Dwóm Polakom kibicowaliśmy przed drugim dniem pierwszego z High Rollerów EPT Barcelona. Do gry wracało ponad czterdziestu uczestników turnieju. Rejestracja była jeszcze otwarta.
Prowadził David Peters, który rozpoczynał mając 316.000 w stacku. Wyprzedzał Joao Vieirę oraz Chi Zhanga. Dziewiąte miejsce zajmował Grzegorz Grochulski (miał około 100 blindów), a kibicowaliśmy jeszcze Piotrowi Nurzyńskiemu, który miał około trzydziestu blindów.
Do gry w drugim dniu przystępowali między innymi Simon Mattson, David Yan, Jan-Eric Schwippert oraz Ryan Riess.
Dość szybko z grą pożegnała się Kristen Bicknell. Pokerzystka Team PartyPoker wrzuciła all-ina z dziewiątkami, ale ręka ta nie utrzymała się w starciu z Niklasem Astedtem, czyli graczem, którego znamy jako „Lena600”.
Ostatecznie w turnieju zanotowano 124 wejścia (31 re-entry). To oznaczało, że pula wynosi 1.202.800€. Min-cash wynosił 18.900€. Do kasy wejść miało siedemnastu pokerzystów. Zwycięzca będzie mógł się cieszyć z kwoty 302.500€.
Polacy bez sukcesu
Pechowo odpadł Piotr Nurzyński. Polak wrzucił żetony mając A9. Denys Shafikov miał A7. Złapał siódemkę na flopie i kolejną na turnie, co oznaczało eliminację naszego gracza.
Niestety sporo żetonów na dwunastym poziomie stracił również Grzegorz Grochulski. Nasz pokerzysta betował sporo na stole 3625J i wpadł na seta piątek Gary'ego Hassona. Niestety to właśnie Hasson wyeliminował później Polaka. Grzegorz bronił blinda w starciu z tym pokerzystą i trafił dwie pary, wpadając znów na seta, ale tym razem waletów.
Z gry odpadali David Yan, Dan Smith, Anthony Zinno i David Peters. Ten ostatni bardzo chętnie wrzucił żetony z KK w starciu z Joao Vieirą, ale Portugalczyk pokazał tam AA!
Po eliminacji Stephena Chidwicka gracze znaleźli się na bubble'u. Ostatnim pokerzystą, który do kasy się nie udał został pogromca Grzegorz, czyli Gary Hasson. Jego AQ nie wyglądało co prawda źle na stole KJT, ale Orpen Kisacikoglu miał tam AA. Karo pojawiło się na turnie.
Na siedemnastym miejscu odpadł Kenny Hallaert. Pozycję wyżej odpadł Filipe Oliveira. Panowie wzięli po 18.900€. Tysiąc euro więcej otrzymał za piętnaste miejsce Mustapha Kanit. Odpadł także Adrian Mateos, a wypłatę 21.600€ za trzynaste miejsce wziął Ivan Luca. Dwunaste miejsce zajął Daniel Dvoress, a Joao Vieira za jedenaste otrzymał 24.600€. Cary Katz zajął dziesiąte miejsce.
Chobineh liderem przed finałem
Dziewiątka graczy zasiadła na stole finałowym, ale jeszcze nieoficjalnym. Gra wkrótce się zakończyła. Liderem jest Bahram Chobineh, który zebrał 1.320.000. Poziom miliona w stacku przekroczył także Michael Soyza, który ma 1.235.000. Trzecie miejsce zajmuje Kai Lehto (965.000).
Największymi gwiazdami finału będą zdecydowanie Liv Boeree (685.000), Luc Greenwood (590.000) oraz Dario Sammartino (490.000). Shortem będzie Denys Shafikov. Liv Boeree i Goran Mandic zagrają w finale tego eventu drugi raz z rzędu!
Stacki finalistów:
- Bahram Chobineh – 1.320.000
- Michael Soyza – 1.235.000
- Kai Lehton – 965.000
- Liv Boeree – 685.000
- Luc Greenwood – 590.000
- Dario Sammartino – 490.000
- Orpen Kisacikoglu – 425.000
- Goran Mandic – 295.000
- Denys Shafikov – 195.000
Gra rozpocznie się na 21 poziomie, czyli 10.000/20.000/20.000.
Oto, jak wyglądają wypłaty dla finałowej dziewiątki:
- 302.500€
- 204.500€
- 133.000€
- 110.100€
- 88.800€
- 70.000€
- 53.500€
- 40.300€
- 30.100€