Sunday Million Live – dwóch Polaków walczy w Warm-Upie

0

Festiwal Sunday Million Live w Rozvadovie zaczyna się rozkręcać. W turnieju Sunday Warm-Up zanotowano jednak spory overlay, z którego mogą skorzystać Polacy. W dniu drugim walczą Karol Radomski i Piotr Sadowski.

Przemysław Misztela z awansem w Main Evencie

Doniesienia z King's Casino rozpoczynamy od najważniejszego turnieju trwającego obecnie festiwalu, czyli Sunday Million Live. Za nami dwa pierwsze dni eliminacyjne – w każdym z nich gracze mieli po 20.000 żetonów na start, kolejne levele trwały 30 minut, a dalej przeszło 10% osób.

W piątkowym dniu 1A zagrały 64 osoby, a dziewięć z nich dokonało jeszcze re-entry. Dalej przeszło ośmiu pokerzystów, ale w tym gronie nie było żadnego Polaka. Najlepiej spisał się Czech Antonin Feifel, który zgromadził 343.000 żetonów.

W sobotnim dniu 1B frekwencja była nieco lepsza – tym razem na udział w turnieju zdecydowało się 81 osób, które dokonały czternastu re-entry. Dalej przeszło dziesięciu graczy, a chipleaderem był Czech Zdenek Dostal, który zapakował do torby 397.000 żetonów. Dalej przeszedł też jeden Polak, Przemysław Misztela, ale dysponuje on jednym z mniejszych stacków – ma 76.500 żetonów.

Oto czołówka Sunday Million Live po dwóch dniach startowych:
1. Zdenek Dostal 397.000
2. Antonin Feifel 343.000
3. „Raketak” 342.500
4. Philipp Zukernik 326.000
5. Jan Ramik 223.000
6. Friedrich Iieder 216.500
7. Alexey Sinitsin 189.000
8. „Magic Man 558” 187.500
9. Thanh Hai Le 178.000
10. Babak Pedram Manesh 161.500

Przemysław Misztela 76.500

Karol Radomski i Piotr Sadowski walczą w Sunday Warm-Up

Komplet dni startowych rozegrano już natomiast w turnieju Sunday Warm-Up. Tutaj wpisowe wynosiło 330€, a organizatorzy zagwarantowali 200.000€. W każdym z czterech dni eliminacyjnych do rozegrania było trzynaście 40-minutowych poziomów blindów, a późna rejestracja i re-entry możliwe były do zakończenia dziesiątego levelu.

Frekwencja w tym turnieju od początku nie zachwycała – w dniu 1A zgromadzono zaledwie 36 wpisowych, a w dniu 1B 70. W obu nie mieliśmy żadnych Polaków, a mała liczba graczy zwiastowała, że możemy mieć do czynienia ze sporym overlayem.

I tak rzeczywiście było, choć w sobotę kasyno wypełniło się już zdecydowanie bardziej. W dniu 1C zagrało 98 osób, które dokonały jeszcze 31 re-entry. Dalej przeszło 30 osób, a najlepiej poradził sobie Abdelaal Ibrahim, mający 351.500 żetonów. Awansował też Karol Radomski, który ma 125.000 żetonów.

Najlepszą frekwencję mieliśmy w wieczornym dniu 1D. Tym razem było 132 chętnych, którzy zrobili jeszcze 43 re-entry. Łącznie licznik zatrzymał się na 410 wpisowych, co oznacza, że kasyno będzie musiało sporo dołożyć – w puli nagród po odjęciu opłat znajdzie się ostatecznie 190.000€.

Chipleaderem jest Mosjin El Yakoubi, który właśnie w dniu 1D zgromadził 363.500 żetonów. W ostatnim dniu eliminacyjnym nieźle spisał się Piotr Sadowski, który ma 73.500 żetonów. Oznacza to, że w dniu drugim mamy dwóch pokerzystów z naszego kraju.

Oto czołówka Sunday Warm-Up przed dniem drugim i stacki Polaków:
1. Mosjin El Yakoubi 363.500
2. Giorgio Medici 353.000
3. Abdelaal Ibrahim 351.500
4. Marek Sulc 346.000
5. Oleh Sushko 334.000
6. Johnny Saacke 280.500
7. Vlad Duncescu 255.500
8. „Kater Carlo” 254.000
9. „Ali Baba” 250.000
10. „Crazy Gambler” 244.000

40. Karol Radomski 125.000
68. Piotr Sadowski 73.500

Dzień drugi rozpoczął się już o 14:00, a do stołów powróciło 87 osób. Rozgrywka została wznowiona na blindach 1.500/3.000, ante 500. Dziś poznamy szczegóły wypłat i skład stołu finałowego, który o zwycięstwo powalczy w poniedziałek. Kolejny raport z Rozvadova znajdziecie u nas już jutro!

Poprzedni artykułBelagio „Poker on the Strip” już we wrześniu!
Następny artykułJake Cody – Cashówki w Makau są przyjemne, ale wymagające