WSOP 2017 – Daniel Negreanu liderem finału Poker Players Championship!

0
Daniel Negreanu

Czy Daniel Negreanu w końcu dopnie swego i sięgnie po siódmą w karierze mistrzowską bransoletkę WSOP? Zapraszamy na najnowszy raport z Las Vegas, w którym nie brakuje zaskakujących zwycięzców i wielkich gwiazd.

Event #60 888$ Crazy Eights No-Limit Hold'em 8-Handed

W turnieju Crazy Eights z wpisowym w wysokości 888$ obyło się bez większego zaskoczenia. Triumfatorem tego wydarzenia został wyraźny chipleader przed startem heads-upa Alexandru Papazian. Rumun tym samym wyprzedził wieloletniego lidera krajowego rankingu All Time Money, Mihaia Manole.

Po kilku rozdaniach bez historii, Kilian Kramer stracił sporą część swojego stacka, opłacając układ Papaziana przez trzy ulice. Po tamtej sytuacji zostało mu zaledwie 13 big blindów, które przegrał w starciu 65 z K9 Rumuna, który już na flopie złapał dwie pary. Papazian po zakończeniu rozgrywki w porównaniu do poprzednich triumfatorów był mocno powściągliwy w emocjach.

Gram od długiego czasu i nie jestem aż tak podekscytowany, jak większość ludzi, taki już po prostu jestem. Nie jestem zbyt emocjonalną osobą, ale wciąż bardzo się z tego cieszę. Mam nadzieję, że ktoś wygra kolejną bransoletkę dla Rumunii. Wierzę, że jeszcze nas tu zobaczycie. 

Papazian ma jednak dużo wspólnego z dotychczasowymi zwycięzcami. Podobnie jak oni, Rumun podkreślił, że zwycięstwo w turnieju WSOP nie jest możliwe bez sprzyjająco układających się kart.

Poniżej możecie zapoznać się z końcowymi wynikami eventu #60, który padł łupem Alexandru Papaziana:

  1. Alexandru Papazian 888.888$
  2. Kilian Kramer 463.888$
  3. Harry Lodge 344.888$
  4. Ioannis Angelou Konstas 257.888$
  5. James Cappucci 193.888$
  6. Vlad Darie 146.888$
  7. Michael Tureniec 112.888$
  8. Guillaume Diaz 86.888$

Alexandru Papazian

Event #62 50.000$ Poker Players Championship (6-Handed)

Już dziś będziemy świadkami finałowych rozstrzygnięć w jednym z bardziej prestiżowych turniejów z harmonogramu tegorocznego festiwalu WSOP. W evencie Poker Players Championship pozostało już tylko sześciu pokerzystów, którzy zmierzą się przy stole finałowym w walce o niespełna 1.400.000$.

Podczas środowej rozgrywki stawka rywalizujących zawodników uszczupliła się z 15 do zaledwie sześciu pokerzystów. Liderem przed startem decydującej potyczki jest nie kto inny, jak Daniel Negreanu, dla którego jest to jeden z najbardziej udanych festiwali WSOP w karierze.

Pomagałem w tworzeniu tego eventu lata temu. Zawsze czułem się rozczarowany, że nie mogłem zanotować lepszego wyniku. Miałem w nim kilka miejsc płatnych, rok temu byłem 12. Zawsze czułem, w tym roku bardziej niż wcześniej, że jest to turniej, który chciałbym wygrać. Wygrałem klasyfikację Gracza Roku dwa razy, ale ten rok jest najlepszym, jaki kiedykolwiek miałem, zwłaszcza, jeśli uda mi się go ukoronować bransoletką. 

Na drodze Negreanu do zdobycia siódmej bransoletki i Chip Reese Trophy może stanąć pięciu zawodników. Na czele grupy pościgowej plasuje się obecnie Isaac Haxton, który posiada w stacku nieco ponad 700.000 żetonów mniej niż Kanadyjczyk. Najkrótszym stackiem dysponuje natomiast Paul Volpe, który powróci do gry z 1.570.000 żetonów.

Czwarty dzień Poker Players Championship okazał się dniem pogromu dziewięciu pokerzystów, którzy na pocieszenie odebrali z kasy nagrody finansowe. W gronie pokonanych znaleźli się m.in. James Obst, Mike Matusow, Scott Seiver oraz bubble boy stołu finałowego – Shaun Deeb.

Informację na temat triumfatora tego wydarzenia przekażemy Wam już jutro, póki co prezentujemy chipcount przed startem finału Poker Players Championship:

  1. Daniel Negreanu 5.930.000
  2. Isaac Haxton 5.205.000
  3. Elior Sion 4.750.000
  4. Johannes Becker 4.560.000
  5. Ivo Donev 2.990.000
  6. Paul Volpe 1.570.000

Wypłaty:

  1. 1.395.767$
  2. 862.649$
  3. 595.812$
  4. 419.337$
  5. 300.852$
  6. 220.111$
Isaac Haxton
Isaac Haxton (foto: Pokernews.com)

Event #63 1.000$ No-Limit Hold'em

Kolejnym rozstrzygniętym wczoraj turniejem był event #63 NLH z wpisowym w wysokości 1.000$. Walka w finałowym dniu toczyła się między 20 najlepszymi zawodnikami, którym przewodził Patrick Truong. Pokerzysta ten z pewnością liczył na zdobycie mistrzowskiej bransoletki, jednak w ostatecznym rozrachunku musiał uznać wyższość swojego rodaka Rulaha Divine.

Co ciekawe, do momentu startu w evencie #63 Divine miał na swoim koncie zaledwie 10.000$ wygranych w turniejach na żywo. Dzięki wczorajszemu triumfowi kwota ta prezentuje się już dużo bardziej okazale. Jak sam powiedział, wyczyn ten jest spełnieniem marzeń, które przewijały się w jego głowie, odkąd w wieku sześciu lat pierwszy raz zagrał w pokera w barze prowadzonym przez ojca.

W decydującym o losach tego turnieju rozdaniu, obydwaj zawodnicy złapali na turnie drugie pary, jednak to Divine mógł pochwalić się lepszym układem. Dzięki temu konto Amerykanina zostało zasilone kwotą 262.501$ i to właśnie on mógł wznieść do góry najcenniejsze pokerowe trofeum.

Oto końcowe wyniki tego eventu:

  1. Rulah Divine 262.501$
  2. Patrick Truong 162.170$
  3. Michael Amato 116.940$
  4. Yunsheng Sun 85.226$
  5. Ryan Hughes 62.785$
  6. John Monnette 46.758$
  7. Fabio Felice Cudia 35.207$
  8. Eddy Sabat 26.806$
  9. Jeffrey Silverstein 20.640$
  10. Andy Frankenberger 16.074$

Rulah Divine

Event #64 1.500$ No-Limit Hold'em/Pot-Limit Omaha 8-Handed Mix

Po rozegraniu zaledwie 156 rozdań na oficjalnym stole finałowym poznaliśmy zwycięzcę turnieju mieszanego NLH/PLO z wpisowym w wysokości 1.500$. W dniu finałowym oglądaliśmy najlepszych 16 zawodników, którym przewodził będący w doskonałej dyspozycji Ryan Laplante. Podobnie jak w przypadku poprzednio opisywanego eventu, chipleader musiał pocieszyć się nagrodą przewidzianą za drugie miejsce.

Pogromcą liderującego przez dwa dni Laplante został Austriak Sebastian Langrock, dla którego było to szóste miejsce płatne na tegorocznym festiwalu WSOP i jednocześnie najwyższa jednorazowa wygrana w karierze. Co ciekawe, pokerzysta kilka dni wcześniej planował powrót do domu. Na swoje szczęście stwierdził, że Las Vegas jeszcze go nie zmęczyło i postara się korzystać z jego uroków jeszcze przez kilka dni. Jak się później okazało, była to doskonała decyzja.

Langrock do rozstrzygnięcia losów heads-upa potrzebował zaledwie 22 rozdań, w których przez cały czas utrzymywał bezpieczną przewagę nad rywalem. W decydującym rozdaniu kolor skompletowany przez Austriaka na flopie utrzymał się w starciu z drawującym do koloru Laplante, dzięki czemu Langrock stał się bogatszy o ponad 260.000$, natomiast Amerykanin musiał zadowolić się wygraną w wysokości 165.983$.

Poniżej możecie zapoznać się z końcowymi wynikami eventu #64:

  1. Sebastian Langrock 268.555$
  2. Ryan Laplante 165.983$
  3. Victor Choupeaux 118.190$
  4. Esther Taylor 85.225$
  5. Shannon Shorr 62.242$
  6. Zahir Gilani 46.048$
  7. Jerry Callahan 34.515$
  8. Fernando Brito 26.216$

Sebastian Langrock

Event #65 1.000$ No-Limit Hold'em (30 minute levels)

Do grona wczorajszych zwycięzców zalicza się również Shai Zurr, pod którego dyktando potoczyła się rozgrywka w finałowym dniu turnieju NLH rozgrywanym na 30-minutowych poziomach blindów. Zurra próżno było szukać na szczycie listy chipcountu przed startem finału, jednak nie przeszkodziło mu to w zdobyciu mistrzowskiej bransoletki WSOP i ponad 220.000$ w gotówce.

Shai Zurr został tym samym drugim zawodnikiem z Izraela, któremu udało się sięgnąć po to trofeum. Nic więc dziwnego, że po zakończeniu rozgrywki nie posiadał się z radości:

Moje marzenie się spełniło. To był mój trzeci stół finałowy w Las Vegas, ale do tej pory bez bransoletki. Bardzo się cieszę, że dołączam do rodziny zdobywców bransoletek – również tej izraelskiej. Nie znam Bena Mayi osobiście, ale wszyscy byliśmy pod wielkim wrażeniem jego występu.

Możemy z powodzeniem założyć, że obydwaj pokerzyści pogratulują sobie doskonałych wyników, poniżej prezentujemy natomiast końcowe wyniki eventu, który padł łupem Shaia Zurra:

  1. Shai Zurr 223.241$
  2. Ognjen Sekularac 137.909$
  3. Alex Foxen 98.761$
  4. Jonathan McCann 71.540$
  5. Erick But 52.424$
  6. Phong Nguyen 38.869$
  7. Aaron Hirst 29.162$
  8. John Brown 23.143$
  9. Joseph Liberta 17.019$

Shai Zurr

Event #67 25.000$ Pot-Limit Omaha 8-Handed High Roller

We wtorek wystartował również trzeci pod względem wysokości wpisowego turniej. Mowa tu o High Rollerze Pot-Limit Omaha rozgrywanym przy ośmioosobowych stołach. Do rozgrywki tej w pierwszym dniu zarejestrowało się 187 zawodników, którzy opłacili wpisowe w wysokości 25.000$. Późna rejestracja w tym evencie otwarta jest do momentu startu gry w dniu drugim, zatem szczegóły dotyczące puli nagród i struktury wypłat poznamy dopiero jutro.

Liderem po pierwszym dniu zmagań jest Amerykanin Iraj Parvizi, który ze sporą przewagą plasuje się przed rodakiem Michaelem Kamranem i Rosjaninem Artemem Babakhanyanem. Zgodnie z przewidywaniami event ten na poważnie potraktowali również reprezentanci światowej pokerowej czołówki – w drugim dniu zobaczymy bowiem m.in. triumfatora tego turnieju z 2015 roku – Anthony'ego Zinno, Roberto Romanello, Davida Williamsa czy Briana Rasta. Bardzo dobrze poradził sobie również Aaron Katz, który zarejestrował się do gry po odpadnięciu z Poker Players Championship.

Poniżej możecie zapoznać się z dokładnym chipcountem czołówki po pierwszym dniu High Rollera PLO:

  1. Iraj Parvizi 850.000
  2. Michael Kamran 550.000
  3. Artem Babakhanyan 524.500
  4. Gjergj Sinishtaj 508.500
  5. Joshua Beckley 471.000
  6. James Calderaro 466.500
  7. Max Silver 402.500
  8. Aaron Katz 398.000
  9. JC Tran 388.000
  10. Veselin Karakitukov 387.000
Iraj Parvizi
Iraj Parvizi (foto: Pokernews.com)

Na koniec przypominamy również, że w jednym z eventów doskonale poradził sobie Mikołaj Zawadzki. Polak uplasował się na czwartym miejscu i już dziś powalczy o wejście do kasy w turnieju #66 No-Limit Holdem. Więcej informacji na temat występu naszego zawodnika znajdziecie pod tym adresem.

cashback PartyPoker

Poprzedni artykułPokerowe rankingi – Nick Petrangelo nowym liderem!
Następny artykułPokerowa kartka z kalendarza – Peter Eastgate kończy karierę (6 lipca)