Średnie ręce i niewielki stack

9

Jednym z poważniejszych problemów dla graczy turniejowych jest rozgrywanie średniej jakości rąk, kiedy jesteśmy na "umiarkowanym" short stacku. Wiadomo, że jeśli mamy 6-7 big blindów to gramy allin i po kłopocie, co jednak jeśli nasz stack to 13-18 big blindów?

Jest to jedna z najtrudniejszych sytuacji turniejowych pre flop z jaką spotkamy się bardzo często. O ile gramy mądrze i rozsądnie to na mega short stacku nie znajdziemy się bardzo często, a jeśli nawet to decyzje podejmowane mając stack w wysokości kilku BB są stosunkowo proste, nabudowanie olbrzymiego stacka też nie jest łatwą sprawą więc nie spotka to nas zbyt często, ale posiadanie 15-20 BB jest czymś normalnym co będzie nas spotykać w prawie każdym turnieju. Gra na takim stacku nie jest ani łatwa ani przyjemna. O ile jeśli napotykamy podbicie to jeszcze gra jest stosunkowo łatwa, bo przy takiej wielkości stacka nie mamy raczej możliwości na call więc oceniając sytuację i zakres rąk przeciwnika decydujemy się na przebicie allin lub fold, to sytuacja wygląda inaczej jeśli to my mamy rozpoczynać akcję.

Przyjmijmy więc taką sytuację:

Blindy to 100/200, nasz stack to 3,400.

Jesteśmy na pozycji CO i mamy KQ. Wszyscy do nas spasowali, a za nami siedzi jeszcze trzech graczy (button, SB oraz BB), których stacki są większe niż nasz.

KQ na tej pozycji to teoretycznie całkiem niezła ręka do otwarcia przebiciem, ale czy w sytuacji, gdy mamy 17BB to nadal jest taka dobra ręka?

Decyzje jakie możemy podjąć w tej sytuacji to: pas, limp, podbicie lub allin. Czy można z góry określić, która z tych decyzji jest najlepsza?

Pas

To na pewno zagranie o najmniejszym stopniu ryzyka. Jednak są sytuacje, kiedy takie zagranie będzie najlepszym wyjściem z sytuacji. Mając 13-18 BB ochrona własnego stacka, w taki sposób, żebyśmy nadal mieli żetony na skuteczne 3-bety allin jest niezwykle ważnym zadaniem więc zaoszczędzenie tych kilku BB, które musielibyśmy wykorzystać na podbicie może okazać się kluczowe w późniejszych rozdaniach. Oczywiście jeśli decydujemy się nie otwierać akcji z KQ z CO musimy wziąć pod uwagę również strukturę turnieju, o ile w turnieju turbo wydaje się, że pas byłby złym zagraniem to w turnieju ze spokojniejszą strukturą i agresywnymi przeciwnikami za nami spasowanie tej ręki nie będzie błędem.

Limp

W mojej opinii chyba najgorsza z możliwych opcji angażujemy 1BB, nie dajemy sobie szans na wygranie rozdania pre flop, a do tego ciężko nam będzie sprawdzić podbicie od jednego z przeciwników, którzy jeszcze mają do podjęcia decyzję. Jedyną sytuacją, w której limp możemy uznać za usprawiedliwiony jest obecność super-agresywnego przeciwnika za nami, który bardzo często podbija pre flop i chęć zastawienia na niego pułapki i odpowiedzenia na jego podbicie allinem. Chociaż jest to dość ryzykowane zagranie to przy poprawnej ocenie naszego rywala może okazać się mocno dochodowym.

Podbicie

Standardowe podbicie o 2,5-3 BB w większości takich sytuacji będzie chyba najlepszym zagraniem. Stwarzamy sobie w ten sposób szansę na wygranie rozdania pre flop, a musimy pamiętać, że pomimo stosunkowo niskich blindów to do wygrania mamy prawie 10% naszego stacka. Jednak jeśli za nami siedzi dobry-agresywny gracz i możemy napotkać na jego przebicie to musimy się poważnie zastanowić, czy będziemy chcieli zagrać już teraz za wszystkie żetony. Tutaj sytuacja już jest stosunkowo prosta w zależności od tego na jaki zasięg rąk obstawiamy naszego przeciwnika. Ręka KQ chociaż wygląda całkiem ciekawie jako ręka otwierająca grę to w przypadku przebicia wygląda już znacznie gorzej i w stosunku do wielu zasięgów rąk naszego przeciwnika będziemy mocno z tyłu i będziemy zmuszeni do wyrzucenia naszych kart. Oczywiście jeśli za nami siedzą gracze bardzo pasywni to podbijamy bez zastanowienia i mamy bardzo duże szanse na wygranie rozdania pre flop i powiększenia swojego mizernego stacka.

All-in

Jeśli największy problem stwarza nam podbicie i konieczność ewentualnego spasowania do przebicia przeciwnika to może lepiej pozbyć się tego problemu i od razu samemu zagrać allin. Przy stacku wynoszącym 13-17 BB jest to oczywiście jakieś rozwiązanie problemu, ale wydaje mi się, że niekoniecznie z tych najlepszych. Ryzykowanie 17BB aby wygrać 1,5BB, kiedy za nami jest jeszcze trzech graczy jest zagraniem, które mnie osobiście się nie podoba. Poszerzając nawet mocno zasięg rąk z jakimi przeciwnicy zdecydują się nas sprawdzić to 88+, AT+, w stosunku do wszystkich tych rąk jesteśmy do tyłu, a spora ich część mocno dominuje nad naszym KQ wydaje się więc, że tak duże ryzyko przy takim stacku jest całkowicie zbędne.

W takiej sytuacji jakie więc zagranie będzie najlepszym? Z powyższego widać, że ciężko o wskazanie jednoznacznej odpowiedzi, ale można spokojnie stwierdzić, że limp oraz all-in są zagraniami najmniej sensownymi, które przyniosą nam najmniej korzyści. W zależności więc od sytuacji (stacków naszych przeciwników i ich wizerunku, a także od tego czy turniej ma spokojną strukturę, czy jest to turbo) można uznać, że najlepsze zagrania to podbicie (2,5-3BB) lub spasowanie.

Poprzedni artykułStrefa Live – Wyniki turnieju 10 czerwca
Następny artykułLas Vegas – Nie tylko WSOP

9 KOMENTARZE

  1. Pewno bym podbij, ale limpowanie tych kart nie uważam za błąd. Wiem,że już wielokrotnie byłem krytykowany za sugerowanie limpowania. Zainteresowanych kieruję np. do wypowiedzi Helmuta w Poker After Dark S3 E19 Dir gdzie krytykuje graczy on-line którzy tylko podbijają,a nie dostrzegają korzyści płynących z limpowania tego typu kart na późnej. All in KQ przy tych blindach to niepotrzebna brawura.

  2. a w zwykłej strukturze mtt online czyli 15min next lev. tak naprawdę nie mamy czasu zbytnio na czekanie15 min blindy? Online? to prawie Deepstack 🙂

  3. ciezko czerpac wiedze na temat gry z takich szczatkowych artykulow, tu jest przedstawiona jedna konkretna sytuacja ktora i tak nie jest do konca wyjasniona…

  4. Pierwszy post 😉 serdecznie witam

    Szkoda ze artykul nie pojawil sie dzien wczesniej ,

    Wczoraj gralem turniej : ciemne 100 / 200 co 15 minut . KQ na Sb jeden koles big stack z middle wczesniej podbij 3 bb ja dalem all in w nadziei double i okazalo sie ze mial A2 suited a ja mialem off i odpadlem 😉 Po przeczytaniu tego skorygowalem bledy .

  5. 10-16 bb – nie grac reki z ktora nie mozemy callnac reraise’a, raiseowac 3bb i grac konserwatywnie9-7 bb – konserwatywne czekanie na allina6-0 – ramming i jamming z roznego typu grywalnymi rekoma, babyaceami, niskimi parami.

  6. ale tam nie ma ante wiec push jest bez sensu jeżeli byłoby ante wtedy opcja pusha wygląd jak najbardziej sensownie

  7. dla mnie raise/folding za 15% stacka nie może być dobry. jak jest ante to push, jak nie ma to pasuję. pzdr

  8. 90% sytuacji to jest easy , i ja osobiście zawsze otwieram tu 3bb KQ i obv folduje od olka dobrych graczy bo wtedy prawie zawsze jestem z tyłu a best co mam to flipa z kolei foldować tak naprawde też nie powinniśmy chyba ze jest to mtt z 30min blindami wtedy sytuacja wygląda ciut inaczej i wtedy właśnie fold jest ok kiedy mam praktycznie 2x wiecej czasu na znalezienie idealnej sytuacji do podwojenia się….a w zwykłej strukturze mtt online czyli 15min next lev. tak naprawdę nie mamy czasu zbytnio na czekanie i marnowanie takich okazji gdzie mamy spore szanse na podbudowanie staka o 10% + sytuacje gdzie bedziemy mieli tam fiszki które lubia callowac bez pozycji i wtedy czesto bedziemy zwiększać stan posiadania %% wiecej…. oczywiście all-in i call to zgranie zupełnie bez sensu i w moje opini ktos kto tak tam zgra popełnia po prostu bład …

    pozdr.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.