We wtorkową noc do telewizyjnych gier cashowych powróci Tom Dwan. Amerykański pokerzysta mówi, że początkowo myślał, iż programy typu High Stakes Poker nie wpłyną dobrze na jego szanse wejścia do najlepszych gier. Tymczasem było odwrotnie!
Tom Dwan, fenomen pokera online, którego nie widzieliśmy od paru lat, pojawi się we wtorkową noc w nowej wersji Poker After Dark. Dwan weźmie udział w cashówce na blindach 200/400$ (button ante 400$) No Limit Holdem i rywalizował będzie z Danielem Negreanu, Antonio Esfandiarim, Lauren Roberts, Billem Kleinem oraz Jeanem-Robertem Bellande. Zobaczymy go także w dwóch kolejnych sesjach, czyli w środę i czwartek.
Nie jest zaskakujące, że Tom mówi, iż czas zajmuje mu gra w dobrych cashówkach w Azji. Są one dzisiaj znacznie większe niż jakiekolwiek gry w sieci.
Gram bardzo dużo w Makau, bo te gry są o wiele większe. Wiele ze stron online już nie działa, a w grach live coraz większa liczba profesjonalistów walczyła o coraz mniej miejsc, przez co gry były gorsze – popularność pokera w Makau tymczasem eksplodowała.
Tom przeżywa te same wzloty i upadki, co każdy pokerzysta. Mówi, że wygrywanie to przyjemne uczucie, ale zdarzają się również gorsze dni. Te mało udane sesje na stołach w Azji, to jednak takie wielkie finansowe downswingi, że można odrobić je tylko tam!
Jeżeli przegrasz pieniądze w grze w Las Vegas, to pewnie znajdziesz podobnej wielkości grę, w której znów możesz je wygrać, ale jeżeli przegrasz w Makau lub Manili, to jedyny sposób na odegranie się, to gra w Makau lub Manili.
Jak dostał się do gier w Makau?
Gdybyśmy spytali przeciętnego fana pokera, z czego kojarzy Toma Dwana, to wiele osób odpowie bez wahania – Poker After Dark i High Stakes Poker. Tom dobrze wspomina te programy. Wiele osób ciągle go o nie pyta. Cieszy się, że wraca, ale mówi również, że początkowo wydawało mu się, iż przez dobre występy w telewizji… nie dostanie się do żadnej gry w Azji!
Kiedy byłem tam po raz pierwszy, a gry zrobiły się naprawdę wielkie, byłem trochę smutny, że zagrałem w tych wszystkich programach, bo myślałem, że zarobię mniej kasy i dostanę się do mniejszej liczby gier. Dopiero po jakimś czasie zdałem sobie sprawę, że była jednak spora liczba gier, w których dostałem miejsce, właśnie dlatego, że grałem w telewizji. Było więc prawie zupełnie na odwrót niż myślałem, ale może dlatego, że wygrywałem każde rozdanie. Gdybym przegrywał, pewnie myślałbym inaczej.
Amerykanin wspomina, że za udanymi sesjami w telewizyjnych cashówkach nie poszły tak samo dobre występy w Makau. Początkowo przegrywał rozdania seriami. To dlatego ludzie.. polubili grę z nim. Widzieli, że w telewizji wygląda na groźnego rywala – tymczasem w Makau z nim wygrywali. Później wykorzystał to wielokrotnie ogrywając rywali z pieniędzy.
Do Poker After Dark wraca z przyjemnością. Ma dobre wspomnienia. Wygrywał efektownie wiele rozdań, które później dyskutowane były w pokerowej społeczności. Blefy wychodziły mu znakomicie. Ma więc nadzieję, że tę serię przedłuży również i teraz.
Po prostu spróbuję wygrać wszystkie pieniądze od rywali!
Nowe odcinki Poker After Dark, tym razem w wersji na żywo z kasyna Aria, już od wtorku od 2:00 czasu polskiego dostępne na PokerGO.
