie jednak możliwe dokładnie 24 godziny po zakończeniu rozdania.
Rozwiązanie z anonimowym stołami nie jest w pokerze online niczym nowym. W ciągu prawie dwudziestu lat jego istnienia pokoje pokerowe oferowały to rozwiązanie lub podobne (zmiany nicków, losowe nicki) bardzo często i robią to do dzisiaj. PokerStars zawsze oferowało stoły tylko z regularnymi nazwami graczy. Na stronie można nawet przeczytać o tym, że związane jest to z ważną ideą pokera – poznawaniem przeciwnika. Dzięki częstszej grze analizować można jego styl i odpowiednio reagować.
Operatorzy z anonimowymi stołami eksperymentują już od ośmiu lat. Pierwsze wprowadził pokój Bovada. Unibet po przejściu na własne oprogramowanie umożliwił dowolne tworzenie pokerowych profili gracza. W sieci MPN pojawiły się anonimowe stoły, a co 1.000 rozdań zmieniać można nazwę gracza. Najdalej poszło Run it Once Poker Phila Galfonda. Tam każdy z graczy otrzymuje losowego nicka po wejściu na stół.
Jeszcze inny kierunek wybrało PartyPoker. Kilka miesięcy temu wszyscy gracze musieli zmienić nicki, aby „wyrównać szanse”. Jednocześnie Party zdecydowało się na stoły, na których gracze używać musieli prawdziwych imion i nazwisk w grach high stakes i heads-up. Teraz opcja ta pozostała jako opcjonalna, a operator przywraca anonimowe stoły, które były już dostępne w poprzednich latach.
Przypomnijmy, że w ostatnim czasie PokerStars ograniczyło liczbę stołów, które można grać równocześnie do czterech. Anonimowe stoły to kolejny duży krok tłumaczony stanem pokerowego ekosystemu. Nie wiadomo dokładnie, kiedy jeszcze zostaną wprowadzone. Podobnie jak w przypadku innych opcji (typu cashout all-in) testy przeprowadzane będą na mniejszych rynkach. Dziennikarze wskazują, że być może już trwają.