Wyścig o World Series of Poker Player of the Year 2018 trwa w najlepsze. Na prowadzeniu jeszcze kilka godzin temu był John Hennigan, ale depczący mu po piętach Shaun Deeb o 12:30 czasu polskiego wygrał event 10.000$ Big Blind Antes No Limit Hold’em 6-Handed Championship i znacząco wysunął się na prowadzenie. Co myśli o tej rywalizacji?
– Co motywuje cię, żeby tak bardzo walczyć o tytuł POY?
– Każdego lata zatrzymuję się w domu Franka Kasseli, który razem z Benem Lambem ciągle dogryzają mi, że zdobyli tytuł POY, a ja nie. Dwóch innych moich dobrych przyjaciół, Mike Gorodinsky i Jason Mercier, również mogą się tym pochwalić. Czuję więc, że też powinienem to zrobić.
Gram dużo turniejów i wydaje mi się, że jestem dobry w większości odmian pokera. A w tych, w które jestem słabszy, i tak jakoś sobie radzę. W tym roku jestem na pełnym grindzie. Formuła POY w tym roku jest głupia. Za duży nacisk położono na najwyższe miejsca. Nie chciałbym jechać do Rozvadova, ale czuję, że inni gracze pozostających w rywalizacji właśnie to zrobią. To będzie walka do końca.
– Kto twoim zdaniem będzie najtwardszym rywalem?
– Myślę, że każdy z czołowej ósemki będzie starał się odebrać mi tytuł. Wszyscy grają w eventach, w których zwykle by nie grali. Wszyscy też potrafią wygrywać, a tego lata zarobili już mnóstwo pieniędzy. To fajna rywalizacja. POY to fajna walka, ponieważ każdy wygrywa, każdy ma dobre lato i nikt nie może czuć się źle. Zła passa i porażki powodują depresję, ale każdy z pierwszej dziesiątki rankingu POY na świetne lub wręcz swoje najlepsze lato. To wspaniała zabawa.
– John Hennigan długi czas był na prowadzeniu. Co sądzisz o przyjęciu go do Poker Hall of Fame?
– Zdecydowanie na to zasługuje. Niesamowicie grał w cashówki. To wspaniały facet. Zawsze, gdy rozmawiamy, rzuca takim tekstem, który mnie rozwala. Przez ostatnie tygodnie wysyłał mi dużo smsów. Chcieliśmy ścigać się tylko we dwójkę, ale w niedalekim zasięgu jest jeszcze wielu świetnych graczy. Ale to tylko zwiększa naszą motywację.
– Planujesz wziąć udział w turnieju za 50.000$?
– Skłaniam się ku temu. Widzę, że weźmie w nim udział wielu graczy. Zwykle nie jestem jakoś bardzo podekscytowany w stosunku do moich umiejętności przeciwko takiemu fieldowi i na tym poziomie wpisowego, ale jestem w stanie powalczyć. Wiem, kiedy ktoś jest ode mnie lepszy, więc staram się wtedy nieco podnieść wariancję.