Z okazji zbliżających się wyborów Poker Players Alliance postanowiło stworzyć dla swoich członków ranking Kongresmenów, z którego jasno wynika, który z przedstawicieli ma najbardziej łagodny stosunek do pokera.
Przewodniczący PPA Alfonse D'Amato argumentuje to w następujący sposób:
?Skoro Związek Pokerzystów stara się przekonywać Kongres o przewadze umiejętności nad szczęściem w pokerze, członkowie Związku powinni być świadomi, którzy przedstawiciele Kongresu rzeczywiście reagują na naszą akcję i przejmują się kwestią legalności gry online.?
Warto zauważyć, że członkowie PPA będą mieli również okazję wysyłać maile do popieranych Kongresmenów bezpośrednio z poziomu strony z rankingiem, aby w ten sposób jeszcze wyraźniej pokazać zapotrzebowanie na uregulowanie pokerowych kwestii prawnych.
Obecna lista liczy sobie 164 Kongresmenów, którzy zasłużyli na ocenę co najmniej dobrą dzięki demonstrowaniu silnego poparcia dla pokera. Niestety pozostałym 251 nie udało się otrzymać choćby ?miernej?, zaś 114 w ogóle nie zostało ocenionych z racji na małą aktywność oraz niejasny stosunek do pokera… Przy ocenie brano pod uwagę publiczne oświadczenia, kontakty z PPA, aktywność w Kongresie mającą na celu wsparcie dla pokera, dotychczasowe wyniki głosowania oraz sponsoring.
Informacje o dalszych poczynaniach Kongresmenów będą uaktualniane na bieżąco.
Nie wiedzą i nie wezmą niestety. Totalitaryzm jest trendy. Ludzie już nawet nie wiedzą, że da się żyć bez urzędników i ich “pomocy”.
Ktoś, kto mówi o wolności jest oszołomem. Bez szans. To nawet nie jest 1 out na river.
U nas w Polsce tylko Unia Polityki Realnej opowiada sie za legalizacją pokera jak i innych rozrywek internetowych i zwolnieniem z płacenia podatku od wygranych.Mam nadzieje że nasi pokerzyści wiedzą o tym i wezmą to pod uwagę przy następnych wyborach.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.