WSOP Circuit Adjarabet Championships finał – relacja na żywo – 22:30

Witam na trzecim dniu relacji ze stolicy Gruzji! Dziś czterech naszych zawodników powalczy w dniu finałowym turnieju Adjarabet Championships o mistrzowski pierścień WSOPC! Czy któremuś z nich się ta sztuka uda? Wita wszystkich Rafał „Jack Daniels” Gładysz, zapraszam do śledzenia wydarzeń z Pałacu Sportu w Tbilisi!

Po dwóch dniach eliminacyjnych zostało nam w grze 152 zawodników, w tym czterech reprezentantów Polski – Dominik Pańka, Marcin Wydrowski, Mateusz Dziewoński i Michał Materla. Stacki mają różne, więc przystępują do gry z innymi planami na grę – Dominik i Mateusz z pewnością będą szukać szybkiego podwojenia, a Marcin i Michał mają dość bezpieczną sytuację na początku dnia, bo ich stacki wyglądają dość dobrze.

Michał Materla 194.500

Marcin Wydrowski 117.000

Mateusz Dziewoński 71.500

Dominik Pańka 55.500

Grę zaczniemy na blindach 2.000/4.000 ante 500. Poziomy trwać będą po 40 minut. Nasza relacja potrwa aż do wyeliminowania ostatniego z naszych zawodników.

Zanim zaczniemy relację chciałbym wszystkich serdecznie zaprosić na fanpage Pokertexas, na którym są już wywiady z Dominikiem i Dziewonem, a wkrótce pojawi się również kolejny – z Pyszałkiem. Warto obejrzeć!

Zaczyna się jednocześnie Main Event WSOP Circuit, który tradycyjnym „Shuffle up and deal” rozpoczął nie kto inny, jak były mistrz świata Peter Eastgate, dawno nie oglądany przy pokerowych stołach!

WSOP Circuit Tbilisi – Adjarabet Championships finał – 11:40

Nasi chłopcy ruszyli z kopyta do walki! Dzieje się dużo, raz lepiej, raz gorzej! Ale od początku…

Pyszałek zanotował dobry start, bo mając około 120k w stacku sprawdził all iny dwóch shortów (za 30k i 20k) mając KJ. Rywale pokazali AK i 99, więc sytuacja nie była komfortowa, ale walet na boardzie załatwił sprawę dwóch eliminacji i Marcin ma 170k!

Domino narzekał na słaby początek, bo spadł już do około 40k, ale najpierw podwoił się AK na 68 oponenta, a potem zgarnął kolejne dwie pule i już ma 160k!

Dziewon najpierw podwoił shorta w starciu 99 na KK i spadł do 35k. Ale już za chwilę odrobił straty podwajając się dość szczęśliwie wygrywając z AJ na ręku przeciwko waletom przeciwnika. Mateusz miał więc 65k. Ale długo to nie trwało, bo zaraz ponownie sporo zarobił! Bronił blinda z J9 s, trafił flopa J98, kolejnego waleta na turnie i przeciwnik ładnie opłacił dwa bety Polaka. 125k!

Z ostatniej chwili – już 180k!!

Majki już na starcie zarobił 35k wyrzucając z gry jednego z graczy w pojedynku A6 kontra J8. Trzyma przed sobą teraz około 210k.

Generalnie jest dobrze! Jedziemy z tym!!

Na zdjęciu bohatersko walczący mistrz WSOPC z Rozvadova – Dziewon

WSOP Circuit Tbilisi – Adjarabet Championships finał – 12:40

Nasi zawodnicy wciąż w natarciu! Chłopaki kolekcjonują kolejne żetony i powoli budują stacki. Nikt nie zaliczył poważniejszych strat, choć widziałem przegraną małą pulę przez Dominika, który podwoił shorta oddając mu chyba siedem blindów.

Ciężko mi powiedzieć ilu zostało jeszcze graczy, ale eliminacje lecą dość szybko. Zamknięto już kilka stołów, sam Majki przenosił się już dzisiaj dwa razy, a przed chwilą stolik zmieniał również Pyszałek. A do kasy coraz bliżej, płatnych jest 81 miejsc.

Jestem Wam również winien rozwiązanie konkursów z dnia wczorajszego. Pierwszy z nich dotyczył strony, którą czytał na telefonie Dominik podczas dnia 1A. Był to… Pudelek! Zagadkę szybko rozwiązał Pukaz i to on wygrywa ticket do Sunday PL na dzisiaj! Proszę o kontakt na priv.

Drugiego konkursu nie wygrał niestety nikt. Dotyczył on strzeleckiego pojedynku pomiędzy Pyszałkiem i Dziewonem. Wygrał ten pierwszy w stosunku 6:3!

A dziś kolejne zabawy z nagrodami, bądźcie czujni!

A na zdjęciu nabudowany już Dominik Pańka

Nie byłbym również sobą, gdybym nie upolował aparatem miejscowych sikorek…

WSOP Circuit Tbilisi – Adjarabet Championships finał – 13:10

Zaczęła się pierwsza przerwa w turnieju. Dziewon schodzi na nią ze stackiem 180k, Pyszał 220k, a Dominik 190k.

Chipleaderem wśród naszych graczy jest natomiast Majki, który zgromadził już 380k! Tuż przed przerwą dostał AQ i jednego rywala do golenia. Na flopie A74 Majki wypalił pierwszą beczkę, na turnie w postaci króla drugą i po królu na river kolejną. Wszystkie zostały grzecznie opłacone przez oponenta i stack Polaka znacznie się poprawił.

W grze zostało około 100 graczy. Za zwycięstwo w turnieju przewidziano aż 43.000$!! Nieźle, jak na turniej za 330$ wpisowego.

Istnieje spora szansa, że dziś w Main Evencie wystąpi Dima Urbanowicz. Zapewne nie nastąpi to szybko, bo poziomy trwają po 60 minut, a nasz mistrz EPT nie lubi zaczynać od pierwszych leveli, więc czekamy spokojnie na jego pojawienie się na sali.

A Domi wciąż robi za „białego misia” – wszyscy i wszędzie robią sobie z nim zdjęcia, nawet rywale przy pokerowym stole. Ja chyba też chcę wygrać PCA!! 🙂

Na zdjęciu Pyszałek

WSOP Circuit Tbilisi – Adjarabet Championships finał – 14:10

Majki szaleje na stole! Ma już ponad 610k w stacku i walczy o każdy żeton!

Przed paroma minutami miała miejsce ciekawa akcja z jego udziałem. Jeden z graczy zlimpował z MP i Michał dołożył z SB ze swoim 32 w pikach. Na flopie pokazały się KT5 z drawem do koloru dla Polaka, nasz gracz zagrał małego beta i dostał call od limpera. As na turnie i znowu taka sama akcja – mały bet i call. Wreszcie na river nasz reprezentant złapał swój kolor po kolejnym piku i overbetował pulę za 115k! Rywal szybki call z QJ i szybko się zmarszczył, jak zobaczył, że jego strit jednak przegrywa z kolorem.

Jesteśmy właśnie na bubble'u turnieju, w grze mamy 82 graczy. Nasi raczej niezagrożeni wejdą do kasy i będą mieli zagwarantowane przynajmniej 545$.

Dziewon i Pyszałek mają obecnie po 240k

I jeszcze info z ostatniej chwili – Dominik ma już 730k!!! Nasi miażdżą system na razie!

Na zdjęciu Majki

WSOP Circuit Tbilisi – Adjarabet Championships finał – 15:10

Dominik Pańka wjechał na odpowiednie tory i zdobywa wciąż kolejne żetony. Ma już w stacku 900k żetonów i nie myśli się zatrzymywać. Na moje pytania, jak do tego doszło, co wygrał, w jaki sposób, odpowiada tradycyjnie bardzo wylewnie – „Trafiam po prostu dobre układy”.

Pechowe rozdanie zaliczył przed chwilą Majki. Bronił blinda z 32 i złapał na flopie 832 dwie pary. Rywal c-betował flopa i dostał all inem w twarz od naszego gracza, co insta sprawdził z… A2 off! Niestety, as pojawił się na river i Majki oddał 150k. Ma teraz około pół miliona w stacku.

Zarobił trochę Pyszałek, który wywalił z turnieju shorta. Para piątek Marcina utrzymała się w starciu z KT rywala i nasz zawodnik trzyma teraz 300k.

210k ma z kolei Dziewon, który siedzi obecnie po prawicy kapitana swego teamu, Pyszałka.

Za kilkanaście minut rozpoczyna się przerwa obiadowa, która potrwa godzinę. Kolejny wpis pojawi się więc zapewne dopiero około 17:00.

Na zdjęciu Dziewon i Pyszałek ramię w ramię przy jednym stole.

A na deser jeszcze jedna piękna krupierka!

WSOP Circuit Tbilisi – Adjarabet Championships finał – 17:00

Ledwo gracze wrócili z przerwy obiadowej i doszło do pierwszej eliminacji Polaka. To zła informacja. Dobra jest taka, że wyeliminował go między innymi… inny Polak!

Dlaczego między innymi? Sprawa miała się następująco – short wcisnął all ina za 5BB (80k) z A2s, Dziewon zagrał również all in za 12BB ze swoim AJ, a na to TT znalazł u siebie Pyszałek. Na boardzie gracz z A2 skompletował kolor i wziął głównego pota, a resztę Dziewonowi zabrał Pyszałek. Mateusz za swoje 55 miejsce zainkasował więc 645$.

Przed przerwą stracił sporo niestety również Dominik. Ze swoim A5 trafił flopa A65 i check/raisował rywala. Po turnie w postaci czwórki doszło do all inów z przeciwnikiem, który jednak bił już Polaka swoim 78 i nutsowym stritem. River nie przyniósł pomocy i Dominikowi zostało już tylko 350k. Ale zaraz po przerwie część strat odrobił i ma teraz 560k.

Majki posiada w stacku obecnie 540k.

Na zdjęciu Dominik

WSOP Circuit Tbilisi – Adjarabet Championships finał – 17:20

A teraz coś w ramach ciekawostki. Pisałem już wczoraj w relacji o kaskaderskich popisach tutejszych kierowców i ich dość „dyskusyjnym” sposobie jazdy po miejskich ulicach. Dziś chciałbym Wam pokazać klasyczne efekty takiej jazdy. Na zdjęciach widzicie dwa z dziesiątek samochodów, które widzieliśmy tu w takim (lub w jeszcze gorszym!) stanie. Na ulicach Tbilisi absolutnie nikogo nie dziwi brak zderzaka, błotnika czy nawet reflektorów w samochodach. To tak samo naturalne, jak dzika jazda lokalnych kierowców… Słabo?

WSOP Circuit Tbilisi – Adjarabet Championships finał – 17:50

Jak czasem przydaje się w grze turniejowej zwykły spryt i doświadczenie, niech najlepiej świadczy zachowanie i zagranie Pyszałka sprzed chwili. Do jego stołu dosiadł się nowy gracz i od razu usiadł na big blindzie. Na małym blindzie Marcin znalazł sobie króle i jakby od niechcenia i z automatu strzelił z kciuka żetonem wyrównując zagranie do wysokości dużego blinda. Nowy rywal zagrał od razu all in z KQ… Reszty opowiadać Wam nie muszę, Pyszał miał 800k!

Ale to była jedynie sytuacja przejściowa. Za chwilę wygrany flip z shortem 88 kontra AK i pękł milionik u Marcina!

Dominik wcale się nie przejął spadkiem z 900k do 350k. Po co ma się przejmować, jeśli ma już 1,2 mln żetonów? Nie pytajcie mnie, jak on to robi. On po prostu wygrywa żetony od przeciwników!

Majki wcale nie ma zamiaru odstawać od kolegów i z 420k w dwa rozdania wskoczył na 700k. Najpierw z UTG podbił z waletami i dostał call od gracza na BB. Flop KT7 i oponent gra check/call za 35k. Na turnie w postaci piątki już sam zagrywa za 70k i Polak sprawdza. Po asie na river obaj czekają i przeciwnik pokazuje… 96 off! Za chwilę Majki wygrywa kolejna pulę i pozwala mu to wskoczyć na wspomniane 700k.

W grze mamy około 40 graczy, blindy za chwilę wskoczą na poziom 15/30k ante 3k.

Na zdjęciu spryciarz Pyszałek

WSOP Circuit Tbilisi – Adjarabet Championships finał – 18:20

Powariowali!! Serio, powariowali!!

Zacznijmy tak – Pyszałek 1,5 mln w stacku, Dominik 1,2 mln żetonów, a Majki 900k! Wystarczy?

Marcinowi wyraźnie spodobało się wygrywanie z ósemkami przeciwko AK rywala, bo właśnie w ten sposób wywalił kolejnego gracza z gry. Ale to nie koniec. Pyszał otwiera z 67s i dostaje call. Na flopie spada JJ7 i po c-becie Polaka za 1/4 puli rywal sprawdza. Turn blank obaj przeczekują, a po kolejnym blanku na river Marcin ponownie wypala bet za 1/3 pota, dostaje call, pokazuje swoją rękę i rywal muckuje karty…

Nie za dobra informacja jest jednak taka, że teraz znowu dwóch Polaków siedzi obok siebie, bo za Dziewona przy stole usiadł Dominik! Znowu Pyszał ma kolegę, tym razem pod lewą pachą!

W grze mamy 34 zawodników. Średniego stacka nie ma niestety na tablicy, ale oscyluje on w granicach pół miliona.

Na zdjęciu budowniczy kominów Dominik

WSOP Circuit Tbilisi – Adjarabet Championships finał – 19:20

Skończyła się kolejna przerwa w turnieju. Nasi gracze schodzili na nią w dobrych nastrojach, bo każdy z nich miał już powyżej miliona.

Ale teraz mają z pewnością jeszcze lepsze humory, bo Majki ma już 1,3 mln, Dominik wciąż około 1,2 mln, a Pyszałek 1,9 mln!! A w grze mamy już tylko 24 graczy przy blindach 20k/40k ante 5k!

W zasadzie Pyszałek i Domino nie wchodzą sobie w drogę na stole, ale w jednym rozdaniu miało miejsce delikatne starcie. Na flopie TT8 Dominik miał 86 i zaleadował pulę w celach informacyjnych, jeden z rywali odpuścił, ale Pyszałek sprawdził. Dominik już nie kontynuował agresji, a po małym becie od Marcina na river sfoldował rękę. Na jego szczęście – Pyszałek miał akurat karetę dziesiątek z flopa!

Przed dzisiejszą grą Pyszał marudził lekko, że musi być minimum na 24 miejscu, żeby zwróciły mu się wpisowe do turnieju w kwocie 1.650$, ale już możemy być raczej pewni, że jeszcze w tym turnieju będzie do przodu o kilka dolarów. O ile? Zobaczymy!

Z ostatniej chwili!!! Pyszałek ma 2,5 mln!!

Marcin postanowił chyba grać po przerwie w stylizacji „na nurka”!

WSOP Circuit Tbilisi – Adjarabet Championships finał – 20:10

Nasi zawodnicy nie zwalniają tempa! Terroryzują swoje stoły i są już w TOP16 turnieju!

Pyszałek wskoczył już na 3 mln w stacku, Majki dobił do ponad półtora miliona żetonów, a Dominik spokojnie kontroluje swój stan posiadania trzymając przed sobą 1,6 mln. Blindy są jeszcze dla nich bezpieczne i wynoszą 30k/60k ante 5k.

Trwa właśnie redraw stolików półfinałowych. Tym razem z Dominikiem siedzi Majki, a Pyszałek osobno na drugim stole.

Domi już rozpoczął swoje rządy na stole, bo… kazał się rozsiąść graczom. Siedzi na pierwszej pozycji obok krupiera, a gracz po jego lewej rzeczywiście siedział mu prawie na kolanach. Biorąc pod uwagę, że stoły są obecnie ośmioosobowe, to nasz gracz uznał, że reszta ma się poprzesuwać tak, żeby jemu było również wygodnie. I tak się stało!

Gracze mają już zagwarantowaną wypłatę w wysokości 2.224$, ale wszyscy marzą oczywiście o nagrodzie głównej w wysokości 43k$!

Na zdjęciu „kierownik stołu” Dominik

WSOP Circuit Tbilisi – Adjarabet Championships finał – 21:00

Do stołu finałowego już blisko, blisko, coraz bliżej… Zostało 12 graczy, a nasi wciąż w trójkę walczą przy stołach!

Dominik wskoczył już na 2,1 mln. Przed chwilą wyeliminował shorta w starciu AK kontra A3. Lepsza ręka się utrzymała i Domi zgarnął żetony rywala.

Lekko oddał Pyszał, ale to są naprawdę niewielkie straty – ma obecnie około 2,8 mln. Majki z kolei dzierżył w dłoniach 1,6 mln, ale przegrał sporą pulę na nietrafiony draw do koloru z gutshotem i ma teraz około 950k.

Zła informacja jest taka, że strasznie przyspieszy nam zaraz struktura turnieju. Organizatorzy wyraźnie chcą koniecznie skończyć dziś ten turniej i już wcześniej wycięli level 25k/50k, a teraz blindy podskoczą z 40k/80k na 60k/120k! Robi nam się mały bingo poker…

Na zdjęciu Majki

WSOP Circuit Tbilisi – Adjarabet Championships finał – 21:30

Po całej serii dobrych informacji czas na te złe. I to od razu dwie!

Odpadł Majki. Pisałem ostatnio, że skrócił się do 950k i wiele to nie trwało, żeby odpadł z gry. Mieliśmy do czynienia z klasycznym coin flipem – rywala miał ósemki i postawił Polaka na all inie, a Majki sprawdził z AQ. Emocji nie było, bo od razu spadła ósemka na flopie dająca oponentowi seta i Michał pożegnał się z grą na miejscu 11. Za swój doskonały wynik otrzymał 3.220$.

Niestety tuz przed przerwą bardzo mocno skrócił się Pyszałek. I to z asami na ręku! 3-bet naszego gracza do 350k został przez rywala sprawdzony i obaj obejrzeli flopa 789. Nie jest to zbyt bezpieczny flop dla asów, ale all ina rywala Marcin oczywiście sprawdził, aby zobaczyć KT u rywala. Ale nie, nie spadła żadna z kart dająca strita rywalowi! Dostał on runner runner kolor!! Pyszałek ma jedynie 800k i jest mocno wkurzony zaistniałą sytuacją. Oby się odbił!

Dominik ma 2 mln w stacku, do stołu finałowego brakuje nam dwóch eliminacji.

Z ostatniej chwili!! Mamy FT!! Dominik wyeliminował gracza w starciu KJ kontra AK – flop QT8, turn A i było pozamiatane! Domi wskoczył na ponad 3,8 mln! FT gramy w dziewięciu!

A ta krupierka będzie rozpoczynać rozdawanie finalistom!

WSOP Circuit Tbilisi – Adjarabet Championships finał – 22:00

Ledwo zaczęli grać na FT, a już mamy tylko sześciu graczy! Niestety, pierwszym, który pożegnał się z grą był Pyszałek. Wsunął on all ina z AK, dostał call od gracza z JJ na ręku, na dodatek walet spadł jeszcze na river i Marcin zajmuje miejsce dziewiąte inkasując 4.131$.

Za chwilę Dominik miał szanse wyeliminować gracza, który już po raz kolejny dzisiaj wyblindował się do wysokości dwóch big blindów! Para czwórek Polaka nie dała jednak rady A7 po dwóch asach na flopie.

Gracz ten poleciał chwilę później, przy okazji zabierając ze sobą drugiego. Mieliśmy do czynienia z 3-way all inem – QQ, AK i 55. Flop piękny dla AK – QJT, ale kolejna dziesiątka na turnie dała graczowi z damami fulla i wyeliminował on dwóch zawodników.

Zostało więc sześciu, kolejna wypłata to już 8.562$.

Nawet nie mam za bardzo jak zrobić teraz jakiegoś zdjęcia, bo wokół FT (ulokowanego dokładnie przed moim nosem przy press roomie) zebrał się dziki tłum obserwatorów i kibiców.

Na zdjęciu wyeliminowany Marcin Wydrowski – gratulacje za cały turniej!

WSOP Circuit Tbilisi – Adjarabet Championships finał – 22:30

No i niestety mamy po zawodach… Na miejscu szóstym odpada Dominik Pańka!

Domino zagrał za 250k z buttona ze swoim T9 i dostał miniraise do 600k od gracza na big blindzie. Jak sam Dominik mi potem tłumaczył wolałby dostać większy raise i miałby easy fold, ale tu już wyrzucić tego nie mógł. Na flopie spadły 863 i naszemu graczowi doszły kolejne outy w postaci siódemek do strita. Rywal zagrywa za 800k, a Dominik po namyśle gra all in za pozostałem mu 2,7 mln. Rywal niestety sprawdził pokazując A8, a szóstka i czwórka na turnie i riverze pomocy nie przyniosły. Jak ocenił to sam Domi – marginalne zagranie, ale uważał, że wyrzuci tu mnóstwo lepszych rąk. Traf chciał, że akurat oponent miał top-top.

Dominik za szóste miejsce zainkasował 8.562$.

Tak więc na dziś to wszystko z Pałacu Sportu, wracamy jutro na Main Event, w którym ponownie zobaczymy kilku naszych prosów. Za dzisiejszą walkę i doskonałe miejsca wielkie brawa dla całej ekipy, oby tak teraz poszło w turnieju głównym!

Dobranoc!