Wygrane na WSOP po opodatkowaniu

8

Ciekawe zestawienie przygotował Bluff Europe, który policzył ile poszczególni finaliści WSOP Main Event naprawdę zarobili.

Aby to policzyć odliczono podatki, które finaliści będą musieli zapłacić. Nieźle na tym wyszli dwaj najlepsi uczestnicy November Nine, czyli Pius Heinz i Martin Staszko. Zarówno Niemcy jak i Czesi mają podpisane umowy z USA więc obaj finaliści opodatkowani zostaną tylko w swoich krajach. Pius Heinz nie zapłaci nawet $1 podatku, z kolei Martin Staszko musi odprowadzić 15% podatku.

Zdecydowanie najgorszej na rozliczeniach podatkowych wyjdzie Ben Lamb, który mieszkając i rozliczając się w stanie Oklahoma będzie musiał oddać aż 43% swojej wygranej! Również i pozostali finaliści odprowadzą niemałe podatki, zasada ta nie dotyczy tylko Sama Holdena, który jako mieszkaniec Wielkiej Brytanii nie musi odprowadzać podatku, zachowa więc całą swoją wygraną za 9 miejsce.

Zobaczmy więc ile pozostanie członkom November Nine po odliczeniu podatków:

Miejsce Imię i nazwisko Wygrana Wygrana po opodatkowaniu
1 Pius Heinz $8,715,638 $8,715,638
2 Martin Staszko $5,433,086 $4,618,123
3 Ben Lamb $4,021,038 $2,258,055
4 Matt Gianetti $3,012,700 $1,964,700
5 Phil Collins $2,269,599 $1,417,109
6 Eoghan O'Dea $1,720,831 $1,074,901
7 Bob Bounahra $1,314,097 $980,085
8 Anton Makiievskiy $1,010,015 $838,359
9 Sam Holden $782,115 $782,115

 

Poprzedni artykułZemsta Kapicy
Następny artykułZnakomita obsada IFP Nations Cup

8 KOMENTARZE

  1. alicwas pisze:pytanie do górale ile zapłacę podatku gdybym wygrała np. unibet w Rydze (oczywiście teoretycznie bo prawdopodobnie nie wygram)

    0 od wygranych w UE w kasynach nie placimy

  2. pytanie do górale ile zapłacę podatku gdybym wygrała np. unibet w Rydze (oczywiście teoretycznie bo prawdopodobnie nie wygram)

  3. Pitshot pisze:Polska nie ma podpisanej umowy z USA (czemu mnie to nie dziwi) i najpierw w USA zabierają Ci 30%…a później z tego co zostanie w Polsce zapłacisz jeszcze 10% podatku

    Nieprawda

  4. Polska nie ma podpisanej umowy z USA (czemu mnie to nie dziwi) i najpierw w USA zabierają Ci 30%…a później z tego co zostanie w Polsce zapłacisz jeszcze 10% podatku

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.