W dzisiejszych czasach wygrać w pokera nie jest już tak łatwo. Nawet na niskich stawkach można już spotkać przyzwoitych pokerzystów, którzy poważnie podchodzą do swojej gry. Oznacza to, że nie da się ciągle grać tak samo i spodziewać się dużych sukcesów. Musisz podejmować różne decyzje w tych samych sytuacjach, by rywale nigdy nie wiedzieli jakie masz karty w ręku. Oto siedem sposobów, które pomogą ci zdezorientować dobrych pokerzystów i zarobić więcej pieniędzy.
1. Slow play z dużymi rękami przed flopem
Pierwszym sposobem na zdezorientowanie dobrych pokerzystów przy stole jest okazjonalne slow playowanie wysokich par i silnych asów. Zamiast zawsze re-raisować z AA, KK, QQ czy AK, od czasu do czasu tylko sprawdź z nimi, by zamotać w głowie rywalom. Najlepszy efekt osiągnie to, gdy będziesz miał pozycję.
Jest jednak jeszcze jeden, szczególnie efektywny scenariusz – gdy za tobą, na blindach, jest jeszcze jeden dobry, agresywny gracz. Tylko sprawdzając raise innego gracza ze swoją premium hand możesz zastawić pułapkę na agresywnego rywala, który najprawdopodobniej zagrać squeeze'a. Pozwoli ci to przebić jeszcze raz i w ten sposób wyciągnąć dużą ilość pieniędzy z najlepszą ręką jeszcze przed flopem.
2. Różnicowanie c-betów
Na flopie również powinieneś nieco odchodzić od swojej standardowej gry. Wielu pokerzystów zawsze będzie betować przeciwko dobremu graczowi mając top parę. Ważne jednak, by mieć w tym miejscu również zakres pozwalający tylko checkować.
Powiedzmy, że masz KQ i podbijasz. Jeden rywal sprawdza, a na flopie pojawiają się Q62. Jeżeli za każdym razem na tym flopie będziesz betował, łatwo będzie grać przeciwko tobie. Dobry pokerzysta zauważy to i przestanie cię opłacać. Jednak jeśli czasem z tą samą ręką zagrasz check lub check-call, rywalowi będzie trudniej połapać się w sytuacji, dzięki czemu może starać się blefować lub opłaci twoje value bety na turnie i riverze.
3. Różnicowanie zakresu raisowania
Kolejnym obszarem, w którym możesz namącić w głowach dobrych graczy jest zakres podbijania – przede wszystkim na flopie. Wielu graczy na niższych stawkach decydują się na raise na flopie wyłącznie z rękami typu:
- overpara
- dwie pary
- set
- monster draw (12 lub więcej outów)
Po raz kolejny: gra w ten sposób sprawia, że łatwo wyłapać nasze tendencje i grać przeciwko nam. A gdybyś zaczął czasem podbijać na flopie z overkartami lub wewnętrznym drawem do strita?
Gdy choć niewielka część twojego zakresu zawiera blefy, stajesz się o wiele trudniejszy do odczytania. Pomoże ci to również zostać lepiej opłacanym, gdy będziesz miał silne ręce.
4. Bet na turnie/riverze z szerszym zakresem
Kolejne miejsce, w którym wiele osób gra w łatwo przewidywalny sposób, to betowanie na turnie i riverze. Większość graczy decyduje się na bet na dalszych ulicach tylko z naprawdę silnym zakresem (overpary, dwie pary, monster drawy). Nic więc dziwnego, że podejście to sprawia, że bardzo łatwo jest przeciwko nim grać.
Warto więc betować czasem również z semi-blefami, jak np. dwie overkarty, wewnętrzny draw do strita lub nawet niska para. Nie musisz tego robić często. Ba, powinieneś robić to rzadko. Celem tego zagrania jest jednak to, żeby niewielka część twojego zakresu w tych sytuacjach składała się z blefów. Każdemu myślącemu rywalowi od razu gorzej będzie się przeciwko tobie grało.
5. Nie zdradzaj czasowych telli
Dobrym pomysłem, by uprzykrzyć życie innym, będzie uświadomienie sobie telli, jakie zdradzamy, i wyeliminowanie ich. Porada ta dotyczy przede wszystkim pokera online. Czasowe telle pojawiają się, gdy ludzie zbyt szybko betują z przeciętnymi rękami lub drawami.
Tak szybko podjęta decyzja sprawia, że myślący rywal od razu wie jakie masz karty, ponieważ w ten sposób przekazujesz im, że nie potrzebowałeś czasu, żeby zastanowić się nad swoją decyzją. Dla porównania, większość osób mających naprawdę silne ręce (lub blefujących) potrzebuje trochę czasu, żeby ocenić swoje możliwości.
Najlepszym rozwiązaniem jest gra zawsze w tym samym tempie. Jeżeli zwykle potrzebujesz trzech sekund, żeby wykonać akcję, to obojętnie, czy blefujesz, masz przeciętną rękę czy absolutnego nutsa, odlicz powoli do trzech i dopiero wtedy wykonaj zagranie.
Standaryzując długość czasu potrzebną na decyzję wytrącasz rywalom broń z ręki, którą były zdradzane przez ciebie czasowe telle.
6. Ujednolicone rozmiary betów
Gracze na niskich stawkach często zdradzają siłę swoich kart swoim bet sizingiem. Dzieje się tak, ponieważ to siła ich ręki decyduje o tym, ile żetonów są gotowi zaryzykować.
Podejście to świetnie działa przeciwko słabym graczom. Grając z nimi zdecydowanie powinieneś robić większe bety z silnymi rękami, a mniejsze z blefami i słabymi kartami. Dlaczego? Ponieważ ci rywale nie zwracają żadnej uwagi na jakiekolwiek wzory, jakie możesz wykazywać.
Myślący przeciwnicy to już zupełnie inna historia – oni prawie na pewno wyłapią zależność twoich betów od kart, dlatego powinieneś w różnych sytuacjach betować tak samo. Na przykład, jeżeli robisz c-bet na flopie za 60% puli, nie zmieniaj tej liczby niezależnie od tego, czy masz top seta, środkową parę czy absolutnie nic.
7. Stań się pokerowym kameleonem
Wielu dobrych, wygrywających pokerzystów będzie najprawdopodobniej robić notatki o tobie, a grając online będą prześwietlać twoje statystyki. W ten sposób starają się uchwycić istotę twojej gry. Chcą włożyć się w określoną kategorię, np. „tight-passive” czy „loose-aggressive”, a potem otagować cię, by wiedzieć z kim mają do czynienia.
Często przypisują konkretne kolory do tagów, ale co by było, gdybyś z dnia na dzień mógł zmieniać barwy jak kameleon? Wprowadziłbyś wystarczający chaos w ich szeregach, żeby czerpać z tego korzyści dla siebie.
Możesz to zrobić wybierając jednego dobrego gracza, nad którym masz bezpośrednią pozycję (to bardzo ważne), i przez całą sesję grać przeciwko niemu wyjątkowo agresywnie. Oznacza to o wiele częstsze niż zwykle blefowanie i re-raisowanie go, zarówno przed, jak i po flopie. Jednym słowem będziesz starał się bardzo zaleźć mu za skórę.
Jednak w każdej następnej sesji będziesz grał przeciwko niemu już zupełnie normalnie. Powinno to zupełnie go zdezorientować i sprawi, że popełni wiele błędów w grze przeciwko tobie.
Od czasu do czasu staraj się grać jak prawdziwy maniak przeciwko niektórym z lepszych graczy. Popsuje to wszystkie „ready” jakie na ciebie mają i sprawi, że ciągle będą zastanawiać się w jakim właściwie grasz stylu.
Podsumowanie
Dzisiaj nawet dobre zagrania nie gwarantują w pokerze sukcesu, jeżeli stale będziesz robił to samo przeciwko dobrym rywalom. Musisz nauczyć się mieszać swoją grę i decydować się na różne zagrania w tej samej sytuacji, jeżeli chcesz osiągnąć największy zysk.
Jest wiele sposobów, które możesz do tego wykorzystać, od slow playowania swoich premium hands po betowanie w jeden, określony sposób niezależnie od ręki. Najważniejsze, żebyś zawsze myślał o tym, żeby rywale nie zauważyli żadnych wzorców w twojej grze. Jeżeli w każdym momencie możesz mieć dowolną rękę, to niemożliwe stanie się odczytanie cię, a gra przeciwko tobie nie będzie należała do łatwych.
Wóz albo przewóz, czyli cztery kluczowe sytuacje ICM w turniejach
