W turnieju The Marathon po trzech dniach rywalizacji pozostało zaledwie 60 pokerzystów. Na czele znajduje się Taylor Paur, mający ogromną przewagę nad resztą stawki. Ciekawie jest również w evencie 6-Max za 3.000$.
The Marathon coraz bliżej rozstrzygnięcia
W turnieju The Marathon z wpisowym w wysokości 2.620$ do stołów powróciło wczoraj 246 pokerzystów. Wszyscy mieli już zapewnione miejsce w kasie, a liderem był Walter Fisher. Więcej o tym, co działo się we wcześniejszych dniach turnieju, możecie przeczytać TUTAJ.
W trzecim dniu zmagań eliminacje przebiegały dość szybko. Właśnie dlatego gra została przerwana po sześciu 100-minutowych levelach blindów, gdy w grze zostało 60 osób. W czwartym dniu turnieju nie zobaczymy już między innymi Marvina Rettenmaiera, Kristen Bicknell, Davida Petersa, Andre Akkariego, Jesse Sylvii, Ryana Riessa i Chance'a Kornutha, którzy odpadli z rywalizacji.
Nie oznacza to jednak, że w grze brakuje ciekawych nazwisk. Bardzo dużą przewagę nad pozostałymi graczami ma zdobywca bransoletki WSOP z 2013 roku, Taylor Paur. Zapakował on do torby 2.958.000 żetonów, czyli o blisko sto big blindów więcej niż drugi Anton Morgenstern (1.775.000). Trzecie miejsce zajmuje Mark Sleet (1.550.000), a w pierwszej dziesiątce jest między innymi Michael Addamo (1.096.000).
Szanse na końcowy triumf wciąż zachowują też Matt Affleck, Martin Jacobson, Cate Hall, Martin Staszko, Scotty Nguyen, Chris Moorman, Faraz Jaka i Ihar Soika. Dalsza rywalizacja zapowiada się więc bardzo ciekawie! W planie na dziś jest siedem 100-minutowych leveli, a gra zostanie wznowiona na blindach 6.000/12.000, ante 2.000.
Oto czołówka turnieju The Marathon po dniu trzecim:
1. Taylor Paur 2.958.000
2. Anton Morgenstern 1.775.000
3. Mark Sleet 1.550.000
4. Hiep Doan 1.442.000
5. Jonas Mackoff 1.356.000
6. Javier Fernandez 1.320.000
7. Michael Hada 1.236.000
8. Bryden Baxter 1.137.000
9. Dylan Honeyman 1.103.000
10. Michael Addamo 1.096.000
Każdy z graczy ma już zapewnioną wypłatę w wysokości co najmniej 9.616$. Na zwycięzcę całego turnieju oprócz mistrzowskiej bransoletki czeka jednak 653.581$!
Oto wypłaty dla finalistów:
1. 653.581$
2. 403.870$
3. 290.315$
4. 210.995$
5. 155.062$
6. 115.244$
7. 86.631$
8. 65.875$
9. 50.678$
Michael Phelps bez awansu w 6-Maxie
Wczoraj rozpoczął się turniej No Limit Holdem 6-Max z wpisowym w wysokości 3.000$. Na jego opłacenie zdecydowało się 868 osób. Na start było 15.000 żetonów, a najlepsi do rozegrania mieli dziesięć 60-minutowych poziomów blindów. Zdecydowana większość graczy nie przetrwała gęstego sita eliminacji – w dniu drugim zobaczymy ich tylko 186.
W grze było wiele znanych postaci, ale nikt nie przyciągał takiej uwagi, jak Michael Phelps. 23-krotny złoty medalista olimpijski marzy teraz o złotej bransoletce WSOP, lecz na razie będzie musiał na nią poczekać, bo nie awansował nawet do dnia drugiego. Z grą pożegnał się również Szymon Wysocki. Odpadli także między innymi Justin Bonomo, Joe Cada, Phil Helmuth, Chris Ferguson, Bertrand 'ElkY' Grospellier, Matt Berkey i Kenny Hallaert.
Na czele stawki znajduje się Niemiec Christian Rudolph, mający 210.000 żetonów. Tuż za jego plecami znajduje się Włoch Federico Petruzzelli (209.000), a trzeci jest Richard Kaplan (178.500). W turnieju rywalizują też między innymi Anatoly Filatov, Vojtech Ruzicka, Erik Seidel, Olivier Busquet, Ana Marquez i Jason Mercier.
Oto czołówka turnieju 6-Max po dniu pierwszym:
1. Christian Rudolph 210.000
2. Federico Petruzzelli 209.000
3. Richard Kaplan 178.500
4. Robert McLaughlin 171.100
5. Philip Ward 163.800
6. Joshua Gordon 162.000
7. David Mock 156.500
8. Jeremy Joseph 143.700
9. Jonathan Currle 142.500
10. Anthony Ajlouny 140.000
W drugim dniu podstawowym zadaniem graczy będzie dojście do kasy. Płatnych będzie 131 miejsc, minimalna wypłata to 4.489$, a na zwycięzcę czeka 461.798$. W planie na dzisiaj jest kolejnych dziesięć leveli po 60 minut – gra zostanie wznowiona na poziomie 600/1.200, ante 200.
Oto wypłaty dla finalistów:
1. 461.798$
2. 285.377$
3. 193.716$
4. 133.731$
5. 93.917$
6. 67.116$