Trzy pamiętne rozdania Samanthy Abernathy

0

Samantha Abernathy jest jedną z zawodniczek, której obecności przy pokerowym stole nie da się nie zauważyć. Pokerzystka oprócz niepodważalnej urody posiada ponadprzeciętne umiejętności, które mimo młodego wieku pozwoliły jej wyróżnić się na tle innych uczestników największych festiwali na żywo.

Przełomowym wynikiem w karierze Samanthy Abernathy był występ podczas festiwalu Aussie Millions w 2016 roku, kiedy to zajęła wysokie trzecie miejsce w Main Evencie z wpisowym w wysokości 10.000$. Za swój wyczyn zainkasowała ponad 430.000$, co stanowi przeważającą część jej wygranych w turniejach na żywo.

Właśnie z tego eventu pochodzi pierwsze rozdanie, do którego chcielibyśmy dzisiaj wrócić. Samantha znalazła się w starciu z Mikelem Habbem, które po zakończeniu swojego występu skomentowała następującymi słowami:

– Niektórzy dyskutowali na temat tego, czy jego zagranie było slow-rollem czy też nie. Nie mogę wypowiadać się na temat jego intencji, ale czułam, że była to bardzo kiepska wizytówka etykiety i zachowania fair play.

Samantha wzięła również udział w jednym z odcinków „Poker Night in America”, gdzie jej agresywny styl gry doskonale sprawdzał się w starciach z profesjonalistami ze średnich stawek. Jedną z ofiar Abernathy padł Mike Dentale, który musiał przełknąć fakt wyblefowania przez uroczą, aczkolwiek bardzo niebezpieczną pokerzystkę.

Być może zaskakujący będzie dla Was fakt, że sympatyczna Samantha prywatnie utrzymuje bliskie relacje z krnąbrną i bezkompromisową Cate Hall, która zdążyła narobić sobie w środowisku pokerowym wielu wrogów. Jasnym było, że gdy dwie przyjaciółki spotkają się przy jednym stole, widzowie nie będą mogli narzekać na brak akcji.

Niezwykle ubolewamy nad faktem, że od maja 2016 roku Samancie nie udało się osiągnąć pułapu miejsca płatnego w turnieju na żywo, jednak jesteśmy pewni, że o tej pokerzystce jeszcze nie raz będzie nam dane usłyszeć.

Poprzedni artykułMordowania pokera w Warszawie ciąg dalszy!
Następny artykułMediterranean Poker Cup – dziś dzień drugi Main Eventu #1, pięciu Polaków w grze