Jedną z atrakcji zbliżającego się World Series of Poker 2011 będą wielkie, rewanżowe pojedynki heads-up z pamiętnych finałów WSOP Main Event.
Rozegrane zostaną trzy takie pojedynki. Dwa z nich zostały wybrane przez organizatorów – będą to mecze:
- Phil Hellmuth – Johny Chan – rewanż za WSOP 1989
- Samy Farha – Chris Moneymaker – rewanż za WSOP 2003
O trzecim pojedynku zdecydowało głosowanie fanów. Do wyboru były cztery pojedynki:
- Erik Siedel – Johnny Chan (WSOP 1988)
- Greg Raymer – David Williams (WSOP 2004)
- Jamie Gold – Paul Wasicka (WSOP 2006)
- John Racener – Jonathan Duhamel (WSOP 2010)
Od momentu ogłoszenia tych pojedynków faworytów do zwycięstwa w głosowaniu było dwóch – Seidel-Chan oraz Raymer-Williams. Tak też się stało i w zasadzie do samego końca głosowania te dwie pary walczyły o zwycięstwo.
Ostatecznie, jak poinformowano na oficjalnym koncie WSOP na Twitterze, zwycięzcą została para Chan-Seidel i to ten pojedynek uzupełni skład imprezy „Wielkie rewanże WSOP”. Pojedynek Williams-Raymer otrzymał 39% głosów, a pojedynek Chan-Seidel – 44%.
Wszystkie trzy rewanżowe heads-upy rozegrane zostaną 2 czerwca, a 26 lipca stacja ESPN wyemituje dwa odcinki z relacją z tej wyjątkowej imprezy.
Erik Siedel – Johnny Chan (WSOP 1988)
Hmm , to blisko 3-lata przed tym jak się urodziłem. Więc wypada poczekać i zobaczyć relacje .
Po tym co Siedel robi w tym roku to nie jest niespodzianka
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.