WSOP: Dwie bransoletki dla Kanady, Naydeov wygrywa dla Bułgarii

Ostatnie dwa dni to m.in. zakończenie turniejów Shootout i Limit Holdem. Kanadyjscy pokerzyści mają już na tegorocznym WSOP 9 bransoletek.

Podczas weekendu swoich właścicieli znalazły cztery bransoletki. Po raz kolejny okazało się, że Kanadyjczycy są świetnie przygotowani i znów poprawili swój bransoletkowy rekord. Pojawiły się nawet sugestie czemu ich wyniki są takie dobre. Rozpoczął się ciekawy turniej mistrzowski 2-7 Draw, a już w środę wielkie emocje – Big One for One Drop, czyli turniej z wpisowym 111 tysięcy dolarów.

Event #36: $1,500 No-Limit Hold'em Shootout

Finał turnieju Shootout rozpoczynała dziesiątka graczy, wśród których parę nazwisk świetnie kojarzymy z turniejów. Liderem był Jake Schwartz, który wyprzedzał Mike'a Watsona. Niezłe stacki mieli również Salman Behbehani i Simeon Naydenov. O bransoletkę walczył również Nacho Barbero z Team PokerStars.

Watson zakończył turniej na 6. miejscu, po tym jak w decydującym rozdaniu przegrał z parą dam na parę dziewiątek Naydenova, gdy ten na turnie złapał seta. Nacho Barbero odpadł po Watsonie, przegrywając żetony do Niemca Tobiasa Wenkera, którego wkrótce wyeliminował Jake Schwartz. To właśnie Amerykanin był w heads-upie przeciwnikiem Naydenova, po tym jak Bułgar wyrzucił z gry Andre Kloca. Heads-up był bardzo krótki, a Schwartz nie zdołał odrobić dużej straty do rywala. W ostatnim rozdaniu trafił dwie pary na flopie 4 A 9, ale Naydenov dysponował dwoma pikami i jego kolor utrzymał się do rivera.

To pierwsza bransoletka dla Simeona Naydenova, który znany jest z wielu solidnych turniejowych wyników. Pokerzysta dumnie pozował przy stole z bransoletką, okryty flagą swojego kraju. To druga bransoletka jaką na WSOP zdobył gracz z Bułgarii – wcześniej dokonał teg Nick Jivkov. Po swoim zwycięstwie Naydenov powiedział, że być może otrzyma szansę dostania się do Team PokerStars (obecnie jest sponsorowany przez ten pokój, ale nie jest częścią teamu).

Wyniki:

Event #37: $5,000 Limit Hold'em

Turnieje z wyższym wpisowym mają na WSOP mocno obsadzone stoły finałowe i tym razem nie było inaczej. Liderem był Dom Denotaristefani, który wyprzedzał Todda Wittelesa, ale przy stole zasiedli również Greg Mueller, Ronnie Bardah i Justin Bonomo.

Gra rozpoczęła się dość spokojnie, a pierwszy z pokerzystów odpadł dopiero po 60 rozdaniach. Był to Justin Bonomo, który przegrał starcie z Gregiem Muellerem. Później akcja nieco przyspieszyła, a po kilku rozdaniach od stołu odchodzili Muelle i Be Yu. Wspomniany wcześniej Bardah odpadł na 3. miejscu, pozostawiając tym samy w grze Michaela Moore'a oraz Gabriela Nassifa z Team PokerStars Online.

Tym razem doświadczenie wzięło górę nad młodością i zwycięzcą został 63-letni Moore, który rozstrzygnął heads-upa po ponad 100 rozdaniach. Nassif, który jest członkiem Galerii Sław Magic the Gathering, otrzymał za drugie miejsce 130 tysięcy dolarów. Dla Moore'a to największy sukces w karierze – wygrał 211 tys. dolarów.

Wyniki:

Event #38: $2,500 No-Limit Hold'em (Four Handed)

Trzeci dzień turnieju na stołach 4-osobowych rozpoczynała ósemka graczy, wśród których byli David Pham i John Juanda. Pham dysponował największym stackiem, wyprzedzając Nicka Schwarmanna. Rozgrywka na stole finałowym okazała się być jedną z krótszych, nie tylko ze względu na formę turnieju, ale również fakt, że na 5 i 4. miejscu odpadli równocześnie właśnie Juanda i Pham.

Po tym rozdaniu gracze zasiedli do finału, a Schwarmann, który wyrzucił z gry dwóch profesjonalistów miał ogromną przewagę nad rywalami, Justinem Oliverem i Jaredem Jaffe. Ten drugi odpadł właśnie po starciu ze Schwarmannem, który mógł przystąpić do bezpośredniej walki o bransoletkę. Sam heads-up był nieco dłuższy, a Oliver cierpliwie czekał na karty, które dawały mu szansę na podwojenie. W końcu pokerzysta z Kanady wyszedł na prowadzenie, po tym jak złapał w jednym z rozdań kolor. Schwarmann wygrał kilka dużych pul i znów skrócił rywala, ale ten ponownie podwoił się, a kilkanaście rozdań później rozstrzygnął heads-upa na swoją korzyść.

Po przebiciach preflop obaj gracze przeczekali flopa 5 9 8 . Turn to K i tutaj sytuacja była podobna. Gdy na riverze spadła 6 , Schwarmann postanowił wejść all-in. Olivier zastanawiał się chwilę, po czym sprawdził z parą, aby po paru sekundach skakać z radości.

Justin Oliver zdobył bransoletkę, o której zawsze marzył. Wygrał również ponad 300 tysięcy dolarów.

Wyniki:

Event #39: $1,500 Seven-Card Stud Hi-Low 8-or-Better

Wśród ośmiu najlepszych graczy eventu Studa H/L znaleźli się m.in. dwaj Kanadyjczycy, Mike Leah i Daniel Idema, którzy konkurowali z Raulem Paezem, Mattem Vengrinem i Artie Cobbem. Liderem rozgrywki był Fei Chu.

Po prawie dwustu rozdaniach stołu finałowego okazało się, że o bransoletkę powalczą Joseph Hertzog i Daniel Idema. Obaj gracze walczyli racząc się przy okazji Jagemeisterem, a Idema, który walczył o swoją drugą bransoletkę, mógł cieszyć się z niej po prawie dwóch godzinach rozgrywki.

Za swoje zwycięstwo otrzymał 184 tysiące dolarów. Idema zdobył jednocześnie dziewiątą bransoletkę dla Kanady na tegorocznym World Series of Poker.

Wyniki:

Event #40: $1,500 No-Limit Hold'em

Czterdziesty turniej WSOP rozpoczęło dwa dni temu ponad 2100 uczestników. Dzisiaj do stołów wróci już najlepsza „16”, a gracze powalczą o bransoletkę oraz 525 tys. dolarów głównej nagrody.

Liderem turnieju jest Nicolas Fierro, który wyprzedza Matta Berkey'a. W czołówce są jeszcze Allen Cunnigham oraz Griffin Benger, a nieco mniejszymi stackami dysponują Garry Gates i Kara Scott.

Event #41: $5,000 Pot-Limit Omaha (Six Handed)

Dzisiaj w nocy rozstrzygnięty zostanie również event Omahy, w którym rywalizację w sobotę rozpoczęło 400 pokerzystów. Wczoraj gracze zameldowali się na miejscach płatnych. Po odbiór kasy udali się m.in. Chad Brown (39. miejsce), Daniel Negreanu (34.) oraz Matt Gianetti, który zajął 33. pozycję.

Liderem jest Steve Gross. O bransoletkę powalczą również Ville Mattila i Yevgeniy Timoshenko. Wśród 22 graczy są również Viacheslav Zhukov, Trevor Pope i Sorel Mizzi.

Event #42: $1,000 No-Limit Hold'em

Do stołów eventu Holdema zdecydowało się zasiąść wczoraj 2023 graczy. Po dziesięciu poziomach gry i przekroczeniu bubbla, przy stołach zasiądzie dzisiaj 168 osób.

Liderem jest Matt Matros, który nieznacznie wyprzedza Jake'a Balsigera. Dobrymi stackami dysponuję Thiago Nishijima i Daniel Neilson, w grze również David Chiu, Ari Engel, Tony Dunst i Victor Ramdin.

Event #43: $10,000 No-Limit 2-7 Draw Lowball

Turniej mistrzowski 2-7 Draw jest na razie eventem, w którym zagrała najmniejsza liczba graczy na tegorocznym WSOP – było to 87 osób. Przy stołach pojawili się m.in. Brandon Cantu, Mike Gorodinsky, George Danzer, Barry Greenstein, Todd Brunson i Phil Hellmuth, ale żaden z tych graczy nie awansował do drugiego dnia.

Liderem eventu jest Calvin Anderson, który zgromadził 134 tys. w stacku. Wyprzeda Paula Volpe, a w czołówce również Tom Schneider i Layne Flack. Nieco mniejsze stacki mają Max Pescatori, John Monette, Phil Laak i Phil Ivey.

Kanada i kolejne bransoletki

Kanadyjscy pokerzyści mają już na swoim koncie 9 bransoletek. Być może dołożą kolejne, bo w trwających eventach przedstawiciele ich kraju radzą sobie bardzo dobrze. Co jest tajemnicą ich sukcesu? Otóż nie chodzi o grę online czy rozwój pokera w kraju klonowego liścia. Jess Welman z WSOP twierdzi, że Kanadyjczycy przyzwyczajeni do niższych temperatur, czują się jak u siebie w domu w kasynie Rio, które nie oszczędza na klimatyzacji – część graczy w środku siedzi naprawdę ciepło ubrana, a jeden z pokerzystów na Twitterze chwalił się rękawiczkami.

Sprawa stała się na tyle poważna, że Daniel Negreanu poskarżył się Jackowi Eiffelowi. Kathy Liebert napisała, że nie gra turniejów, bo się przeziębiła. Negreanu wspomniał, że temperatura ciągle spada tam poniżej 20 stopni (podczas gdy na zewnątrz przekracza 40 stopni Celsjusza).

Zdjęcie: WSOP.com