Środowisko pokerowe z optymizmem włączyło dziś relację z drugiego posiedzenia podkomisji do rozpatrzenia projektu ustawy hazardowej. Wiadomym było, że zgłoszono wiele poprawek, a Komisja Europejska nie była zachwycona projektem.
Niestety szybko się okazało, że po raz kolejny dostaliśmy „pstryczka w nos”. Pierwszym istotnym postulatem było wyłączenie niektórych gier, w tym pokera, spod monopolu państwa. Poprawka nie została przyjęta.
Chwilę później napłynęła jeszcze gorsza wiadomość. Poseł na Sejm VII Kadencji Artur Górczyński na swoim Twitterze opublikował wiadomość „Mam przed sobą 20 poprawek na dziś, żadna nie dotyczy zapisów w sprawie pokera. Chyba, że „na gorąco” coś się pojawi”.
Zaraz po przerwie „pod nóż” poszedł postulat o nieobciążanie dostawców internetu kosztami blokowania stron oferujących usługi o tematyce hazardowej. Niestety ta propozycja również nie spotkała się z aprobatą posłów, więc dostawcy internetu zapłacą z własnej kieszeni (a właściwie z naszej) za techniczne zrealizowanie zapisów ustawy. A jak wiadomo, roboty przy tym będzie sporo, bo blokady są łatwe do ominięcia i przedsiębiorcy z szarej strefy z pewnością będą to robić.
Po tym zdarzeniu mieliśmy już pewność, że przedstawiciel rządu będzie przeciwny wprowadzeniu wszelkich merytorycznych poprawek. Przez całe posiedzenie zgadzał się jedynie na kosmetyczne zmiany. Sam zresztą podkreślił, że wszelkie poprawki musiałby zostać poddane jeszcze raz procedurze notyfikacji, a ta ponoć została już nieoficjalnie „klepnięta”.
Mimo oporu ze strony rządu do jakichkolwiek dyskusji, za wygraną nie dał Rafał Wójcikowski. Zaproponował zmiany w opodatkowaniu zakładów bukmacherskich: zamiast podatku dochodowego w wysokości 12%, podatek od obrotu w wyższej wysokości 20%. Zalety takiego rozwiązania są powszechnie znane, niestety znów usłyszeliśmy słynne „stanowisko rządu jest negatywne”. W głosowaniu dwie osoby były za, dwie były przeciwne i jedna wstrzymała się od głosu. Co najciekawsze, przeciwko głosował Wojciech Murdzek – przedstawiciel Jarosława Gowina, który ponoć takie rozwiązanie popiera. Ze względu na nieuzyskanie większości, przewodnicząca Maria Zuba odrzuciła poprawkę, na co Wójcikowski parsknął śmiechem i pod nosem dodał ironiczne „Spokojnie, Senat ją zatwierdzi”. Mamy nadzieję!
Około godziny 15:30 posiedzenie zakończyło się przyjęciem nowelizacji ustawy. Cztery osoby były za, a jedna się wstrzymała. Jedyne, co może w tej sytuacji napawać optymizmem to fakt, że może jeszcze coś się wydarzy, bo wprowadzenie w życie większości zmian przesunięto na 1 kwietnia (jako, że na ten dzień przypada Prima Aprilis, to data jest całkiem adekwatna). 
byk na byku teraz jest 12 od obrotu a moze przejdzie 20 od zysku netto o kwiatku ze wyciagnac chca zaklady bukmacherskie spod monopolu…. ktore nigdy nie byly zmonopolizowane… artykul do kosza.
http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/transmisje.xsp?unid=0918FBC181D650CBC1258080004B0EBF#
Od 13:16 poseł Murdzek mówi dlaczego dzisiaj nie będą głosowane jego poprawki. Po spotkaniu komisji można było do pana posła podjeść i się zapytać co dalej, kiedy będą głosowane te poprawki (podpowiem Komisja Finansów). Ale po co jak można wyciągać samemu wnioski i pisać bzdury na tt.
na kiedy planowana jest ta Komisja Finansów?
i jak tam panie Gowin aka LIBERATOR? Czyżby ziomeczki cie w balona zrobili? Gdzie te słowo Kaczyńskiego i MF?
Słowa totalizatora ważą więcej.
tym bardziej, że przetarg na złote mercedesy już dawno zaklepany
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.