WSOP 2010 w telewizji – Main Event cz. 9

7

W tym tygodniu ESPN wyemitował dwa kolejne odcinki World Series of Poker Main Event, oba będące kontynuacją zeszłotygodniowej relacji, czyli gry w dniu szóstym. 

Akcja robi się coraz ciekawsza, w grze bowiem oglądamy już tylko około 100 graczy. Coraz bliżej więc do decydujących rozstrzygnięć i bezpośredniej walki o wielkie pieniądze.

W tym tygodniu możemy bliżej przyjrzeć się obu pozostającym w grze braciom Mizrachi. Na stole drugim zasiadł Robert, a jego przeciwnikiem jest m.in. znakomicie grający John Racener. Na głównym stole telewizyjnym mamy zaś do czynienia z Michaelem Mizrachim i jego bardzo ciekawymi przeciwnikami, którymi są m.in.: Peter Jetten, Alex Kostritsyn czy Theo Jorgensen. To właśnie na tym stole możemy też obejrzeć fantastyczne czytanie gry w wykonaniu Kostritsyna (znakomity blef) i Mizrachiego (bardzo dobry fold). 

Chociaż jest to już zaawansowana faza turnieju i w zasadzie nie ma w nim przypadkowych graczy to jednak nie ominie nas również dość zabawna sytuacja. Breeze Zuckerman, ostatnia pozostająca w grze kobieta znajdzie się na allinie i chociaż jej ręka przegrywała pre flop, na flopie, turnie i riverze to po ostatniej karcie Breeze nie będzie zamierzała opuszczać stołu będąc przekonaną, że ma najlepszy układ. 

Inną interesującą i zarazem kontrowersyjną sytuacją, którą możemy obejrzeć jest rozdanie z udziałem Włocha Filippo Candio. Już we wcześniejszych odcinkach Candio dał się poznać jako gracz reagujący bardzo żywiołowo, nie powinno więc dziwić, że po wygranym allinie Candio zaczął biegać i krzyczeć z radości. Nikogo jednak nie obrażał, wydaje się też, że nikomu specjalnie nie przeszkadzał, pomimo tego jego radość została ukarana sit outem. Czy słusznie? Zobaczcie sami…

Poprzedni artykułDziś drugi turniej darmowej Ligi PokerTexas na TitanPoker
Następny artykułOlbrzymia pula w Poker After Dark

7 KOMENTARZE

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.