Poprzedni miesiąc przyniósł kilka zmian w popularnym rankingu ESPN.
The Nuts to ranking, który tworzony jest przez dziennikarzy z pokerowego środowiska. W układaniu klasyfikacji uczestniczą dziennikarze ESPN, PokerNews, Bluff Magazine, WSOP oraz PocketFives.
Kilka wydarzeń z zeszłego miesiące wpłynęło na kształt listy najlepszych. Michael Mizrachi wygrał kolejny pokerowy tytuł w turnieju na Florydzie. Vanessa Selbst pokazała, że potrafi także trenować pokerzystów, bo Jessie Sylvia, którego wspierała, zajął drugie miejsce w Main Evencie WSOP. Phil Ivey wrócił z nową pokerową stroną treningową, wcześniej podpisując kontrakt z Gregiem Mersonem. Był to strzał w dziesiątkę, bo ten internetowy grinder po przejściach wygrał stół finałowy WSOP.
Ivey utrzymał się na pierwszym miejscu, co dla niektórych może być sporym zaskoczeniem. Phil Hellmuth awansował o jedno oczko, chociaż można było spodziewać się, że to on będzie na szczycie listy. Mizrachi pomimo wygranej w Main Evencie Isle Open, pozostał na czwartym miejscu. Zaskakująco nisko, bo dopiero na 6. miejscu, jest znakomity Dan Smith. Pokerzysta ten świetnie spisuje się w turniejach live, a niedawno zwyciężył również w Sunday Million. Z The Nuts wypadł Sam Trickett – dziennikarze umieścili go na bubble klasyfikacji.
Zobaczcie pełną klasyfikację:
1. miejsce – Phil Ivey (bez zmian)
Phil Ivey otrzymał w tym miesiącu aż 9 z 10 głosów (o dwa więcej niż poprzednio!). Nie osiągnął żadnych turniejowych sukcesów. Mogliśmy go jedynie oglądać kibicującemu Gregowi Mersonowi, który będzie jednym z instruktorów na stronie Phila – IveyPoker.com.
2. Phil Hellmuth (awans o jedną pozycję)
W tym roku Phil wygrał już 4.3 mln dolarów w turniejach. W zeszłym roku Hellmuth był bardzo blisko bransoletek i tytułu Gracza Roku WSOP. Tym razem jego łupem padły dwie bransoletki i wydawało się, że tytuł najlepszego na WSOP musi być jego. Wyprzedził go jednak Greg Merson.
3. Jason Mercier (spadek o jedną pozycję)
Mercier pokazał się z dobrej strony na WSOP, a w październiku koncentrował przede wszystkim na grach cash (często wspomina o tym na Twitterze). W tym roku zaliczył kilkanaście cashy.
4. Michael Mizrachi (bez zmian)
Wygrał turniej Isle Poker Open, a do swoich cashy doliczył kolejne 120 tysięcy dolarów. W tym roku ma już na koncie wygrane wynoszące ponad 2 miliony dolarów.
5. Greg Merson (debiutant)
Merson musiał pojawić się w zestawieniu – wygrał Main Event WSOP. Został też Graczem Roku WSOP. Greg wygrał w tym roku dwie bransoletki, ale można zastanawiać się czy pokerzysta ten na dłużej zagości na liście The Nuts – ciągle jest przecież przede wszystkim internetowym grinderem gier cash.
6. Dan Smith (spadek o jedną pozycję)
Smith był ostatnio blisko sukcesów w eventach bocznych w EPT San Remo. Wygrał Sunday Million. W tym roku zaliczył już kilkanaście miejsc płatnych, pięć wygranych live, a do tego zwycięstwo w najbardziej prestiżowym turnieju online. Prowadzi w rankingu magazynu Bluff i chyba już nikt nie odbierze mu zwycięstwa.
7. Vanessa Selbst (spadek o jedną pozycję)
W październiku spisała się dobrze podczas Festa Al Lago w Las Vegas – jeden z eventów wygrała, a w innym była druga. Łącznie zgarnęła ponad 100 tysięcy dolarów. Podobnie jak Smith, w tym roku ma kilkanaście cashy i parę zwycięstw live.
8. Marvin Rettenmaier (spadek o jedną pozycję)
Ostatni miesiąc to 10. miejsce w Festa Al Lago. Jego poprzednie sukcesy (dwa zwycięstwa w turniejach WPT) pokazują, że „Mad Marvin” może być w tej klasyfikacji znacznie wyżej.
9. Antonio Esfandiari (spadek o trzy pozycje)
Antonio nie jest tak aktywny na scenie turniejowe jak rywale, nie gra też prawdopodobnie online. Można więc było spodziewać się, że spadnie w klasyfikacji. Ostatnio mogliśmy znów słyszeć go podczas stołu finałowego WSOP, gdzie komentował akcję przez prawie 20 godzin.
10. John Juanda (spadek o jedną pozycję)
Nie był w kasie podczas ostatnich turniejów, ale ten rok jest i tak znakomity – wygrał już ponad 3 miliony dolarów. Biorąc pod uwagę to, że scena pokera w Makau jest coraz większa, może w przyszłości poprawić swoją pozycję.
Na bubblu znalazł się Sam Trickett, który spadł z listy. Dziennikarze podkreślają, że ciężko mu będzie wrócić na listę, bo niedawno na Twitterze napisał, iż ponownie zamierza grać w piłkę nożną – powrót do formy może mu zająć trochę czasu. Trzeba jednak pamiętać, że uwielbia gry cash, a więc zapewne wkrótce o nim ponownie usłyszymy. Panel redaktorów na bubblu umieścił również Josepha Cheonga, który w tym roku wygrał już milion dolarów w turniejach – brakuje mu tylko znaczącego sukcesu. Dobre wyniki godne uwagi osiągnęli również Dominik Nitsche (wygrał WPT Johannesburg) oraz Chris Moorman (drugi w UKIPT Online).
Czy Phil Ivey ponownie zasłużył na pierwsze miejsce? Czekamy na Wasze opinie!
