Szwindel drugi w side evencie na Aussie Millions

3

W czwartek 12 stycznia w Melbourne wystartował coroczny festiwal pokerowy Aussie Millions. Jest to wielkie święto dla miłośników tego sportu, przez wielu graczy stawiane na drugim miejscu po World Series of Poker. Okazuje się, że na miejscu nie zabrakło Polaków, z których jeden ma już na swoim koncie sukces.

W sobotę 21 stycznia w Crown Casino rozpoczął się side event numer 7, rozgrywany w formule NL Holdem Bounties. Wpisowe wynosiło $1.650. Turniej ten ma dosyć oryginalny sposób rozgrywania. Do momentu wyłonienia czołowej 32-ki jest to klasyczny freezeout. Po osiągnięciu tego celu, tworzone są cztery, 8-osobowe stoliki. W tym momencie na scenę wkracza formuła shootout i gra toczona jest do czasu aż przy każdym ze stołów pozostaną dwie osoby. Wtedy też tworzony jest 8-osobowy stół finałowy.

W tym roku na udział w evencie numer 7 zdecydowało się 315 osób, generując pulę nagród wysokości $472.500. W kasie znalazła się cała „półfinałowa” 32-ka.

Na początku rozgrywki shootout przy stolikach znalazło się dwóch Polaków: Radosław „SadzaRadosław Kopeć i Michał „Szwindel” Półchłopek. Niestety pierwszy z nich bardzo szybko pożegnał się z grą, zajmując 30 miejsce. Radek swoje ostatnie rozdanie rozpoczął od podbicia z UTG do 7.200 (blindy 1.500/3.000 ante 300) i dostał tylko jeden call. Na flopie K 5 4 nasz zawodnik dostał check/raise do 19.000 co sprawdził. Po 5 na turnie zagranie za 19.000 rywala Polaka zostaje również sprawdzone. Na riverze na stole pojawia się T i Sadza zostaje postawiony na all inie za 37.000. Radek bardzo długo myślał przed podjęciem decyzji, aż zawołano mu czas i dopiero na 5 sekund przed jego zakończeniem postanowił sprawdzić. Przeciwnik pokazał K Q , a nasz rodak zmuckował rękę. Za 30 miejsce Radosław „Sadza” Kopeć otrzymał $3.000.

Szwindel natomiast absolutnie rozjechał swój stół, który to zresztą był pierwszym, na którym wyłoniono finałową dwójkę. Michał awansował do finału jako chip leader ze stackiem 632.500. Na drugim miejscu znajdował się Mark Betts (605.500).

Przez cały stół finałowy Szwindel był zdecydowanie najagresywniejszym graczem dlatego też co chwila latał góra/dół w chipcouncie zawodów.W momencie gdy w grze pozostawało 7 osób nasz zawodnik stracił aż 300.000 gdy uskutecznił 4-bet, stawiający rywala na all inie. Ross Parkhill szybko sprawdził z Q Q , które utrzymały się w starciu z A 6 Polaka. Odrabianie strat Szwindel rozpoczął od eliminacji Olivera Speidela na 6 miejscu (A Q > K 9 ). Chwilę później w posiadaniu Michała znalazły się dwie damy, które pozwoliły mu zaliczyć double up przeciwko ósemkom Sama Capry.

Na czwartym miejscu za sprawą MMichał ichała odpada Mark Betts, a trzecie miejsce przypada w udziale Samowi Caprze (wyeliminowany przez Rossa Parhilla). Stacki zawodników przed pojedynkiem heads-up wyglądały następująco:

Michał Półchłopek – 1.635.000

Ross Parkhill – 1.515.000

Najważniejsza ręka pojedynku 1 na 1 nastąpiła bardzo szybko i rozpoczęła się od podbicia Szwindla oraz sprawdzenia Parkhilla. Na flopie J 5 2 Irlandczyk check/raise`uje naszego gracza do 141.000. Michał sprawdza. 7 na turnie zostaje przeczekane i dealer wyłożył river w postaci 5 . Parkhill zagrywa jako pierwszy za 250.000 i dostaje raise od Polaka do 600.000. W tym momencie następuje all in i call od naszego reprezentanta.

Ross Parkhill – 2 2

Miachał Półchłopek – A 5

Niestety trips Polaka przegrywa z fullem Parkhilla i od razu w następnej ręce gra all ina za pozostałe drobne z 4 4 i przegrywa z K J . Tym samym Michał „Szwindel” Półchłopek zajmuje drugie miejsce w side evencie numer 7 na Aussie Millions i wygrywa $73.000! Serdeczne gratulacje!

Poprzedni artykułRaport TCOOP – dzień 5
Następny artykułW kwietniu w Montesino festiwal pokera PartyPoker

3 KOMENTARZE

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.