Alberta Riera w turnieju spisał się nieźle, ale na boisku nie pograł.
To, że piłkarze lubią pograć w pokera nie jest tajemnicą. Przykłady można mnożyć, pośród aktywnych zawodników, a także tych, którzy swoją karierę już zakończyli.
Miłość do pokera być może właśnie wpędziła jednego z piłkarzy w nie lada kłopoty. Sportowe serwisy podały, że Hiszpan Albert Riera został wyrzucony z drużyny Udinese Calcio (włoska Serie A) za to, że zamiast stawić się na meczu, postanowił zagrać w turnieju pokerowym w Słowenii. Zajął na nim 2. miejsce (na 46 osób), wygrywając ponad 3 tysiące euro. Turniej odbył się w kasynie Perla w mieście Nova Gorica i był częścią serii DPS Rewind.
Riera miał później stwierdzić na Twitterze, że Udinese jest „najgorszą drużyną dla jakiej kiedykolwiek grał”, ale ostatecznie oświadczył, że rozstanie nastąpiło za porozumieniem stron, a informacje pojawiające się w mediach są kłamstwem. Wcześniej Reira był kontuzjowany, ale dwa tygodnie temu oświadczył, że gotowy jest powrót do gry i debiut w nowej drużynie.
Hiszpański piłkarz, który gra na pozycji skrzydłowego, w 2008 roku za 8 milionów funtów kupiony został przez Liverpool, po wcześniejszej dobrej postawie w lidze hiszpańskiej. Grał później również w Olympiakosie Pireus i Galatasaray Stambuł, a po kilku spotkaniach w Watford (angielska Championship) przeniósł się do Udinese (klub mają tego samego właściciela). Ma też na koncie 16 meczów w reprezentacji Hiszpanii.
Jak zwykle w poniedziałek rano wchodzę na PudelTexasa no i nie zawiodłem się i tym razem 🙂 napewno „wolał” zagrac o te grosze niż w meczu i zarobić sporo więcej w ciemno, dajcież spokój z tymi newsami bo to już nie smieszne nawet…
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.