Vegas od kuchni

24

Dziwię się także, że wieczorem wszystkie pokerroomy są tak przepełnione, iż trzeba się zapisywać na listę oczekujących, w hotelu codziennie mówi nam się, że Internet w pokojach będzie, od samego początku zaś go nie ma, porcje obiadowe dla jednej osoby wyglądają, jakby były przeznaczone dla całej rodziny, do tego wreszcie wszystko ocieka tłuszczem, że aż błyszczy. Gdzie wobec tego stołują się ci, którzy nie cierpią na nadwagę??

Nie mogę także pojąć, dlaczego co poniektórzy czytelnicy PokerTexas są tak uparcie i negatywnie nastawieni do wszystkiego tego, co piszemy/kręcimy. Nie jesteśmy zawodowcami, w żadnym momencie zresztą nie próbowaliśmy za takich uchodzić, a jednak każdy błąd i niedociągnięcie są nam dotkliwie wypominane? A my naprawdę dajemy z siebie wszystko!

No ale dosyć tego dziwienia. Powoli oswajam się więc z wysokim zagęszczeniem prosów na metr kwadratowy, ba, próbuję nawet wdawać się z nimi w krótkie rozmowy!

Na pierwszy ogień poszedł Tony G który prywatnie wydaje się być całkiem przyjemnym facetem. Mam nadzieję, iż w związku z tym uda mi się go namówić na wywiad, z pewnością bowiem miałby do powiedzenia parę ciekawych słów na temat trash talk?

Tony G

Postanowiłam także przeprowadzić swoje uczucia: obecnie programowo kocham się zatem w Ericku Lindgrenie i właśnie zaczynam knuć, jak by tu zostać jego żoną.

Erick Lindgren

Przeciętny pokerzysta zasiadający do stołu 1/2$ jest tymczasem niewyobrażalnie słaby. I to na tyle, że człowiek aż zaczyna kwestionować jego znajomość podstawowych reguł! Wygląda na to, iż gracze na tych stawkach bardziej interesują się small talkiem, spożywaniem kolejnych drinków, tipowaniem dealera za rozdanie im pary piątek czy układaniem sobie żetonów w stosy po 5 dolarów, niż samą grą. Ma to oczywiście swoje plusy i minusy, co jednak ciekawe, większość Polaków skarży się akurat na to ostatnie! Spróbowałam szczęścia i ja, lecz nie ma się czym chwalić? Ostatecznie wyszłam na zero, a w wolnej chwili (hmmm? czyli właściwie kiedy??), wolałabym raczej pograć online.

Często zastanawiamy się z Maćkiem, czy moglibyśmy tutaj żyć? Amerykanie są niezwykle przyjaźni, ceny nie przyprawiają o bełkot, pogoda dopisuje aż nadto, a standard życia jest znacząco wyższy niż w Polsce. I mimo wszystko chyba bym nie chciała? Głównym przeciwwskazaniem okazuje się tutaj kwestia jedzenia (szaleńczo tęsknię za białym serem, dużą ilością warzyw, brakiem tłuszczu) oraz obcowanie z tubylcami. Niby miło, niby fajnie, a jednak najwyraźniej sporo mam w sobie z Polaka burczymuchy, bo z trudem przychodzi mi odnajdywanie się w small talku. Wszystkie te wylewne ?haj?, ?helloł? oraz to, co następuje później, stanowią dla mnie czarną magię.

Kupiłam sobie dzisiaj najnowszą książkę Negreanu . Ładnie pachnie, dobrze się prezentuje, a do tego spis treści zapowiada się co najmniej obiecująco. Nie jestem ekspertem od small talk, ale może chociaż nauczę się wreszcie tajników small-ball?

Poprzedni artykułNiezwykły lipiec z PokerStars!
Następny artykułWSOP 2008 – Hellmuth blisko wygranej

24 KOMENTARZE

  1. @zenon, no to wprowadzic obowiazkowa rejestracje + cookies i watpie zeby za kazdym razem jak dostaniesz bana chcialo ci sie zakladac nowe konto z koniecznoscia potwierdzenia rejestracji przez maila albo po prostu wywaliac pliki cookies :]Moim zdaniem to najlepsze wyjscie

  2. Pawcio, czy az tak duzym problemem jest wprowadzenie koniecznosci rejestracji, azeby sie wypowiedziec? mysle, ze to podniesie poziom kultury osobistej we wpisach, bo rzeczywiscie choc bardzo podoba mi sie wasz serwis, to jednak te chamskie i prostackie wpisy odstraszaja.pozdrawiam cala ekipe PT.pl

  3. @barney bana to sobie mozesz nałożyc na małego 🙂 jest cos takiego jak zmienne IP baranie…

  4. dzentelmeni rozmawiaja o kobietach, polityce i wlasnie pieniadzach :)).

    ze swojej strony dodam ze mimo ze jestem pokerowym amatorem to relacje sa swietne, a portal w tej chwili jest dla mnie nr3 porannej lektury. pracujcie tak dalej a przeskoczycie bankiera i legielive 😀

  5. “a mnie bardzo ciekawi (nic tu nie ma złośliwości) kto fundował wyjazd redaktorów pokertexas do Vegas. Ten portal aż tak dobrze zarabia? Mnie do Vegas nie wysyłają póki co :-(((”Widzisz Blasco… Każdy ma to na co sobie zapracuje 🙂 A o pieniądzach dżentelmani nie rozmawiają o ile się nie mylę 🙂

  6. Monia, zapomniałem spytać – czy Patrik Antonius jest w szoku po tym jak się dowiedział, że rzuciłaś go dla Erica? 🙂

  7. Kiedyś najczęściej wchodziłem na forum.pokerzysta teraz pokertexas jest najczęściej odwiedzana stroną pokerową przeze mnie.

    Zobaczymy jak poprowadzi Warsaw swój youngturks, jeśli sie nie rozwinie to będziecie u mnie no 1.

  8. Jestem czytelnikiem tej strony chyba od stycznia, nigdy nie komentowalem zadnych artykulow blogow itp bo biore to co dajecie z pocalowaniem w reke, uwazam tez ze musicie albo wprowadzic bany na ip albo tak jak pisze gorzki pod blogiem Gorala calkowicie zlikwidowac mozliwosc komentowania! Wiem ze jest to drastyczne posuniecie ale naprawde komentarze te wplywaja na zly wizerunek najpierw danego materialu a potem na caly serwis bo jak to mozliwe zeby administratorzy nie reagowali jakimis sankcjami oczywiscie w ramach stronki! Buractwo trzeba zwalczac a nie przechodzic obok niego! Pozdro, robicie swietna robote. Aha i to ze nie jestescie zawodowymi dziennikarzami tylko dziala na wasza korzysc, macie swoj styl!

  9. Wydaje mi się że dużo mamy tutaj nowych graczy zaglądających na poker texas przez co nie potrafią docenić tego co jest teraz. Kiedyś to było jak za komuny 😉 można było tylko na portalach zagranicznych czytać newsy.

  10. a mnie bardzo ciekawi (nic tu nie ma złośliwości) kto fundował wyjazd redaktorów pokertexas do Vegas. Ten portal aż tak dobrze zarabia? Mnie do Vegas nie wysyłają póki co :-(((

  11. O to chodzi poligraf!! W zeszłym roku o newsach prosto z Las Vegas wszyscy mogli tylko pomarzyć! Podobnie o relacjach z każdego EPT czy większych turniejów w Polsce. Nie wiem czy każdy z was pamięta, ale portal PokerTexas powstał w listopadzie zeszłego roku! W listopadzie!! Czyli w niewiele ponad pół roku osiągnęliśmy obecny poziom i pozycję. Uważam, że to bardzo krótki okres jak na naukę wszystkich aspektów prowadzenia strony o pokerze, naukę praktycznie od zera dla wszystkich.Co do “konstruktywnych” komentarzy to juz w zasadzie nie powinienem się w ogóle wypowiadać. Wczorajszy wpis jednego z użytkowników obrażający moją żonę był przekroczeniem granicy, której do tej pory nikt nie złamał…

  12. Prawda jest taka ze rok temu moglismy pomarzyc tylko o takich relacjach z WSOPa a teraz mamy a ludzie i tak marudza. ZYCIE ;p

    Powodzenia w kolejnych relacjach z miasta grzechu 😉

  13. @Pawcio, takie skrajnie wulgarne wypowiedzi, to ja bym na na Waszym miejscu usuwał 🙂 i dla autora ban – sprawdzać po IPPozdrawiam

  14. MonteChristo, wsród tych krytycznych wypowiedzi bardzo ciężko znaleźć coś konstruktywnego. Większość to wypowiedzi jakichś nieudaczników którzy swoją karierę pokerową prawdopodobnie zaczęli (i pewnie skończą) na freerollach o czapeczkę albo $50. :-)jdx

  15. @MonteChristo – Konstruktywna krytyka mówisz to poniżej tylko kilka konstruktywnych opinii z ostatnich dni:- Jack, zal ci dupe sciska, ze nie jestes w Vegas ? Wszyscy tam sa. Uwierz, hotel Rio to nie to samo co Bar Alternatywny- ta laska totalnie jest nie udana- co to miało być bajka dla dzieci?- a ten matoł co z toba pojechal to sie akurat nadaje do pisania relacji- ja jebie ,ale redaktorka,w dupe macMoże ja za głupi jestem, ale jakoś ciężko mi z powyższych i temu podobnych wpisów wyciągać wnioski co ma być lepiej. Piszą je sfrustrowani i chamowaci prostacy i taka krytyka nie zasługuje na nic więcej jak na traktowanie jak “herezje w średniowieczu”.

  16. Ja rowniez naleze do tych, ktorzy czekaja na relacje z Vegas, co nie oznacza, ze zawsze mozna oczekiwac wiecej. Co innego jest jesli krytykuje sie wszystko a co innego jesli krytyka ma konstruktywny charakter. Mam wrazenie, ze na tym portalu niestety powoli kazda krytyka traktowana jest podobnie jak herezje traktowane byly w sredniowieczu. Najchetniej spalic na stosie od razu. Lepiej podejsc bardziej refleksyjnie do problemu, bo to dzieki krytyce mozliwy jest rozwoj portalu.

    Pozdrawiam

  17. Olać gówniarzerię i malkontentów. Poważnym kolesiom takim jak Kirek[*] albo ja twórczość autorów/dziennikarzy związanych z Poker Texas się podoba.jdx* – domyślam się że to TEN Kirek znany mi trochę z WLP

  18. Również należę do osób które codziennie wyczekują Waszych kolejnych relacji więc Kartka do dzieła! 🙂

  19. Monika, nie przejmuj się malkontentami. Oni byli, są i będą. Ja osobiście Was bardzo podziwiam za wysiłek jaki podejmujecie. Tak trzymać. Prosiłbym o więcej relacji i ciekawych filików :)Wakacyjne pozdrowienia z Dąbrowy Górniczej ;D

  20. “Nie mogę także pojąć, dlaczego co poniektórzy czytelnicy PokerTexas są tak uparcie i negatywnie nastawieni do wszystkiego tego, co piszemy/kręcimy.”

    A odpowiedz brzmi: bo tacy sa i nic tego nie zmieni. Dlatego jako przedstawiciel grupy pozytywnie nastawionych do wszystkiego co piszecie/krecicie proponuje nie zwracac uwagi na negatywnie nastawionych a skupic sie na tych pozytywnie … JEST NAS ZDECYDOWANIE WIECEJ 🙂

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.