Przyznano pierwszą bransoletkę WSOP 2011

7

Miniony dzień na WSOP był pełen emocji, a kibice z pewnością nie wiedzieli na czym skupić swoją uwagę. Bransoletka w Evencie 1, walka o półfinały w Evencie 2, zaawansowana faza Eventu 3, rozpoczęcie gry w Eventach 4 i 5, a na dokładkę „Wielkie Rewanże WSOP”.

Event 1, $500 NL Holdem Casino Employees

Event 1 okazał się jednocześnie również pierwszym, w którym nie wszystko potoczyło się po myśli organizatorów. Pierwotnie zaplanowany był na dwa dni, ale ostatecznie potrzebowaliśmy aż trzech aby poznać zwycięzcę. Dzień drugi pomimo rozegrania aż 10 poziomów blindów pozwolił zredukować stawkę do tylko czterech zawodników, którzy powrócili do gry w dniu trzecim.

Zwycięzcą został Sean Drake, krupier z Folsom w Kalifornii. Drake w heads-upie zmierzył się z Jasonem Bakerem. Cały pojedynek mógł się rozstrzygnąć znacznie szybciej, bowiem na flopie 7-6-6 doszło do allinów, gdy Drake miał JJ, a Baker tylko 7-5. Jednak na turnie spadła kolejna siódemka i koronacja Sean'a Drake'a została odłożona. Do zwycięstwa Sean'a przyczyniły się dwa rozdania – najpierw podwoił się po allinach pre flop z AQ kontra AT, a niedługo później na turnie K-J-6-J doszło do starcia bardzo silnych układów – Sean Drake miał KK, a Jason Baker J-6! Tym razem river nie przyniósł cudownego ocalenia dla Bakera i Sean Drake został pierwszym zwycięzcą tegorocznego World Series of Poker.

TOP-9

Miejsce Imię i nazwisko Wygrana w $
1 Sean Drake 82,292
2 Jason Baker 50,807
3 Claudio Falcaro 32,753
4 Christopher Perez 23,994
5 Daniel Quach 17,835
6 Richard Kozlowski 13,437
7 Adam Falk 10,247
8 Joseph Zeman 7,906
9 Edward Marcus 6,165

Event 2, $25,000 NL Holdem Heads-Up Championship

W dniu trzecim Eventu drugiego rozegrano tylko jedną rundę pojedynków, poznaliśmy więc półfinalistów, którzy dzisiaj przystąpią do gry o finał, a potem w finałowym pojedynku do dwóch wygranych rozstrzygną losy jednego z najbardziej prestiżowych tytułów na tegorocznym WSOP.

Najszybciej rozegranym ćwierćfinałem okazał się pojedynek Jewgienij Timoshenko – David Paredes. David na blindach 10,000/20,000 podbił do 40,000, Timoshenko przebił do 105,000 na co Paredes zagrał allin za 540,000 i został dość szybko sprawdzony. A T Timoshenki zdecydowanie prowadziło z A 6 rywala. Flop dał nadzieję Pardesowi, bo zobaczyliśmy: 7 J 4 , ale 2 na turn i Q na river niczego już nie zmieniły i to Jewgienij Timoshenko został pierwszym półfinalistą Eventu 2.

Kolejny pojedynek, w którym poznaliśmy zwycięzcę był mecz Eric Froehlich-Nikolaj Evdakov. W decydującym rozdaniu Froehlich przy blindach 10,000-20,000 zagrał za 50,000, Evdakov przebił do 150,000 i został sprawdzony. Flop to 6-T-2 i Evdakov zagrał za 150,000 ponownie otrzymując sprawdzenie. Turn to Q i Evdakov wsunął allina za 226,000, a Froehlich natychmiast sprawdził. Nikoaj miał AQ, a Froehlich Q6, river to kolejna 6 i Eric Froehlich został drugim półfinalistą.

Trzecim półfinałem był pojedynek Jake'a Cody z Anthony Guettim. W decydującym rozdaniu doszło do allinów pre flop, a na showdownie obaj gracze pokazali po parze: Guetti miał dwie siódemki, a Cody odsłonił dwie dziesiątki. J-K-9-3-6 na boardzie i Jake Cody mógł się szykować do półfinałowego pojedynku.

Ostatnim półfinalistą został Gus Hansen, który pokonał Matta Marafiotti. Na turnie T A 6 J Marafiotti zagrał allin i Hansen sprawdził. Matt pokazał Q 8 , a Gus J 6 . River to 4 i pomimo spore ilości outów Marafiotti nie poprawił swojego układu, a dwie pary Hansena zapewniły mu awans do TOP-4.

W półfinałach zmierzą się:

  • Gus Hansen – Jake Cody
  • Eric Froehlich – Jewgienij Timoshenko

Event 3, $1,500 Omaha Hi/Lo

201 zawodników przystąpiło do gry w dniu drugim, a do dnia trzeciego awansowało już tyko 25 pokerzystów. Jako lider grę w dniu trzecim rozpocznie Francesco Barbaro (459,000), a tuż za nim znajduje się Matt Waxman (458,000). Sporymi stackami dysponują także: Vladimir Schemelev (znakomite wyniki na WSOP 2010), Jimmy Fricke i Humberto Brenes. W walce o zwycięstwo znajdują się także: Lex Veldhuis, Scott Clements oraz Jacobo Fernandez.

Znane nazwiska, które znalazły się na miejscach płatnych:

  • Josh Arieh – 68 miejsce – $3,496
  • Dario Alioto – 61 miejsce – $4,095
  • Ted Lawson – 59 miejsce – $4,095
  • James Bord – 42 miejsce – $5,744
  • Barry Greenstein – 36 miejsce – $6,868
  • James Dempsey – 35 miejsce – $6,868
  • Erik Seidel  – 32 miejsce – $6,868
  • Men Nguyen – 27 miejsce – $8,191
  • Allen Cunningham – 26 miejsce – $8,191

Event 4, $5,000 NL Holdem

W zgodnej opinii obserwatorów ten event miał być pierwszym prawdziwym testem jak „Czarny Piątek” wpłynie na frekwencję na WSOP. Jeśli to rzeczywiście był taki test to trzeba przyznać, że wypadł on bardzo obiecująco – na starcie stanęło 865 zawodników (73 więcej niż w tym samym evencie w zeszłym roku).

Przewidziano 81 miejsc płatnych, a zwycięzca Eventu 4 otrzyma sympatyczną nagrodę w wysokości $874,116. Po dniu pierwszym w grze pozostaje 243 zawodników, którym przewodzi Gavin Cochrane (175,500), zaraz za nim znajduje się członek Team PokerStars Pro – Victor Ramdin (174,700), na trzecim miejscu jest Brian Lemke (171,900). Inne ciekawe nazwiska, które awansowały do dnia drugiego to m.in.: Brandon Cantu (129,500), Erick Lindgren (102,200), Jennifer Tilly (61,900), Maria Ho (47,000) i Lauren Kling (27,800).

Dnia pierwszego nie udało się przetrwać takim graczom jak: Vanessa Selbst, Jason Mercier, Daniel Negreanu, Sorel Mizzi, Tom Dwan, Jonathan Duhamel oraz Huck Seed.

Event 5, $1,500 Seven Card Stud

Pierwszy w tym roku turniej w Studa zgromadził 357 zawodników (51 mniej niż w zeszłym roku). Płatne będzie 40 miejsc, a zwycięzca otrzyma $122,909.

Po 8 poziomach blindów po dniu pierwszym w grze pozostało niewiele ponad 100 pokerzystów. Liderem jest Ylon Schwartz (46,000), ale sporymi stackami może pochwalić się całkiem solidna grupa znanych nazwisk: Shaun Deeb (33,300), Andy Bloch (31,500), Chad Brown (25,000), Tom “durrrr” Dwan (23,000) i Eli Elezra (21,000).

W dniu pierwszym przygoda z Eventem 5 zakończyła się dla: Daniela Negreanu, Steve'a Billirakisa, Sorela Mizzi oraz “Miami” Johna Cernuto.

Rewanże WSOP

Wczoraj odbyły się dwa z trzech zapowiadanych historycznych pojedynków rewanżowych z heads-upy Main Eventów WSOP. Trzeci nie mógł się odbyć, ponieważ Erik Seidel zaliczył dobry wynik w turnieju Omaha Hi/Lo i ten pojedynek został przełożony na inny termin.

W pierwszym rewanżowym pojedynku zmierzyli się Johnny Chan oraz Phil Hellmuth. Ich pojedynek w finale WSOP w 1989 roku z pewnością ma stałe miejsce w historii. Johnny Chan stał wtedy przed szansą na trzecie kolejne zwycięstwo w Main Evencie WSOP (dzisiaj taki wyczyn wydaje się nieprawdopodobny), jednak Chan musiał wtedy uznać wyższość Phila Hellmutha, który wygrywając został najmłodszym zwycięzcą Main Eventu i zdobył swoją pierwszą bransoletkę (potem dołożył jeszcze 10 kolejnych i dzisiaj jest posiadaczem największej ilości tytułów mistrza WSOP).

Rewanżowy pojedynek od początku przebiegał pod dyktando Johnny Chana, który Hellmuthowi pozwalał na wygrywanie małych pul, ale prawie wszystkie większe rozdania padały łupem Johnny Chana. W ostatnim rozdaniu pojedynku Hellmuth zagrał za wszystko z KT i został sprawdzony przez 88 Chana. Na stole pojawiły się 3-5-9-J-9 i Johnny Chan mógł zadowolony odejść od stołu – rewanż się udał.

Chris Moneymaker i Sammy FarhaW drugim rewanżowym pojedynku zmierzyli się Chris Moneymaker oraz Sammy Farha. To właśnie od wygranej Moneymakera w 2003 roku rozpoczął się pokerowy boom, gdyby to Farha wtedy triumfował kto wie jakby dzisiaj wyglądał świat pokera…

Ten pojedynek przebiegał w innej formule niż rewanż Chan-Hellmuth. Gra toczyła się do dwóch wygranych: pierwszy pojedynek rozpoczynał się ze stackami takimi jak w 2003 roku z przewagą Moneymakera, w drugim stacki zostały zamienione, a trzeci to już była normalna gra zaczynająca się od równych stacków.

Pierwszy mecz zakończył się wygraną Moneymakera, w drugim wygrał Farha i potrzebny był trzeci pojedynek, który zakończył się w niesamowity sposób. Kluczowe dla losów pojedynku było rozdanie, w którym na flopie J-T-2 Moneymaker ze swoim J-2 znalazł się na allinie przeciwko J-T Farhy. Wydawało się, że już nic nie odbierze wygranej Sammy'emu i kolejny rewanż okaże się skuteczny. Jednak na river spadła 2 dająca Chrisowi fulla, a chwilę później Farha znalazł się na allinie ze zdominowaną ręką KT kontra KJ Moneymakera. 7-3-7-6-2 na stole i Chris Moneymaker ponownie okazał się lepszy w starciu z Sammym Farhą.

Poprzedni artykułCzerwcowe promocje dla graczy Sit&Go z pulą nagród $110.000
Następny artykułRake Race z pulą nagród $60.000

7 KOMENTARZE

  1. D.Negrenau okazuje się niezłym dawą ponieważ opłacił już chyba ze dwa eventy albo i trzy i w żadnym nie wszedł do kasy, nawet się do niej nie zbliżył.

  2. W evencie $25,000 NL Holdem Heads-Up Championship stawiam na Hansena.

    Rewanże WSOP to genialny pomysł. Najlepszy oczywiście ten ostatni, Moneymaker- Farha. Mam nadzieję, że za rok będą kolejne takie pojedynki.

  3. Przyznano za zwycięstwo 🙂 W każdym razie to chyba nie jest najistotniejsze.

    Ten Sean Drake zaliczył ładnego rusha. Koleś zaczynał jako 7 chyba i miał 5 razy mnie żetonów niż Baker! Nie obraziłbym się jakbym miał takiego rusha w jakimś turku 🙂

  4. Branzoletek się nie przyznaje.Przyznać możesz komuś np. tytuł gracza roku na podstawie głosowania.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.