Już dziś we włoskim Campione rusza pierwsza tegoroczna edycja Italian Poker Open. Gwarantowana pula nagród w Main Evencie wynosi tym razem 600.000€. Do Włoch jak zwykle wybiera się grupa polskich pokerzystów.
W listopadzie zeszłego roku ogłoszono, że głównym sponsorem cyklu Italian Poker Open zostało PokerStars. Pojawił się od razu pełen harmonogram turniejów na 2018 rok – zaplanowano trzy eventy, a wpisowe w każdym z nich wyniesie 550€.
Pierwsza edycja odbędzie się już w tym tygodniu, w dniach 3-8 stycznia. Dwie kolejne zaplanowano natomiast na koniec kwietnia i początek listopada. Tym razem gwarantowana pula nagród wyniesie 600.000€, w dwóch kolejnych edycjach Main Eventu w puli znajdzie się już okrągły 1.000.000€. Areną zmagań za każdym razem tradycyjnie będzie malownicze włoskie Campione.
Styczniowy Main Event będzie miał trzy dni eliminacyjne. Dzień 1A wystartuje już dzisiaj, dzień 1B zaplanowany został na czwartek, a dzień 1C na piątek. W każdym z dni startowych pokerzyści będą mieli 40.000 żetonów, późna rejestracja i jedno re-entry możliwe będzie przez pierwsze osiem leveli. Do rozegrania będzie natomiast trzynaście 45-minutowych poziomów blindów.
W drugim dniu zmagań zaplanowano jedenaście 60-minutowych leveli, a od dnia trzeciego kolejne poziomy potrwają aż 75 minut. Taka struktura daje sporo miejsca na grę i sprawia, że można wykorzystać nie najlepszy poziom prezentowany przez lokalnych pokerzystów.
Festiwal Italian Poker Open to jednak nie tylko Main Event. Codziennie, i to już od wczoraj, toczą się gry cash, na których nie brakuje akcji. Zaplanowano również kilka side eventów. Bardzo ciekawie zapowiada się przede wszystkim turniej IPO Master, w którym wpisowe wynosi 1.100€. Zaplanowano też dwa eventy dla graczy z mniejszymi bankrollami – za 200€ i 440€.
W zeszłym roku wielką wygraną zgarnął w styczniu Bartosz Piesiewicz. Polak zajął wówczas drugie miejsce w Main Evencie Italian Poker Open i po dealu zgarnął 122.000€. Teraz do Campione także wybiera się spora grupa polskich pokerzystów. Czy któremuś z nich uda się powtórzyć sukces Piesiewicza? Codzienne relacje znajdziecie oczywiście na łamach Pokertexas!