Unibet Open Paryż – dzień 1A

31

Dzisiaj sesja otwarcia paryskiego przystanku Unibet Open. 8 Polaków przy stolikach!

Witam serdecznie z Cercle Cadet Poker Room w Paryżu, gdzie dzisiaj rozegra się sesja otwarcia kolejnego eventu z serii Unibet Open. 

Cała seria to 4 eventy live oraz 3 turnieje online. Buy-in do imprez naziemnych wynosi 1500 €. Organizatorzy spodziewają się 300 – 400 pokerzystów i pokerzystek, którzy zjadą do „Paryżewa”, aby walczyć o kasę i sławę. Pierwszy dzień tradycyjnie podzielony jest na dwie sesje – A oraz B. W dniu drugim wyłania się ścisła czołówka, natomiast trzeciego dnia poznamy zwycięzcę. 

W połowie lutego eventem w Pradze rozpoczął się tegoroczny sezon pod znakiem Unibetu, z którego relację prowadził Kądziel (serdecznie pozdrawiam z tego miejsca oczywiście). Turniej główny wygrał wówczas Belg Filip Verboven, który za swój wyczyn otrzymał 100 000 € oraz 72 pkt. do klasyfikacji generalnej. Do stolicy Czech bardzo licznie zjechali Polacy, którzy pokazali się z bardzo dobrej strony. Przy stoliku finałowym zasiadł Tomek Kozub, który ostatecznie zakończył na 6. miejscu i przytulił bardzo przyjemne 20 700 €, natomiast niedługo wcześniej, bo na 10. pozycji zakończył Darek Paszkiewicz. 

Imprezy z serii Unibet Open to wydarzenia niezwykłe, które mają sporą rzeszę fanów. Organizatorzy zawsze stają na wysokości zadania oferując przede wszystkim niesamowitą atmosferę, której daleko do specyficznego „chłodu” znanego z innych serii. Dlatego też, każdy gracz powinien przynajmniej raz wziąć udział w tej niesamowitej imprezie, a gdy już skosztuje, jak smakuje Unibet Open, będzie wracał zawsze. 

Ale dość tego piania i chwalenia. Na listach startowych znalazło się aż 16 graczy z Polski. W sesji A przy stolikach zasiądzie 8 panów i tyleż samo będzie walczyło jutro. Oto nasi bohaterowie:

  • Krzysiek Stuchlik
  • Dominik Orzech
  • Paweł Zakrzewski
  • Jarek Barglik
  • Łukasz „PrezesPL” Golczyk
  • Kuba „Mejwon” Krajniak
  • Radek „Sadza” Kopeć

Pierwsze karty pójdą w ruch około południa i wówczas uraczę was kolejnym wpisem oraz dalszymi informacjami. Zostańcie z nami! 

Unibet Open Paryż – dzień 1A – 12:10

Nachwaliłem organizatorów w poprzednim wpisie, a teraz chyba będę musiał zacząć nieco odszczekiwać. Niestety, hotel graczy jest dość znacznie oddalony od poker roomu, w który będzie toczyła się walka, a Paryż o tej porze dnia jest piekielnie zakorkowany. Opóźnienie zatem jest nie do uniknięcia i już teraz wiemy, że będzie to kilkadziesiąt minut. Część graczy przybyła na miejsce, jednakże część wciąż tkwi gdzieś w korku i na nich w tym momencie czekamy. 

Dorwałem się już do seat drawu graczy. Wygląda na to, że nie będzie dużo biegania po pietrach, ponieważ Polacy siedzą bardzo blisko siebie – niektórzy nawet zbyt blisko. Przy jednym stoliku spotkają się Krzysiek Stuchlik oraz nasz szachowy arcymistrz Dominik Orzech. 

W oko wpadła mi jeszcze jedna znajoma twarz. Od razu rozpoznałem Martina Pahla, który nie jest wymieniony na liście startowej jako Polak, ponieważ od 30 lat mieszka w Niemczech. Czuje się jednak Polakiem i bardzo dobrze mówi w naszym języku. Zamieniłem z nim teraz kilka słów i mogę wam powiedzieć co nieco o tym jegomościu. Jego ojciec jest Niemcem, natomiast mama Polką. Martin urodził się u nas, jednakże bardzo dawno temu wyemigrował za naszą zachodnią granicę. Gra głównie turnieje MTT online oraz live, jednakże ta druga opcja odpowiada mu bardziej, dlatego w sieci walczy przede wszystkim o pakiety na wielkie imprezy naziemne. Można go zobaczyć na Unibecie, bwin oraz PokerStars (tutaj tylko satelitki do EPT).

Unibet Open Paryż – dzień 1A – 12:20

Shuffle up and deal!

W końcu padły te wiekopomne słowa i pierwsze karty poszły w ruch. Blindy mamy na poziomie 1. 25/50. Każdy z graczy rozpoczyna ze stackiem w wysokości 20 000, co daje 400 BB. 

Blindy rosną co 60 minut.

Unibet Open Paryż – dzień 1A – 12:40

 

Na razie przy stolikach mamy tylko dwóch Polaków. Pojawili się Łukasz Golczyk oraz Jarek Barglik (na zdjęciu). Reszta najprawdopodobniej gdzieś utknęła. Ciężki początek tego turnieju mamy, oj bardzo ciężki.

Unibet Open Paryż – dzień 1A – 13:00

 

Nasi gracze powoli dotarli do kasyna i już rozsiadają się przy stolikach. Czasu nie traci Dominik Orzech, który tuż po swojej lewej ręce ma Krzyśka Stuchlika pseudonim „flaszeczka”. Zawsze dobrze mieć flaszeczkę pod ręką, ale czy po lewej…

Stolik naszych graczy jest widać dość lajtowy. Po raise gracza z MP do 125, posypały się trzy sprawdzenia – od HiJacka po buttona. Siedzący na small blindzie Dominik zagrał 3-bet do 625. Pierwotny agresor spasował, natomiast na call zdecydował się tylko rywal na HiJacku. Na flopie spadły 7 T 8 i nasz gracz poczęstował rywala c-betem za 750. Oponent długo się nie zastanawiał, odliczył żetony, dla pewności jeszcze zapytał o kwotę i przesunął je za liniię. Gdy na turnie spadła 2 Dominik odpalił second barrel w wysokości 1100, co okazało się zbyt dużo dla floatera, który spasował swoje karty.

Unibet Open Paryż – dzień 1A – 13:25

Blindy w górę! Pierwsze 60 minut gry już za nami. W końcu pojawili się wszyscy nasi reprezentanci, który narzekali na problemy komunikacyjne. Nic specjalnie wielkiego się nie wydarzyło. Bardzo aktywny przy swoim stoliku jest Dominik Orzech (na zdjęciu), który gra całą masę mniejszych spotów i wygrywa żetony bez showdownu. Jego stack urósł do jakiś 22 – 23 000. 

Stracił nieco Radek Kopeć, ale nie są to specjalnie znaczące sumy. Reszta naszych na razie bardzo spokojnie. 

  • Poziom: 2
  • Blindy: 50 / 100
  • Stack startowy: 20 000
  • Graczy na starcie: 195
  • Pozostało: ???
  • Średni stack: ???

 

 

Unibet Open Paryż – dzień 1A – 13:40

Swoją karierę w turnieju zakończył niestety Kuba „Mejwon” Krajniak (Na zdjęciu). To było naprawdę bardzo brzydkie. Akcję złapałem na turnie, gdy board pokazywał 4 2 J T Rywal zagrał bet i po raise naszego gracza, bezpardonowo wsunął all-in. Kuba wykonał snap call i pokazał seta z J J Przeciwnik tylko przewrócił oczami i odsłonił cowboyeK K Prawdę mówiąc już układałem w głowie zdania na posta o podwojeniu Mejwona, ale niestety, na ostatnim streecie krupierka wyłożyłaK i tym sposobem nasz gracz stracił niemalże cały swój stack. W kolejnym rozdaniu wrzucił do puli pozostałe 225 i niestety nie podołał rywalom.

Unibet Open Paryż – dzień 1A – 14:00

Zupełnie nie idzie Radkowi Kopeciowi znanemu jako „Sadza”. Nasz gracz spadł teraz do 13 000 po kolejnym przegranym rozdadniu. Rozpoczęło się bardzo niewinnie open raisem do 275 od gracza z UTG, który dostał 4 sprawdzenia, zanim akcja przetoczyła się do Radka na BB. Ten nie miał za bardzo wyjścia i sprawdził. Na flopie spadły A 6 9 i po checku naszego gracza, agresor sprzed flopa uderzył betem za 800. Tym razem ochoczy przed flopem rywalem spasowali i akcja ponownie znalazła się u Sadzy, który postanowił sprawdzić. Na turnie spadła 2 , Polak spokojnie przekazał akcję oponentowi, a ten odpalił second barrel za 1600. Nasz gracz przez chwilę się zastanowił i w końcu dołożył, aby zobaczyć8 spadającą na riverze. Jeszcze raz check i teraz przeciwnik zaczął główkować. W końcu pokiwał tylko głową z dezaprobatą i stuknął w stół pokazując pocketa 6 6 z trafionym na flopie setem. Radek niestety nie miał żadnej odpowiedzi na ten układ i przesunął karty twarzami w dół do mucka. 

Dzisiaj chyba mamy dzień, gdzie walety spotykają się z królami. Dość aktywny przy swoim stoliku jest Paweł Zakrzewski. Wygrał on kilka mniejszych spotów, ale niestety oddał właśnie w starciu przysłowiowych „jopków” z cowboyami i wrócił do poziomu startowego. 

Również Dominik Orzech po pierwszych sukcesach oddał nieco żetonów i spadł nieznacznie poniżej 20 000. 

Paweł Zakrzewski – 20 000

Dominik Orzech ~ 18 000

Radek „Sadza” Kopeć – 13 000

Kuba „Mejwon” Krajniak – OUT

 

Unibet Open Paryż – dzień 1A – 14:20

Dwa poziomy blindów w sesji otwarcia są już historią. Gracze udali się teraz na zasłużoną przerwę. Ja również na ten moment opuszczam posterunek, a za kilkanaście minut podam wam wszystkie najistotniejsze informacje.

Unibet Open Paryż – dzień 1A – 14:40

Wszyscy znają powiedzenie „Bij mistrza”, teraz niestety urodziła się parafraza „Bij Prezesa”. Dla Łukasza Golczyka, który właśnie pseudonim PrezesPL nosi, dwie pierwsze godziny były totalnym koszmarem. 

Najpierw przegrał sporą pulę z pocketem KKprzeciwko AQ, kiedy to przeciwnikowi spadła dama na flopie i druga na turnie. Następnie padły dwie pary, ponieważ  innemu przeciwnikowi doszedł straight, pomiędzy była jeszcze porażka z QJ vs JT – wszystko przez spadającą dziesiątkę, a w dosłownie ostatnim rozdaniu nasz gracz trzymając rakiety AA, przekazał przeciwnikowi kolejnych kilka tysięcy w idiotycznym wręcz pocie. 

Rywal podbił przed flopem do 300 i dostał 3-bet od Łukasza do 800. Na flopie spadły jakieś zupełnie nieistotne 6-3-T. Polak zagrywa c-bet i dostaje sprawdzenie. Na turnie pokazuje się kolejna 3 i po raz kolejny przeciwnik sprawdza bet naszego pokerzysty. Gdy na ostatnim streecie krupier wykłada K, Łukasz zdecydował się na check behind. Co miał rywal? J-3 z trafionym tripsem! Vive la France! Tylko, żeby jeszcze tyle suckoutów nie sprzedawali.  

Stacki naszych graczy po 2. levelach:

 

  • Krzysiek Stuchlik – 23 000
  •  

     

  • Dominik Orzech – 16 000
  •  

     

  • Paweł Zakrzewski – 20 000
  •  

     

  • Jarek Barglik – 23 000
  •  

     

  • Łukasz „PrezesPL” Golczyk – 5000
  •  

     

  • Kuba „Mejwon” Krajniak – OUT
  •  

     

  • Radek „Sadza” Kopeć – 13 000
  •  

     

  • Martin Pahl – 20 000
  •  

     

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 14:45 – Blindy w górę

    Przerwa dobiegła już końca i gracze zasiedli do stolików. W dniu 1 A mamy wręcz niesamowitą frekwencję. Nie tylko mamy cap w sile 200 graczy, ale nawet listę oczekujących, która podobno jest baaaardzo długa. Nikt dokładnie nie wie, ilu graczy czeka na potknięcie  tych, którzy jeszcze grają, ale organizatorzy mówią o dziesiątkach. 

     

  • Poziom: 3
  •  

     

  • Blindy: 75 / 150
  •  

     

  • Stack startowy: 20 000
  •  

     

  • Graczy na starcie: ???
  •  

     

  • Pozostało: ???
  •  

     

  • Średni stack: ???Wedle życzenia, jutro pojawią się:
  •  

     

  • Grzegorz „Obywatel_G” Cichocki
  •  

     

  • Damian Porębski
  •  

     

  • Michał Sobański
  •  

     

  • Tomek Kozub
  •  

     

  • Paweł Żołądkiewicz
  •  

     

  • Grzesiek Idziak
  •  

     

  • Tomek Kula
  •  

     

  • Arek Olszowy
  •  

     

  • Piotrek Kula
  •  

     

  • Michał „Kądziel” Kądziela – (najprawdopodobniej, jeszcze nie jest to potwierdzone).
  •  

     

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 15:05 – Prezes odrabia

    Tuż po przerwie swój stack niemalże podwoił PrezesPL. Najpierw wygrał jakiegoś mniejszego pota i podbudował się do 6000, a następnie zgarnął pulę średniej wielkości i osiągnął poziom 10 000. Po 4 limpach Łukasz stuknął w stół na BB trzymając A 8 . Na flopie spadły 4 A 8 . Polak licząc na agresję rywali zagrał tylko check, ale niestety nie doczekał się żadnego odzewu i na darmowym turnie zobaczyliśmy 9 . Polak wtedy już nie czekał i uderzył betem za 650. Dostał jedno sprawdzenie, a na ostatnim streecie pokazała się dająca fulla naszemu naszemu graczowi 8 .  Jeszcze jeden value bet za 1300, call od przeciwnika, showdown i Francuz przesuwa karty do mucka po zobaczeniu układu Łukasza.

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 15:30 – Nasi miarowo i konsekwentnie w górę

    W końcu można powiedzieć, że coś się ruszyło do przodu w naszych szeregach. PrezesPL już praktycznie zapomniał o grze na totalnym shorcie, a wszystko dzięki dość sporemu multiway'owi, którego zgarnął i podbudował się do 17 000. Łukasz na flopie miał nuts flush drawa z A T i sprawdził wraz z jednym chętnym bet rywala za 1100. Na turnie spadła karta, która nie wnosiła niczego wielkiego do układu Polaka, jednakże dzięki pasywności oponentów, udało się zobaczyć darmowego kiera na riverze. Łukasz uderzył za 2200, dostał dwa sprawdzenia i pokazał swojego najwyższego flusha. 

    Powoli buduje się również Jarek Barglik, który jak sam mówi „skubie swoich przeciwników”, a to dołożyło żetony do 25 000. Flaszeczka również ma się niczego sobie ze swoimi 23 000, natomiast Paweł Zakrzewski trzyma się tego, z czym startował i jakoś nie udaje mu się w żaden sposób odbić od poziomu 20 000.

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 15:45 – Blindy w górę

    Zakończyła się kolejna godzina gry, a co za tym idzie blindy zostały podniesione. Oto szczegóły:

    dnie nie wie, ilu graczy czeka na potknięcie  tych, którzy jeszcze grają, ale organizatorzy mówią o dziesiątkach. 

     

  • Poziom: 4
  •  

     

  • Blindy: 100 / 200
  •  

     

  • Stack startowy: 20 000
  •  

     

  • Graczy na starcie: ???
  •  

     

  • Pozostało: ???
  •  

     

  • Średni stack: ???
  •  

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 16:15 – Nieco stagnacji

    Teraz przyszedł okres lekkiej stagnacji. To nie oznacza, że nasi gracze pasują wszystkie ręce, grają bowiem całkiem sporo, ale nic wielkiego z tego nie wynika. Małe poty przechodzą z rąk do rąk i widać, że gdy tylko wejdzie ante, będziemy mogli liczyć na fajerwerki. Oto stacki naszych faworytów:

     

  • Krzysiek „Flaszeczka” Stuchlik – 24 000 (na zdjęciu)
  •  

     

  • Dominik Orzech – 16 000
  •  

     

  • Paweł Zakrzewski – 24 000
  •  

     

  • Jarek Barglik – 24 000
  •  

     

  • Łukasz „PrezesPL” Golczyk – 14 000
  •  

     

  • Radek „Sadza” Kopeć – 10 000
  •  

     

  • Martin Pahl – 18 000
  •  

     

  • Kuba „Mejwon” Krajniak – OUT

     

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 16:40 – Bratobójcza walka

    Siedzący tuż obok siebie Dominik Orzech oraz Krzysiek Stuchlik starli się w dość znacznym pocie. Akcję złapałem na riverze przy boardzie 4 8 6 8 K . Grający bez pozycji Dominik, który był agresorem wcześniej, zagrał check do Krzyśka, a ten uderzył betem za 5000 w pulę liczącą ponad 8000. Dominik nie wyglądał na szczęśliwego. Obaj panowie zamienili kilka zdań i w końcu z ciężkim sercem szachowy arcymistrz dołożył, aby „kupić flaszeczkę” z rakietami Ax Ax. Niestety dla niego, Krzysiek pokazał8 5 z trafionym na turnie tripsem i zgarnął pokaźnego pota, dzięki któremu nabudował się do 30 000. 

    Niestety, już za kilka minut „flaszeczka” ponownie spadł do 25 000. Podbił z UTG+1 do 500 i dostał 3-bet od rywala z MP do 1100. Zdecydował się na call, aby zobaczyć J 5 2 na flopie. Zagrał szybki check do rywala i w odpowiedzi usłyszał stuknięcie w stół. Na darmowym turnie spadła 9 i Krzychu ponownie zagrał check do przeciwnika, który tym razem poczęstował go spóźnionym c-betem za 1200. Polak sprawdził i na ostatnim streecie spadła 9 . Jeszcze raz check i kolejny bet od rywala – tym razem za 2000. Polak przez dłuższą chwilę się zastanawiał i w końcu sprawdził, aby zobaczyć A A u przeciwnika. 

    Krzysiek „flaszeczka” Stuchlik – 25 000

    Dominik Orzech – 13 000

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 16:55 – Świetny call Zakrzewskiego

    W tym momencie zakończył się 4. poziom stawek w ciemno i gracze udają się  na przerwę. Niedługo przed tym, Paweł Zakrzewski (na zdjęciu) wyrzucił jednego z francuskich tubylców, popisując się świetnym sprawdzeniem na riverze. Rzeczony jegomość rozpoczął od raise'a przed flopem i dostał jedno sprawdzenie. Paweł dołożył z pocketem Tx Tx, aby zobaczyć 7-9-Q na flopie. Po trzech checkach krupier szybko wyłożył jakąś nieistotną blotkę na turnie i wówczas agresor sprzed flopa zdecydował się na bet. Żaden z rywali nie odpuścił i na ostatnim streecie spadła 5x, na której widok Francuz wsunął all-in. Paweł przez chwilę pomyślał, stwierdził, że linia oponenta nie ma wielkiego sensu i zdecydował się na call. Przeciwnik nie chciał pokazać kart, ale w końcu zmuszony wyłożył Kx Jx. Tym sposobem Paweł nabudował się do 39 000. 

    Ładne  rozdanie miał również Flaszeczka. Rywal rozpoczął open raisem z EP za 525, natomiast Polak decyduje się na call z K-Js z buttona. Big blind dorzuca i na flopie spadają J-8-2 z dwoma kierami. Agresor gra c-bet za 1100 i dostaje dwa sprawdzenia. Na turnie pokazuje się 3x i po dwóch checkach, Krzysiek wali betem za 2400. Tym razem sprawdza tylko agresor, aby zobaczyć parującą board 2x. Agresor jeszcze raz stuka w stół, Polak chwilę się zastanawia i po stwierdzeniu, że chyba tam value nie ma również gra check. Jak się okazało, przeciwnik również miał waleta, ale nie wytrzymał kickerem. Flaszeczka w tym momencie wskakuje na 30 000.

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 17:10 – Blindy w górę

    Zakończyła się już przerwa i gracze powrócili do stolików. Od nowego poziomu blindów doszło nam ante i teraz zacznie się robić naprawdę ciekawie. Oto stacki naszych graczy:

     

  •  

     

  • Krzysiek „Flaszeczka” Stuchlik – 30 000
  •  

     

  • Dominik Orzech – 13 000
  •  

     

  • Paweł Zakrzewski – 39 000
  •  

     

  • Jarek Barglik – 32 000
  •  

     

  • Łukasz „PrezesPL” Golczyk – 13 000
  •  

     

  • Radek „Sadza” Kopeć – 15 000
  •  

     

  • Martin Pahl – 18 000
  •  

     

  • Kuba „Mejwon” Krajniak – OUTSzczegóły turnieju: 
  •  

     

  • Poziom: 5
  •  

     

  • Blindy: 150 / 300
  •  

     

  • Stack startowy: 20 000
  •  

     

  • Graczy na starcie: 202
  •  

     

  • Pozostało: 178
  •  

     

  • Średni stack: 22 696
  •  

     

     

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 17:30 – Dominik znowu traci

    Kolejnego pota przegrał Dominik Orzech, któremu w stacku pozostało już tylko 10 000. Open raisem do 625 rozpoczął gracz, który w swoim stacku miał zaledwie 5000. Dominik dołożył ze small blinda, „Flaszeczka” odpuścił z dużej w ciemno i na flopie spadły Q 9 4 . Agresor kontynuował natarcie betem za 700 i dostał call od Polaka. Na turnie spadła 7 i Dominik ponownie stuknął w stół do rywala, który nie zamierzał odpuszczać i poczęstował naszego gracza second barrelem w wysokości 1200, zostawiając sobie tylko 3100 w stacku. Nasz szachista zdecydował się sprawdzić jeszcze raz i w efekcie tego zobaczyliśmy spadającą na ostatnim streecie 2 . Polak ponownie zagrał check po dość długim namyśle i to samo uczynił przeciwnik, który również mocno zastanowił się nad swoją decyzją. Agresor pokazał A 9 i niestety pokonał naszego gracza kickerem.

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 18:05 – PrezesPL zalicza double-up!

    W końcu na swoje wyszedł Łukasz „PrezesPL” Golczyk, który po raz pierwszy od początku dnia przekroczył granicę stacka początkowego. 

    Rozdanie faktycznie nie należało do standardowych. Open raisem do 750 z UTG rozpoczął je gracz francuski i dostał … 6 calli, zanim akcja doszła do Łukasza siedzącego na big blindzie. Polak spojrzał w karty i zobaczył … pocketa J-J, z którym zdecydował się na squeeze za około 11 000.  Dostał sprawdzenie od pierwotnego agresora, natomiast reszta rywali podziękowała za udział w tym handzie. Francuz wyłożył A-K i mieliśmy klasycznego flipa turniejowego. Board na szczęście nie ukazał ani jednej twarzy i tym sposobem walety Łukasza się utrzymały, a Polak wskoczył na 26 000.

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 18:10 – Blindy w górę

    Za nami już 5 godzin czystej pokerowej walki. Blindy ponownie poszły w górę. Oto szczegóły:

     

  • Poziom: 6
  •  

     

  • Blindy: 200 / 400 ante 50
  •  

     

  • Stack startowy: 20 000
  •  

     

  • Graczy na starcie: 202
  •  

     

  • Pozostało: 169
  •  

     

  • Średni stack: 23 905
  •  

     

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 18:20 – Update stacków

    Żarty się skończyły, zaczynają się schody. Po podniesieniu blindów, stacki naszych graczy zawierają coraz to mniej big blindów. Nieco podbudował się „Sadza”, który w pewnym momencie spadł poniżej 10 000. Reszta naszych na razie gra bardzo ostrożnie i oddaje jakieś drobne żetony. Oto aktualne stany posiadania:

     

  • Krzysiek „Flaszeczka” Stuchlik – 24 000
  •  

     

  • Dominik Orzech – 10 000
  •  

     

  • Paweł Zakrzewski – 34 000
  •  

     

  • Jarek Barglik – 25 000
  •  

     

  • Łukasz „PrezesPL” Golczyk – 25 000
  •  

     

  • Radek „Sadza” Kopeć – 18 500
  •  

     

  • Kuba „Mejwon” Krajniak – OUT

     

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 18:40 – Akcja!

    Dość sporo zaczęło się dziać u naszych. Niestety, nie zawsze zgodnie z planem. Mocno spadł Jarek Barglik. Polak złapał dwie pary na flopie i prowadził do rivera, gdzie niestety podwoił się board dając rywalowi również drugą parę. Kicker Polaka niestety nie był wystarczający i dość znaczny pot powędrował w kierunku przeciwnika. 

    Znacznie lepiej ma się natomiast PrezesPL, który wyrósł nam na lidera Polaków. W trzyosobowym pocie, Polak trzymając A T zobaczył na flopie A-T-8siedząc na big blindzie. Po dwóch checkach, przeciwnik z pozycji zagrał bet za 1250, Polak sprawdził, natomiast short w środku zdecydował się na push za około 12 000. Pierwotny agresor uciekł, natomiast Łukasz nie miał żadnych problemów z wykonaniem sprawdzenia. Przeciwnik pokazał A-J i po niczego nie zmieniających kartach na turnie oraz riverze, pula powędrowała do PrezesaPL. 

    Jarek Barglik – 18 500

    Łukasz „PrezesPL” Golczyk – 40 000

     

  •  

     

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 19:00 – Jari podbudowuje stacka

    Jarek „Jari” Barglik zgarnął przed chwilą dwie pule i nieco podbudował swój stan posiadania. W pierwszym rozdaniu open raisem do 925 rozpoczął gracz na cut-offie, natomiast Opolanin bronił big blinda. Na flopie spadły 6 3 5 i tutaj obaj gracze zdecydowali się na check. Gdy na turnie spadła 8 , Jarek postanowił przejąć inicjatywę i uderzył betem za 1300. Rywal sprawdził i na ostatnim streecie krupierka wyłożyła dość niebezpieczną 4 . Jarek przez chwilę się zastanowił, wziął do ręki żetony o wartości 5000, dołożył do niego jakieś drobne i … stuknął w stół. Przeciwnik długo raczej nie myślał i również zdecydował się na darmowy showdown. Polak pokazał 6s 3s z dwoma parami, co wystarczyło, aby zgarnąć pulę.

    W kolejnym rozdaniu Jarek siedział na buttonie, natomiast z UTG raisem do 1000 otwierał dość częsty gość na flopach przy tym stoliku.  Jari sprawdził, w jego ślady poszedł gracz na small blindzie, natomiast jegomość z dużej w ciemno zdecydował się na squeeze do 3200. Pierwotny agresor długo zastanawiał się, co z  tym fantem zrobić i w końcu poddał rękę. Jarek natomiast bez długiego pozowania, złapał swój stack i pieczołowicie przesunął za linię. Było to około 20 000 total. Gracz ze small blinda bardzo szybko oddał karty, natomiast big blind poszedł w głęboki tank. Miał mniej więcej taki sam stan posiadania, co Polak, więc gdyby zdecydował się na call, mógłby być to jego all-in. Po kilku ładnych minutach torturowania Jarka, rywal odpuścił i przekazał pulę Polakowi, który ponownie wrócił na poziom 26 000.

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 19:10 – Przerwa obiadowa

    Zakończył się 6. poziom stawek w ciemno i teraz czeka nas godzinna przerwa obiadowa. Znikam zatem się pożywić i jak najszybciej powrócę, aby przekazać wam wielkości stacków naszych graczy. Do poczytania!

     

     

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 20:20 – Wracamy do gry

    Witam z powrotem po dłuższej przerwie obiadowej. Za kilka minut ponownie karty pójdą w ruch, a ja mam dla was kilka dobrych wieści z ostatnich rozdań przed przerwą. Ładnego pota zgarnął Paweł Zakrzewski, który ponownie wskoczył na 40 000. Złapał dwie pary na boardzie z A-7 i spokojnie wypunktował swojego przeciwnika. Ładną pulę przytulił również Dominik Orzech, któremu rywal nie uwierzył w pocketa J-J i płacił na wszystkie trzy barrele z trzecią parą szóstek. Dominik tym sposobem wskoczył na 20 000. 

     

  • Krzysiek „Flaszeczka” Stuchlik – 22 000
  •  

     

  • Dominik Orzech – 20 000
  •  

     

  • Paweł Zakrzewski – 40 000
  •  

     

  • Jarek Barglik – 27 000
  •  

     

  • Łukasz „PrezesPL” Golczyk – 35 000
  •  

     

  • Radek „Sadza” Kopeć – 18 000
  •  

     

  • Martin Pahl – 18 000
  •  

     

  • Kuba „Mejwon” Krajniak – OUT
  •  

    Szczegóły turnieju:  

     

  • Poziom: 7
  •  

     

  • Blindy: 300 / 600 ante 75
  •  

     

  • Stack startowy: 20 000
  •  

     

  • Graczy na starcie: 202
  •  

     

  • Pozostało: 141
  •  

     

  • Średni stack: 28 692
  •  

     

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 20:35 – Świetny początek

    Polacy po obiedzie wrócili z nowymi siłami i od razu zaczęli przytulać żetony. Już w pierwszym rozdaniu rakiety A-A dostał Flaszeczka, ale niestety skończyło się na zabranych z buttona blindach. 

    Również w pierwszym rozdaniu swój stack podwoił Martin Pahl (na zdjęciu). Wsunął on stacka z pocketem T-T przed flopem i dostał akcję od rywala z dziewiątkami. Nic złego nie stało się na boardzie i Martin ma teraz 33 300 w swoim stacku. 

    Małe pule zgarnęli również Jari oraz Dominik. Ten pierwszy podbudował się do 30 000, natomiast Dominik dysponuje około 24 000 w stacku.

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 21:20 – Action dead

    Jeżeli myślicie, że umarłem, to muszę was zmartwić – nie, to nie ja. Umarła akcja. Nic totalnie nie dzieje się u naszych graczy z wyjątkiem PrezesaPL, który zdecydował się grać przy swoim stoliku jakieś 40 / 8 – może nawet więcej jeżeli chodzi o oglądalność flopa. Akcja jest przeważnie 3-4 handed przy blindach obecnych i średniej około 30 BB na stoliku. Łukasz dużo sprawdza, później dużo pasuje, a od czasu do czasu coś zgarnie i tym sposobem trzyma się swojego. 

    Już za kilka minut rozpocznie się satelitka do jutrzejszej sesji Main Eventu i właśnie w kasynie pojawił się KleoPL, który z wielką chęcią chce pobawić się w znakomitym towarzystwie wybornych francuskich graczy. Będę oczywiście dawał znać, co tam się u niego dzieje. Opowiadał historię z wczorajszej satelitki, co zacytuję: Przez 5 godzin może dwa razy nie było flopa. Max.

     

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 21:35 – Duże pule u Prezesa

    Gdy pisałem ostatnie wejście, przy stoliku Łukasza zrobiło się dość gorąco. W ogóle to miejsce jest przedziwne, o czym już pisałem ze względu na ochocze i gremialne sprawdzanie wszelkiej maści podbić przed flopem. PrezesPL dostał w końcu rakiety A-A, z którymi musiał porządnie izolować, aby nie grać z całym stolikiem. W puli znalazł się short za około 10 000 oraz jeszcze jeden rywal, który zapłacił Polakowi 11 000 na samym flopie. Łukasz to rozdanie wygrał i udało mu się nabudować do ponad 65 000. 

    Jednakże kolejnego handa nasz gracz nie może odżałować. Rozpoczęło się standardowym podbiciem do 1350 u jednego z graczy z wczesnej pozycji, a runda PF zakończyła się równie tradycyjnymi pięcioma sprawdzeniami. Na flopie spadły K-7-3 i gdy tylko akcja doszła do Łukasza, ten położył za linią żetony o wartości 2500 z K-J. Dostał dwa sprawdzenia i na turnie pokazała się 5 , która robiła draw do koloru. PrezesPL ponownie uderzył – tym razem za 3000, ale jeden z graczy zdecydował się na raise do 7800. To oczywiście nic nie dało i po dwóch callach nadal mieliśmy 3-way pot. Na ostatnim streecie spadła totalnie nieistotna karta, która nie zmieniała niczego. Raisujący na turnie rywal zdecydował się na bet w wysokości 15 500, co dla Łukasza okazało się sumą zbyt dużą. Polak po chwili namysłu wyrzucił karty do mucka, a agresorek pokazał 8-high z nietrafionym gutshotem i zgarnął pulę ważącą około 60 000. 

    Łukasz „PresezPL” Golczyk – 50 000

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 21:45 – Blindy w górę

    Kilka minut temu blindy poszły w górę. Z nudów chyba ponownie pobili się między sobą Dominik Orzech i „Flaszeczka”. Tym razem Dominik skutecznie rozwiązał sprawę przed flopem za pomocą 4-beta i dołożył do stacka kilka tysięcy. Przy stoliku telewizyjnym siedzi Sadza, którego możecie oglądać live. Niestety nie mam dostępu do niego i nie wiem, jaki ma stan posiadania. Oto szczegóły oraz stacki naszych graczy:

     

  • Krzysiek „Flaszeczka” Stuchlik – 21 000
  •  

     

  • Dominik Orzech – 30 000
  •  

     

  • Paweł Zakrzewski – 40 000
  •  

     

  • Jarek Barglik – 26 000
  •  

     

  • Łukasz „PrezesPL” Golczyk – 50 000
  •  

     

  • Radek „Sadza” Kopeć – ???
  •  

     

  • Martin Pahl – 40 000
  •  

     

  • Kuba „Mejwon” Krajniak – OUT
  •  

    Szczegóły turnieju:  

     

  • Poziom: 8
  •  

     

  • Blindy: 400 / 800 ante 100
  •  

     

  • Stack startowy: 20 000
  •  

     

  • Graczy na starcie: 202
  •  

     

  • Pozostało: 120
  •  

     

  • Średni stack: 33 666
  •  

     

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 22:00 – Masakratorre!

    Polacy w ostatnich minutach nieco zawęzili grono chętnych do udziału w drugim dniu. Po tragicznym początku dnia i suckoutach, tym razem PrezesPL wygrał z gorszym układem. Wdał się w all-iny przed flopem trzymając A J i dostał akcję od shorta zA-K, który miał około 13 000. Już na flopie spadły dwa piki, które dawały moc outów Polakowi, a na riverze ujawnił się skromny walet, który przechylił szalę zwycięstwa na stronę Łukasza. Nabudował się on do ponad 80 000 i jest jednym z prowadzących w tym evencie. Jak to się mówi, „od zera do milionera”. 

    Jedną głowę do kolekcji dołożył sobie Flaszeczka (na zdjęciu), który miał bardzo prostą decyzję. Raise przed flopem z pocketem  Q Q za około 2000, 3-bet all-in od shorta za  nieco ponad 7000 i insta call. Rywal pokazał A T i na boardzie J 3 J 7 3 musiał uznać wyższość Polaka. 

    Niestety ponad połowę stacka stracił Dominik, który podbił z UTG z pocketem 7 7 ładował trzy barrele na boardzie J 6 9 9 8 . Niestety przeciwnik pokazał  A J i tym sposobem Dominikowi zostało już tylko 14 000. 

     

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 22:10 – Update

    Faktycznie ze stolika telewizyjnego zniknął już Sadza. Wybaczcie, ale nie mam do niego dostępu i w tym czasie pisałem update o innych naszych graczach.

    Stolik Pawła Zakrzewskiego został zlikwidowany i pech chciał, że nasz gracz dosiadł się do PrezesaPL, mając go bezpośrednio po swojej lewej ręce. Będzie ciężko. 

    Nieco podbudowali się Jari oraz Dominik Orzech, który przestał być już grać push or fold. 

     

  • Krzysiek „Flaszeczka” Stuchlik – 30 000
  •  

     

  • Dominik Orzech – 21 000
  •  

     

  • Paweł Zakrzewski – 36 000
  •  

     

  • Jarek Barglik – 38 000
  •  

     

  • Łukasz „PrezesPL” Golczyk – 85 000
  •  

     

  • Martin Pahl – 40 000
  •  

     

  • Kuba „Mejwon” Krajniak – OUT
  •  

     

  • Radek „Sadza” Kopeć – OUT

     

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 22:30 – Przerwa

    Zakończył się już 8. poziom blindów i teraz mamy 15 minut przerwy na wymianę żetonów o nominałach 25, które nie będą już potrzebne. W stackach naszych graczy jest dość spory ruch. Jari nabudował się do 44 000, gdy na riverze J 9 Q J 8 zagrał raise agresorowi i wygrał pota bez showdownu. 

    Martin miarowo i konsekwentnie buduje stack i ma aktualnie 53 000. Niestety, siedzi on w tak niefortunnym miejscu, że nie mogę do niego w żaden sposób dotrzeć. 

    Sporego pota stracił natomiast PrezesPL. Podbił przed flopem z UTG i dostał 3-bet od przeciwnika siedzącego na CO. Flop przyniósł 9 J 9 , ale jeszcze przed jego wyłożeniem Polak zagrał check blind. Rywal uderzył c-betem za 6775 i po dłuższym namyśle Łukasz zdecydował się na call. Gdy na turnie spadła blank 3 , PrezesPL ponownie stuknął w stół, a rywal odpalił second barrel do all-ina za ponad 20 000. Łukasz tylko powiedział do siedzącego obok Pawła – „za dużo” i odpuścił rękę.

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 22:45 – Blindy w górę

    Gracze powrócili już do stolików po przerwie, zielone żetony zniknęły ze stacków i wznawiamy grę przy 9. poziomie stawek w ciemno.

    Szczegóły turnieju:  

     

  •  

     

  • Poziom: 9
  •  

     

  • Blindy: 500 / 1000 ante 100
  •  

     

  • Stack startowy: 20 000
  •  

     

  • Graczy na starcie: 202
  •  

     

  • Pozostało: 105
  •  

     

  • Średni stack: 38 476

     

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 23:00 – pechowy Prezes

    Prezes nie może dzisiaj za bardzo wygrać z lepszą ręką przed flopem. Polak siedział na buttonie, a przed nim mieliśmy open raise z UTG, 3-bet od rywala z HiJacka do 8000 i wtedy PrezesPL obudził się z A K na buttonie. Zagrał 4-bet do 22 000, czym skutecznie zniechęcił do dalszej gry pierwotnego agresora. Gracz, który grał 3-bet wrzucił pozostałe w stacku 14 100 i pokazałA Q . Niestety już na flopie J 3 9 zrobiło się dość nieciekawie, ponieważ rywal złapał flush drawa. Gdy na turnie spadła 3 , przeciwnik złapał jeszcze kilka outów na splita. Ostatecznie kolor uzupełnił się na riverze za sprawą 4 . To kolejna pula stracona przez Łukasza, który wypadł już z turniejowej czołówki.

     

  •  

     

  • Krzysiek „Flaszeczka” Stuchlik – 36 000
  •  

     

  • Dominik Orzech – 21 000
  •  

     

  • Paweł Zakrzewski – 30 000
  •  

     

  • Jarek Barglik – 41 000
  •  

     

  • Łukasz „PrezesPL” Golczyk – 46 000
  •  

     

  • Martin Pahl – 53 000
  •  

     

  • Kuba „Mejwon” Krajniak – OUT
  •  

     

  • Radek „Sadza” Kopeć – OUT
  •  

     

     

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 23:15 – Prezes … brak słów

    W czasie kiedy pisałem poprzednie wejście, PrezesPL zmasakrował ponownie swój stolik. Wygrał 3 rozdania z rzędu i nabudował się do 115 000. 

    Najpierw sprawdził z pozycji podbicie przeciwnika z pocketem 5-5. Na flopie 8-7-7 zdecydował się na call. Gdy na turnie spadła 4x rywal zwolnił, na co Łukasz uderzył dość sporym betem. Dostał call i po zobaczeniu 2x na ostatnim streecie obaj panowie przeczekali. Piątki Polaka okazały się dobre, co zaowocowało przytuleniem puli o masie około 30 000.

    W kolejnym handzie Łukasz podbił – nota bene nie pamiętał nawet z czym – dostał sprawdzenie i na flopie zgarnął pulę. 

    W dosłownie następnym rozdaniu PrezesPL obudził się z rakietami A-A. Otworzył tradycyjnie za 2200 i dostał 3-bet od semi shorta do 7600. Całkiem zadowolony z takiego obrotu sprawy Polak postanowił przywalić 4-bet do 18 400, na co rywal wysypał się ze wszystkich swoich żetonów w sile około 30 000. 

    Niestety, w tym momencie przyszedł do mnie Martin Pahl (na zdjęciu), który radził sobie naprawdę dobrze, jednakże właśnie oddał wszystkie swoje żetony rywalowi z nieco większym od naszego gracza stackiem. Martin złapał seta z pocketem 6-6 i niestety nadział się na nutsowy kolor  u przeciwnika, który podbijał przed flopem z A J .

     

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 23:35 – Flaszeczka zwiększa objętość … dwukrotnie

    Stolik, przy którym siedzieli wcześniej Dominik oraz Krzysiek rozpadł się i ten pierwszy dołączył do Pawła oraz Łukasza, natomiast ten flaszeczka poszedł do zupełnie nieznanego miejsca. 

    Akcja była bardzo klasyczna.  Krzysiek siedział na big blindzie i po foldach dookoła stołu, lider stolikowy zagrał mu raise do 2600. Polak chwilę pomyślał i zdecydował się na 3-bet do 6000. Przeciwnik niemal natychmiastowo zareagował 4-betem all-in i po 10 sekundach namysłu nasz postawił swoje turniejowe życie na szali z pocketem J J . Na szczęście rywal był zdominowany do trzech outów z A J . Board K K 3 4 8 nie zmienił niczego w układzie sił i tym sposobem Flaszeczka nabudował stack do 65 000.

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 23:55 – Ostatni poziom blindów!

    Właśnie rozpoczął się ostatni poziom stawek w ciemno. Niestety, nasi gracze w większości nieco stracili, a najbardziej ucierpiał Dominik Orzech, który ma bardzo ciężką sytuację. Będąc na shorcie przegrał z A-Js przeciwko A-T rywalki, która przez jakiś czas była przy stoliku telewizyjnym. Dziesiątka spadła już na flopie. Nasz gracz został z zaledwie 1700 przy blindach 600 / 1200. Wsunął się w kolejnym rozdaniu z A-T i dostał sprawdzenie od rywala na big blindzie, który pokazał K-4. Board ominął obu pokerzystów i tym sposobem Dominik podwoił stacka do około 4000. To jednak nadal jest zbyt mało, aby myśleć o normalnej grze. A blindy idą już w jego kierunku.

     

  • Krzysiek „Flaszeczka” Stuchlik – 63 000
  •  

     

  • Dominik Orzech –  4000
  •  

     

  • Paweł Zakrzewski – 35 000
  •  

     

  • Jarek Barglik – 39 000
  •  

     

  • Łukasz „PrezesPL” Golczyk – 100 000
  •  

     

  • Martin Pahl – OUT
  •  

     

  • Kuba „Mejwon” Krajniak – OUT
  •  

     

  • Radek „Sadza” Kopeć – OUTSzczegóły turnieju: 
  •  

     

  • Poziom: 10
  •  

     

  • Blindy: 600 / 1200 ante 100
  •  

     

  • Stack startowy: 20 000
  •  

     

  • Graczy na starcie: 202
  •  

     

  • Pozostało: 79
  •  

     

  • Średni stack: 51 139
  •  

     

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 00:00 – Dominik OUT

    Niestety, Dominik Orzech odpadł z turnieju, gdy robiłem poprzednie wejście. Paweł Zakrzewski natomiast został przeniesiony do stolika telewizyjnego i możecie podziwiać jego poczynania w transmisji live.

    Unibet Open Paryż – dzień 1A – 00:50 – KONIEC RELACJI

    W tym momencie zakończyły się ostatnie rozdania sesji A pierwszego dnia Unibet Open Paris 2012. Na starcie mieliśmy ośmiu graczy z Polski, z których połowa musiała niestety pożegnać się z imprezą. 

    Najlepszym z pozostałych Polaków jest Łukasz „PrezesPL” Golczyk, który po bardzo słabych dwóch pierwszych levelach złapał w końcu wiatr w żagle. Jednakże nic nie było do końca proste w jego wykonaniu, a wszystko przez ogromne huśtawki, jakich Łukasz doświadczał niemalże cały czas. 

    Jutro sesja B pierwszego dnia. Przy stolikach zasiądzie około 10 naszych graczy. Na ten moment w satelitce walczy Kleo oraz Kądziel, który chyba chce po prostu zarobić na niesamowitym value, ponieważ jest już wkupiony.

    Na dzisiaj już kończę i dziękuję wszystkim, którzy śledzili tę relację. Przepraszam za wszystkie niedociągnięcia i drobne pomyłki, które się zdarzały i mam nadzieję, że potraktujecie je łagodnie 😉

    Zapraszam na jutro! Spotykamy się w samo południe!

     

  • Krzysiek „Flaszeczka” Stuchlik – 64 500
  •  

     

  • Paweł Zakrzewski – 34 200
  •  

     

  • Jarek Barglik – 34 600
  •  

     

  • Łukasz „PrezesPL” Golczyk – 118 700
  •  

     

  • Martin Pahl – OUT
  •  

     

  • Kuba „Mejwon” Krajniak – OUT
  •  

     

  • Radek „Sadza” Kopeć – OUT
  •  

     

  • Dominik Orzech –  OUT
  •  

     

    Poprzedni artykułPokerStars Limit Hold’em Challenge – Negreanu vs. rUaBot
    Następny artykułSide Eventy EPT Grand Finale- Benzimra i Margets triumfatorami

    31 KOMENTARZE

    1. Sadza odpadł około 30min temu, po tym jak wrzucił AI preflop z pocketem 55. Dostał calla od jednego z rywali, który trzymał A7o i na flopie na nieszczęście spadła 7.

    2. Jeżeli chodzi o ścisłość Dominik ma status International Master(IM). To tylko tytuł niżej niż arcymistrz:D Więc Fizoloff dużo się nie pomylił:D Żeby nie było:D

    3. fizoloff wg mnie zagrało 202 graczy. Jak można obliczyć na podstawie śr stacka i graczy w grze:)

      pozdrawiam!

      • Niestety to jest wszystko baaaardzo mocno wyestymowane. Organizatorzy sami do końca nie wiedzą, ilu graczy dzisiaj zagrało i jaki jest średni stack 😀 Przepisałem to, co jest na tablicy, jednakże głową za to nie ręczę 😉

    4. @Fizoloff

      Jak tak dalej pójdzie to w kolejnych wpisach przeczytamy, że najwyższy szachowy tytuł posiadają: prowadzący ten portal redaktor Pawcio Majewski, fizolof we własnej osobie czy np Jack Daniels. Jest tylko jeden polski arcymistrz, który regularnie bierze udział w dużych międzynarodowych turniejach pokerowych 🙂

    5. Jest stream dostepny na stronie Unibet Open pod zakladka Live > Live Stream. Obecnie jest przerwa…

    6. Z tego co jest napisane na stronie UO, od 14:15 powinien być stream ale na stronie widać tylko statyczny obrazek i żadnego streama.

    7. AAA i jeszcze jedna wielka prośba. Ogarnąłbyś potajemnie hasło do WI-FI Unibetu, bo zmienili:( pls!

      • No właśnie z tym jest problem 😀 Specjalnie zmienili i nie chcą dawać 😀 Przerwa obiadowa chyba za 2 godziny jakoś, ale nie jestem jeszcze pewny.

    8. Jestem, jestem. Już się wkupiłem, więc zagram na bank. O której przerwa obiadowa, to wpadnę?

    9. Koko koko euro spoko – jedno jest pewne,Polacy napewno maja poczucie humoru,czy maja gust muzyczny… nie wiem 🙂 ale jajacarze jestesmy napewno

    Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.