Wczoraj rozstrzygnięto dwa kolejne turnieje na WSOP Circuit Rozvadov. Niestety, żaden z mistrzowskich pierścieni nie trafił w ręce Polaków, choć naszych graczy przy stołach nie brakowało. Na udział w turnieju Studa zdecydował się też Phil Hellmuth.
Bez sukcesu w Monster Stacku
Wczoraj mieliśmy przede wszystkim nadzieje na dobry wynik Polaków w turnieju Monster Stack. W finałowym dniu tego eventu było ich bowiem aż trzech – w grze było już tylko 24 pokerzystów, a wśród nich znajdowali się Miłosz Andrzejewski, Tomasz Chmiel i Jarosław Sikora. Więcej o tym, co działo się wcześniej w tym turnieju, możecie przeczytać TUTAJ.
Tomasz Chmiel miał na starcie trzeciego dnia najmniejszy stack i szybko potrzebował podwojenia. Niestety, ta sztuka mu się nie udała i za 22. miejsce otrzymał 2.573€. Przykrą niespodzianką była szybka eliminacja Miłosza Andrzejewskiego, który miał najlepszy stack z Polaków. Skończył jednak turniej już na 20. miejscu i zgarnął 2.936€. Niedługo później z taką samą kwotą za 18. miejsce odpadł Jarosław Sikora.
Emocje z Polakami skończyły się więc nadspodziewanie szybko, a o mistrzowski pierścień WSOP Circuit walczyli inni pokerzyści. Ostatecznie najlepszy okazał się Brytyjczyk Ben Bensi, który w finałowym dniu turnieju grał w dość osobliwym stroju. Za triumf w Monster Stacku Bensi otrzymał 69.550€ oraz pierścień WSOP Circuit. W heads-upie Brytyjczyk ograł zdecydowanie bardziej znanego Felipe Ramosa, któremu na pocieszenie zostało 43.636€.
Bensi w cyklu WSOP Circuit spisuje się znakomicie – zwycięstwo w Rozvadovie nie jest jego pierwszym, jeśli chodzi o mistrzowskie pierścienie. Pod koniec sierpnia ten sam pokerzysta triumfował bowiem w Main Evencie WSOP Circuit Rotterdam.
Oto końcowe wyniki turnieju Monster Stack:
1. Ben Bensi 69.550€
2. Felipe Ramos 43.636€
3. Yehuda Cohen 31.241€
4. Robert Schulz 24.355€
5. Waldemar Kopyl 19.100€
6. Vadzim Lipauka 15.004€
7. Rainer Ziermann 11.199€
8. Volkan Cakar 7.756€
9. Tobias Ebner 6.125€
18. Jarosław Sikora 2.936€
20. Miłosz Andrzejewski 2.936€
22. Tomasz Chmiel 2.573€
54. Piotr Brodzik 1.486€
59. Kajetan Orecki 1.341€
68. Michał Wilczyński 1.341€
Phil Hellmuth w turnieju Studa
Walka o pierścienie WSOP Circuit toczy się nie tylko w turniejach No Limit Holdem, lecz też w nieco mniej znanych odmianach pokera. Jedną z nich jest Seven Card Stud – mistrzowski event w tej odmianie został rozegrany wczoraj. Na opłacenie wpisowego w wysokości 330€ zdecydowało się 55 osób, a cztery z nich dokonały też re-entry.
Podczas WSOP Europe w Rozvadovie, które rozpocznie się zaraz po zakończeniu WSOP Circuit, w King's Casino zjawią się praktycznie wszystkie największe gwiazdy światowego pokera. Część z nich przyjechała jednak do Czech już teraz. Wczoraj w Rozvadovie pojawił się sam Phil Hellmuth, który nie zamierzał marnować czasu i zasiadł do gry właśnie w turnieju Studa.
Z Hellmuthem przy stole rywalizował między innymi Michał Kądziela, który również chciał zdobyć mistrzowski pierścień. Niestety, zarówno Hellmuth, jak i Polak odeszli od stołu z niczym.
Patrzcie kto klika 7card studa za 330€ 😁 chyba rolla musi odbudować 😂😂
Publié par Sajmonczan sur lundi 9 octobre 2017
Na miejscach płatnych, których w tym evencie było sześć, nie mieliśmy żadnego pokerzysty z naszego kraju. Najlepszy okazał się Patrick Schuhl z Francji, który oprócz mistrzowskiego trofeum zgarnął 5.717€.
Oto końcowe wyniki turnieju Seven Card Stud:
1. Patrick Schuhl 5.717€
2. Mito Kujović 3.952€
3. Simon Hansen 2.522€
4. Ivo Donev 1.934€
5. Bruno Stefanelli 1.513€
6. Maksim Mutalapov 1.177€