Vanessa Selbst – jak wyjść z rozdania bez wyjścia z twarzą?

Jednym z bardziej pamiętnych rozdań tegorocznego festiwalu WSOP było starcie Vanessy Selbst z francuską pokerzystką Gaelle Baumann. Obydwie zawodniczki dysponowały bardzo silnymi układami, jednak zwyciężczyni mogła być tylko jedna. Dziś przyjrzymy się temu rozdaniu nieco bliżej. 

Akcja działa się na pierwszym poziomie blindów dnia 1B Main Eventu WSOP 2017. Na stole telewizyjnym zameldowały się prawdziwe gwiazdy światowej sceny pokera – Vanessa Selbst, Jake Schwartz i Gaelle Baumann. Trójka ta starła się w rozdaniu, które lotem błyskawicy obiegło wszystkie media społecznościowe. Nie ma się zresztą czemu dziwić – tak emocjonujące zwroty akcji nie mają miejsca zbyt często.

Przebieg rozdania 

Na blindach 75/150 Selbst ze stackiem w wysokości 43.400 żetonów na środkowej pozycji podniosła AA. Amerykanka podbiła do 400 i otrzymała dwa sprawdzenia – od Baumann (50.425 żetonów) i Schwartza (51.025 żetonów). W puli nagród znalazło się 1.275 żetonów.

Flop w postaci A75 gwarantował masę akcji. Schwartz zaczekał, a dysponująca setem asów Vanessa zabetowała za 700 żetonów. Na sprawdzenie tego zakładu zdecydowała się tylko Gaelle, która również złapała do swojej pary siódemek potrzebnego outa. Po pierwszej z ulic w puli było już 2.675 żetonów.

Na turnie spadła prawdopodobnie najważniejsza w tym rozdaniu karta. Po 7 Selbst zaczekała, a Baumann zdecydowała się na lead bet za 1.700 żetonów. Amerykanka nie zamierzała jednak ze swoim fullem obierać pasywnej linii i przebiła do 5.800 żetonów. Francuzka sprawdziła to zagranie.

Scenariusz realizował się perfekcyjnie – zagranie to sprawdziła siedząca na buttonie i grająca raczej tight Baumann oraz wpłacający big blinda Schwartz. Trójka ta obejrzała flopa, który każdemu z nich przysporzył różnych emocji.

Selbst złapała top seta, jednak na flopie spadły trzy trefle, które mogły ją nieco zasmucić. Gdyby na turnie pojawił się kolejny, jej silna ręka mogłaby okazać się bezwartościowa. Siedzący na big blindzie Schwartz zaczekał i w tym momencie zagranie Vanessy było jak najbardziej uzasadnione. Jej bet zostałby opłacony przez zawodników dysponujących K lub Q, z czego obydwie te karty były w potencjalnym range'u rywali. Na sprawdzenie mogłyby zdecydować się również ręce typu A.

Sprawdzenie Baumann nie mówiło Vanessie zbyt dużo – Francuzka mogłaby zdecydować się na nie z wieloma różnymi rękami, z których część nadawałaby się do podjęcia próby kradzieży pota.

Turn kartą akcji

7, która spadła na turnie, mogła wydawać się Vanessie świetną kartą. Na flopie czuła się silna, jednak czwarta karta wspólna zostawiła w tyle potencjalne kolory i dała jej drugi najlepszy układ, który mogła bić jedynie para siódemek.

Z drugiej jednak strony – Selbst musiała być świadoma, że ciężko będzie jej uzyskać od rywalki kolejne żetony. Ta musiałaby dysponować kolorem z flopa, silnym drawem do koloru, siódemką lub – w najgorszym możliwym przypadku – parą siódemek.

Amerykanka zdecydowała się na chytre zagranie. Chcąc wymusić blef od kilku rąk wspomnianych powyżej, przeczekała turna. Baumann podjęła wyzwanie i zabetowała za około 2/3 puli. Selbst mogła w tym momencie sprawdzić to zagranie, aby zatrzymać w rozdaniu potencjalne blefy Francuzki, jednak w razie blanka na river, ciężko byłoby jej zgarnąć jeszcze więcej żetonów.

Wyobraźmy sobie taki scenariusz – Selbst sprawdza na turnie i czeka na river. Dla Baumann byłaby to doskonała okazja do darmowego dojścia do showdownu, bowiem zagranie tej pokerzystki na trzeciej ulicy wyglądałoby mocno podejrzanie.

Decydując się na check-raise Selbst chciała, aby jej ręka wyglądała na blef w celu zbudowania jeszcze większej puli i przygotowania rywalki do tego, że nie zamierza zatrzymywać się również na river.

Ostatni akt dramatu – river

Z najsilniejszym możliwym układem Baumann nigdzie się nie wybierała i sprawdziła zagranie Selbst. Call w tym momencie zatrzymał w rozdaniu blefy i dał jej przeciwniczce okazję do utraty kolejnych żetonów.

Selbst ponownie zagrała, tym razem decydując się na delikatny overbet. Była to prawdopodobnie kolejna próba uwiarygodnienia blefu, która jednak szybko została zweryfikowana przez szczęśliwą z obrotu spraw Francuzkę. Amerykanka potrzebowała kilku chwil na zastanowienie, czy chce zaryzykować swoje turniejowe życie. Musiała być jednak świadoma, że all in Baumann nie jest równoznaczny z blefem – tego typu zagranie ciężko byłoby znaleźć w arsenale ambasadorki teamu Winamax.

Vanessa otrzymała pot oddsy w wysokości 3.3-1, co nie jest nawet blisko sytuacji uprawniającej ją do spasowania kart. Warto zauważyć, że przy uwzględnieniu wszystkich wspomnianych czynników, zakres Baumann był wyjątkowo wąski.

Francuzka mogła dysponować kartami typu 77, 55 lub A7. Żadne inne ręce nie miałby na takim boardzie racji bytu. Do tego grona zalicza się również para czwórek, dająca dobry układ, jednak zbyt słaba, by dotrwać z nią do rivera.

Mamy więc trzy potencjalne ręce:

– Para siódemek możliwa jest tylko w jednej kombinacji – 77 – jednak perfekcyjnie pasuje do linii obranej przez Baumann. Sprawdziła na flopie z setem, bet-callowała na turnie z karetą i zagrała za wszystko na river.

– Jedyną sensowną kombinacją rąk typu A7 są karty suited w kierach. Baumann gra bowiem zbyt tight, żeby sprawdzić z buttona przebicie z A7o. Ręka ta – podobnie jak poprzednia – ma sporo sensu. All in na river byłby w tym scenariuszu jak najbardziej uzasadniony, bowiem Gaelle mogłaby spodziewać się sprawdzenia od chociażby pary piątek.

• Para piątek wydaje się być w tym miejscu najmniej prawdopodobna. Baumann musiałaby zadać sobie pytanie – z jakimi rękami Vanessa grała by tak agresywnie i sprawdziła (!) all ina na river. Wydaje się, że w tym scenariuszu dużo bardziej prawdopodobne byłoby sprawdzenie overbetu Selbst.

Jesteśmy zatem w momencie, w którym Vanessa rozważa tylko dwie kombinacje sensownych rąk. Idąc tym tokiem rozumowania – jeśli Baumann decyduje się na zagranie all in, w obydwu przypadkach sprawdzenie Selbst jest poprawne.

Amerykanka doskonale zdawała sobie z tego faktu sprawę i perfekcyjnie przeanalizowała sytuację. Na jej nieszczęście spełnił się najgorszy scenariusz, w którym straciła wszystkie żetony na rzecz dysponującej absolutnym nutsem Baumann.

Jesteśmy bardzo ciekawi, jak na miejscu Vanessy Selbst zachowalibyście się w podobnej sytuacji. Czy Wasze linie pokrywałyby się ze strategią Amerykanki? Dajcie nam znać w komentarzach.