Rząd pozwoli reklamować się nielegalnym firmom hazardowym?

3

„Zakazany owoc dumnie krąży mi nad głową” – tak w latach osiemdziesiątych śpiewał Krzysztof Antkowiak. Wygląda na to, że piosenka nie straciła na aktualności, bowiem nasz rząd chce, żeby w Polsce mogły reklamować się wszystkie firmy bukmacherskie, nawet te nielegalne.

Wicepremier Jarosław Gowin proponował, żeby legalnie działające w Polsce firmy hazardowe mogły się reklamować, przede wszystkim podczas imprez sportowych. Podobnego zdania była sejmowa Komisja Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki.

Tymczasem w nowelizacji ustawy hazardowej znalazł się zapis pozwalający reklamować się każdemu podmiotowi, nawet jeśli nie ma polskiej licencji i nie płaci w Polsce podatków.

Gowin twierdzi, że nie on jest pomysłodawcą aż tak daleko idącej liberalizacji, tłumacząc że „słuszna propozycja jest źle wpisana w projekt ustawy”.

Ministerstwo Finansów oświadcza, że za tą zmianą stoi minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Potwierdza to protokół ustaleń posiedzenia Rady Ministrów z dnia 19 lipca 2016 roku: „Rada Ministrów po dyskusji, przyjęła projekt ustawy z autopoprawką oraz z uwzględnieniem uwagi Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, dotyczącej uzupełnienia projektowanych regulacji o możliwość reklamowania zakładów bukmacherskich.”

Wspomniany zapis oznacza kuriozalną sytuację, w której np. na bandach dookoła boisk piłkarskich będą mogły zawisnąć reklamy zagranicznych portali oferujących pokera czy zakłady bukmacherskie, ale z ich oferty nie będzie nam wolno skorzystać. Patrz, ale nie dotykaj.

Ile jeszcze bubli prawnych pojawi się w polskim Dzienniku Ustaw zanim nasz parlament przestanie pisać projekty na kolanie i będą one przygotowywane przez kompetentne osoby w porozumieniu z ekspertami w danej dziedzinie?

źródło: www.e-play.eu/rzad-otwiera-rynek-reklam-zagranicznym-firmom-bukmacherskim/

Poprzedni artykułPokerowa domówka cz. IV – dobre karty to podstawa
Następny artykułCzłonkowie November Nine walczyli w Arii

3 KOMENTARZE

  1. to są kpiny. Reklamuje się po to aby coś sprzedać, a skoro będzie zakaz sprzedawania to po co ktoś miałby się reklamować?

  2. to są kpiny. Reklamuje się po to aby coś sprzedać, a skoro będzie zakaz sprzedawania to po co ktoś miałby się reklamowąć?

  3. Przecież to nie jest bubel tylko przemyślana strategia. Wilk f syty i owca cała. Hazard jako zło tego świata zostanie zmonopolizowany, ale że sport którym parają się wpływowi ludzie lobbuje za reklamami bukmacherki to je dostanie.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.