…żeby mu się córka z czarnym…

262

JAK POLAK Z POLAKIEM?

Pierwsze zdarzenie miało miejsce w środę podczas jakiegoś turnieju z rebuyami na PS. Po

mojej prawej stronie grał jakiś Polak, którego nie znam (chyba) osobiście, choć z opisu

wynika, że mieszka w Warszawie. On chyba zresztą też mnie nie zna. Cała akcja zaczęła się

od tego, że w jednym z rozdań postanowiłem od początku do końca wyblefować pulę, bo było

do mnie kilka limpów. Miałem K7, uderzyłem ostro i dołożył mi właśnie nasz rodak. Wyszedł

flop Q82 w kierach, ja lałem zarówno na flopie jak i turnie i riverze, on dokładał do końca

z ósemką na ręku. Wygrał. Na co pisze mi na czacie coś takiego ? ?Ale jesteś przewidywalny,

od razu wiedziałem, że nic nie masz?. LOL, prorok! Nie mówiąc o tym, że z każdą damą czy

kolorem grałbym tak samo to co to w ogóle za tekst?? Ale OK, wygrał, niech ma. To faza

rebuy, można sobie pozwolić. Kilka rozdań później miałem już dość dobry stack i dostaję na

rekę 5 3 w treflach. Piszę więc do Prawiczka na GG ?mam 53 w drzewkach, będzie rzeź?.

Kilka limpów na stole, ja call z moim monsterem. Flop?? No jaki inny?? A42, dwa trefle!!

Na dodatek na turnie spadł król treflowy! Ja oczywiście leję flopa, turna i rivera, dokłada mi

mój polski przeciwnik i oddaje mi prawie cały swój stack ze swoim marnym A9 off. Pytam

się go więc co się stało z jego fenomenalną czutką i czemu tym razem nie wiedział co mam.

Nic nie odpowiedział, za to po chwili pada mniej więcej taki oto tekst: ?Słuchaj, nie bijmy się

między sobą, to przecież bez sensu, są inni na stole? i coś takiego w ten deseń. Ja tam jestem

człowiek ugodowy, a więc spoko, nie ma problemu. Od tej pory (wiem, wiem, trochę to nie

fair?) w przypadku, gdy miałem dobrą rękę pisałem mu na czacie po polsku tekst w stylu

?mam grubo?, żeby nie ładował się w rozdanie. Jak deal to deal. Rebuye się skończyły, gramy

sobie dalej, obaj mamy bardzo fajne stacki i wykańczamy kolejnych shortów. No i nagle

dochodzi do takiego oto rozdania. Mam T8 w piku na później pozycji i do mnie kilka limpów.

Postanawiam i ja dołożyć. Flop 752, dwa piki. Po kilku checkach uderzam więc za 80% puli,

aby wyrzucić z gry zbędnych rywali. Daje mi jakiś słaby gracz z blinda i Polak. Turn to 8,

mam więc oprócz drawa top parę. Obaj rywale czekają, ja gram za pulę, obaj call. Na river

spada dama pik dająca mi kolor. Pierwszy gracz czeka, na co Polak gra over beta! Ja z kolorem

sprawdzam, aby obejrzeć nuts flush (A5 w piku) u rywala?

Wiecie co, wszystko mi opadło. Nie chodzi o samą przegraną w tym rozdaniu, to się zdarza.

Tylko dlatego nie zagrałem all in, że przecież mógł mieć lepiej. Tylko wytłumaczcie mi do k?

nędzy ? jak można być taką mendą??? ?Nie bijmy się między sobą, są inni do bicia, szanuję

rodaków? ? to teksty mojego ?kolegi? ze stołu. Czy ja jestem tak naiwny czy jednak ludzie są

po prostu takimi skurwysynami? Jak mam słabo ? bądźmy kumplami, jak mam nutsa ? oddawaj

żetony frajerze? Takie polskie i takie żałosne? Przyznaję też, że nerwy mi puściły na maxa i

nie zostawiłem na tym graczu suchej nitki pisząc mu wprost co o nim myślę i co myślę o jego

zachowaniu. Wiecie co mi napisał? ?Jesteś chyba słaby psychicznie, jeśli tak źle znosisz swoje

porażki?. Ludzieeeeeeeeeeeeeeee, trzymajcie mnie, bo urwę mu łeb!! Cynizm jego zagrania

po prostu rozpalił mnie do białości!! Oczywiście nie muszę wam mówić, że już nigdy więcej

nie idę na żaden ?układ? z kolejnymi ?rodakami? przy stole? Oczywiście zaraz znajdą się tacy,

którzy zaczną się śmiać jak to łatwo z Jacka Danielsa zrobić frajera. Mam to gdzieś. Całe to

opowiadanie jest ku przestrodze dla innych, żeby również nie dali się zrobić w balona jakiemuś lamusowi, który dla paru dolarów zrobi z siebie zwykłą szmatę?

No więc czemu taki tytuł bloga? Bo co mi się od razu przypomniało po tej całej sytuacji??

JAK NIE WYGRAĆ 3$ Z REBUYAMI NA PS?

Ostatnio w turnieju z wpisowym 3$ z rebuyami kilku Polaków odniosło sukcesy. Osobiście też

lubię ten turniej, choć nigdy w nim nic większego nie ugrałem. Tego dnia myślałem, że to będzie

?ten? dzień. Zazwyczaj nie jestem jakoś zbyt mocno nabudowany po fazie rebuy i addonie, ale

jakimś cudem skończyłem ten etap turnieju z dziesiątym stackiem wynoszącym ponad 36k. To

naprawdę niezłe osiągnięcie, bo losowość tej fazy gry jest olbrzymia. A więc jest dobrze, gramy

dalej. Po kilku rozdaniach mam już 44k po eliminacji dwóch shortów. Coraz lepiej. I nagle

nadchodzi moment, w którym soft Poker Starsa wysyła do mnie (w mojej wyobraźni) taki oto

komunikat: ?Ty żałosny frajerze, myślałeś, że coś wygrasz?? Hahahaha! To patrz na to!!?. I tu

zaczyna się ta króciutka historia w trzech aktach?

Akt I. Mam QQ na małym blindzie. Kilka foldów i nagle jakiś gość gra all in. Easy call. Rywal

pokazuje na showdownie? J2 off!! Dwójka na flopie, walet na river, duża część stacka poszła

z dymem?

Akt II. Mam JJ na CO. Do mnie kilka limpów, leję więc grubo, żeby zostać najwyżej z jednym.

No i zostałem. Jeden z limperów gra all in. No więc ja call drżąc co pokaże mój przeciwnik. Co

nn tam tak slowplayował? Nie uwierzycie? Pokazał 23 off!! Flop 765, turn 4? Jestem już

shortem?

Akt III. Na shorcie mam AK na dużym blindzie. Do mnie same limpy zagrywam więc all in.

Daje mi jeden z graczy pokazując QJ. Flop Axx, turn J, river Q?

Wyobraziłem sobie w tym momencie taki kolejny komunikat od softu PS: ?Bye bye JD_Poland!!

Zapraszamy Cię znowu jutro byś po raz kolejny zapłacił za swe chore fantazje o wygranej na

PS! Informujemy również, że w tym roku wśród Polaków na naszym sofcie będzie wygrywać

jedynie niewielka garstka graczy, a Ty do niej z pewnością nie należysz!??

POZAPOKEROWO

Moje dzieci wyjechały na wakacje, a więc jest wolna chata! Dla córki to już nie pierwszy

obóz czy kolonie, ale i tak zawsze jest trochę nerwowo. Tym razem jest na obozie plastycznym

nad morzem. Ma dziewczyna duszę artystki i zastanawiam się co z tego wyniknie w przyszłości.

Plastyka, śpiew, taniec ? wszystko inne może nie istnieć w zasadzie?

Syn po raz pierwszy pojechał sam na wakacje. Może nie do końca sam, bo ma opiekę dorosłych,

ale ma dość dużą swobodę działania. Ciekawe czy zda test na odpowiedzialność. Ma już 16 lat,

więc kiedyś musi. Ja w jego wieku to?. no? właśnie? tego? W każdym razie ? synu, bądź

grzeczny, tatuś nie chce zostać dziadkiem przed czterdziestką!!

W zeszły weekend odbyła się na mojej działce imprezka na otwarcie sezonu. Wpadło kilku

miejscowych głupków ? Losadamos, Pawcio, Milus, Pepone i Karelli. Grill był jak zawsze

świetny, wódeczki nie zabrakło (prawda Karciu??), a i na tajczyka znalazł się czas. Trzeba

szybko powtórzyć!!

Legia dziś gładko wygrała z Gruzinami w Lidze Europejskiej 3:0. Ładny wynik, pewnie już

mają awans w kieszeni. Wrócił Szałach i się zaczęło robić wesoło z przodu. Młody Paluchowski

też strzela, czekam na to co pokaże Mięciel? Za to kto mi powie co się wczoraj stało z Wisłą??

Z kelnerami z jakiejś Litwy czy Estonii ledwo cudem wymęczyli remis??? To jest mistrz Polski??

Pfffff? Żarty!! Apeluję do władz Wisły ? sprzedajcie w końcu tego Brożka i nie marnujcie

chłopakowi kariery jak kiedyś zmarnowali Dziekanowi!! Puście go w świat!! To samo Lech

niech zrobi z Lewandowskim!! Tam chłopaki mają szansę na rozwój, u nas będą nadal grać z

Piastem Gliwice czy inną Odrą Wodzisław?

I COŚ NA POPRAWĘ HUMORU!!

Stephen Lynch nie jest jakoś specjalnie znany w naszym kraju, ale jego piosenki po prostu

rozwalają mnie na łopatki! Jako próbkę polecam dwa jego numery. Pierwszy o cudownych

relacjach Stephena z dziadkiem, drugi o ciężkiej rozmowie z ojcem? 🙂 Wymiatają!!

Poprzedni artykułGruba gra podczas WSOP
Następny artykułPoker Summer Cup 2009 – Darmowa Liga w Trójmieście

262 KOMENTARZE

  1. Ja na to patrze z dwóch perspektyw. Pierwsza to taka że JD napisał to na blogu bezpośrednio po grze, chcąc wyładować swoje emocje i złość z powodu mendowatości drugiego gracza.Druga opcja to jawna prowokacja mająca na celu podkręcenie liczby postów czy rozwinięcie dyskusji.W moim przekonaniu, było to jednak napisane bezpośrednio po całym zdarzeniu(JD obrócił to później w zgrabną prowokacje). Oceniać zachowania nie będę(bo to decyzja JD a ja etykiem pokera nie jestem), ale gdyby kiedykolwiek taki pomysł wpadł do głowy to też bym się porządnie wkur….(i tutaj JD rozumiem w 100%). Pomimo tego jak niektórzy tutaj uważają skandalu wywiązała się całkiem niezla dyskusja. Lepiej jednak gdyby pojawiły się bardziej merytoryczne wypowiedzi a nie stos potępiających postów.Jedno co mnie drażni to naskakiwanie na JD. Co do jego umiejętności to nie wypowiadam się, bo ich po prostu nie potrafie ocenić( nie miałem okazji z nim grać). Ale JD udowodnił nie raz, że pokerem potrafi zainteresować. Prowadzi pikantny i interesujący blog, który uważam na tej stronie za najlepszy i najbardziej barwny pod względem pisarskim. A to panowie i panie nie mało.Śmieszy mnie też zamieszczanie transmisji z gry Doliego. Ewidentnie widać, że gościu większość decyzji podejmuje sam, a komentatorzy co jakiś czas coś podpowiedzą. Z gry jednak wynika, że Doli sam podejmuje decyzje, sam doszedł do finałowego stołu i dzięki własnej wiedzy wygrał.Kończąc chciałem potępić wszelkie oświadczenia typu: doniosę do PS. Jezu ludzie zlitujcie się, dziwie się, że was na takie posunięcia stać. Tym bardziej z JD dostał bardzo szybko nauczkę odpadając z turnieju.Na koniec cytat specjalnie dla JD :D“Kto od miecza wojuje ten od miecza ginie”Pozdrawiam Marcus 🙂

  2. Dziękuję wszystkim, no, może większości, którzy się tu wypowiedzieli, za umilenie mi godziny czasu:)

  3. ehh JD zrobił źle… ale o Żeliku jak to umawiał się na FT USOP nic złego słowa nie powie…

  4. Po co rozmwiac o niebie skoro wszystko jest oczywiste ?? A co do chleba to prowokacja nie jest sytuacja opisana przez JD tylko pojawienie sie tego bloga ktory ma taka sile przebicia jak ewentualna reklama Media Markt: Dzisiaj wszystko za 1zl :)Wszyscy zgodnie potepili zachowanie JD i to swiadczy o tym ze srodowisko jest wolne od przekretow (a JD przez chwile stal sie jedyna czarna owca pokera w tym kraju) co bardzo cieszy. I tym optymistycznym akcentem czas dyskusje zakonczyc.

  5. Dragon. Jestem slaby, ja o niebie, Ty o chlebie. Nie marnuj na mnie czasu. W PiS’ie Cie potrzebuja.

  6. WIKIPEDIA CD

    W pewnych sytuacjach, prowokacja może być akceptowalnym narzędziem dochodzeń dziennikarskich lub policyjnych.

  7. “Mówiąc wprost ? liczyłem na takie reakcje. Powiem nawet, że myslałem że będzie gorzej. No, ale blog wisi na stronie dopiero pare godzin, zobaczymy. Pewnie to i dobrze, że zapanowało święte oburzenie, że okropny JD robi wałki. Pytanie tylko brzmi ? ile w tym wszystkim jest szczerego oburzenia od ludzi, którzy sami maja czyste sumienie, a ile zwykłej nienawiści do mojej osoby?? Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem?”WIKIPEDIA

    W psychologii prowokacja jest świadomym wymuszeniem określonych zachowań, reakcji lub działań, często agresywnych i nagłych, poprzez oddziaływanie na psychikę, niekoniecznie zgodne z ideologiami lub obranymi przez daną osobę zasadami.

  8. Swiadek koronny zazwyczaj ma tak narobione kolo dupy, ze zgodzenie sie na bycie swiadkiem koronnym jest jego jedyna szansa zeby nie schrzanic sobie zycia. I jaka prowokacja? Czy Ty w ogole znasz tlumaczenie slowa prowokacja? JD sam napisalem, nigdy czegos takiego nie robilem, sprobowalem, zrobilem glupote i sie przyznalem. Ale jesli to dla Ciebie jest prowokacja to ja Ci mowie- miejsce w MENSIE masz gwarantowane.

  9. @Daro

    HAHAHAHAHAHAHAHA

    No prosze Cie … Okradlem bank a Wy mnie potepiacie ?? Skandal … (IRONIA) Zupelnie sie nie spodziewalem 🙂 OCZYWISCIE ZE ZDAWAL SOBIE SPRAWE. On krzywo spojrzy i juz dostaje 100 negatywnych komentarzy wiec na pewno nie spodziewal sie ze popelniajac przestepstwo spotka sie z takimi reakcjami 🙂 (IRONIA)

    “Po pierwsze ? opisana sytuacja miała miejsce rzeczywiście i opisałem ją z pełną premedytacją świadomy ewentualnych konsekwencji, włącznie z zablokowaniem mi konta na PS.”

    Chodzi jedynie o to ze zamiast przekuc ten temat w interesujaca dyskusje o etyce w pokerze wiekszosc bawi sie w prokuratorow.

    Obrazony prokurator generalny daro jest czysty jak lza … Nigdy nie zrobiles niczego co byloby nieetyczne ??

    @daniz

    “oczywiscie pokerowo CZYSTY” lol ;)Ciagle nie doceniacie inteligencji JD.

    Ktos kto popelnia przestepstwa i je ukrywa jest przestepca.

    Ktos kto je popelnia i je ujawnia jest (i tu nie zgodze sie z opiniami wiekszosci) Swiadkiem Koronnym 😉

  10. Ale tak bardzo na poważnie teraz – skoro JackDaniels “zrobił źle” – to w takim razie Doli też zrobił źle kiedy grał jeden z ostanich turniejów a bogowie Polskiego pokera czyli Warsaw i Zelik PODPOWIADALI MU jak ma grać !Być może dzięki tym podpowiedzią Doli wygrał o kilka tysięcy więcej, co by nie mówić wygrał a wiedze pokerową i czucie Żelika przecież znacie wszyscy …

    tu link jeśli ktoś nie widział ( http://www.youngturks.pl/report-doli-wygrywa-50r-r_20.html )

    Konkluzja jest taka – NIKKT NIE JEST NIESKAZITELNIE BIAŁY i zwyczajnie wiele głupot robi się nie zdając sobie z tego sprawy – tak, tak nawet Doli – też o ile sięnie myle “ambasador pokera w Polsce”. Zaraz dojdzie do tego, że tylko ja jestem nieskazitelnie – oczywiście pokerowo CZYSTY.

  11. ostatni raz wpisuje się w tym temacie 🙂

    dragon cały pic polega na tym że ta prowokacja to jedynie wymówka, bo nie zdawał sobie sprawy że jego wybryk spotka się z takim negatywnym odzewem i w tym względzie w zupełnosci go rozumiem, no byłby debilem gdyby nie próbował wyjsc z całej sytuacji z twarzą, tyle…

    A i panie chyziak nigdy nic podobnego nie robiłem, więc proszę nie okreslać wszystkich swoją miarą…

  12. bardzo ciekawa dyskusja i kto ma tu racje jestem chyba przymulony bo niemoge sie połapac czy chodzi o problem czy o naciupanie jdz

  13. Komentowaznie jest juz bez sensu wiec spokojnie dociagniemy do 300 komentarzy ;)“to ja może jeszcze taki kamyczek do ogródka?załóżmy że gramy w Sunday Million, załóżmy, że zostało prócz nas 17 osób w grze, załóżmy, że jedną z nich jest nasz dobry kolega?kto jest przekonany, że mając kolegę na przy jednym stoliku i jednocześnie na gg, nie będzie z nim ?współpracował?? Myślę, że wielu z was, bluzgających tutaj na JD, bez mrugnięcia okiem przystałoby na taką współpracę. Pewnie przystałoby dlatego, że stawka jest ogromna ? a różne były tutaj głosy na temat tego, czy sposób postępowania zależy od rodzaju turnieju.

    Pozdrawiam”W ramach Boskiego planu pt “Mowisz – masz” wyobrazcie sobie ze mamy 2 graczy na finalowym stole Unibet Open. I teraz ich pokerowa etyka zostaje wystawiona na wielka probe. Co prawda nie maja gg ale istnieje niebezpieczenstwo ze moga traktowac siebie nawzajem inaczej niz swoich przeciwnikow. Tylko kto sie bedzie przejmowal takimi drobnymi jak kilkadziesiat tysiecy funtow kiedy wazniejsze jest to ze zly JD w ramach prowokacji (popelniajac najmniejsze PRZESTEPSTWO) z wszystkich mozliwych na platwormie pokerowej dal sznase na wielka dyskusje o etyce w pokerze. W koncu mozna podyskutowac o czyms wiecej niz “Czy majac top pare na flopie dac all ina i modlic sie zeby przeciwnik nie mial dwoch par…”

  14. Na tym etapie komentowanie juz jest bez sensu.

    Goral jako jedyny napisal madrze, a reszta nadal nie wie na czym polega poker.

  15. Ja kiedyś grałem turniej i mi gość zaproponował troszkę inny układ na czacie – propozucja była mniejwięcej taka: “Nie grajmy na siebie to mogę zeszlifować twoją pupę …” Oczywiście też się zgodziłem, ale gość mnie oszukał i odszedł 🙁 …

  16. MMPJa jestem rocznikiem ’89 ale ten film to całe moje dzieciństwo 🙂 Znam go na pamięć, każdy tekst (po polsku i po angielsku). Pozdrawiam and “do the truffle shuffle” 🙂

  17. OK, miło sie czyta, ale Jack prosze powiedz juz wszystkim, ze byla to prowokacja – baaardzo udana 🙂 i moim zdaniem spelnila swa funkcje, poznalismy opinie i zdanie polskiego srodowiska pokerowego.

    Jesli sie nie myle, to podziwiam Cie, ze postawiles sie w roli kozła ofiarnego… niewielu z nas byloby na to stac.

  18. Tak jest, tuż przed “mieleniem” ręki… Fajny film. Miło mi, że ktoś jeszcze pamięta takie kino i miło je wspomina. Również pozdrawiam 🙂

  19. MMPOczywiście że z “Gooniesa” 🙂 Chunk to mówił do rodziny Fratelli jak go złapali 😛 Pozdrawiam 🙂

  20. Arystoteles, Pawcio szykuje własnie dla mnie salę tortur, w której będę siedział przez miesiąc. Poza tym mam odmawiać zdrowaśki i zrobić 100 przysiadów…

  21. Świetny wpis Jack,

    i liczę na Twoje dalsze komentowanie USOP-a.

    A do wszystkich wielce urażonych tą troszkę niefortunną chwilą szczerości Jacka……..zwolnijcie i przestańcie się nakręcać.PS:

    Musiałem się aż zarejestrować aby pogratulować bloga JD 🙂

  22. Temat zostanie zamkniety dopiero wtedy kiedy redakcja Poker Texas zajmie jakies stanowisko w tej sprawie i wyciagnie wobec Danielsa konsekwencje, a nie bedzie chowac glowy w piasek jak to ma miejsce do tej pory, osobiscie mialem nadzieje, ze kiedy dzisiaj tutaj zagladne to powyzszy odcinek tego bloga zostanie wykasowany, ale widac ze PT ma wazniejsze sprawy niz propagowanie pokera jako gry fair play.

  23. Aby zamknąć wszelkie dyskusje to ja jestem tak samo “czarny” jak Bolec/Kolec/Stolec czy jak mu tam w Chłopaki nie płaczą i odcinam sie od rasistowkich uwag paru kretynów tutaj… Tytuł to tylko cytat (jak słusznie zauważył Pawcio) i na tym koniec…

  24. ja mysle ze czesc gosci tutaj to ma raczej fantazje zwiazane z JD bo tak na sile mu sie staracie dosrac, ze chyba cos z tym jest.

  25. Jako że obecnie jestem na wakacjach i tu gdzie jestem mój bezprzewodowy internet ma maksymalną szybkość 236,8 Kb/s w związku z czym otwarcie każdej nowej strony internetowej wynosi mniej więcej tyle co otwarcie i wypicie jednego LECH-a w puszce to kompa miałem włączać tylko wieczorem na Unibet Open. Niestety tego co przeczytałem nie mogę pozostawić bez subiektywnego komentarza. Takiego konfidenctwa i nagonki na JD to nie było chyba od czasów kolaboracji z nazistowskim najeźdźcą a ci wszyscy konfidenci to chyba jakieś wnuczki tych kolaborantów z II WŚ. JD pisze bloga i chwała mu za to (wg mnie to najlepszy blog jaki czytałem dotyczący pokera) i choćby to jest powód by po Nim nie jechać jak po “burej suce” a od wyciągania konsekwencji są inni. Tak to już w tym kraju bywa, że jak dzieciaka leją za ścianą to nikt nic nie słyszy, a jak ktoś przyzna się publicznie do jakiejś “głupoty” lub czegoś nieprzemyślanego co zrobił to idą na niego donieść do prokuratury.p.s.

    Blog to są subiektywne wpisy autora i może on bardziej lubi Chińczyków (czyt. żółtych) niż afrykańczyków (czyt. murzynów) jego sprawa, ja na przykład nie lubię Niemek a Tajki i owszem:-). Dlatego jak ktoś mi się nie podoba (moralnie , estetycznie etc.) to nie czytam jego bloga a tym bardziej nie robię “podjazowych wpisów” ad Hazardzistaodurodzenia

  26. tez jestem za :) miło się jątrzyło ale temat się wyczerpał. Generalnie śmieszne jest to że tylu prostolinijnych ludzi bierze udział w którym Ci inteligentniejsi łupią tych głupszych w imie sportowej rozrywki :) LOL, panie i panowie, jak już się łupiemy nawzajem to po cholerę dorabiać do tego ideologie godną Kim Il Sunga ? 😉

  27. Proponuje zamkniecie tematu bo dalsze komentarze to tylko zbedne bicie piany…wszystko co mialo zostac napisane, zostal napisane.Bledy zdarzaja sie kazdemu !

    Ale to nie powod zeby po kims jechac jak po lysej kobyle…

  28. Daro, weź ty z tym rynsztokowym bluzgiem do domu, w gronie rodzinnym pogadaj 😉

    Ja trzymam z Panem Hajjerem, naprzód Husaria!

  29. W.A.Rebel

    +1

    nie zapominaj ze w dzisiejszych poronionych czasach to juz nie wstyd a dla poniektorych wrecz powod do dumy…

  30. JD zly, teraz Hejjer zlyLOL kto nastepny? ale wy jestescie zabawni, Jack powinien dostawac jakas dodatkowa kase albo reklame miec na blogu, dzieki takim tepakom ktorzy robia 220 wpisow nie wiadomo po co, wieksozsc klikniec na strone to tak naprawde na blog JD, Pawcio daj mu jakas premie

  31. Warszawski Kebab AradosZgadza się, to było chyba z “Goonies” (jakkolwiek się to pisze) – 5 punktów dla Ciebie 🙂

  32. hajjer, bez obrazy, ale od razu widac ze ‘czasy swietnosci’ przezywales w glebokim PRL-u. jestem w stanie tez rzucic maly zaklad, ze dumnie posiadales czerwona legitymacje… Kompromitacja przez duze K.

  33. hajjer, tobie chyba na glowe padlo od tych upalow. przeczytaj sobie moze wpis Gorala (ktorego podobno tak bardzo cenisz) powyzej…

  34. Hajjer bez komentarza. Ty badz sobie Polakiem i bij obcych, ja pomimo, ze bardzo lubie swoj kraj wole byc Europejczykiem.

  35. Wiele, wiele rzeczy według wielu pokerzystów jest w dobrym tonie np: demolka w hotelu.

    Czytam wpis Danielsa kolejny raz i stwierdzam, że chyba też jestem chory na głowę.

    Uważam: – wpis Danielsa jest dla mnie rewelacyjny, – na propozycje Polaka ( na czacie ) bijmy obcych, wchodzę bez zastanowienia, – fałszywych dżentelmenów na tej stronie, pod dostatkiem, – poker to nie walka na noże do pierwszej krwi ( odrobina fantazji, jaką wykazał się JD powinna mu dodać mu nowych fanów ) – Jacku D, pisałem kiedyś o Twoich fałszywych przyjacielach. Teraz już ich w większości poznałeś.

    Pozdrawiam Ciebie. Ten “numer” wart jest dużych pieniędzy

  36. Nie wiem co wy tak sie przyczepiliscie do autora wpisu.

    Ja uprawiam ten rodzaj hazardu od niedawna ale dzieki temu blogowi duzo sie nauczylem !

    Naprzyklad wczoraj po przeczytaniu tego wpisu wpadlem na swietny pomysl, weszlismy sobie z dwoma kumplami na stolik i … ( nie bede podawal konkretow bo to juz kazdy sam sobie musi opracowac system.. czy to taki jak opisal JD czy tam inny ) ale moje wyniki bylo o niebo lepsze !!! Nie wiem czemu tylko JD bylo na tyle odwazny zeby to doradzac ale to przeciez swietny sposob dla poczatkujaych.Ciekawi mnie jeszcze jak takie sprawy wygladaja w grze live ale uwaznie czytam tego bloga wiec nie trace nadziei ze kilku ciekawych rzeczy od najlepszych kolegow po fachu sie naucze.PS. Chce bardzo jasno napisac i podkreslic ze brzydze sie jakimikolwiek formami rasizmu, no poprostu nie moge zniesc takiego chamstwa ale.. tak jak autor bloga tez jakos za bardzo czarnych nie lubie. POZDRAWIAM !

  37. nie pier… racjonalista, marny prowokatorze… Masz w tytule w cudzysłowiu?! No to wiesz że to cytat, no chyba że róźnie u ciebie z możliwosciami intelektualnymi…

  38. a ja dla odmianki ,życze Jackowi,zeby dzieciaki wróciły całe i zdrowe,,,,to taki przerywnik,,,,

  39. Wstęp:

    Panie Pawle, wiele rzeczy można nazwać marnymi na tym świecie, np: Pana poczucie humoru biegającego w przebraniu parówki, Pana analizy pokerowe na tym portalu, więc i moje prowokacje również.

    Treść:

    Wszystko zależy od możliwości intelektualnych oceniającego.

    Cytat cytatem ale gdybym przechodził ulicą i nagle ni stąd powiedział do Pana (przechodzącego obok) – “…żeby się Panu córka z czarnym…”, a następnie wołałbym “sorry, sorry, tyko cytowałem” to mógłby Pań różnie zareagować.

    Wnioski:

    Różnie to bywa z cytatami mistrzów.

  40. teraz wezma Jacka do nowo powstalego teamu – poker team czarni slupsk 🙂 no offence ale osoba publiczna ( jaka jestes JD) powinna chyba pmyslec zanim cos napisze

  41. cos w stylu – alkocholik ukradl tira wodki,wodke sprzedal a pieniadze przepil …. btw nie wyobrazalem sobie ze takie emocje wzbudzi jeden wpis …gratz…!!!!

  42. @Racjonalista – Wiesz co to jest cytat? Jeśli uważasz Dzień Świra za film rasistowski to możesz mieć nadal pretensje do tytułu, jeśli nie to daj sobie spokój ze swoimi marnymi prowokacjami…

  43. a najlepiej to wylaczyc na czacie mozliwosc otrzymywania wiadomosci od pozostałych graczy i nie ma problemu:P

  44. Nie będę pisał już o Twojej mega kompromitacji, bo o tym już moi przedmówcy napisali w uj i jeszcze więcej 😀

    Nie mogę zrozumiec, co Ty tutaj JD, nazywasz układem ? Napisał Ci jakiś obcy ziomek coś na czacie, a Ty uwierzyłeś ? Jeśli już to bierze się GG albo coś w tym stylu, a nie na czacie <leże>

    Zresztą gościu kompletnie obcy, nie wiem, nie rozumiem. Piszesz ku przestrodze, chyba mało jest takich sory, ale GŁUPICH osób, że na czacie dają się nabrac na jakieś texciki. Ale przyznaj JD, że teraz jest Ci głupio 😀

  45. Temat nie jest wart tak długiej dyskusji. “Oczywistą oczywistością“ (chłe chłe) jest, że jakakolwiek zmowa przeciwko innym jest… hmm… mało dżentelmeńska. W pokerze, bierkach, brydżu, siatkówce, piłce kopanej i Formule 1.A o egzekwowanie prawa, sprawiedliwość dziejową, poprawność moralną i stosunki polityczne na linii Polska-reszta świata niech się martwię ludzie, którzy za to biorą szmal.Nam chyba powinno wystarczyć stwierdzenie: OSZUSTWOM POKEROWYM MÓWIMY N I E

  46. MMP?Raz na koloniach puściłem pawia przez barierkę na schodach i zwaliłem to na psa..?Czy przypadkiem ten tekst nie jakiegoś filmu ?

  47. Witam1. Jeśli, ktoś miałby odmówić umowy w grze to Jack powinien być NA PIERWSZYM miejscu (doświadczenie, znajomość zasad, itd.)2. Regulamin PS mówi wyraźnie, że nie dopuszcza się zmowy.3. Proszę wskazać mi punkt, który rozgranicza wyskości stawek (dopuszcza mniejsze lub większe przekręty).TERAZ TO PROBLEM JD I PS i… na dokładkę PT.Nie podejmuję się żadnego werdyktu. Jednak jestem ciekaw rozstrzygnięć.pozdrawiam Widus

  48. to ja może jeszcze taki kamyczek do ogródka…załóżmy że gramy w Sunday Million, załóżmy, że zostało prócz nas 17 osób w grze, załóżmy, że jedną z nich jest nasz dobry kolega…kto jest przekonany, że mając kolegę na przy jednym stoliku i jednocześnie na gg, nie będzie z nim “współpracował”? Myślę, że wielu z was, bluzgających tutaj na JD, bez mrugnięcia okiem przystałoby na taką współpracę. Pewnie przystałoby dlatego, że stawka jest ogromna – a różne były tutaj głosy na temat tego, czy sposób postępowania zależy od rodzaju turnieju.

    Pozdrawiam

  49. @MMP

    ?Raz na koloniach puściłem pawia przez barierkę na schodach i zwaliłem to na psa..”

    LOL! I co na to obrońcy praw zwierząt?

  50. @ MMP1980 @Rado

    Z wszystkich znanych osob akurat wasze teksty sa zazwyczaj na zenujacym poziomie (taki Wasz styl – nic mi do tego) wiec odpusccie sobie prywatne wycieczki do mojej osoby. Wyrazilem tylko swoja opinie na temat zaistnialej sytuacji co wolno zrobic kazdemu. Wasza jest inna i tez mi to nie przeszkadza. Od 6 godzin temat dla mnie juz nie istnieje. Zycze milego weekendu wszystkim zaangazowanym w dyskusje.

  51. grałem 4 miesiace temu na turnieju w Hiltonie za 330 zł. leży board JT9xx tecza żadnych ciekawych wnikliwych analiz nie potrzeba, w puli jest dwóch przyjaciół, wnioskuje to po tym że jeden zapłacił za drugiego wpisowe, na river pan X bez pozycji zagrywa w okolice 2/3 pota, na co pan Y z pozycji Y, nastepuje showdown,Pan X pokazuje seta czy tam 2 pary, a pan Y pokazuje KQ czyli niebity nuts z pozycji,zawołany inspektor daje jedynie ostrzeżenie, usłyszałem też tekst w stylu: nie wtracaj się , każdy ma prawo dysponować żetony w jaki sposób chce.Odnosząc się do kwestii JD. Był to turniej za 3$ , nie wiem jak JD traktuje takie turnieje ale nie ma co ukrywać że to zwykłe donkamenty. Żaden napis na chacie “mam grubo” ani niczym podobne nie mają żadnego wpływu na wynik, czy to oznacza że jak powiem podczas rozdania live “mam grubo” to moge zostać wyrzucony z kasyna? jest to też element blefu, na chacie każdy ma prawo pisać co chce, czy jak napisze na chacie: “I will show You” to też jest przestepstwo,Kolejna sprawa używania chata w jezyku polskim, na poczatku mojej gry w pokera grałem jakiś double or nothing za kilka $. zostało nas 4. 3 włochów i ja polak. na chacie oczywiście teksty w ich jezyku. Byłem shortem i oczywiście łatwo odpadłem? co odzyskam z tego że doniose? nawet jeśli odzyskam $ ludzie sie zaczna podawać sobie karty w komunikatorach, to naturalne że tam gdzie są przeniadze beda przekrety z nimi zwiazane, a tutaj wielki zamieszanie z powodu wpisów po polsku na chacie w turnieju za 3$. coś niesamowitego. wielkie zaskoczenie że JD dużo rozmawia podczas rozdań. to tyle w temacie

  52. A ja sie zastanawiam czy Goral piszac to nie mial z was wszystkich niezlej polewki…Nie chodzi mi o to, ze popiera Danielsa czy go pochwala, nie sadze, Goral jest pokerzysta z krwi i kosci (tak mi sie przynajmniej wydaje) i poczciwym czlowiekiem, ktory ma w dupie to, ze chodzi po Las Vegas w skarpetkach i sandalach i sie z niego smieja, gosc ma swoj styl i koniec. Natomiast pomimo wszystko cos mi smierdza jego wpisy czy np Lysego ze skandal i w ogole, jest takie przyslowie, raczka raczke myje, przyjaciel przyjacielowi zawsze pomoze i czy Daniels wyleci z tego kolka czy nie oni stana za nim murem i nikt mi nie powie ze bedzie inaczej, redakcja rozmyje cala haje po kosciach i tyle, zwali to na psychike Jacka ktora byla ostatnio troche zwichrowana przez ilosc pokerowych porazek i wszystko sie rozwieje po kosciach, za miesiac nawet swinia w chlewie nie bedzie pamietala o tym, ze niejaki JD oszukiwal przy grze w pokera na platformie PS, zreszta on juz i tak jest tam spalony, pewni ludzie nawiazali odpowiedni kontakt i wszystko wyjasnili. Tak czy siak co niektore zale od komentarze potepienia w stosunku do JD od pozostalych czlonkow teamu PT wydaja sie nieco sztuczne.

  53. tu Daniz – JESTEM Z TOBĄ PRZYJACIELU W TYCH CIĘZKICH CZASACH – ale od zawsze mówiłem, że do “promowania pokera w Polsce” – za bardzo się nie nadajesz …Rozumiem Górala czemu tak ostro pojechał- bo on jest WIZYTÓWKĄ pokerstars i NIE MOŻE potraktować obojętnie takich “pomysłów”- ale czemu inni tak się unuszą ? – nie szkoda Wam czasu ?

  54. takich ludzi powinno sie odseparowywac od gry w pokera i jego srodowiska, a nie ich chwalic.Mozna podac przyklad takiej sytuacji jaka zaistaniala, ale zeby samemu sie angazowac i potem bronic jeszcze swojego stanowiska to gruba przesadajeszcze czesci autorow komentarzy wydaje sie cale zajscie na “+” …

  55. To juz jest po prostu smieszne. Trzeba byc menda zeby na taki deal w pokerze sie zgodzic. Trzeba byc kretynem by podac to do publicznej wiadomosci.+1wiedziałem, że Jack nie grzeszy inteligencją , ale ta sytuacja przerosła moje najśmielsze oczekiwania. Masakra+1tak patrze i czytam, i jesli to nie jest prowokacja i glupi zart to jestem w szoku.+1wiedzialem ze jest idiota. ale za az takim ?? ten wpis przeszedl moje najsmielsze oczekiwania?+1Lifetime ban w nagrode, ulzy w cierpieniu…

  56. @dragon

    “Mysle ze wiele osob nie rozumie najwazniejszej rzeczy. TO JEST BLOG JACKA DANIELSA. To jego tworczosc. Jezeli Ci nie odpowiada to po prostu tego nie czytaj.”————————————

    Piszesz jeszcze, że nie możemy niczego wymagać! Błąd! Ta strona reprezentuje polskiego pokera, wpisze poker w google i wpadasz od razu tutaj…

    Wpis JD jest w stylu

    “Zobaczcie jaki zonk, umówiłem się z kolesiem, by zrobić softplaya, ale on mnie wychujał”

    TO JEST NAJPOPULARNIEJSZA STRONA POKEROWA W POLSCE! JD JAKO CZEŚĆ REDAKCJI KREUJE WIZERUNEK CAŁEJ DYSCYPLINY…” i mylisz się dragon, powinniśmy coś od takiej strony wymagać… “TO JEST BLOG JACKA DANIELSA”, ale to nie znaczy, że pokertexas to jego własność i może psuć wizerunek pokera…weź dragon, idź spać

  57. Bardzo często się zdarza, że goście podczas rozdania gadają między sobą w obcym języku i przyznam, że człowiek zastanawia się wtedy czy czasem nie idzie jakiś przekręt.

    Poza tym, o ile na cashówce taka współpraca to już gruby wał, to w turku, gdzie gra nawet kilka tysi ludu i bardzo często zmienia się stoliki, taki układ traci już sporo mocy, co nie znaczy oczywiście, że nie może pomóc, ale aż tak tego bym nie demonizował.

    W ogóle w mojej opinii to te czaty mogliby zlikwidować, bo w sumie do czego one służą? Żeby napisać nh, albo zbluzgać donka, gdy jego 67 złamie nasze AA? 😉

  58. MMP Nie mam nic do Ciebie, nawet podobaja mi sie Twoje wpisy w Twoim blogu, masz dowcip, ale mysle, ze jestes niewiarygodnym partnerem do tej dyskusji, nie chcialbym tego nazwac “kolesiostwem” ale nie czarujmy sie, jakby nie bylo JD to Twoj kumpel wiec zawsze w taki czy inny sposob, w mniejszy czy wiekszy, ale bedziesz staral sie go bronic, to nie grzech, wszak przyjaciele sa na cale zycie, koledzy moze odrobine krocej, ale jednak.

  59. Pięknie Dragon, a teraz przetraw wersję z drugiej strony, bo mam wrażenie, że jesteś zatwardziałym ignorantem [w tych nawiasach będą przemyślenia, jakbyś nie zrozumiał albo generalement, dla qforrum]: idziesz ulicą [to akurat lubisz, początek sam taki przytoczyłeś] nagle spotykasz faceta, który częstuje Cię… tekstem: pod dziesiątką [mieszkanie nr 10] mieszka stara pinda – wpadnijmy, wybijmy jej zęby i zakośmy skrywanego tysiaka spod materaca. Nie planowałeś tego [bo jak planowałeś, to już nie czytaj dalej – marszem na leczenie]. Wiesz, że to jest coś złego ale pojawia się sytuacja więc bierzesz [akceptujesz]. Czujesz się z tym źle czego nie ukrywasz [nie wiem jak to będzie idąc Twoim tokiem myślenia: “ojej, idę zajeb.. staruszkę” lub może “jest mi tak źle, okradnę może jakąś starą ciotkę]. Deklarujesz, że to pierwszy i ostatni raz [hola hola, okradnę babcię, kupię sobie browce i łiskacza – będzie z tydzień chlania, a potem basta – wracamy do wywózki psich odchodów z przydrożnych śmietników]. Jako osoba publiczna opisujesz wrażenia [no cóż, można wrzucić kilka linków z działań “naszego” prezydenta],,, i nagle: LUDZIE MAJĄ RACJĘ!Nie dajmy się zwariować. Dragon, zapewne jesteś kolegą Dżeka – jesteś wiarygodny jak Bin Laden na pielgrzymce u B16. A jeśli nie jesteś, to… trudno. Kto miał coś z tego zrozumieć to i tak już zrozumiał. Kto nie, to i tak nie zrozumie. Do nikogo nic nie mam – jedynie “naświetlam”. Jeśli ktoś kompletnie nic nie zrozumiał, to: zarezerwowałem dla syna już miejsce w fajnym przedszkolu, mają jeszcze jedno wolne miejsce…

  60. Pieknie opisal to wszystko powyzej Daro, z jednym sie jednak nie zgodze, tacy ludzie jak Daniels wnioskow z tego nie wyciagaja, sam opis na gg swiadczy o totalnej ignorancji “Ale mam popularnego bloga dzisiaj:) buahahaha” czy tak zachowuje sie ktos komu powinno zalezec na popularyzacji pokera w swietle niemal doskonalym? Bo taki chyba byl zamiar Danielsa…Byl bo teraz juz nikt w to nie uwierzy, co do tego, iz zyczyles mu szczescia przy stolach, trafiles w sedno, bowiem Jack skilla juz pewnie nie zalapie, natomiast spokoju?? O nie:))) Tego to on sie juz nigdy nie nauczy:)) Jego Panem bowiem jest TILT

  61. Przeczytaj sobie na spokojnie tego bloga i powiedz mi jakie wnioski wysuwasz… Takie, że to był eksperyment specjalnie pod dyskusję czy może chciał opisać jakie go chamstwo spotkało i najpierw pisał, potem myslał… W końcu doszło do niego że popełnił błąd, więc dopisał w komentarzach pozwalające zachować twarz wytłumaczenie… Tyle w temacie, czas zapomnieć o sprawie, JD na pewno jakąs lekcję z tego wyciągnął, więc pozostaje życzyć więcej szczęscia w pokerze i spokoju przy stołach, dobranoc.

  62. @druss25

    Ja to widze inaczej.

    Idziesz ulica , nagle spotykasz faceta ktory czestuje Cie papierosem. Nie planowales tego. Wiesz ze to jest cos zlego ale pojawila sie taka sytuacja wiec bierzesz. Czujesz sie z tym zle czego nie ukrywasz. Deklarujesz ze to pierwszy i ostatni raz. Jako osoba publiczna opisujesz wrazenia w swoim blogu …. i nagle:

    Jestes oskarzany o to ze przez Ciebie wiekszosc ludzi bedzie palila, ze przez Ciebie tysiace ludzi umiera na raka , ze nie powinienes od tej chwili przebywac z ludzmi niepalacymi, powinni Cie przez to wywalic z roboty …Czy to nie jest lekka przesada ??Za 3-6 dni kolejny odcinek bloga. Moze tym razem o czyms mniej kontrowersyjnym. Temat uwazam za wyczerpany 🙂

  63. Zeby to dzisiaj byl 1 kwiecien to wzialbym poprawke, ale tak…Uwierzyc normalnie nie moge…

  64. @Dragon

    Nie wiem czy piszesz na serio ale:

    Wlanie PREMEDYTACJA i EKSPERYMENT to slowa ktore wedlug mnie tu zupelnie nie pasuja. To tak jakbys malemu dziecku wstrzykiwal here, bedac lekarzem, zeby wiedzialo jak to jest…

  65. Nie no, LOL, wiekszych bzdetow nie slyszalem, Dragon mozesz sobie podac reke z Danielsem, moze niech kazdy z nas zrobi taki eksperyment, albo inaczej proponuje niech kazdy z graczy na PS w ramach eksperymentu zacznie odpierdzielac walki, nawet jezeli ma to byc tylko raz i nigdy wiecej, ludzie bo padne, Dragon wiem, ze dzisiaj piatek i wrociles z knajpy ale chyba bylo o flaszke za duzo na stole

  66. @druss25

    “Dlaczego to zrobiłem? Ano dlatego, że tego typu sytuacje są bardzo często spotykane na większości poker roomów, a już na PS widzi się to codziennie i każdy (albo większość) przechodzi nad tym do porządku dziennego. Norma. Po drugie ? nigdy wczesniej czegoś takiego nie robiłem i normalnie nigdy nie robię. Zdarzyła mi sie taka akcja po raz pierwszy i potraktowałem ją jako swego rodzaju eksperyment, który wyszedł tak jak to opisałem.”

    To jest promowanie oszustwa??Piszesz o rzeczach OCZYWISTYCH. Ja rozumiem ze mozna to tlumaczyc przedszkolakowi ale na milosc boska nie doroslemu facetowi ktory zrobil to z PREMEDYTACJA jako EKSPERYMENT.@Arystotelesss

    “jezeli jeden ze wspoltworcow tej strony chwali sie jak oszukuje w pokera to cos jest tutaj nie tak” – Matrix Cie wiezi 🙂

  67. @MMP Graczem z wyzszej polki?? Raczej chyba z dolnego regalu w piwnicy, ale nie o to sie tutaj rozchodzi, to czlonek redakcji PT, jezeli jeden ze wspoltworcow tej strony chwali sie jak oszukuje w pokera to cos jest tutaj nie tak

  68. LOL, wracam po jakimś czasie a tu dalej Sajgon. Dość już chyba… pewien warszawski grajek oszukał i narobił bigosu, pewnie dostanie za to karę… czy jest sens rozwijać ten temat? Piszecie jakby to był albo gracz z górnej półki albo jakiś morderca. Wrzućcie na luz, cieszcie się słońcem i życiem/niedługo niedziela, czas zadumy (takie 2 końcowe wersje – co kto lubi).

  69. Imo krytykowanie autora za to co pisze o swoich powodzeniach i niepowodzeniach jest smieszne. W koncu jest wolnosc slowa i co wazniejsze wyboru – skoro JD pisze o swoich porazkach to niech sobie pisze – nikt nie kaze tego czytac.Lecz co do meritum to zgadzam sie z kazdym kto choc troche konstruktywnie skomentowal “poczynania” JD. Na tego typu stronie nie powinno sie promowac oszustwa i nie wazne czy duzego czy malego kalibru, czy na turnieju za 1 czy 300$. Odnosze nieodparte wrazenie ze Jack probuje wybronic sie z sytuacji gdy popelnil glupote. Piszac o probie “merytorycznej dyskusji” nad problemem oszukanstwa jakie go spotkalo zapomina chyba ze nie da sie w zaden sposob podciagnac tego pod jakakolwiek dyskusje. Zagadnienie jest po prostu zbyt oczywiste – nie warto rozwodzic sie czy facet Cie oszukal i czy zrobil dobrze czy nie. Istotne staje sie tu zupelnie cos innego – softplay – nie ma znaczenia czy udany czy nie. Takich rzeczy nie da sie wytlumaczyc ani mozliwoscia zwiazana z istnieniem narzedzia (chat) ani z tym ze inni (wegrzy) tak robia. A juz zupelnie absurdalne jest to ze pisze o tym czlowiek ktory podejmuje sie misji promowania pokera. Oczywiscie ze problem istnieje, ze proceder umawiania sie jest obecny i widoczny na codzien podczas gier, ale sa inne mozliwosci by dyskutowac na ten temat.Na koniec – bardzo staralem sie nie oceniac czlowieka ktorego znam co najwyzej z widzenia, ale dzialania ktore podjal. Nie potrafie wyrazic tego innymi slowami jak glupota – a to dla tego ze forme nazwijmy to “przyznania sie” do winy i proby wytlumaczenia stanowiska zastapil wyzaleniam sie z powodu innego oszustwa jakie go akurat spotkalo. Sporo punktow stracil ten blog imo…sporo…

  70. aha !! tzn. JD mial na celu tym wpisem napietnowac patologie a a gawiedz i plebs grajacy tylko freerole po prostu nie zrozumial. zawsze tak jest z wielkimi ludzmi, tlum kamienuje i prowadzi na stryczek. don’t worry JD, zostaniesz doceniony po smierci…

  71. @Ramzi

    Mysle ze wiele osob nie rozumie najwazniejszej rzeczy. TO JEST BLOG JACKA DANIELSA. To jego tworczosc. Jezeli Ci nie odpowiada to po prostu tego nie czytaj. Ma swoj specyficzny styl i albo potrafisz z tego wyciagnac cos madrego albo nie. A to ze ktos z czytelnikow moze WYMAGAC czegos to juz jest totalne nieporozumienie.“Niech cos wygra, nie zali sie “… Moze jeszcze ma zostac biskupem i nosic sombrero ?? Zejdz na ziemie.

  72. Na twoj temat Daniels to szkoda piora, w tym wypadku klawiatury, a bylo mi az “niedobrze” jak czytalem dzisiaj twojego bloga, mam nadzieje, ze redakcja Poker Texas nie przejdzie obok tego obojetnie i wyjasni ta sprawe, a w stosunku do ciebie podejmnie odpowiednie konsekwencje. PT to jedna z lepszych stron traktujacych o pokerze i starajacych sie zmienic jego oblicze, byla by jeszcze lepsza bez ciebie.

  73. Arystoteles, zadam ci tylko jedno pytanie – dobrze ci było? Jeśli tak to polecam druga piosenkę Stephena Lyncha… Chyba się cały spociłeś pisząc tak długiego posta, to do ciebie niepodobne…

  74. @Dragon

    i co z tego, że przeżył swoje…to nie znaczy, że nie może zachowywać się jak pajac…

    ciągle tylko donkstars to, donkstars tamto, odinstalowałem PS, zainstalowałem PS, zrobiłem deala z jakimś burakiem, oszukał mnie, buuu, znowu przegrałem…dlaczego o obywatelug się miło czyta i o innych sukcesach Polaków?

    JD? To ten kto najwięcej krzyczy, a nic nie robi, niech coś wygra, a nie narzeka i się żali, że go ktoś w chuja zrobił…

  75. I to ma byc strona, ktora zmienia oblicze pokera? JD tobie to juz chyba normalnie na mozg bije z tego tillta, nawet jaj nie masz aby wytrwac w swoim postanowieniu rozstania sie z gra na PS, przez tydzien idiotyczny opis na gg “Odinstalowalem PS-freedom!” a kilka dni pozniej z powrotem w szeregi donkow, jakby tego bylo malo to jeszcze z premedytacja robisz deale z kolesiem a potem placzesz, ze mnie wychujaaalii, buuuu, w zasadzie nie byloby w tym nic dziwnego, bo akurat to jaki z ciebie kret to wszyscy wiedza, zadufany w sobie maly czlowieczek o wysokim mniemaniu o sobie i nadmiernie wybujalym ego, gdybys byl tutaj ot jedna z osob ktora sobie po prostu prowadzi bloga i narzeka na wszystkich i wszystko i caly swiat jaki to jest niesprawiedliwy i ze wszyscy to donki tylko ja jestem Mr Best to olac sprawe, takich ludzi jak ty jest jeszcze na swiecie kilkaset tysiecy, ale ty podobno masz popularyzowac pokera, twoja obecnosc na poker texas jest twoja praca, a twoja praca polega na tym aby dawac przyklad iz poker jest gra fair, ze to gra umiejetnosci a nie walkow, ale nie dosc, ze nie potrafisz nikogo przekonac, ze poker to gra skilla bo kazdy robi z toba co chce i leje cie we dnie i w nocy, od poniedzialku do poniedzialku, od niedzieli do niedzieli to jeszcze oszukujesz innych graczy. I bardzo dobrze ze koles postapil tak jak postapil, szkoda ze zdarzylo ci sie to po raz pierwszy, takich ludzi jak ty nalezy wlasnie lac w ten sposob. Unibet to pewnie teraz Bogu dziekuje ze wywalil cie ze swojego teamu, bo miec kogos takiego w swoich szeregach to gorzej niz wstyd!

    Redakcja Poker Texas powinna sie zastanowic czy w ogole warto cie jeszcze tu trzymac, na ich miejscu zablokowalbym w ogole ci mozliwosc blogowania na PT, a juz napewno blogowania wsrod czlonkow redakcji, chcesz wypisywac bzdury to zaloz sobie bloga tam gdzie wszyscy czytelnicy, wtedy kazdy popatrzy na twoje wypociny z przymruzeniem oka. Wstyd i zenada.

  76. Ale Wy macie swiadomosc ze oceniacie 36 letniego faceta ktory ma rodzine , nie jedno w zyciu przezyl i potrafi odroznic dobro od zla ?? Macie swiadomosc ze celem tego odcinka byla dyskusja o problemie a nie ocena autora ktorej dokonal sam w blogu ??

    Puenta jest taka ze ze wzgledu na niska szkodliwosc czynu i postanowienie poprawy JD nie zostanie skazany na 25 lat ciezkich robot za to kazdy dostal szanse zastanowienia sie nad swoim postepowaniem zwiazanym z etyka pokerowa.Mowcie co chcecie ale w srodowisku pokerowym tylko JD jest w stanie poruszyc takie trudne tematy ktore inni zamiataja pod dywan.Wlasnie dlatego pod wieloma z odcinkow pojawia sie 150, 200 i wiecej komentarzy. Oby tak dalej !!!

  77. A moim zdanie w tych wszystkich waszych wypowiedziach znalazło się tylko dwóch odważnych, nie bojących się mówić o swoich błędach-JD i Blasco, czego nam wszystkim brakuje, a większość mamy coś na sumieniu przy stole. Druga sprawa-niepokerowa- to JD opisując sytuacje pokazał mentalność naszych rodaków, pies ogrodnika, sam nie weźmie ale i drugiemu nie da, uniemożliwił dalszą grę JD a z pewnością po chwili oddał to co zyskał i sam odpadł z gry.

  78. “NOOOOOOOO Najlepiej niech kazdy wyzna publicznie wszystkie swoje grzechy 🙂 Wtedy okaze sie ze Jack musial wybrac mniejsze zlo aby nawrocic srodowisko pokerowe ;)”Raz na koloniach puściłem pawia przez barierkę na schodach i zwaliłem to na psa..

  79. heh:) wcale nie twierdzę że w Polsce ludzie strzelają z balkonów, chciałem tylko zobrazować że przewnienie tyczy się czynu a nie skutku w odniesieniu do argumentu znikomego wpływu na grę. Poza tym ja na JD nie najeżdżam, wczesniej napisałem co myslę o całej sytuacji i tyle, teraz to raczej polemizuje z opiniami innych.

    A co do Twoich zaszczytnych “osiągnięć” to mogę tylko napisać: “bo to Polska własnie…” Chcesz sobie sciągać, jeździsz na gapę to twoja sprawa, ale po co się chwalisz, bo nie ma czym.

  80. JA PIERDZIELE:) a JD się cieszy, bo bije rekord komentarzy…trwa wojna między fanami(lizusami), a przeciwnikami(realistami):]

    można się pośmiać:D

  81. @rockman85

    “Pieczywo osobiście poczułem się obrzygany Twoją wypowiedzią?Ale pewnie jesteś starą panną (starym kawalerem)w moherowym berecie i konkretnie zbulwersowała Cię ta wypowiedź;). Ogólnie widzę, że antyfani Jacka mają niezły żer?Pewnie ten drugi gracz, z którym Jack wszedł w układ ma nick FRYZJER, który teraz postanowił pooszukiwać w świecie pokera, po tym jak w piłce już nic nie może..Ogólnie masakra;)”

    Proszę nie obrażać Fryzjera najfaniejszego gościa z Warszawy który w “piłce” dużo może….:-)

  82. Blasco niech najlepiej przestanie już pod tym wpisem cokolwiek pisać bo tylko się pogrąża..

    Takie jest moje zdanie.

  83. hah. Dobrze napisze jeszcze raz: nie pochwalam takiego zachowania. Napisalem, ze i tak by mu to nic nie dalo, poza przegraniem jednej wiekszej puli. Jak Jack napisal, tamten ani razu mu nic takiego nie zapewnil wobec czego nie wyniosl z tego korzysci. Czyli nic nie zyskal = a na pewno stracil wiele nerwow czytajac te wszystkie komentarze. Przyznal sie do swojego czynu, poniesie za niego kare, prawdopodobnie bedzie to czasowy ban na PS, moze nawet tylko ban na chat. Jest to osoba, badz co badz publiczna, dobrze rozpoznawalna, wobec czego zdecydowanie powinna sie wystrzegac tego typu zagran. ALE, podkreslam ALE Jack jest tylko czlowiekem. Zrobil to jeden jedyny raz. Przyznal sie do tego i poniesie za to kare. Jest to oszustwo. Jednak jest to oszustwo podobne do szkolnego przeczytania streszczenia zamiast lektury, czy sciagania na klasowce. Bo juz sciaganie na maturze(przyznaje sam takie praktyki stosowalem) jest niewatpliwie wiekszym oszustwem. I teraz uderzmy sie wszyscy w piers i powiedzmy nigdy w zyciu nie oszukiwalem w zaden sposob w zadnej dziedzinie zycia. I tu jestem pewien nie bedzie nikogo co moglby tak powiedziec. Gdyby Jack stosowal takie praktyki regularnie, widzac Polaka na stole od razu by mu proponowal softplay i wyszloby to na jaw w JAKIKOLWIEK sposob, sam pierwszy pisalbym, ze tak nie moze byc bo wszyscy chcemy grac w POKERA SPORTOWEGO, a nie uwazac na oszustow on-line. On zrobil to pierwszy raz i przyznal sie mysle nie dlatego, ze ma nie po kolei w glowie, tylko po prostu bylo mu glupio za siebie. I zamiast go wyzywac, powinnismy odzielic jego zachowanie na naganne(oszukiwanie), a to w porzadku(przyznanie sie do tego i dobrowolne poddanie karze). Ktos tam napisal, ze jakby sie Jack na tym nie przejechal, to bysmy sie o tym nie dowiedzieli, dowiedzielibysmy sie o jego sukcesie online czy cos podobnego. Moze. Nie znam Jacka osobiscie, wiec nie moge powiedziec w zaden sposob czy by tak bylo czy nie bylo. Ale gdyby po prostu nie zamiescil tego tekstu tutaj nikt z nas tez by o tym nie wiedzial, po prostu przeczytalibysmy bloga, posmiali na mysli o kolejnym suck oucie, ktorego doswiadczyl, lub posluchali smiesznej piosenki i to wszystko. ALe mial odwage, przyznal sie. I piszac o nim , ze jest idiota , ze sie przyznal pokazujemy wlasny idiotyzm. Bo bladzic jest rzecza ludzka, natomiast zeby naprawic swoj blad trzeba miec jaja. A tym nie kazdy z krzykaczy sieciowych moze sie poszczycic.

  84. NOOOOOOOO Najlepiej niech kazdy wyzna publicznie wszystkie swoje grzechy 🙂 Wtedy okaze sie ze Jack musial wybrac mniejsze zlo aby nawrocic srodowisko pokerowe 😉

  85. Daro sorry-ja jeżdżę bez biletu MPK, ściągam mp3, filmy i gry z netu, ale nie strzelam do nikogo z balkonu…

  86. No dobrze, Blasco pełni społeczną funkcję rzecznika PFPS ale formalnie nie jest członkiem władz.

    W takim razie sytuacja wygląda nie lepiej a chyba gorzej, gdy tak Federacja przemawia ustami

    rzecznika.Aha, przestań Blasco traktować ludzi z t.z.w. wyższości (chyba, że masz ku temu powody: wysoki tytuł naukowy, członkowstwo Mensy , książęce pochodzenie, nadany lub kupiony hehe tytuł hrabioski , itp.) Tutaj siedzą normalni ludzie, umiemy czytać, jak powiesz , że użyłeś ironii to trudno, wejdziemy w wikipedie i się dowiemy co to jest ale pozostaje wrażenie, że mylisz ludziom tropy.

  87. nie kumasz, że nie chodzi o to, że na 3$ nie można skutecznie oszukiwać, tylko o sam fakt udziału w procederze… jak wyjdziesz na balkon i zaczniesz strzelać gdzie popadnie to uwierz mi że za kilka minut zapuka do Ciebie policja, chociaż nikogo nie trafiłes… Ale taka jest niestety polska mentalnosc – bo to niskie wpisowe, bo nikomu nie szkodzi itp. W ten sposób Polacy kombinują gdzie się da – a tu jakas lewa faktura, tu zaniżony podatek, sciąganie piratów, jeżdżenie bez biletu, itd.

  88. Pewnie jemu chodzilo o to ze jak reisuje to zebys sie nie wplatywal w rozdania a nie zeby pisac na czacie mam grubo, bo wiedzial czym to grozi…. o jack sam sie chyba wy….jałeś, tyle w temacie.

  89. Może jeszcze jedna uwaga – po całym tym “dealu” to tylko ja uprzedziłem ze dwa czy trzy razy tego drugiego gracza o mocnej ręce. On mi nic nie napisał ani razu, więc swoich “korzyści” z tego nie wyciagnałem żadnych… Najwyżej ze dwa razy uratowałem mu trochę żetonów…

  90. Grając na starsach mam to samo wrażenie, że soft chce nagle pokazać mi, że chcąc wygrać będę go potrzebował.

    Ale tym co najbardziej denerwuje to komentarze gości, którzy łamią KK dokładając do grubych betów preflop na flopie i turnie z gutshotem. A kiedy upragniona 5 spadnie im na river piszą “LOL You shouldn’t be slowplaying them” 😀

  91. nie rozumiem o co Ci chodzi? czy napisalem, ze to jest w porzadku? Nie! tylko napisalem, ze szkodliwosc spoleczna czynu nie jest tak wielka, ze wszyscy musza teraz wyrzucac JD z redakcji itd. Bo i tak tego turnieju by nie wygral tylko dlatego ze tam ktos by mu dwa razy napisal by uwazal, bo ma dobre karty. I jeszcze raz powtorze, nie chodzi mi o to ze 3$ to nie pieniadz, tylko o to, ze formula tego turnieju wyglada w sposob taki, ze stoliki zmieniasz srednio co pol godziny, wobec czego w zaden sposob nie jestes sie w stanie nabudowac tylko dlatego , ze wszedles z kims w jakis smieszny deal i piszesz mu na czacie “mam grubo”. Gdyby ktos znow nie doczytal napisze jeszcze raz: nie pochwalam takiego zachowania, sam tego nie praktykuje, choc spotkalem sie nie raz z tego typu zachowaniem(przynajmniej tak mi sie wydaje, bo ruskiego nie ogarniam, ale dziwne showdowny kolor na wyzszy kolor bez raisow, po rozmowie na czacie, co najmniej dziwne), ale to zeby teraz wyzywac Jacka od najgorszych jest po prostu dziecinne, bo i tak juz na pewno nigdy takiego czegos nie zrobi.Stanko Ty teraz musisz uwazac, bo zaraz pod Twoja wypowiedzia bedzie x komentarzy co Ty takiego nie zrobiles:)Rado zapewniam Cie, ze znam uklady w kart w pokerze, a o to, ze zrobil Jacka w chuja chodzi mi, ze nie dotrzymal wczesniej zawartej “umowy”. Bo nawet jak juz ktos zawiera umowe niezgodna z przepisami/prawem, to juz tej umowy mimo wszystko wypadaloby sie trzymac.Jesli ktos dalej chce mi wrzucic, ze nie rozumie czemu za trzy dolary mozna niby oszukiwac prosze bardzo. Za kazdym razem odpowiem nie, nie mozna. A nawet jesli ktos kiedys sprobuje jeszcze czegos takiego, watpie zeby dalo mu to jakies wymierne korzysci, moza poza udzialem w jednej wiekszej przegranej puli, takie jest moje zdanie.

  92. piotrek.kielce1:Nie dość że mój imiennik to jeszcze z mojego miasta a takie farmazony piszesz pod tymi blogami że głowa mała… Na pewno nie życzył bym sobie towarzysko grać z takim nieuczciwym typkiem jak ty. Zaczyna się od 3$ a kończy się na grubych przekrętach…

  93. Wiele razy Polacy piszą na czacie żebym ich nie atakował i co wtedy robię? napierdalam ile wlezie, raise/raise/raise . Raz tylko jednemu pomogłem jak był bubble i wziąłem czas aby dotrwał na shorcie:) Nauczka dla Jacka na przyszłość, nie ma się co dogadywać z Polakami bo 1 Cię wydymają jak tylko coś złapią. Swoją drogą dziwię się że będąc zapewne dużo lepszym graczem nie chciałeś zabrać mu stacka tylko się zgodziłeś na softplay…

  94. Po pierwsze, nie jestem członkiem władz PFPS.Po drugie, szanuję Czytelników swoich komentarzy i przyjmuję, że potrafią posługiwać się rozumem, więc pewne kwestie kreślę tak a nie inaczej. Widocznie przeceniłem niektórych.Po trzecie – tak, fakt, że nie znam na pamięć regulaminu PS dobitnie świadczy o tym, że mam o pokerze pojęcie co najwyżej blade. (wyjaśnienie dla sztukmistrza – teraz użyłem figury retorycznej zwanej ironią, jak nie znasz tego słowa to sobie wygoogluj).

  95. ahahahah:):):) nic nie mam do JD, ale kretynizmem n-tego stopnia było pisanie o jakiś umowach na tak popularnej stronie…niech robi co chce, niech się umawia, ale ta strona ma “Zmieniać oblicze pokera”, wchodzi tu jakiś początkujący i czyta, że tak o to wałki są możliwe…i ch^#:), że to turniej z wpisowym 3$, nie ma znaczenia wpisowe, bo dla niektórych graczy 3$ to dużo…y

    Softplay nigdy nie jest uczciwy, tym bardziej, umówiony…gdyby gościu dotrzymał umowy, to pewnie JD by pisał o swoim doskonałym miejscu w turnieju…żal! Ja tam w pokera dobry nie jestem, ale JD na pewno nie jest kompetentna osobą by propagować pokera, a po to ta strona chyba jest? Siedzi tylko, od czasu do czasu obrazi parę osób, napisze coś, że mu nie idzie live i online…osobiście do jego osoby nie mam zastrzeżeń, ale do jego zachowań, które napawają buractwem…

  96. Uważam, że powstała, dobra, edukacyjna dyskusja.

    Wszyscy chcą brać udział w krystalicznie uczciwych grach a takie wątki tylko niektórym pomagają w zrozumieniu , “że pewne rzeczy nie uchodzą“.

    Nie ma co Dżeka- ignoranta topić w szklance wody, pogrożenie palcem wystarczy, na bank ta sytuacja już się nie powtórzy. W końcu kaliber sprawy wynosi 3 $, sprawca sam na siebie doniósł , hahahaha itd…

    Natomiast oczekiwałbym od członka władz POKERA Sportowego Blasca , żeby nie używał cudzysłowów, nie wyrażał się dwuznacznie albo najlepiej zastosował się do przysłowia :” mowa jest srebrem a milczenie złotem”, bo jak można przeczytać powyżej o pokerze ma co najwyżej blade pojęcie i co gorsza stosuje taktykę kontraataku. Dżeku i Blasco (oraz Zbrochu) – nie idżcie tą drogą.

  97. Blasco jak awansujesz kiedys do zarzadu PS to zmienisz zasady – powodzenia tez jestem aby nie grac trackerami.

  98. “5.5. ZEWNĘTRZNE OPROGRAMOWANIA WSPARCIA GRACZA (External Player Assistance ? EPA). PokerStars zabrania korzystania z Zewnętrznych Oprogramowań Wsparcia Graczy (?Oprogramowanie EPA?), dających graczom ?Nieuczciwą Przewagę?. PokerStars definiuje ?Zewnętrzne?, jako oprogramowanie komputerowe (inne niż Oprogramowanie) oraz bazy danych lub profile (np. strony internetowe i serwisy subskrypcyjne) nieoparte na oprogramowaniu. PokerStars definiuje ?Nieuczciwą Przewagę? jako każdy przypadek dostępu lub opracowania przez Użytkownika z informacji o innych graczach, które wykraczają poza osobiste obserwacje Użytkownika podczas gry. “Rado, ostatnie zdanie chyba jasno określa o co loto, nie?

  99. A jak komus nie bedzie sie chcialo czytac 100+ postow pod tym odcinkiem bloga to niech obejrzy fragment “Dnia Swira” ktory jest wyzej. Powody sie zmieniaja ale efekt jest ciagle taki sam – stado barankow ktorzy na sile chca dokopac JD. Za czytanie tych wypocin autor bloga powinien dostac jakies odznaczenie.

  100. @Blasco

    Nie ma żadnego takiego zakazu. Jest zakaz użycia oszukańczych trackerów (takich które obliczają ci matematycznie poprawne zagranie, ew korzystają z data-miningu i wyświetlają nad graczem, że np wpierdala ostro). Wszystkie normalne trackery są oczywiście dozwolone, zaś używanie innych jest automatycznie demaskowane.Najlepsza jest ta cała burza o $3! W ogóle w tych przytoczonych tutaj przykładach nie widać cienia jakiejkolwiek zmowy, normalne rozdania a obaj gracze po prostu się nawzajem atakowali jak mogli najlepiej 🙂

  101. I może to jest mało apropos’ ale już mnie mdli, jak czytam o dziewictwie wszystkich tutaj mądrali.

  102. W regulaminie PS jest jeszcze zdaje się paragraf o zakazie używania różnych trackerów, w innych roomach jest różnie… ciekawe co na to powiedzą moraliści i prosi. Przecież to dopiero jest NIEUCZCIWIE wykorzystywana przewaga nad graczami niekorzystającymi czy nie potrafiącymi korzystać z takich programów. To jak jest z tym czystym pokerem, a?

  103. pewnie nigdy bysmy sie o tym calym zajsciu nie dowiedzieli gdyby ten gosc Cie nie “wydymał”. moim zdaniem, dla Ciebie nie bylo to nic złego. A ze teraz jada po Tobie to trzeba sie bronic.

  104. zabawni jestescie, dajcie JD spokojJack rob swoje i olej frajerow, przynajmniej masz popularnego bloga hehe

  105. Przyznaję, moja wypowiedź nie była może zbyt fortunna. Zapomniałem może o kilku cudzysłowach. Nie chce mi się wyjaśniać tym ciężej kojarzącym o co mi chodzi. Kto zrozumiał ten zrozumiał.Może powinienem napisać, że złe są deale a nie deale z nieznajomymi ale ten aspekt wydał mi się bardziej interesujący i godny wyśmiania.I już na koniec – mimo wszystko wierzę, że Jack nie robi wałków, ten był tylko durną przygodą a napiętnowana tu powinna być kwestia powszechnych gadek na czatach w najróżniejszych narzeczach niż sama, gównianego ostatecznie kalibru, zbrodnia JD.

  106. Jack. Jesli sie na to zgodziles to znaczy, ze Ci sie w jakis sposob zachcialo. W calej tej sprawie, odnosnie tego kto i w jaki sposob oszukuje, tego ze ktos kiedys znajomemu napisal przypomina mi sie cytat z Rounders: “Nie gramy ze soba, ale nie gramy tez przeciwko sobie.” Kazdemu mozna zarzucic, ze ma klapki na oczach, a to jest Twoj blog wiec ja sie skupiam na Tobie, a nie na kolesiu, ktory to zaproponowal, bo to nie jego blog. Mowiac kolokwialnie i wprost. Ten koles jest pizda, ze cos takiego zaproponowal, a Ty jestes pierdola, ze sie zgodziles i tyle.

  107. @gosc – mała poprawka – to nie mi się zachciało robić wałek i gdybyś zdjął klapki z oczu to byś to doczytał…

  108. Zgadzam się Kpt Żbik. Dlatego o tym napisałem, że sam się dopiero po całej akcji zastanowiłem po jaką cholerę było mi to potrzebne. Deal z gościem, którego nie znam i potem jego skutki… Ja się potrafię przyznać do tego typu sytuacji, choć wcale nie jestem z nich dumny. Większość komentatorów uznała, że to doskonała sytuacja do tego, żeby mnie poobrażać na wszystkie możliwe sposoby, ale mało kto sięga do meritum tematu…

  109. Czy Ty Jack nie kumasz jednej waznej rzeczy? Jak dla mnie to tutaj juz nawet nie chodzi o ten walek, bo oczywiscie, ze wiemy, ze takie walki sa! Problem w tym, ze piszesz tu bloga, gadasz ciagle o popularyzacji pokera, ze boom pokerowy, ze byles tu, ze byles tam, ze sie rozwija, ze zalozyliscie jakis tam zwiazek pokera- udzielasz sie. Po czym oznajmiasz, ze chciales sprawdzic co sie dzieje jak sie robi kogos w chuja przy stoliku. To tak jakby wyslac misjonarza do afryki, ktory by wpadl na pomysl- co sie stanie jak im bede zabieral jedzenie. W tym momencie mija sie z celem cala misja. Unibet zaprosil Cie do teamu. Nie powiesz mi, ze zaprosil Cie ze wzgledu na wyniki pokerowe? Albo zaproszono Cie po znajomosci, lub w co ja wierze, bo ejstes rozpoznawalny, kontrowersyjny i robiles reklame. O to chodzi, reklamowales pokera. Teraz wlazles na bloga, strzeliles tekst o tym jak to zachcialo Ci sie zrobic walka i mowisz, ze chciales wywolac dyskusje o nieuczciwosciach panujacych przy stole. Przede wszystkim to troche konsekwencji, bo dla mnie to kiepska wymowka, a nie chec prowadzenia dyskusji.

  110. @Jani : nie unos sie tak, wywnioskowalem z wpisu jacka ze takie przekrety sa, nie slyszalem o zadnym wiec stwierdzilem ze MOZE u niego tak jest ale w innych ligach tak nie ma wiec skad ludzie maja slyszec o czyms takim, tak samo o zmowach online – raczej malo o tym slychac chociaz jak widac podobno takowe wystepuja bardzo czesto… (podkreslam pisalem MOZE). To tyle skoro to byl slask niech bedzie slask ale nie generalizujmy od razu ze kazdy slyszal o czyms takim…

  111. @JackDanielsJest roznica miedzy mowieniem o tych sprawach a braniem w nich udzialu.Osobiscie nie mam do Ciebie nic… poza tym ze poprostu takiej osobie jak Ty,ktora udziela sie “medialnie” w rodzimym srodowisku pokerowym, nie wypada pisac o takich rzeczach,w taki sposob.Bo przyznasz sam.Wymowa Twojego wpisu jest jednoznaczna. Kolega zachowal sie jak sk…yn bo nie “dotrzymal” umowy.Miej na uwadze ze to tylko utrwala negatywne stereotypy o pokerze z ktorymi takie portale jak ten probuja walczyc.

  112. Pros jako prezes WLP czuję się teraz w obowiązku odpowiedzieć – w Warszawie nie ale swojego czasu dość głośno było o takiej sytuacji na Śląsku.

    Rozumiem, że jak 80% ludności tego kraju nienawidzisz swojej stolicy ale wypadałoby najpierw sprawdzić co piszesz zanim zaczniesz obrażać innych…

  113. Tu już nawet nie chodzi o to, że czytając ten blog odnosi się wrażenie, że jego autor ma mózg sześciolatka. Przede wszystkim portal PokerTexas ma promować grę, a autorami artykułów/wpisów powinny być osoby godne szacunku i uznania dzięki swojej wiedzy o pokerze. JD taką osobą nie jest. To tak właśnie jakby “Fryzjer” miał pisać o piłce nożnej jako wielki znawca. Wydaje mi się, że by PokerTexas nadal był szanowaną przez pokerzystów marką, powinien podziękować panu kombinatorowi za współpracę. No przepraszam bardzo, ale razi mnie to, że takie osoby występują tu jako pokerowi guru. To jakiś absurd.

  114. Ale Twój artykuł JD nie traktuje o wałkach, o mechanikach, superkontach czy cooperation play. Twój tekst jest po prostu o kolejnym turku który przegrałeś, przy okazji oszukując innych graczy.

  115. To na zywo tez oszukuja na ligach? nie mam pytan skad masz takie info………. ale obrazasz wszystkie ligi teraz (moze na warszawskiej tak jest ale nie generalizuj).

  116. Daro, masz 100% racji. Forma jest prowokacyjna. Doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że temat nie popularyzuje pokera. Jak zresztą wszystkie inne śmierdzące sytuacje zdarzające się w pokerze. Czy nikt nie słyszał nigdy o wałkach podczas rozdawania kart podczas lokalnych lig albo cash games? O “mechanikach”, superkontach, cooperation play itd? Czy dlatego, że takie sytuacje mają czasem miejsce to mamy o tym nie mówić??

  117. pokerkask – napisales pod tym blogiem juz chyba z 5 komentarzy i wszystkie byly bardzo podobnej tresci – tylko obrazajacej Jacka. Wnioskuje, że ten nick nie jest przypadkowy 🙂

  118. 1. do abdula – nice try, ale tłumaczenie zmyslone 😉

    2. do JD – pomijając komentarze twoich antyfanów, którzy Cię zbluzgają niezależnie od tematu, to forma Twojego wpisu niestety w pełni zasługuje na krytykę. W miejscu, w którym powinno się popularyzować pokera, Ty opisujesz swoje “eksperymenty” z umawianiem się przy stole z innym zawodnikiem. I żeby nie było to Twój przeciwnik również zasługuje na potępienie i to nawet większe… Chociaż zdaje sobie sprawę, że jest to zjawisko nagminne, to założę się że wiele osób słyszy o tym po raz pierwszy. Efektem tego wpisu mogą być różne: ktos zniechęci się do pokera, bo jednak nie jest to taka czysta gra jaką to wszędzie reklamują; lub co gorsza ktos stwierdzi z zadowoleniem, że też na to wczesniej nie wpadł i sam zacznie się stosować mniej lub bardziej szkodliwe formy kooperacji… Poruszyłes kontrowersyjny temat i chcesz o nim porozmawiać? Proszę bardzo, ale nie w takiej formie jak to zrobiłes w swoim wpisie, który brzmi tak jakbys przede wszystkim narzekał na goscia, zupełnie marginalizując całą sytuację.

  119. czy tylko ja mam wrażenie, że ten gość ma coś z głową? To już jakaś farsa. Robić coś niezgodnego z zasadami, żeby to napiętnować.

  120. Czuję się zażenowany po samej lekturze powyższego wpisu. Chłopak jest na mega tilcie i już sam nie wie co robi i pisze.

  121. Czy ja gdzieś napisałem, że jestem z tego dumny, że mi sie to podobało? Nie, opisałem jedynie zdarzenie. Wchodząc w deal z nieznaną osobą (dodajmy układ nie fair) sam stałem sie jego ofiarą. Miało to miejsce, przyznałem sie do tego i chcę na ten temat widać rozmawiać. Większość zachowuje się tak jakby nie wiedziała o istnieniu takiego zjawiska. Większe wałki przechodzą bez konsekwencji. Dziwią mnie jednak niektóre komentarze tych osób z bardzo silnym “kręgosłupem moralnym”, które jakoś nie widzą zachowania drugiego gracza, który proponuje softplay i potem sam ten układ łamie. Rozumiem, że temat jest ciężki, śmierdzący, nieetyczny, niewygodny itd. Rozumiem zdziwienie wielu jak w ogóle można pisać o tym publicznie. No ja tam nie mam oporów, takie sytuacje to przecież również część tego w czym siedzimy na codzień. Czy nigdy nikt z was nie miał wrażenia, że na stole dzieje sie coś nie tak?Rozumiem też, że teraz wszyscy moi “fani” mają dziś orgazm mogąc pisać w komentarzach co im tylko do głowy wpadnie. Dawno nie mieli okazji, żeby sobie po mnie pojeździć. Ale akurat ich zdanie mnie nie rusza, więc jeśli liczycie na jakąś pyskówkę to sobie darujcie…

  122. znam troche wegierski i to leci tak:droid6666: jó hogy melléd sorsoltak:) [On sie do tego przyznal:)]

    droid6666: érzem ma szerencsém lessz! [i leszcz opisal na swoim blogu!]

    Csöpike7: sziasztok [siusiak]

  123. Pieczywo osobiście poczułem się obrzygany Twoją wypowiedzią…Ale pewnie jesteś starą panną (starym kawalerem)w moherowym berecie i konkretnie zbulwersowała Cię ta wypowiedź;). Ogólnie widzę, że antyfani Jacka mają niezły żer…Pewnie ten drugi gracz, z którym Jack wszedł w układ ma nick FRYZJER, który teraz postanowił pooszukiwać w świecie pokera, po tym jak w piłce już nic nie może..Ogólnie masakra;)

  124. droid6666: jó hogy melléd sorsoltak:)

    droid6666: érzem ma szerencsém lessz!

    Csöpike7: sziasztokWłasnie gram z 8-ma węgrami na jednym stoliku..chyba rozmawiaja o blogu JD!!!

  125. jesli twoj pozal sie Boze blog ma sluzyc popularyzacji pokera w naszym kraju, to dzieki, zbastuj juz kolego.ciekawe jaka bedzie reakcja szanownych redaktorow portalu poza lakonicznym komentarzem wyzej…

  126. Wiesz co Jack lepiej już nic nie mów, bo nie wiem czy widzisz większość środowiska pokerowego jest Tobą zażenowana

  127. Witam. Zaciekawiła mnie część następująca:

    “Ciekawe czy zda test na odpowiedzialność. Ma już 16 lat, więc kiedyś musi. Ja w jego wieku to?. no? właśnie? tego? W każdym razie ? synu, bądź grzeczny, tatuś nie chce zostać dziadkiem przed czterdziestką!!”

    Czy oznacza to, że przed 16 rokiem życia straciłeś cnotę i postanowiłeś się tym pochwalić na swoim blogu? Jeśli tak to gratuluję!

  128. To nie ja tworzylem chaty. To nie moja wina. Idz kup pistolet, zastrzel kogos a w sadzie powiedz- to nie ja wymyslilem pistolet. Nie ma to jak inteligentna argumentacja.

  129. Jacku powinieneś pójść na jakieś leczenie, bo to co napisałeś to jakiś zupełnie nowy poziom głupoty

  130. “. To same poker roomy dają w ten sposób szansę oszustom na takie akcje tworząc czaty.”LOL , brawo

  131. Zacznijmy wiec “eksperymentowac” jak widac to nie jest nic strasznego wrecz powiedzialbym “do przyjecia” jesli ktos mysli zdroworozsadkowo.Szkoda tylko ze deal nie wyszedl bo wtedy bylby jeszcze powod do dumy – jaka to jest solidarnosc w naszym narodzie!P.S.

    Ja moge spokojnie rzucic kamieniem…

  132. co to za tłumaczenie?

    dlaczego to zrobiłem? bo robią tak wszyscy, a ja jeszcze nigdy!wow. jd…

  133. Dodam,że zachowanie Jacka należy raczej do grupy softplay niż zmowy. Niektórzy zdaje się nie dostrzegają tutaj subtelnej różnicy.

  134. Jack świetny temat na artykuł! Naprawdę świetny! Jakbym był naczelnym Super Expressu lub Fakt zapłaciłbym za Ciebie karę Poker Stars i przyjął Ciebie do pracy 😉 Potrafisz załatwić poczytność bloga!

    A tak poważnie, abstrahując od moralnego wydźwięku softplaya jaki zrobiłeś, to poznany gracz zachował się nieuczciwie. Umów należy dotrzymywać. Jak najbardziej powinien w rewanżu uprzedzić Ciebie o posiadaniu monstera i to niezależnie od tego czy jest to zabronione czy nie, gdyż sam wyszedł z inicjatywą takiego deala. Stopień szkodliwości takiego zachowania wobec innych graczy przy stole nie był aż tak duży, aby zwalniać go z danego słowa. To tyle.

  135. No, wiedziałem, że będzie wesoło :)Jak już wszyscy, którzy mieli mnie zrównać z ziemią zabrali głos to teraz kilka słów komentarza z mojej strony. Po pierwsze – opisana sytuacja miała miejsce rzeczywiście i opisałem ją z pełną premedytacją świadomy ewentualnych konsekwencji, włącznie z zablokowaniem mi konta na PS. Dlaczego to zrobiłem? Ano dlatego, że tego typu sytuacje są bardzo często spotykane na większości poker roomów, a już na PS widzi się to codziennie i każdy (albo większość) przechodzi nad tym do porządku dziennego. Norma. Po drugie – nigdy wczesniej czegoś takiego nie robiłem i normalnie nigdy nie robię. Zdarzyła mi sie taka akcja po raz pierwszy i potraktowałem ją jako swego rodzaju eksperyment, który wyszedł tak jak to opisałem. Ciekawe swoja drogą czemu wszyscy wylewający tu kubły pomyj na moją głowę nie zauważyli, że to nie ja wyszedłem z taką propozycją, ale to akurat rozumiem, w końcu to ja tu jestem “bad boy” do opluwania… Po trzecie – nie jest to żaden samobój z mojej strony ani działanie na czyjąkolwiek niekorzyść. To nie ja wymysliłem czaty na poker roomach i nie ja umożliwiłem graczom tego typu praktyki podczas gry. To same poker roomy dają w ten sposób szansę oszustom na takie akcje tworząc czaty. Inna sprawą jest moralność graczy i to czy z tego korzystają czy nie. Jesli nie to jaka jest szansa, że taki układ nie zadziała przeciwko nim samym? Po czwarte – jestem sam bardzo ciekaw ile donosów złoży na mnie mój liczny “fan klub” do supportu PS. Może padnie jakiś rekordzik?? Polska “konfitura” umie i lubi:) Ja chciałbym sie osobiście poddać karze współmiernej do mojej winy i zablokować sobie konto na PS na minimum miesiąc!Mówiąc wprost – liczyłem na takie reakcje. Powiem nawet, że myslałem że będzie gorzej. No, ale blog wisi na stronie dopiero pare godzin, zobaczymy. Pewnie to i dobrze, że zapanowało święte oburzenie, że okropny JD robi wałki. Pytanie tylko brzmi – ile w tym wszystkim jest szczerego oburzenia od ludzi, którzy sami maja czyste sumienie, a ile zwykłej nienawiści do mojej osoby?? Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem…Pozdrawiam wszystkich myślących zdroworozsądkowo!

    Szczególne pozdro dla Zbrocha!

  136. @uczniak

    jeśli chodzi o FT USOPa i akcję żelika z Charlim, to jesli któryś z pozostałych graczy zażądałby wezwania Erklosa to prawdopodobnie oboje by dostali sit out na kilka lub więcej rozdań… sęk w tym, że nikt nie wyraził sprzeciwuczy w tym wypadku krupier miał zareagować?

    miałem kiedyś poruszyć ten temat ale zapomniałem…Później Wiśniewski chciał naśladować Żelika na UO w Portugalii chyba, było tutaj napisane w relacji o tym, że przeczkał kolor bo tak się umówił przed rozdaniem że czekają do końca. Jakiś gracz wezwał TD i Wiśnia dostał ostrzeżenieTak robić nie wolno

  137. Myślę, że Jacku teraz dostanie znaczną podwyżkę od pokertexas.pl, bo co piąty komentarz jest w stylu-“ciągle tylko czytałem, ale teraz MUSIAŁEM założyć konto żeby ci napisać, że nie wolno tak robić”;). Zrobiła się z tego afera niewspółmiernie wielka do samego wydarzenia. Niektóre komentarze i zachowanie tego gracza, z którym to Jacku wszedł w “zmowę” świetnie oddaje fragment “Dnia Świra” umieszczony powyżej. Btw. ciekawe ile już donosów wpłynęło od “polskiej konfidencji” do supportu Starsów w tej sprawie…

  138. Kolega po przeczytaniu tej strony powiedział że “pokerzyści” to ciekawi ludzie niedość że kombinatorzy to jeszcze rasiści. A podobno nawet w środowisku sportowo-kibicowskim nie ma już rasizmu czego dowodem pierwszy czarny Polak zamiatający słowacką milicję 😉

  139. zakladajac ze to prawdziwa historia, no cóż, potępiam jak i inni komentujący. mimo wszystko również “lżejszą“ (?) formę tego zachowania do której przyznał się Blasco. osobiście uważam że ostatnim dopuszczalnym zagraniem z tej kategorii jest przy grze na jednym stoliku omawianie kart które się miało PO ZAKOŃCZENIU ROZDANIA. choć może i to jest nie w porządku?Swoją drogą ktoś tu poruszył bardzo ciekawy temat którego wcześniej nikt się nie odważył, mianowicie jak Żelik na FT USOP umawiał się chyba z charlim na czekanie blindów do końca i nawet robili wcześniej showdown, co imo było jawnym collusion i ani dealer, ani sędzia który musiał być w pobliżu, nie reagowali.

  140. @Piotrek.kielce

    “Nauczke i tak dostal przeciez, bo go w koncu tamten koles w chuja zrobil.”Z twoich wpisów wynika, że pewnie nawet nie orientujesz się w rankingu kart więc ci odpowiem – nikt tutaj nikogo w chuja nie zrobił. Jack chciał najpierw kolegę z którym zrobił “układ” wyblefować, a później mając najlepszą rękę lał mu za pot żeby go wyrzucić z puli.Podejrzewam że Jack postanowił celowo i chytrze użyć opcji znanej z innych kafejek pt “self-exclusion” 🙂

  141. “Samobój. ale samobóje po prostu się zdarzają. “Niedawno strzelilem samoboja z polowy boiska 🙂

  142. Nie dlatego, ze stawka jest wieksza, tylko dlatego, ze w pierwszej sytuacji zasady tworza osoby, ktore siadaja do stolu, a w drugim wszyscy sie godza na zgory okreslone zasady panujace podczas turnieju. To czy to turniej jest za 3$ czy za 300$ nie ma roznicy. To, ze to czesta praktyka to jest zupelnie inny temat. Poza tym, w rozdaniu w ktorym Jack przegral sam mial kolor wiec i jakby wygral to by sie cieszyl, a ze przegral to mowi- menda. Jaja sie albo ma albo sie ich nie ma. Wszystko zalezy od tego jak kto podchodzi do gry. Osobiscie dla mnie to jest jakas kpina. A juz w ogole powala mnie na kolana to, ze Jack jeszcze sie tutal z tego zali. No nie moge. Mi sie przypomina za to tekst z chlopaki nie placza “Jest tu jakis cwaniak?”. I wszystko jasne.

  143. “Niech się uderzy w piersi każdy i niech przysięgnie,że nigdy czegoś tam nie kombinował.”Nigdy nie oszukiwałem w pokera, nawet przez myśl mi to nie przeszło. Kombinatorom mówię stanowcze NIE.A z drugiej strony nie róbcie takiej afery, nikogo nie zamordował przecież. Postąpił karygodnie, powinni zbanować mu czat i tyle.Bardziej dziwi mnie fakt, że zrobiła coś tak sprzecznego z zasadami etyki osoba, która ma pokera promować. Samobój. ale samobóje po prostu się zdarzają. Nie róbmy z tego zamachu stanu – niech PokerStars się tym zajmie i tyle.

  144. Nie ma różnicy miedzy zmowa w turku za $3 i za $300? Jak gram z kumplami przy wodce w pokera to standardem jest pokazywanie jednej karty i wszelkie gadki i zmowy. Wszyscy traktuja to pol zartem pol serio. W turnieju za $300 jesli ktos powiedzial by jaka reke sfoldowal od razu wołałbym managera. W pierwszym wypadku takie gadki wszyscy zlewaja po stawka jest mala, w drugiej podchodzi to juz pod zmowe i oszustwo. Dlaczego? Po stawka jest wieksza!

  145. Podsumujmy. Oszukiwać nie wolno. Koniec.Ciekawe czy JD ma jakiś obryw za te setki odsłon jego bloga, hehe

  146. oczywiscie chodzilo mi o unikniecie kilku przeganych pul. I bynajmniej nie chodzi mi o to ze za 3$ mozna oszukiwac bo to mniejsza kasa tylko o to , ze struktura turnieju i tak jest tak ustawiona ze nie wygrasz, tylko dlatego ze przez jakis czas bedziesz znal karty goscia siedzacego obok. Zastanowcie sie troszke zanim cos napiszecie.

  147. nie chciało mi się do tej pory zakładać konta ale muszę . Co do samego umawiania się to jest to oczywiście skurwysynstwo ale wielu tak robi tylko o tym nie pisząc czy głośno nie mówiąc -vide żelik na ft usop łódź vs milus . Żenadą jest to że to ty chciałem go wyjebać z tego rozdania mimo umowy . no ale kolejny raz jak Jack komuś to cacy jak Jackowi to donki i idioci. szkoda słów

  148. Roznica jest taka, ze z tego co nam JD przedstawil, jak grasz w turnieju gdzie zostaje Ci jeszcze okolo 5000 graczy to znajac karty jednego przeciwnika grajac z nim przez jakies pol godziny na stole jestes w stanie moze zaliczyc jedna gora dwie wieksze przegrane pule kosztem tych wygranych. Potem i tak jestes przeniesiony na inny stol i biorac pod uwage liczbe osob ktora zostanie w turnieju i tak musisz miec duzego skilla i duzo duzo szczescia aby cos wygrac na tym turnieju. Grajac turniej za 300$ masz mniej osob wobec czego jest wieksza szansa ze potrwa dluzej zanim rozwiaza Ci stolik dlatego bedzie w tej premiowanej pozycji dluzej. Przykladowo udaloby Ci sie dotrwac do gry na bubblu i gdy wtedy znasz karty jednego zawodnika jestes juz w duzo lepszej sytuacji. A zdecydowanie latwiej dotrwac do tego bubbla przy 300 uczestnikach niz przy 5000 czy 6000 jak to bywa w 3$ rebuy na pokerstarsie. Poza tym pisalem wczesniej ze glownie chodzi mi o oszukiwanie na grach cashowych. Gdy grasz tylko jeden stol na stawkach zalozmy 50/100$ i na 9 osob przy stole znasz karty swoje i jednego przeciwnika jest to ogromny handicap gdyz grajac w ten sposob masz pewnosc ze nikt Ci tego stolu nie rozwiaze, ani nie przeniesie(chyba, ze ktos sie zorientuje, ze cos jest nie tak).

  149. nie pochwalam tego co JD zrobił i opisał ale kuźwa nie cierpię jak od razu się wszyscy przypierdalają,niewiniątka w mordę.Niech się uderzy w piersi każdy i niech przysięgnie,że nigdy czegoś tam nie kombinował. Opinie w stylu że za 3 dolce to można ale za 300 to już nie też wydaje ktoś chory na główkę.

    Mówiąc krótko Jack zrobił źle i sam chyba o tym wie, ale najgłupszą rzecz jaką zrobił to chyba to ,że oddał się pod tylu prokuratorów.

    W każdym razie JD głowa do góry u nas jeszcze chyba nie ma za takie wykroczenie kaesa.

  150. wiedzialem ze jest idiota. ale za az takim ?? ten wpis przeszedl moje najsmielsze oczekiwania…

  151. Typowo polskie myślenie reprezentujesz Piotrek. Jak za $3 to można oszukiwać ile wlezie. A, że to w dodatku bogaty PS, który zarabia miliony na minutę, to już mamy pełne przyzwolenie. To, że akcje tego typu są nagminne nie sprawia, że pokerowy świat ma temu przyklaskiwać i tyle. Mnie zastanawia bardziej jak można coś takiego opisywać na najpopularniejszym serwisie pokerowym w Polsce w kategorii zgadnijcie co mi się przytrafiło? I nie chodzi tu o to kto jest święty a kto nie i jaki masz szkielet moralny tylko o pewne zasady, bez których respektowania rozwój tej dyscypliny w Polsce będzie niemożliwy.

  152. @piotrekTo powiedz nam piotrusiu jaka jest roznica miedzy oszukiwaniem w turkach za 3$ a za 300$ ??

  153. Jezu jacy teraz wszyscy oburzeni sa. Co on takiego nie zrobil. Ludzie kurwa pomyslcie troche. Nauczke i tak dostal przeciez, bo go w koncu tamten koles w chuja zrobil. A ze Jack troche nie pomyslal i o tym napisal publicznie, coz ma nauczke. Ale mysle, ze wiekszy problem bylby gdyby ktos oszukiwal na wysokich stawkach na cashu niz na turnieju za 3$ gdzie i tak Ci moga w kazdej chwili kogos zabrac ze stolu lub rozwiazac stolik itd. a teraz nam sie odezwala cala banda spoleczniakow, ktorzy na co tylko moga to donosza, ot tacy porzadni gracze z bankrollem uzupelnianym co miesiac z pensji. Moze jeszcze ktos ma znajomego z policji i zawiadomil go o popelnieniu przestepstwa? Hah JD nie przejmuj sie;)

  154. “Zmieniamy oblicze pokera” ???Ja mam nadzieje ze ten wpis byl jednak zartem co potwierdzi tez przedstawiciel Pokerstars. W innym przypadku mozna nakrecic “Wielki Szu 2” bo “myalenie” o pokerze po takich akcjach raczej sie nie zmieni,ps. Jack powiedz ze to byl zart i chciales dostac bana na pokerstars zeby juz nie dostawac tam bad betow

  155. Ban na PS dla Jacka to chyba nie zadna kara w jego przypadku :D… a raczj ulga w cierpieniach

  156. Ja pierdzielę, rodzina radia Maryja.Ja nie piszę, że to jest w porządku, jak się gra w zmowie… po prostu mam odwagę przyznać, że może dwa razy w życiu napisałem coś koledze w trakcie gry na GG i nie była to żadna ustawiona od początku do końca rozgrywka czy inny tego rodzaju syf, ale komunikat w stylu “ale mam petarde, lepiej spierdalaj” i więcej w tym śmiechu niż kryminału. I jestem pewien, że to jest raczej nagminne wśród znających się graczy…I jestem pewien również, że takich umawianych gier nie praktykuje kolega JD, a sytuacja o której wspomniał jest tylko incydentalnym kretyństwem z jego strony.

  157. Nie no oszustwo roku. Zmowa w turnieju za 3 dolary! Nie przesadzajcie z tymi pomyjami, bo widze takie gadki codziennie jak gram i nikt z tego afery nie robi. Wiadomo ze nie jest to eleganckie zachowanie, ale w zyciu nie powiedzialbym ze od razu rzuci sie na Jacka stado oburzonych moralizatorow. Zajmijcie sie soba a nie szukacie spiskow rangi globalnej. Niedobrze mi sie robi

  158. w zasadzie to trochę popierzona sytuacja się zrobiła, hehe.. lepiej już nie dodawajcie nic, zwłaszcza lepiej żeby JD nie próbował się tłumaczyć i dolewać oliwy..

  159. Blasco dołożył do pieca, brak słów…. wydawało mi się że kto jak kto ale on jest odpowiedzialnym człowiekiem…

  160. Ja przypuszczam że po tych bad betach JD wcale nie będzie rozpaczał jak mu konto zbanują i pogra na innym sofcie.

    JD lepsze od odinstalowania jest banowanie 🙂 Ostatnio grałem najebany i zbanowałem na szczęscie tylko na tydzień 🙂 Ale opcja jest dobra nic już nie możesz zrobić i nawet jak ci sie wydaje, że “ to ten dzień i to ten turniej” to nie wtopisz BI 🙂

  161. Tiaaaaaaa?.. Parę rzeczy kompletnie bez sensu.Po pierwsze: ludzie są ludźmi, czyli nie ma kryształów, i jak gram przy stole z kolegą to czasem mu na GG słówko klepnę? ale żeby takie deale z kimś kompletnie nieznanym robić to trzeba być głąbem.Po drugie: pisanie o tym publicznie. Czy naprawdę puenta tego akapitu – też się nie masz czym chwalić. (tak po koleżeńsku)Blasco666 (2 godz. temu)

  162. Nie wierze wlasnym oczom… najbardziej nie wierze ze mozna cos takiego opisac publicznie bez pomyslenia o skutkach… no bo samego oszukiwania na czacie/gg/skype to tez pewnie jest duzo, ale pewnych rzeczy nie przeskoczysz…

  163. dodan jeszcze, że potwierdza się moja teza iż p. Gładysz jest osobą opłacaną przez krąg ludzi, którym zależy na zrobieniu czarnego PR marce Jack Daniels.

  164. Powiem wam tak.

    Macie rację w komentarzach, ale PS nic mu nie zrobi najwyżej da mu blokadę na czat, a najprawdopodobniej dostanie tylko ostrzeżenie.Dlaczego?

    Bo jak pisałem wyżej sam kiedyś zgłosiłem do supportu jak dwóch węgrów pomagało sobie przed FT turnieju ligi europy wschodniej, wysłałem logi + screeny że kilka razy pisali sobie jakie mieli karty żeby jeden z drugim nie wchodził w rozdanie.Czekałem na decyzję z 2 tygodnie i support PS odpisał, że przeanalizowali sprawę i gracze dlatego że to był 1 raz, dostaną komunikat z ostrzeżeniem (nie pamiętam czy była też blokada na czat, ale raczej nie).:)tyle więc zrobią Jackowi.

  165. śmieszny mnie ta reakcja oburzenia ze strony komentujących wyżejja tam wcale nie jestem zaskoczony zachowaniem pierwszego pajaca polskiej sceny pokera, wręcz przeciwniezastanawia mnie tylko, czym autor bloga kierował się donosząc na samego siebieczyżby na wzór gwiazd szołbiznesu chciał nadrabiać swoją pokerową nieudolność skandalami ?nie popieram donoszenia, ale jak ktoś jest na tyle bystry, że donosi sam na siebie to z całego serca życzę dożywotniego bana na PokerStars oraz zamrożenia uzbieranego tam bankrolla, tak aby właściciel poczuł na własnej kieszeni ubytek pieniędzy za które mógłby sobie pozwolić na dwa, no powiedzmy trzy czisburgery w McDonald

  166. wiedziałem, że Jack nie grzeszy inteligencją , ale ta sytuacja przerosła moje najśmielsze oczekiwania. Masakra

  167. Witam

    Ja podobnie jak HeyPoker, przeglądam pokertexas od roku ale dopiero po przeczytaniu wpisu JD zdecydowałem się zarejestrować i zabrać głos. JD – gratuluję odwagi, choć może ten wpis to “prowokacja”? Mogę się nie zgadzać z wieloma Twoimi poglądami i działaniami ale odbieram Cię jako szczerego gościa, to cecha coraz rzadsza i niemodna. Dragon – bardzo dobry cytat.

    Nie szafowałbym banami, myślę że to był ostatni taki wybryk JD, a już na pewno ostatni, którym się pochwalił 😉

    Pozdrawiam

  168. Brawo.

    Też uważam, że zasady są jasne w tej kwestii.

    Nigdy nie mogę być pewnym, że ktoś tam pokątnie oszukuje (vide post Blasco).

    Ale to zupełnie co innego niż przyzwolenie ogółu na takie praktyki i uznanie ich za normalne (na zasadzie “między nami polakami”).

    I tak mamy kiepskie PR w Europie.

  169. To juz jest po prostu smieszne. Trzeba byc menda zeby na taki deal w pokerze sie zgodzic. Trzeba byc kretynem by podac to do publicznej wiadomosci.

  170. Tematem oczywiście się interesujemy (jest donos, JD sam na siebie doniósł) sprawa została przesłana do specjalistów od collusion (Game Security). Wiemy który to turniej i kto jest drugim bohaterem tego bloga. Zasady są jasne w tej kwestii.

  171. Do niektórych nie dociera że poker to poniekąd zwykłe losowanie, a jak to z losowaniami bywa to jeśli coś nie jest wykluczone to jest możliwe. Dziwić się i irytować że maszyna losująca losuje nie tak jak oczekujemy to zwyczajne niezrozumienie tej gry jako całości no ale dzieki temu te intligentniejsze 7% populacji łupi tych głupszych.

  172. Bałeś się, że on pierwszy opisze tą sytuację? Czytam twojego bloga kupę czasu lecz nigdy się pod nim nie wypowiadam. Nie należę ani do ludzi, którzy cię popierają ani do grupy krytyków. Uważam jednak, że jest to historia przedstawiająca cię w dość niekorzystnym świetle i chciałbym znać motywy tego wpisu. Jeśli oczywiście będziesz miał ochotę na odpowiedź.PozdrawiamMarcin

  173. Blasco – nie ma przyzwolenia na zachowanie a’la “Mały Szu”. – Fragment o “szeptaniu” przez gg koledze jest niegodny portalowi pokerowemu.

    Szacun Łysemu za nieuleganie “solidarności zawodowej”.

  174. niestety panie Daniels, jak lubię czytać pańskie teksty, tak po tym wpisie moja opinia ulega drastycznej zmianie. Przykro mi ale to podpada pod ewidentną zmowę, a już pisanie o tym publicznie to jest kpina z pokera…

  175. @Levy – Stanowisko redakcji może być tylko jedno. Jakakolwiek gra w zmowie jest łamaniem podstawowych zasad pokera i jako taka jest naganna i powinna być ukarana.

  176. “You need people like him so you can point your fuckin’ fingers and say, “That’s the bad guy.” So… what that make you? Good? You’re not good. You just know how to hide, how to lie.”

  177. Ciekawy jestem czy zainteresuje sie tym pokerstars po przeczytaniu bloga… takie praktyki trzeba UKRÓCIĆ !

  178. Tiaaaaaaa….. Parę rzeczy kompletnie bez sensu.Po pierwsze: ludzie są ludźmi, czyli nie ma kryształów, i jak gram przy stole z kolegą to czasem mu na GG słówko klepnę… ale żeby takie deale z kimś kompletnie nieznanym robić to trzeba być głąbem.Po drugie: pisanie o tym publicznie. Czy naprawdę puenta tego akapitu (średniosensacyjna, umówmy się) była warta kąpieli w pomyjach, które teraz Ci na łeb lecą od wkurwionych czytelników?Tak po koleżeńsku.

  179. Co do kolesia na PS to brak slow, no i po prsotu masz nauczke zeby wiecej nie zgadzac sie na takie cos bo przy stole pokerowym nie ma przyjaciol.Jezeli chodzi o film to masz ZAJEBISTE POCZUCIE HUMORU 😀 koles jest moim mistrzem 😀

  180. Dokładnie, jest to postępowanie co najmniej żenujące! Niestety tak trzeba to nazwać, jeśli nie gorzej. Nie zdziwiłbym się, a wręcz uważam za oczywiste, iż konto Jacka na PS powinno zostać zbanowane.

  181. Dla mnie sprawa czywista – Jack umawiał się z innym graczem w języku ojczystym na przekazywanie sobie informacji o kartach (“mam grubo”) i współpracę w grze. Jak na osobę publiczną, powszechnie znaną w środowisku pokerowym – masakra i kompletny samobój.

  182. jak juz kiedys pisalem – nie dyskutuj z idiota ,bo sprowadzi Cie do swojego poziomu i pobije doswiadczeniem…jak widac sprawdza sie w 100 procentach

  183. STEPHEN LYNCH – ogólnie jest zajebisty. Polecam nie tylko piosenki, choć muszę przyznać, że zależy kto ma jakie poczucie humoru..

  184. Cóż, późno wstałem i wszyscy już wszystko napisali. Szkoda, że mnie nie mieliście na stole – w 5 sekund nacisnąłbym mój ulubiony guziczek: moderator called.

  185. Ale to nie wszystko anoxic.

    nasz bohater pisze dalej: jak dostawałem kartę to pisałem po polsku na czacie “mam grubo”.

    Jest to forma ujawnienia siły kart zakrytych o czym jest w regulaminie expressis verbis.

  186. litzbark:

    no ale własnie rzecz w tym czy “nie przeszkadzajmy sobie” lub inne “nie wchodźmy sobie w drogę” napisane na czacie jest uznane przez PS jako inna metoda zmowy/oszukiwania na stole

  187. “I nagle nadchodzi moment, w którym soft Poker Starsa wysyła do mnie (w mojej wyobraźni) taki oto komunikat: ?Ty żałosny frajerze, myślałeś, że coś wygrasz?? Hahahaha! To patrz na to!!?. I tu zaczyna się ta króciutka historia w trzech aktach…”Świetne;p

  188. dla anoxic i innych mających wątpliwości wyciąg z regulaminu “pokerstars”:

    5.4. ZMOWA. Zmowa między Użytkownikami polegająca na wzajemnym udostępnianiu zakrytych kart lub na innych metodach jest stanowczo niedozwolona. PokerStars zastrzega sobie prawo, oprócz innych środków, do ograniczenia rozmieszczenia Użytkowników lub wprowadzenia zakazu gry przy danym stoliku pokerowym lub w danym turnieju, w tym ograniczenia wspólnej gry przy jednym stoliku lub w tym samym turnieju dla dwóch lub więcej Użytkowników. Dodatkowo, PokerStars zastrzega sobie prawo do uznania jakiejkolwiek zmowy pomiędzy graczami (w tym Użytkownikami) za istotne naruszenie niniejszej Umowy, uprawniające PokerStars do zamknięcia konta Użytkownika w przypadku, gdy Użytkownik podejmuje, lub próbuje podjąć takie działania, bez względu na wynik takiej próby.

  189. tylko w tych turniejach można tak pisać

    kiedyś jacyś węgrzy jak zostało w grze 17 osób w tym ja pisali sobie jakie mają karty i ogólnie rzecz biorąc pomagali sobie, wyleciałem, zgłosiłem to do supportu dostali ostrzeżenie..

  190. Lofix o 19 w Eastern Europe to się nie da wzywać moderatora. Węgrzy stanowiący tam chyba 70 % graczy napieprzają w swoim języku aż miło. Więc chyba nie jest w złym tonie że jadę po naszych graczach głownie po jednym po polsku?

  191. nie wiem na ile “nie szkodźmy sobie” jest jawną współpracą i może być zgłoszona jako oszustwo przy stole.. a na ile mieści się jeszcze w kanonach “kultury” (czyt. rzeczy dopuszczalnych) przy stolenie wiem samna granicy to chyba będzie i różni ludzie róznie to będą interpretować.. na WSOPie czy innym EPT raczej oponenci zgłosili by to do TD.

  192. Wytłumaczcie mi do k…nędzy jak można być taką MENDĄ i jednocześnie takim IDIOTĄ jak jeden z ambasadorów pokera w Polsce.Jak można publicznie pisać. “Umówiłem się z oszustem, że będziemy razem oszukiwać innych graczy”.

    A potem jeszcze się żalić, że “oszust mnie wykiwał”.Litości!

  193. A mi się takie “deale” nie podobają. Są po prostu nie fair. To nie dyscyplina drużynowa. Ponadto jak widzę jakieś rozmowy w obcych językach na PS to od razu wzywam moderatora. Dla zasady

  194. bardzo fajny wpis, zwróciłem szczególnie uwagę na tą część pokerową… ale spoczko to nie tylko twoje problemy i te sytuacje zdarzają się wszystkim którzy grają na PS…

  195. Jak ja bym się tak umówił z kolesiem, to chodziłoby mi o to żeby się nie bić między sobą z trashem, tylko po to żeby pokazać kto jest lepszy. Równie dobrze on mógłby Ciebie osądzić o to że się nie wywiązujesz z umowy (na flopie byłeś gorszy)! Poza tym trudno żeby koleś wywalił nut flusha tylko dlatego że się umówiliście! No ale blog fajnie się czyta.

  196. ?Słuchaj, nie bijmy się między sobą, to >>przecież bez sensu, są inni na stole? i coś takiego w ten deseń. Ja tam jestem człowiek ugodowy, a więc spoko, nie ma problemu.<<o ja pierdole, Jacku…. niekoszerne…

  197. Ja nie rozumiem innej rzeczy, lejesz z top parą + drawem za pot żeby właśnie tego gracza wyrzucić z rozdania. On dobiera na river i uderza w ciebie z tego samego powodu. Twój call na river jedyne logiczne zagranie, mając układ z kimkolwiek czy nie. Nie wyobrażam sobie żeby tutaj reraisować choć może w turnieju z $3 warto?Podaj nicka tego kolesia

  198. Oczywiście zgłoszę do na PS. Po pierwsze gadaliście na czacie po polsku, a to jest zabronione, a po drugie porozumiewałeś się z innym graczem co do siły swoich kart. Mam nadzieję, że dostaniesz bana na PS.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.