Po bardzo długim heads-upie w środowy poranek poznaliśmy zwycięzcę tegorocznego Main Eventu World Series of Poker! Nowym mistrzem świata został Qui Nguyen, który oprócz mistrzowskiej bransoletki otrzymał ponad osiem milionów dolarów. W decydującej rozgrywce pokonał on Gordona Vayo, a trzeci był Cliff Josephy.
Po dwóch dniach rywalizacji na stole finałowym Main Eventu World Series of Poker w grze zostało już tylko trzech graczy. Zdecydowanym chipleaderem był Qui Nguyen, a za jego plecami znajdowali się Gordon Vayo i Cliff Josephy. Więcej o przebiegu dnia drugiego przeczytacie TUTAJ.
Decydująca rozgrywka obfitowała w wielkie emocje od samego początku. Już w pierwszym rozdaniu Nguyen otworzył z buttona A4, a na 3-bet Josephy'ego z AQ odpowiedział kolejnym przebiciem. Josephy natychmiast ogłosił all-in, a Nguyen po krótkim zastanowieniu sprawdził. Już na flopie praktycznie wszystko było jasne, bo pojawił się na nim as z damą. Dzięki temu Josephy od razu zyskał podwojenie.
Jego szczęście nie trwało jednak długo, bo już w piątej ręce dnia Josephy stracił prawie wszystkie żetony. Otworzył z buttona parę dwójek, Gordon Vayo sprawdził z trójkami, a Nguyen zdecydował się na 3-bet z AJ. Na flopie pojawiły się K32, a Josephy i Vayo sprawdzili oczywiście zakład kontynuacyjny Nguyena. Turn to czwórka karo, a po nim Josephy przejął inicjatywę, a Vayo zagrał za wszystko. Po dłuższym zastanowieniu został sprawdzony, szóstka na riverze niczego nie zmieniła i Vayo awansował na pozycję chipleadera. Josephy'emu pozostało natomiast zaledwie osiem big blindów.
Później Josephy zdołał się jednak dwukrotnie podwoić na Nguyenie. Najpierw był faworytem z AT przeciwko K8, ale później miał sporo szczęścia, gdy z K9 udało mu się wygrać przeciwko AQ, bo na riverze pojawił się kolor.
Nguyen nie czekał zbyt długo na odzyskanie żetonów, bo Josephy zdecydował się na blef z piątą parą, gdy rywal miał akurat top parę. Akcji było sporo, a ostatecznie najstarszy gracz tegorocznego November Nine odpadł na trzecim miejscu, gdy w wojnie blindów zagrał za wszystko z Q3 w karach i został sprawdzony przez K6 Vayo. Board w postaci K8342 nie zmienił sytuacji i Josephy odpadł na trzecim miejscu, zgarniając 3.453.035$.
Jeszcze przy grze w trzy osoby nie brakowało akcji, odważnych blefów (szczególnie ze strony Nguyena i Josephy'ego) i gra mogła się podobać. Pod wrażeniem był między innymi Phil Hellmuth.
Heads-upa z przewagą rozpoczynał Gordon Vayo, który miał ponad 60% żetonów w grze. Szybko okazało się jednak, że rozgrywka o tytuł mistrza Main Eventu będzie miała jeden scenariusz – niezwykle agresywnego Nguyena, który wygrywał pulę za pulą, a także bardzo cierpliwego Vayo, który miał zamiar czekać na błąd rywala w kluczowym momencie.
I tak rzeczywiście było. Nguyen potrafił między innymi zagrać 3-bet i dwa barrele z A5o, co skutkowało wyrzuceniem rywala z lepszej ręki. Od czasu do czasu blefował jednak zbyt wiele – Vayo sprawdzał i znów znajdował się na prowadzeniu. Niezwykle interesująca była ręka, w której Vayo trafił na flopie dwie pary, a Nguyen miał draw do koloru. Ten drugi był zdecydowanie bardziej agresywny, na riverze trafił kolor i zagrał za wszystko, a Vayo po bardzo długim namyśle wyrzucił karty.
To rozdanie sprawiło, że Nguyen wysunął się na prowadzenie i zaczął wywierać jeszcze większą presję na bezradnym rywalu. Vayo często grał pasywnie nawet wtedy, gdy trafiał dobre układy. Zapewne miało to na celu złapanie Nguyena na blefie. Problem w tym, że agresywne zagrania lidera nadal były bardzo skuteczne.
Wątpliwości co do tego, że Vayo gra zbyt pasywnie, nie miał chyba nikt. Najmłodszy gracz November Nine wydawał się być przytłoczony stawką, o jaką toczyła się gra – były to ponad trzy miliony dolarów i oczywiście mistrzowska bransoletka.
Vayo skracał się coraz bardziej i w końcu musiał szukać podwojenia. Dobra okazja na 4-bet shove nadarzyła się, gdy podniósł AJ. Nguyen miał wówczas K9 w kierach i zdecydował się na sprawdzenie, ale board w postaci 853QT nie przyniósł mu pomocy, dzięki czemu Vayo zaliczył podwojenie.
Obraz gry się jednak nie zmienił – nadal to Nguyen wygrywał większość rozdań, nie raz wyrzucając rywala z lepszej ręki dzięki bardzo agresywnej grze. Od czasu do czasu był oczywiście łapany na blefie, lecz w ogólnym rozrachunku ta taktyka przynosiła mu zdecydowanie więcej zysków niż strat.
Wydawało się, że wszystko rozstrzygnie rozdanie, w którym Nguyen miał AQ, a Vayo Q5 w pikach. Po flopie w postaci 7Q8 Vayo zagrał za wszystko po c-becie rywala i potrzebował dużej pomocy ze strony boardu. Na turnie pojawiła się jednak 6 , która dała Vayo mnóstwo outów – aż 18. River przyniósł T i runner runner kolor, więc gra toczyła się dalej.
Później powróciliśmy jednak do dobrze znanego scenariusza – Qui Nguyen nadal wygrywał kolejne żetony i powiększał przewagę, aż w końcu Vayo miał zaledwie 10 big blindów. Mimo to Nguyen jedynie otworzył z AT, a po flopie QJ2 i c-becie Vayo zdecydował się na all-in z dwoma parami. Nguyen dołożył oczywiście resztę żetonów, lecz król na boardzie się nie pojawił i znów mieliśmy podwojenie.
Kolejne rozdania szły bardzo szybko, bo prawie wszystko rozstrzygało się przed flopem. Ostatecznie wszystko skończyło się w ręce numer 364. Nguyen otworzył wówczas ze small blinda, a Vayo odpowiedział all-inem z JT w pikach. Chipleader szybko sprawdził z KT w treflach, a na flopie pojawiły się K97 – Nguyen miał top parę, ale Vayo nadal mógł liczyć na jednego z ośmiu outów. Ani dama, ani ósemka się jednak nie pojawiły i to Qui Nguyen został zwycięzcą tegorocznego Main Eventu. Oprócz mistrzowskiej bransoletki otrzyma on 8.005.310$. Gordonowi Vayo przypadło natomiast drugie miejsce i 4.661.228$.
Wygraną Nguyena trzeba uznać za całkowicie zasłużoną – popełniał błędy, ale w przekroju całego pojedynku był zdecydowanie lepszy od rywala. Co ciekawe, gra w heads-upie trwała aż 182 rozdania, czyli… tyle samo, co rozgrywka od początku stołu finałowego do rozpoczęcia heads-upa.
Oto końcowe wyniki Main Eventu WSOP 2016:
1. Qui Nguyen 8.005.310$
2. Gordon Vayo 4.661.228$
3. Cliff Josephy 3.453.035$
4. Michael Ruane 2.576.003$
5. Vojtech Ruzicka 1.935.288$
6. Kenny Hallaert 1.464.258$
7. Griffin Benger 1.250.190$
8. Jerry Wong 1.100.076$
9. Fernando Pons 1.000.000$
Na kanale WSOP dostępny jest już zapis dzisiejszej rozgrywki – jeśli nie mogliście oglądać jej w nocy, możecie to łatwo nadrobić. Miłego seansu!
https://youtube.com/watch?v=CS5_9XfP5Og
Za chwile będą i tłumy, koleś założy tyle kont, że się zdziwisz:D
A porównanie do innych portali oczywiście jest trafione. Dla wyjaśnienia dodam, że jeżeli cezarb rozumiałby specyfikę portali internetowych to by wiedział, że brak informacji w tytule jest tylko tam gdzie nie ma informacji w treści. Jest to znany chwyt nabijania kliknięć od idiotów w newsach bez wartości. Gwarantuje, Ci, że każdy portal np. piłkarski poda zwycięzce Ligi Mistrzów bez zastanowienia czy ktoś tam obejrzał sobie mecz czy nie.
Kto tu jest tępy to już pokazałeś. Najpierw dajesz idiotyczny przykład po czym piszesz:
1. Nie podali w tytule – rozumie, że przeglądasz tylko tytuły – bo wystarczy otworzyć news i wyświetla się wielkie zdjęcie, więc aby go nie zauważyć musiałbyś otwierać z zamkniętymi oczami – co za różnica czy to w tytule czy to zdjęcie???
2. Żeby wiedzieć, że nie ma tam filmów musisz go otworzyć, gdy go otworzysz widzisz zdjęcie. Sam podałeś przykład tej strony, który okazał się nietrafiony i brniesz w to obrażając innych.
Wszystkim narzekającym na sposób informowania Czytelników na Pokertexas mam do powiedzenia tylko jedno – nic się nie zmieni. To jest portal INFORMACYJNY! Tu się szuka INFORMACJI! A jedną z najważniejszych informacji w pokerowym świecie jest podanie nazwiska nowego mistrza świata zaraz po jego wyłonieniu. Jeśli ktoś tego nie potrafi zrozumieć, to ja – jako redaktor naczelny – nie będę tego nikomu tłumaczył, bo to jak rozmowa ze ścianą. Macie pretensje, że spoilerujemy? A co z tymi, którzy NIE CHCĄ OGLĄDAĆ powtórek? Mamy im napisać „Jeśli chcecie się dowiedzieć, kto został pokerowym mistrzem świata 2016, to obejrzyjcie sobie najpierw 10-godzinną relację ze stołu finałowego”? Czy na Onecie po wyborach w USA będzie news w stylu „Chcecie wiedzieć, kto został prezydentem w USA? Obejrzyjcie kilkugodzinną powtórkę ze studia wyborczego!”? Nie sądzę, nazwisko zwycięzcy będzie waliło po oczach od razu po otwarciu strony. Więc Wasze pretensje są bez sensu i możecie być pewni, że się nic nie zmieni w przyszłości.
Bez sensu to jest twoj komentarz i porownanie do onetu, ktory chyba nigdy nie podaje w tytule kluczowy info, a raczej cos w stylu „wiemy kto””, „prezyden zostal wybrany”(nie bede tu teraz wymyslal). Co byl za problem by dac tytul jak na portalu waszej konkurencji?? Z jednym sie z toba zgodze. Gadanie z wami to jak ze sciana.
My nie jesteśmy „naszą konkurencją” i robimy po swojemu. Jeśli komuś to nie odpowiada, to sorry, ale nie będziemy się dostosowywali do marudzących pojedynczych jednostek. A jakoś nie widzę tu protestujących tłumów poza Tobą.
nie wiem czemu cezarb został zj****y za swój komentarz, gość ma rację. Można było stworzyć kilkanaście tytułów nieujawniających zwycięzcy- kto by chciał dowiedzieć i przeczytać relację kliknąłby w newsa i przeczytał, a kto oczekiwał na film z FT by nie kliknął, a przeczytał inne newsy do kawy. Tak ta druga grupa wchodząc na portal dostała w łeb głównego newsa ze spoilerem w postaci tytułu i wielkiego zdjęcia zwycięzcy- popsuta cała zabawa i emocje z oglądania retransmisji na YT.
Dzieje się to zresztą drugi rok z rzędu. W tamtym roku czytelnicy również podnosili temat i prosili o poprawę w przyszłości, bo zabiera się im całą frajdę. Najgorsze jest to, że sytuacja się powtórzyła, a redaktorzy zamiast chociaż raz uderzyć się w pierś, odpowiadają ogniem i nie widzą ponownie swojego błędu.
Jestes az taki tepy, czy nie chcesz zrozumiec o co mi chodzi?
1. Nie podali w tytule kto wygral.
2. To nie jest artykow w ktorym zamieszcze sa filmy z WSOP w ktorym redaktorzy zycza milego ogladania.
Mówisz o tym artykule z wielkim zdjęciem Nguyena trzymającego w rękach banknoty?? Brawo Ty!
Porownanie z dupy
Proponuję napisać zażalenie do flashscore.pl, że zabiera fun z oglądania meczu, bo podaje wynik szybciej, niż bramki na streamie padają. Masakra…
Sam jesteś beznadziejny. Wiesz co to jest portal informacyjny?? Pisze newsy jak każdy portal. Znajdź mi stronę o pokerze, na której nie podano zwycięzcy. Jak nie chciałeś go znać trzeba było wejść na youtube wpisać wsop 2016 i samemu sobie znaleźć relacje. Wchodzisz na portal informacyjny i się dziwisz, że podaje informacje. Głupota nie boli.
Dopiero teraz zauwazylem ze to ty jestes tym co zabral mi cala zabawe z ogladania. Zajebiscie sie spisales.
Jestescie BEZNADZIEJNI! Mozecie sobie teraz w dupe wsadzic te filmy. Po Chuj je ogladac jak zna sie zakonczenie.
A jak wyobrażasz sobie napisanie newsa bez podania informacji o zwycięzcy?
Z wyobrazni miales chyba 2
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.