Unibet Open Kopenhaga: Fredrik Jensen wygrywa

Świetna postawa Wiktora Szustera i Mateusza Dziewońskiego.

Wczoraj mogliśmy śledzić zmagania podczas finałowego dnia Unibet Open Kopenhaga. Czternastu graczy powróciło do gry, aby zawalczyć o stół finałowy. Liderem był Fredrik Jensen, który rozpoczynał grę ze stackiem 2 milionów w żetonach. Czwartym stackiem dysponował Mateusz Dziewoński, a najlepszą dziesiątkę zamykał Wiktor Szuster.

Obaj Polacy wywalczyli miejsce na stole finałowym, a bubble boyem został Fin Henri Kovisto, wyeliminowany przez Jensena. Nasi reprezentanci rozpoczynali stół finałowy mając podobne stacki (około miliona), podczas gdy liderem był Greger Aktell. Pokerzysta ten powiększył wkrótce prowadzenie, ale jego spory stack uszczupliły wkrótce dwa rozdania. Najpierw Jensen złapał przeciw niemu tripsa, a w kolejnym para króli była gorsza od asa-waleta Emila Hegedusa.

Na 9. miejscu odpadł Kenny Kousgaard, będący jednym z dwóch shortów. Drugi, czyli Carsten Petersen znalazł swoje podwojenie, ale i tak na niewiele się to zdało, bo to on odpadł na 8. miejscu. Postanowił zagrać all-ina z Q T, Jensen sprawdził z asem-waletem i wkrótce układał zetony rywala.

As-walet mógł zostać ulubioną ręką Jensena, bo wkrótce wyeliminował o kolejnego rywala. Był nim niestety Mateusz Dziewoński, który po podbiciu rywala wszedł all-in z parą dam. Jensen sprawdził, a karty na stole były bezpieczne do rivera, gdzie spadł as. Polak zgarnął około 13 tysięcy euro, a Jensen znów cieszył się z prowadzenia.

Shortem został w tym momencie Wiktor Szuster, ale Polak zdołał się podwoić w starciu z Jensenem i miał nieco mniejszą stratę do rywali. Na 6. miejscu odpadł Daniel Petersen – jego A 4 okazało się być za słabe na parę dam Aktella.

Wiktor Szuster zakończył turniej na 5. miejscu. W ostatnim rozdaniu wszedł all-in z K 4 w odpowiedzi na podbicie Emila Hegedusa. Węgier sprawdził i pokazał A K . Krupier wyłożył na 4 9 Q , turn to K , ale river niestety Q , co zakończyło udział Polaka w turnieju. Wiktor otrzymał ponad 20 tysięcy euro.

Na 4. miejscu odpadł Stefan Knudsen. Kiedy Fredrik Jensen podbił, Knudsen wszedł all-in z asem i dziesiątką, aby po chwili zostać natychmiastowo sprawdzonym – Jensen pokazał parę asów. Lepsza ręka utrzymała się, a w grze została trójka pokerzystów.

W heads-upie zabrakło miejsca dla Gregera Aktella. W jednym z rozdań Emil Hegedus wszedł all-in z małej ciemnej, wrzucając na środek całego stacka, wynoszącego w tym momencie ponad 30 bb. Aktell sprawdził mając nieco mniej i pokazał parę dziesiątek. Hegedus miał zaledwie asa-dziewiątkę, ale turn przyniósł asa, którym wyeliminował rywala.

Jensen już w jednym z pierwszych rozdań wyszedł na prowadzenie, a turniej zakończył się pół godziny później. Hegedus podbił z A 7 , Jensen sprawdził z Q J . Flop to dwie pary dla Duńczyka i para dla Węgra – na stole pojawiły się Q A J . Taki flop oznaczał też akcję, bo wkrótce wszystkie żetony znalazły się na środku. Na turnie spadła siódemka, dająca lepszy układ graczowi z Węgier, ale river to kolejna dama i ful Jensena był zwycięskim układem tego turnieju.

Emil Hegedus zajmując 2. miejsce poprawił swój najlepszy wynik z Unibet Open rozgrywanego w 2012 roku w St.Maarten, gdzie uplasował się na 3. miejscu. Z kolei Fredrik Jensen do pokaźnej listy sukcesów (m.in. mistrzostwo EPT Madryt) może dołączyć teraz tytuł zwycięzcy Unibet Open.

Wyniki stołu finałowego:

Zdjęcie: Unibetopen.com.