WSOP Europe – Bartłomiej Machoń wysoko w High Rollerze, nasi walczą w Little Dropie [STREAM]

0

W King's Casino rozpoczęła się gra o naprawdę wysoką stawkę. W High Rollerze rywalizuje wiele gwiazd, wśród których dobrze radzi sobie Bartłomiej Machoń. Dwóch Polaków mamy za to w drugim dniu Little One for One Drop. Łukasz Wasek był za to o krok od finału Colossusa.

Łukasz Wasek blisko finału

Ponad 250 graczy powróciło wczoraj do stołów podczas drugiego dnia Colossusa. Wśród nich mieliśmy liczną grupę Polaków – naszych graczy było dziewięciu, a dwóch plasowało się na dodatek w pierwszej dziesiątce. Jarosław Sikora zajmował bowiem trzecie miejsce, a Łukasz Grosmann był szósty. Więcej o tym, co działo się wcześniej w tym turnieju, możecie przeczytać TUTAJ.

W drugim dniu wszyscy pokerzyści byli już w kasie, a eliminacje postępowały bardzo szybko. Z turniejem żegnało się wielu znanych pokerzystów – między innymi Kevin MacPhee, Barny Boatman, Max Pescatori, Mike Leah, Kenny Hallaert czy Marcel Luske.

Bardzo szybko z turniejem pożegnali się też pierwsi Polacy – Tomasz Chmiel i Maciej Lewandowski, którzy mieli najkrótsze stacki w naszej ekipie, zgarnęli po 1.500€. Przemysław Klejnowski otrzymał 1.625€, a Karol Radomski i Jacek Skiścim po 1.777€.

Kolejni nasi gracze kończyli już turniej w pierwszej setce. Jarosław Sikora zajął ostatecznie 86. miejsce i otrzymał 2.393€, a Łukasz Grosmann był 63. i zgarnął 4.035€. Nie wiemy jedynie, na którym miejscu turniej zakończył Stanisław Miądzel – przy payoutach jest kilka luk, które zostaną zapewne uzupełnione po zakończeniu turnieju.

W drugim dniu znakomicie radził sobie Łukasz Wasek, który przez długi czas zajmował miejsce w ścisłej czołówce i wydawało się, że zobaczymy go w dniu finałowym. Później nasz pokerzysta się jednak skrócił, aż w końcu był zmuszony zagrać za wszystko z A2 w kierach i nadział się na króle Romana Motovskiego. Tym samym ostatni z Polaków zakończył turniej na 14. miejscu i otrzymał 14.404€.

Liderem przed startem finałowej rozgrywki jest Francuz Jonathan Khalifa, który ma 6.915.000 żetonów. Tuż za nim znajduje się Makarios Avramidis, który jest najbardziej utytułowanym zawodnikiem w stawce. Grek wygrał w turniejach na żywo ponad pół miliona dolarów, a przed dwoma laty w Berlinie zdobył bransoletkę WSOP.

Oto czołówka Colossusa przed dniem finałowym:
1. Jonathan Khalifa 6.915.000
2. Makarios Avramidis 5.775.000
3. Roman Motovsky 5.625.000
4. Matous Skorepa 5.010.000
5. Pascal Pflock 3.620.000
6. Ruben Garcia Blancas 2.945.000
7. Nebojsa Ankucic 2.660.000
8. Sebastien Lucina 2.480.000
9. Gaetan Cauchy 2.130.000
10. Florian Fuchs 1.980.000

Oto wypłaty dla finalistów:
1. 270.015€
2. 166.855€
3. 123.241€
4. 91.711€
5. 68.771€
6. 51.968€
7. 39.576€
8. 30.376€
9. 23.499€

Finałowa rozgrywka rozpocznie się o 14:00, a po wyłonieniu stołu finałowego rozpocznie się livestream. Polski komentarz zapewni ekipa zaprzyjaźnionego portalu PokerGround – zapraszamy do oglądania!

Obejrzyj transmisję na żywo z kanału PokerGroundTV na stronie www.twitch.tv

Bartłomiej Machoń walczy w High Rollerze

Największe gwiazdy światowego pokera grały wczoraj w High Rollerze za 25.000€. Chętnych do rywalizacji na najwyższych stawkach nie brakowało – wpisowe wpłaciło 75 pokerzystów, a na dodatek mieliśmy 31 re-entry. Do rozegrania było dwanaście 40-minutowych poziomów blindów, a późna rejestracja możliwa jest jeszcze do rozpoczęcia dnia drugiego.

Wśród tych, którzy odpadli wczoraj z rywalizacji, było sporo znanych twarzy. Z niczym od stołów odeszli między innymi Vojtech Ruzicka, Bryn Kenney, Max Altergott, Mustapha Kanit, Davidi Kitai, Anthony Zinno, Nick Petrangelo i Felipe Ramos.

Odpadł niestety też Piotr Franczak. Założyciel Teamu Silent Sharks miał pecha do Philippa Gruissema. Najpierw Niemiec połamał mu asy, łapiąc na flopie seta dziewiątek, a później Polak zdecydował się na 4bet shove za 30 big blindów z A5, a rywal miał akurat AK. To właśnie Gruissem jest liderem całego turnieju – ma 2.905.000 żetonów.

Dla nas najważniejsza informacja jest taka, że w starciu z najlepszymi po raz kolejny znakomicie radzi sobie Bartłomiej Machoń. Polak, który nie tak dawno zajął drugie miejsce w Super High Rollerze na EPT Barcelona, ma na razie dwunasty stack i 1.520.000 żetonów. Do dnia drugiego ogółem awansowały 43 osoby.

W pierwszej dziesiątce znajdują się między innymi Rainer Kempe, Dietrich Fast, Igor Kurganov, Mike Leah i Dario Sammartino. Dalej też roi się od gwiazd. W grze wciąż są Niall Farrell, Sam Trickett, Adrian Mateos, Ole Schemion, Patrick Antonius, Bertrand Grospellier, Ivan Luca, David Peters i Dominik Nitsche.

Oto czołówka High Rollera po dniu pierwszym:
1. Philipp Gruissem 2.905.000
2. Claas Segebrecht 2.675.000
3. Rainer Kempe 2.455.000
4. Jean-Noel Thorel 2.325.000
5. Dietrich Fast 2.245.000
6. Mike Leah 2.173.000
7. Antoine Saout 2.030.000
8. Igor Kurganov 1.735.000
9. Dario Sammartino 1.715.000
10. Thomas Muehloecker 1.675.000

12. Bartłomiej Machoń 1.520.000

Gra zostanie wznowiona o godzinie 14:00, a pierwszym dzisiejszym poziomem blindów będzie 15.000/30.000, ante 5.000. Każdy, kto zdecyduje się jeszcze na późną rejestrację, na start będzie miał po 500.000 żetonów.

Dwóch Polaków z awansem w Little Dropie

Wczoraj rozegrano także dzień 1A turnieju Little One for One Drop z wpisowym w wysokości 1.111€. Zagrały w nim 262 osoby, a 42 z nich dokonały dodatkowo re-entry. Na start każdy miał po 20.000 żetonów, a do rozegrania było czternaście 40-minutowych poziomów blindów.

Do dnia drugiego przeszło wczoraj 51 pokerzystów. Wśród nich nie znaleźli się choćby Ismael Bojang, Georgios Zisimopoulos, John Racener, Artur Rudziankov, Asi Moshe i Ryan Hughes. Odpadli też dwaj Polacy – Marcin Chmielewski i Piotr Franczak.

Chipleaderem jest na razie Serghei Lisiy, który ma 463.000 żetonów. W pierwszej dziesiątce jest znany nam doskonale z Main Eventu EPT Barcelona Uri Reichenstein, awans wywalczyli też między innymi Catalin Pop, Barny Boatman, Allen Kessler i Jeff Lisandro.

Przede wszystkim dalej przeszło jednak wczoraj dwóch Polaków. Michał Zieliński zajmuje na razie siedemnaste miejsce, mając 130.700 żetonów. Jeden z mniejszych stacków ma natomiast Grzegorz Reczko, który zapakował do torby 41.800 żetonów.

Oto czołówka turnieju Little One for One Drop po dniu 1A i stacki Polaków:
1. Serghei Lisiy 463.000
2. Radek Castka 324.100
3. Artan Dedusha 321.600
4. Pavel Svach 236.900
5. Uri Reichenstein 21.800
6. Daniel Trett 218.500
7. Oliver Heidel 208.900
8. Vlado Banicević 202.900
9. Timo Kamphues 186.000
10. Cem Eryigit 168.000

17. Michał Zieliński 130.700
47. Grzegorz Reczko 41.800

Dzisiaj rozegrany zostanie dzień 1B tego turnieju – kolejny raport z Rozvadova znajdziecie na łamach Pokertexas już jutro!

Poprzedni artykułWSOP Europe – czwarte miejsce Sojki, Chris Ferguson z bransoletką!
Następny artykułItalian Poker Open – kolejni Polacy z awansem, Bartosz Piesiewicz w czołówce