Już od jakiegoś czasu w środowisku mówiło się, że Brazylia po 70 latach wreszcie zamierza zalegalizować w swoim kraju hazard. Rząd chce w ten sposób wpływami z podatków podreperować nie najlepszą sytuację finansową kraju.
Wszystko wskazuje na to, że stanie się to wcześniej niż ktokolwiek przypuszczał, gdyż komitet wyższej izby parlamentu już w zeszłym tygodniu zatwierdził ustawę pozwalającą na swobodną działalność kasyn – zarówno online, jak i naziemnych. Ustawa zostanie wkrótce poddana pod głosowanie wszystkich członków Senatu.
Henrique Alves, brazylijski minister turystyki, przewiduje, że legalizacja hazardu może wygenerować rocznie nawet 20 miliardów reali, czyli ponad sześć miliardów dolarów, które są pilnie potrzebne dla podtrzymania chwiejnej gospodarki Brazylii. Szacuje się, że pieniądze w takiej właśnie wysokości pozostawiają brazylijscy obywatele u nielegalnych operatorów.
Poker w Brazylii co prawda jest już legalny i uznany jako gra umiejętności (podobnie jak obstawianie wyścigów konnych), ale jak wiadomo spora część graczy trafia do pokerowych stołów przy okazji dokonywania zakładów bukmacherskich lub po niekorzystnej sesji na ruletce czy black jacku. Międzynarodowa pula graczy może się więc spodziewać znacznego zastrzyku nowych amatorów pokera z tego liczącego dwieście milionów mieszkańców kraju.
źródło: www.highstakesdb.com/7376-brazil-moves-closer-to-legal-online-and-offline-gambling
