Trwa wyścig o to, który ze stanów jako pierwszy zaoferuje pokera online. Delaware i Nevada myślą o współpracy.
Na portalu UsaToday.com opublikowano artykuł, z którego wynika, że stan Delaware jest zainteresowany wspólnymi pulami graczy z Nevadą i Europą. Prawdopodobnie taka współpraca nie będzie możliwa ze stanem New Jersey, który chce chronić swoje interesy.
Delaware może być pierwszym stanem, w którym gracze zasiądą do stolików online, gdyż w Nevadzie ciągle trwają testy oprogramowania. Ze względu na to, że jest tam za mało mieszkańców, aby utrzymać płynność gier, pojawiają się głosy o możliwych porozumieniach z innymi stanami, co zapewni odpowiednią pulę graczy.
Frank Fantini, który jest analitykiem rynku kasyn, mówi, że zdaje sobie sprawę z faktu, że może być tam za mało graczy: – Potrzebujesz odpowiedniej liczby osób grających równocześnie, aby gracz mógł znaleźć grę, która pasuje mu pod kątem wpisowego i umiejętności, czy będzie to godzina czwarta po południu czy czwarta rano.
Niedawno stanowa loteria ogłosiła, że poszukuje firm, które zainteresowane są dostarczeniem gotowych technologii związanych z grami, a kontrakty z wybranymi mają być podpisane na początku maja. Pierwsze strony mają być gotowe do 30 września.
W Delaware nie tracą jednak czasu i dyskutują już o możliwej współpracy z Nevadą. Dyrektor loterii Vernon Kirk powiedział, że Nevada może być dobrym partnerem. Nie wyklucza współpracy z Europą, ale nie jest pewien tego, co zrobi New Jersey. Wspomniany wcześniej Fantini, uważa, że Delaware i New Jersey (które ze sobą graniczą) zostaną raczej konkurentami, bo ten drugi stan legalizuje pokera również, aby chronić interesy swoich kasyn.
Prace nad uruchomieniem pierwszych pokojów trwają w Las Vegas, a trzy firmy poprosiły tam komisje regulujące gry o przedłużenie czasu testów oprogramowania o 6 miesięcy. Mowa tutaj o South Point Poker, Monarch Interactive, które jako pierwsze otrzymały licencje. Trzecia firma to American Casino and Entertainment Properties (ACEP). Gazeta Las Vegas Sun pisze, że każda jest w innej fazie testów swojego oprogramowania.
Z Carson City dochodzą do nas również kolejne wieści o kolejnej pokerowej ustawie. Składa się z dwóch części. Jedna z nich dotyczy usunięcia z przepisów, które wymagają od Nevady, aby ta czekała na decyzje Kongresu w sprawie regulacji gier online, a druga ma zezwolić gubernatorowi stanu na podpisywanie umów z innymi stanami, gdzie gry online będą zalegalizowanie (wspólne pule).
Na szybkie przegłosowanie ustawy nalega sam gubernator Brian Sandoval, który mając na uwadze, to co dzieje się wschodnim wybrzeżu USA, powiedział, że Nevada jest teraz w „krytycznym” wyścigu z New Jersey. Podobnie uważa William Horne, który jest liderem większości w Zgromadzeniu Nevady. Polityk ten będzie sponsorował ustawę i również chce, aby została ona jak najszybciej wprowadzona.
Horn powiedział, że zdaje sobie sprawę, że Nevada jest za mała na rynek gier online. Dlatego uważa, że stan musi podjąć współpracę z innymi, większymi i zaoferować swoją specjalistyczną wiedzę z zakresu regulacji. Horne spodziewa się, że obie partie poprą ustawę (on jest demokratą, a Sandoval republikaninem).
Co ciekawe, Komisja Kontroli Gier Stanu Nevada, przygotowała bardzo podobną ustawę, ale propozycja Horne'a nie stanowi dla nich problemu. Komisja przedstawiła we wtorek inny projekt, który ma zezwolić na pobieranie od operatorów online podatku od zysków z przeprowadzania turniejów online. Aktualnie turnieje na żywo nie są obciążone podatkiem stanowym, bo pieniądze z nich nie stanowią dochodu brutto. Turnieje online, których organizacja jest znacznie tańsza, mogą zostać w Nevadzie obłożone podatkiem. Prezes komisji powiedział jednak, że podatek nie wpłynie na wygrane graczy.
Źródła: Cardplayer, Las Vegas Sun, PokerFuse