Top 9 najdziwniejszych i najśmieszniejszech pokerowych talizmanów

1

Jeśli poker to gra umiejętności, to aż ciężko uwierzyć, ilu topowych pokerzystów uważa, że potrzebuje dodatkowej pomocy. Przeróżne talizmany, dziwne zachowania, przekonania, przesądy, które ujawniają się w szczególności na wielkich turniejach z wysokim wpisowym, sprawiają wrażenie jakbyśmy przebywali wśród ludzi pierwotnych, a nie często wykształconych, piekielnie inteligentnych i uzdolnionych matematycznie milionerów i pretendentów do tego miana.

1. Sammy Farha jest jednym z najbardziej znanych graczy starszego pokolenia. Często pojawiał się w telewizyjnym programie High Stakes Poker, ale przy jego aparycji i wyrazie twarzy surowego betonu telewizja z pewnością nie powstydziłaby się go również jako bohatera filmów gangsterskich. Przy stołach pokerowych zawsze jest widywany jak trzyma w ustach niezapalonego papierosa.

Mogłoby się wydawać, że to tęsknota byłego palacza za tym czego mu brakuje, ale nie – Sammy nie pali. Sammy tylko ciamka tego fajeczka i przerzuca  go z jednego kącika ust do drugiego. Tego samego papierosa kiedy wygrywa, a kiedy przegrywa wymienia go na nowego.

2. Gracze, o których się mówi „monkey” powinni siedzieć z bananami, ale przecież nie 10-krotny zdobywca bransoletki WSOP Johnny Chan. On do stołu siada z pomarańczą. Mówi się, że wyniósł ten zwyczaj z czasów, kiedy w poker roomach było tak gęsto od dymu z papierosów, że własnych kart zza niego nie było widać. Żeby nie wdychać smrodu fajek, wdychał sobie zapach pomarańczy. To chyba działa, bo łącznie w turniejach na żywo scashował prawie 9 milionów dolarów.

3. Poznajcie przyjaciela Doyla Brunsona. Casper jest ochroniarzem kart. Wypolerowany czarny kamyk z logo filmu „Ghostbusters” służy legendzie pokera już ponad 20 lat. Wypożyczenie go na pół godziny kosztuje 500$. Najwyraźniej ma licencję i pozwolenie na broń. Howard Lederer zaoferował, że kupi Caspera za 3.500$. Miał go otrzymać po śmierci Brunsona. Umowa została zawarta, jednak wnuczka Doyla użyła Caspera podczas turnieju, który udało jej się wygrać i chciała zatrzymać go w rodzinie. Odkupiono go więc od Lederera za 7.500$.

4. Kuna „Nani” Dollison nie jest przesadnie znaną pokerzystką, choć zdobyła trzy bransoletki WSOP i zarobiła blisko milion dolarów w turniejach. W porównaniu do innych sław pokera to niewiele. Nic dziwnego, że może się czuć niedowartościowana na tyle, żeby przynosić do stołu mechaniczną mysz mrugającą ślepiami. Zirytowani brydżyści by ją za to rozszarpali po dokładnie 10 sekundach, ale pokerzyści zawzięcie starają się panować nad swoimi emocjami.

5. „W okolicach Amity Island dochodzi do ataków rekina ludojada. Zawodowy łowca rekinów, szeryf i oceanolog wyruszają w rejs, by go upolować”. Tak, to opis filmu „Szczęki”. Film tak dobry, że nagrali tego chyba z pięć części. Ta najstarsza w dzisiejszych czasach bardziej śmieszy, niż przeraża. O efektach specjalnych zapomniał też znany pokerzysta i były członek Team PokerStars Humberto Brenes. Kogo on tym chce wystraszyć…

6. Kiedy spotyka się Dario Minieri ma się wrażenie, że mu zimno. Nawet w środku upalnego lata. Można by powiedzieć, ze to w końcu Włoch, przyzwyczajony do wyższych temperatur, więc marznie. Ale on zarzeka się, że szalika w barwach piłkarskiego klubu AS Roma nie nosi by się ogrzać, ani że nie jest to jego talizman. To kwestia lokalnej dumy. A mieszkańców Alaski zapraszamy do gry z misiami grizzly…

7. Pius Heinz, zwycięzca Main Eventu WSOP w 2011 roku przez siedem dni morderczej walki o tytuł pojawiał się w takiej samej lub w tej samej bluzie. Za tą drugą opcją przemawiają dwa fakty. Pierwszy z nich – „mafiozo” sprzed kilku akapitów wyraźnie dał nam do zrozumienia, że tego, co działa się nie zmienia. Po drugie w trakcie rozgrywania finałowego stołu jego matka zeszła z widowni. Jak to matka – powiedziała, że chodziło o nadmierny stres, a nie o smród nie do wytrzymania. Za tym, że bluz było więcej świadczy fakt, że jego zwolennicy na widowni też takie nosili. Może się wymieniali.

8. Daniel „Kid Poker” Negreanu jest przekonany, że oglądanie filmów „Rocky” przed grą w turniejach przynosi mu dobre wibracje. Ponieważ Daniel z postury przypomina pięć minut na małym zegarku, raczej nie należy się obawiać, że niczym Rocky Balboa przetrzepie rywalom futro pięściami. Bardziej należy się bać jego umysłu.

9. Greg Raymer znany jest również pod pseudonimem „Fossilman”. Nie dlatego, że niczym skamielina ślęczy godzinami przy pokerowym stole, ale dlatego, że zbiera skamieliny. Zawsze zabiera jakąś ze swojej kolekcji do pokerowego stołu w charakterze card protectora. Z Królową Brytyjską jeszcze nie przyszedł, ale… kiedyś sprzedawał swoje wykopaliska innym pokerzystom, z którymi grał przy jednym stole, aby dorobić sobie do pokerowego kapitału.

Oczekujemy z niecierpliwością na Wasze komentarze, w którch podzielicie się opisem (a może zdjęciem?) Waszych pokerowych maskotek!

na podstawie: https://www.pokertube.com/poker-news/poker-gossip-opinion/top-10-weirdest-lucky-charms-pros-have-brought-to-the-table

Poprzedni artykułZnane rozdania z filmów Hazardziści, Casino Royale, Maverick w cyfrowej adaptacji
Następny artykułZdjęcia do Molly’s Game już w listopadzie

1 KOMENTARZ

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.