Złapani w sieci: Polska odc. 39 – pokerowe Movember i walka o pierścienie

13

W ostatnich dniach najważniejszym tematem wśród polskich pokerzystów wciąż był festiwal WSOP Circuit w Rozvadovie. Poza tym rozrasta się także akcja Movember, do której dołączają kolejne osoby z pokerowej społeczności.

Wśród tych, którzy zdecydowali się na udział w Main Evencie WSOP Circuit Rozvadov, znalazł się między innymi Mateusz Dziewoński. Nasz pokerzysta bronił zdobytego przed rokiem tytułu, ale tym razem odpadł z turnieju w dniu drugim.

Razem z Dziewonem do King's Casino pojechał Janeeeeek. On z pewnością nie zaliczy jednak tego festiwalu do udanych.

Na wyjazd do Rozvadova nie zdecydował się natomiast Fenek, stwierdzając, że lepiej wyjdzie na graniu w sieci. Cóż, nie zawsze przewidywania pokrywają się z rzeczywistością…

Jeszcze bardziej żałował zapewne po obejrzeniu relacji z finałowego stołu. Trzeba przyznać, że poziom niektórych graczy pozostawiał wiele do życzenia.

Festiwal w Rozvadovie był najbardziej udany dla Michała Kądzieli. Członek Teamu Polish Eagles omal nie wygrał klasyfikacji na najlepszego gracza festiwalu. W samym teamie też dzieje się sporo – powiększył się on o kolejnego pokerzystę.

W Rozvadovie nie było Kacpra Pyzary, ale z pewnością pojawi się on w Pradze. Cel jest jasny – awans na drugie miejsce w klasyfikacji na polskiego Gracza Roku w rankingu Global Poker Index.

Listopad to tradycyjnie czas akcji Movember, zainicjowanej kilka lat temu przez środowisko piłkarskie. W tym roku przyłączyli się do niej także pokerzyści, wśród których jest między innymi Sosick.

Zdjęcie ze sporym wąsem zamieścił natomiast CuAt69UsdSnG. Nie możemy się już doczekać efektu na koniec miesiąca!

Ciekawą rzecz ujawnił we wtorek Jack Daniels. Okazuje się, że dwa lata temu niewiele brakowało, aby na polskim rynku pojawił się nowy magazyn pokerowy! Szkoda, że plany spaliły ostatecznie na panewce…

Na koniec jeszcze wpis niezwiązany bezpośrednio z pokerem. Nasz redaktor naczelny poleca pewien serial w sam raz na zimne, jesienne wieczory!

Poprzedni artykułBrazylia legalizuje hazard
Następny artykułGazeta Prawna: Służby nie powinny karać graczy

13 KOMENTARZE

  1. Z seriali o podobnej tematyce to polecam:

    Gomorra 2 serie,

    Peaky Blinders 3 serie.

    Filmy:

    Sicario

    Rise of the Footsoldier 1 i 2

    trylogia Pusher

    El Clan

    Legend (z Tomem Hardym w dwoch rolach)

    no i taki rodzynek na koniec

    „La Haine” w sumie nie ma tam zadnej mafii ani narkotykow oprocz trawki ale klasyk klasykow a moze ktos nie zna ( dobra rola Vincenta Cassel)

  2. Obejrzałem dwa pierwsze odcinki Gomorry i kompletnie mnie to nie wciągnęło… Zajrzę jeszcze dalej, ale Narcos urywa głowę od samego początku, a tu nudy i nudy na starcie.

    • Tak jak napisalem dla mnie Narcosi to hollywoodzka bajeczka(nie sama historia a sposob jej opowiadania/sfilmowania) natomiast Gomorra poraza naturalizmem i nie ma opcji zebys tam polubil ktoras z postaci jak np w Narcosach czy innych amerykanskich filmach o gangsterach

    • Wszystko kwestia gustu… Jakoś nie widzę przyjemności z oglądania serialu, jeśli mam nie lubić jego bohaterów. To po co oglądać? I dla kogo?

    • Oczywiście gust tu jest kluczowy 🙂 chociaż żeby nie było Narcosow obejrzałem z przyjemnością. Po prostu bardziej realistyczna jest Gomorra. Jest jeszcze jeden fajny serial o gangu to Peaky Blinders tez z hollywodzka otoczka i fanom Narcosow przypadnie do gustu

    • Polecam film Boss(The Infiltrator 2016 – 127min )z gwiazdą Breaking Bad Bryanem Cranstonem.

      Krótki opis:Rok 1986. Agent FBI Robert Mazur (Bryan Cranston) otrzymuje zadanie przeniknięcia do organizacji przestępczej Pablo Escobara. Udając zajmującego się praniem brudnych pieniędzy amerykańskiego biznesmena Boba Musellę, Mazur zdobywa zaufanie jednego z najbliższych ludzi z otoczenia Escobara – Roberto Alcaino . Nieustająco narażając się na zdemaskowanie i pewną śmierć, przez kolejnych pięć lat Mazur żyje jak narkotykowy boss gromadząc dowody mające obnażyć siatkę powiązań Escobara i zaprowadzić za kratki współpracujących z nim nieuczciwych finansistów i skorumpowanych polityków.

    • Zdecydowanie the best of – Breaking Bad, jednak proponuje obejrzeć cała jedną serię, bo ja po dwóch odcinkach chciałem zakończyć a jak doszedłem do finału 1 sezonu to kolejne 4 zrobiłem w tydzień.

  3. Jak chcecie dobry serial mafijno-narkotykowy to polecam Gomorra (serial nie film). Narcos fajny ale to hollywoodzkie gowno przy Gomorra 🙂

    • Jakoś nie może mi napi znaleźć napisów do wersji 1080p…z lektorem widziałeś czy ręcznie szukałeś?

    • tam z jakoscia roznie i najpierw byly napisy a pozniej dodali lektora chyba sa obie wersje. Z napisami lepiej bo akcent neapolitanski jest kozacki brzmi bardziej jak rumunski a nie wloski 🙂

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.