Każdy pokerzysta powinien pamiętać, że wszystkie zagrania w pokerze należy zrozumieć, ale nie wykuć na pamięć. Każda sytuacja jest inna i dostosowywanie się do niej odróżnia najlepszych graczy od reszty.
Są trzy ważne obszary, na których należy się skupić, żeby porzucić rutynową grę: zamiar, wykonanie i wynik. Ashley Adams z „Poker News” postanowił przyjrzeć się każdemu z nich i tym samym pomóc graczom, którzy chcą wyjść poza ramy gry „fit or fold”, a więc strategii dobrej, ale tylko przeciwko najsłabszym rywalom.
Zamiar
Musisz mieć powód, żeby betować lub raisować. Gdy betujesz, powinieneś robić to dla jednego z trzech podstawowych powodów:
- Żeby wygrać więcej pieniędzy z ręką, z którą spodziewasz się zostać sprawdzonym (value bet)
- Żeby rywal lub rywale spasowali silniejsze ręce (blef)
- Kombinacja dwóch powyższych powodów (semi-blef)
Są też inne powody, dla których można betować lub raisować, jak np. Zdobycie informacji, kontrola puli, powstrzymanie betów ze strony rywali lub utrwalenie swojego wizerunku przy stole. Ale zwykle są to jedynie drugorzędne powody.
Ważne jest, żeby upewnić się, że rozumiesz dlaczego betujesz, a także dlaczego robisz to taką, a nie inną kwotą. Zbyt często pokerzyści wpadają w rutynę betowania w niektórych sytuacjach, a także betowania w konkretnym rozmiarze. A każda sytuacja jest unikalna i wymaga indywidualnego podejścia do sprawy.
Wykonanie
Gdy już zrozumiesz dlaczego betujesz, musisz rozważyć jaka akcja betowania i jaka kwota najlepiej nadadzą się, by osiągnąć właściwy cel.
Jeśli na przykład dostajesz premium parę i chcesz wyrzucić większość rywali z puli, żeby obejrzeć flop w heads up, pomyśl nad tym co jest potrzebne, by osiągnąć ten cel. Jest duża szansa, że twoja zwyczajowa taktyka nie sprawdzi się w tym przypadku. Jeśli zwykle podbijasz do 10$ w grze na stawkach 1$/2$ lub jeśli każdy przy stole normalnie otwiera za 10$, to ta kwota nie będzie odpowiednia do tej sytuacji. Jeśli chcesz wyrzucić z rozdania większość rywali, musisz podbić do 12$, 15$ lub może nawet 20$. To również zależy od sytuacji.
Ponadto musisz pamiętać, że standardowa taktyka podbijania do 3-4BB nie ma zastosowania na najniższych stawkach. Sam będziesz musiał ustalić odpowiednią kwotę podbicia obserwując rywali, biorąc pod uwagę swój wizerunek przy stole i betowanie przy stole do tej pory, a także pozycję i relatywny rozmiar stacków.
Inny przykład: po flopie decydujesz, że najlepszym rozwiązaniem będzie wyblefować rywala z puli. Znów musisz wziąć pod uwagę wszystkie te czynniki i zadecydować która akcja będzie miała największe powodzenie.
Jeżeli rywal ma 1.000$ i jest loose, szalonym graczem, a ty masz umiarkowanie szalony wizerunek i w stacku zostało ci 100$ i pula wynosi 100$, to możesz śmiało założyć, że nie masz szans, żeby wyblefować rywala. Z drugiej strony jeżeli masz niezwykle tight wizerunek, pula wynosi 150$ i obaj macie po 200$ w stackach, to nawet net za 75$ może osiągnąć cel.
Wynik
Zamiar i wykonanie nie są wystarczające, by wyjść poza ramy swoich przyzwyczajeń. Musisz jeszcze ocenić to, jak twoja strategia i taktyka działają. Jakie są wyniki tego, co robisz?
Musisz obserwować, przypominać sobie i oceniać efektywność twoich betów. Tylko w ten sposób nauczysz się nowej strategii i ją polepszysz. Musisz po prostu zwracać uwagę na to, co dzieje się w rozdaniu. Osiągnąłeś oczekiwany rezultat? Czy taktyki, które zastosowałeś, pomogły ci go osiągnąć? A jeżeli nie, to dlaczego?
Powiedzmy, że twój jedyny rywal zagrał za 25$, a ty zrobiłeś raise do 100$ z zamiarem zmuszenia go do spasowania. Udało ci się? Musisz myśleć o czymś więcej niż tylko o tym, czy wygrałeś dane rozdanie czy nie. Zwracaj uwagę na to, czy twój bet odniósł pożądany skutek. Jeżeli nie, musisz zastanowić się co zadecydowało o tym niepowodzeniu.
Czy raise był zbyt duży? Może nie powinien mieć w ogóle miejsca, niezależnie od rozmiaru? Przeceniłeś to jak bardzo tight wydawał się rywal? Może taktyka była nieefektywna, ponieważ rywal grał samym szczytem swojego zakresu, co by oznaczało, że raise zadziałałby w większości przypadków, ale akurat nie w tym?
Tego typu pytania musisz sobie zadawać, żeby być coraz lepszym pokerzystą. To zawsze powinno być twoim nadrzędnym celem. Taka praca pomoże ci w podejmowaniu decyzji w przyszłości i pozwoli ci uniknąć pułapki wpadania w rutynę.
Jak rozgrywać marginalną rękę z drawem? Podpowiada Jonathan Little
