Ponad 330 pokerzystów zagrać miało wczoraj w drugim dniu Main Eventu PCA 2019. Jako, że w tym roku turniej jest skrócony o jeden dzień, a poszczególne dni wydłużone, mieliśmy okazję oglądać bardzo ciekawą rozgrywkę na bubble'u!
W całym evencie prowadził Alexander Kharkov, który miał przed sobą 350.000 w stacku. W czołówce byli również Rainer Kempe, Niall Farrell oraz Chino Rheem. Kibicowaliśmy dwóm Polakom – Dima Urbanowicz z Team PartyPoker miał solidnego stacka, a na shorcie walczył Bartłomiej Machoń.
W drugim dniu na grę zdecydowało się siedemnastu nowych graczy. Dzięki temu zanotowano łącznie aż 865 entries (623 graczy oraz 242 re-entry). W kasie miało znaleźć się 127 graczy, a minimalna wypłata wynosiła 17.620$. Zwycięzca turnieju weźmie aż 1.567.100$!
Do kasy nie dotarła między innymi zwyciężczyni zeszłorocznego Main Eventu Maria Lampropoulos. Odpadli również Jeff Gross, Dan Shak, Cary Katz, Julien Martini oraz Scott Seiver. Polacy zaliczyli jazdę bez trzymanki. Dima Urbanowicz raz zyskiwał żetony, a raz tracił, ale walczył. Niestety tuż przed bubblem odpadł Bartłomiej Machoń.
Akcja na bubble'u
Walka na bubblu'e odbyła się już po przerwie na kolację. Sytuacja była dość ciekawa, bo w pewnym momencie na all-inie było aż czterech graczy, a tryb rozdanie po rozdaniu zarządzono, kiedy brakowało dwóch eliminacji. Stanley Lee nie zdołał się podwoił w akcji 22 na KK i odpadł. Sam Greenwood z AK na JJ też nie znalazł pomocy. Podwoiła się Kristen Bicknell, a double upa zaliczył Matt Glantz, co oznaczało, że reszta graczy jest w kasie.
Minimalną wypłatę odebrali między innymi Bryn Kenney, Niall Farrell, Joe Cada, Sam Grafton oraz Joao Barbosa. Tymczasem cenne podwojenie zaliczył Dima Urbanowicz, który z A5 złapał dwie pary po all-inie preflop. Rywal miał AQ.
Dima miał zresztą nieco szczęścia również, kiedy po ostatniej przerwie wszedł all-in z AT. Jorge Cantos sprawdził z AQ. Polak złapał jednak 8TA na flopie i znów mógł cieszyć się z żetonów. Chwilę później starł się z Aleksandrem Gofmanem w akcji KK na AT. Lepsza ręka się utrzymała, a Dima miał prawie 400.000 w stacku!
Przed zakończeniem gry do kasy udawali się jeszcze Davidi Kitai (94. miejsce – 20.980$), Robert Mizrachi (90. miejsce – 20.980$), Ryan Riess (88. miejsce – 20.980$) oraz Kristen Bicknell (82. miejsce – 20.980$).
Dima walczy w trzecim dniu!
Pod koniec szesnastego poziomu w grze pozostawało 79 pokerzystów. Liderem jest Pierre Calamusa. Francuz ma 1.500.000 w stacku, chociaż w pewnym momencie miał zaledwie 50.000 żetonów. Vincent Bosca jest wiceliderem ze stackiem 1.138.000. Trzecie miejsce zajmuje Enrico Camosci, który ma 980.000. W czołówce są również Matthias Eibinger, Scott Clements i Joao Simao.
Dima Urbanowicz przystąpi dzisiaj do gry ze stackiem 366.000. Daje mu to 61 blindów. Rywalizował będzie na ciekawym stole. Jego rywalami będą Chino Rheem, Mike Leah, Byron Kaverman oraz Marc-Andre Ladouceur!
Czołówka Main Eventu PCA 2019:
- Pierre Calamusa – 1.500.000
- Vicent Bosca – 1.138.000
- Enrico Camosci – 980.000
- Matthias Eibinger – 894.000
- Pavel Veksler – 808.000
- Brian Altman – 746.000
- Joao Simao – 734.000
- Franz Ditz – 732.000
- Eder Takashi Murata – 619.000
- Scott Clements – 591.000
…
Dima Urbanowicz – 366.000
Dzisiaj gra rozpocznie się na blindach 3.000/6.000/5.000. Relacja na żywo z odkrytymi kartami rozpocznie się od 18:30.
Justin Bonomo najlepszy w jednodniowym high rollerze
Kolejny szybki turniej rozgrywali wczoraj gracze wysokich stawek, którzy pojawili się na Bahamach. Tym razem grano event z wpisowym 25.000$ i zanotowano 47 entries. Pula wyniosła więc 1.100.000$!
W heads-upie spotkali się lider All Time Money List Justin Bonomo oraz Jesus Cortes. Amerykanin przeważył i wziął 383.6560$, ale Cortes może być zadowolony. Po doskonałym występie w turnieju za 100.000$, teraz cashował na kolejne 265.200$. Bardzo dobry powrót do turniejowej gry!
Wyniki high rollera za 25.000$:
- Justin Bonomo – 383.650$
- Jesus Cortes – 265.200$
- Steffen Sontheimer – 169.280$
- Igor Kurganov – 129.780$
- Nick Petrangelo – 101.560$
- David Peters – 79.000$
