Daniel Negreanu na jednym ze swoich videoblogów na YouTube na podstawie jednego rozdania wyjaśnił jak myślą o grze najlepsi pokerzyści na świecie. Co powinieneś zrobić, gdy dostajesz JJ, ale tight rywal wchodzi all in?
W pokerze można znaleźć wiele bardzo prostych decyzji. Większość jednak jest bardzo złożona. Ale to właśnie dlatego poker jest tak popularną grą: amatorzy skupiają się na najprostszych decyzjach, a profesjonaliści setki godzin poświęcają pracy nad swoją grą, by być jak najlepiej przygotowanym na wszystkie możliwe sytuacje.
Wygrywający pokerzysta musi rozumieć nawet najbardziej skomplikowane sytuacje przy stole i potrafić podjąć dobrze umotywowane decyzje nawet w najtrudniejszych z nich. Sam instynkt nie wystarcza w takich miejscach. Potwierdza to nawet sam Daniel Negreanu, który całą swoją karierę zbudował na swoim „szóstym zmyśle”.
W swojej analizie Kid Poker pokazuje jak powinien wyglądać proces myślowy w rozdaniu. Trzeba przyznać, że jego podejście jest bardzo GTO. Przyklasnąłby mu na pewno Dominik Nitsche, który ostatnio bronił GTO jako podejścia do gry działającego na każdym poziomie pokera.
– W 2004 roku nikt nie używał słowa „zakres”. Wszystko kręciło się wokół konkretnych rąk. Jeśli np. robiłem raise z UTG, a gracz z UTG+1 3-betował, wiedziałem, że może mieć tylko AA, KK, QQ lub AK. Powiedzmy, że miałem JJ i sprawdziłem. Na flopie w stylu 8-4-2 wielu graczy betowałoby z AA, KK i QQ, a tylko czekałoby z AK. W drugim przypadku rywal nie miał zakresu, a konkretną rękę. Tak to wtedy wyglądało.
Na bardzo podstawowym poziomie poker to kwestia porównywania rąk: co ja mam, a co ma mój rywal? Ale potem poker ewoluował w porównanie mojej ręki z zakresem rąk rywala. Teraz najwyższym poziomem myślenia w pokerze jest porównywanie zakresów obu graczy.
Są boardy, na których istnieje coś takiego jak przewaga zakresu. Nieważne jakie ręce mają obaj gracze, ponieważ bierzemy pod uwagę tylko przewagę zakresu jednego z nich nad zakresem drugiego z nich. Jeśli np. UTG zrobił raise, a big blind sprawdził, a na flopie są A72, UTG ma przewagę zakresu. Dlaczego? Raise z UTG wskazuje silniejszy zakres niż tylko call z big blinda, a board z asem lepiej pasuje do silnego zakresu gracza z UTG. Oczywiście UTG może mieć KK, a big blind może bronić się z A3, a więc to ten drugi będzie w o wiele lepszej sytuacji. Ale pod względem zakresu wciąż silniejszy jest UTG.
Swoją analizę Daniel zakończył omawiając kombinacje. Jest to kolejny koncept, o którym początkujący i mało doświadczeni gracze nie myślą. A szkoda, bo ułatwia on podejmowanie dobrych decyzji. Co wyraźnie widać na poniższym przykładzie.
– Załóżmy, że mamy JJ w turnieju. Otwieramy i dostajemy all in. Załóżmy, że zakres naszego rywala to QQ+ i AK. Zapomnijmy na razie o pot odds, stackach i fazie turnieju. Czy powinniśmy sprawdzić? Żeby podjąć lepszą decyzję musimy w tym momencie wziąć pod uwagę liczbę kombinacji w zakresie rywala.
Ile rąk pokonujemy? Tylko AK. Ile jest kombinacji AK? 16. Z kolei AA, KK i QQ mają po 6 kombinacji. Oznacza to, że z naszym JJ gramy przeciwko 16 kombinacjom, które pokonujemy (teoretycznie) i 18, które na start mają nad nami ogromną przewagę. Tak więc chociaż trzy ręce są od nas lepsze, a my mamy przewagę tylko nad jedną, to w liczbie kombinacji różnica jest minimalna.
Normalnie mogłoby nas to skłonić do sprawdzenia. Ale w tej sytuacji jest jeszcze inny problem: przeciwko wyższym parom mamy minimalne szanse, podczas gdy przeciwko AK jesteśmy tylko delikatnym faworytem i jest to w zasadzie coinflip. Tak więc mamy przed sobą 16 coinflipów i 18 bardzo złych dla nas sytuacji. Ostatecznie więc przeciwko graczowi z takim zakresem powinniśmy bez większego żalu zrzucić JJ.