Sofia Lovgren – Kocham pokera, a najbardziej gry cashowe

0
Sofia Lovgren

Sofia Lovgren to kolejna ambasadorka 888poker, którą Lee Davy przyłapał na 888Live w Barcelonie i zadał jej kilka pytań. Co robi, co lubi i co kocha w pokerze? O wszystkim opowiada w krótkim wywiadzie.

– Co u ciebie słychać?

– Przez ostatnie kilka miesięcy grałam wiele gier cashowych i turniejów, głównie w Azji. Potem dostałam zaproszenie na Poker Sports League w Indiach. To największa tam liga pokerowa. Jedenaście drużyn rywalizowało w różnych pokerowych formatach. Każda z drużyn miała dziesięcioro graczy, a ja dostałam dziką kartę od drużyny Punjabi Bluffers.

– Zamierzasz tam wrócić?

– Zostałam pozytywnie zaskoczona pokerem w Indiach, to wspaniałe środowisko. Przy stołach panuje dobra atmosfera, dobra energia. Wszyscy nawzajem się znają, gra się jak w grze domowej. Do tego grając w lidze jesteś w drużynie, więc poker jeszcze bardziej wydaje się jak sport. Na pewno chciałabym tam wrócić.

– Wciąż spędzasz dużo czasu w Makau?

– Gram tam bardzo dużo w grach cashowych. Uwielbiam grać na deep stackach. Łączę turnieje z cashówkami, ale jednak najbardziej kocham właśnie cashówki.

– Gdzie jest twój dom?

– Ciągle jestem w innych miastach. Póki co najwięcej czasu spędzam w Singapurze i Makau.

– Kto znajduje się w twoim otoczeniu?

– Mam wielu bliskich przyjaciół, którzy też grają cashówki. Spędzamy razem dużo czasu grając i rozmawiając o rozdaniach. Dużo czasu spędzam też z moim chłopakiem, ale on nie gra w pokera. Jest aktorem, a to nieco inny styl życia. Ale kocha podróżować, więc jest fajnie.

– Ciężko jest ci dzielić się swoją uwagą z kimś, gdy do tej pory całkowicie poświęcałaś się pokerowi?

– Mam dobrą równowagę w życiu. Jestem bardzo skupiona na pracy, ale spędzam też dużo czasu z przyjaciółmi i rodziną. Ostatnio byłam z chłopakiem na wakacjach w Tajlandii.

Sofia Lovgren

– Jak twój mandaryński?

– Moja zajęcia zaczynają się w przyszłym tygodniu. Odbywać się będą w Singapurze. W zeszłym roku nie uczyłam się, ale jestem pewna, że chcę poznać ten język.

– Gdy ostatnio rozmawialiśmy mówiłaś, że zamierzasz rozkręcić swój biznes. Jak ci idzie?

– Mam w Singapurze firmę zajmującą się animacją komputerową. Tworzymy materiały wideo dla firm. Mieliśmy już kilku klientów w Singapurze. To na razie mała firma, jej początki.

– Dlaczego akurat animacja?

– Od zawsze kochałam animację, oglądałam wiele filmów gdy byłam młodsza. Mam też mnóstwo znajomych, którzy są uzdolnieni w tym zakresie, dlatego spytałam ich, czy gdybym otworzyła firmę, to pracowaliby w niej. No i się zgodzili.

– Jak widzisz swoją bliską przyszłość?

– Póki co kocham podróżować, odkrywać, doświadczać nowych kultur, dlatego podoba mi się mieszkanie w różnych miejscach. Nie chcę się na razie osiedlać. Mam swoje bazy w Singapurze i Makau, skąd podróżuję do Malezji, Tajlandii i innych miejsc. Jeszcze nie zdecydowałam się, gdzie chciałabym mieszkać w przyszłości. Jednak Szwecja zawsze będzie moim domem, mam tam rodzinę.

– Co byś poradziła osobom, które chcą odnieść sukces?

– Przede wszystkim musisz kochać to, co robisz. Tylko wtedy będziesz miał odpowiednią motywację. Potem musisz być cierpliwy. Nie poddawaj się niezależnie od okoliczności. Jeżeli trafisz na ścianę, to nie martw się tym. Znajdź inną drogę, a gdy nią przejdziesz będziesz o wiele silniejszy. To samo tyczy się pokera. Cały czas szukaj nowych sposobów, by się rozwijać. Nic cię nie ogranicza. Baw się i rób to, co kochasz.

– Poker sprawia, że czujesz się…

– Kocham poznawać nowych ludzi, podróżować i uczyć się nowych rzeczy. Kocham pokera.

Natalie Hof – Nienawidzę Vegas, to cholernie sztuczne miejsce

ŹRÓDŁOCalvinAyre
Poprzedni artykułWSOP 2018 – H.O.R.S.E. bez rozstrzygnięcia, Loni Harwood w czołówce PLO za 565$
Następny artykułPokerStars Festival Marbella – walka o finał już bez Polaków