Przemyślany blef

3

World Seires of Poker w pełni, codziennie rozgrywane jest kilka turniejów więc nie brakuje interesujących rozdań z udziałem dobrych zawodników, którzy chętnie dzielą się potem swoimi przemyśleniami. 

Mclean Karr w tegorocznych turniejach radzi sobie bardzo dobrze m.in. wygrał WPT Bay 101 Shooting Star, jednak na tegorocznym WSOP na razie omijają go spektakularne sukcesy i może pochwalić się tylko dwoma, dalszymi miejscami płatnymi. Podczas rozmowy z PokerNews.com Karr podzielił się swoimi wrażeniami z interesującego rozdania w turnieju $5,000 No Limit Holdem 6-max. 

Rozdanie to miało miejsce w dniu pierwszym, a przeciwnikiem Karra był również bardzo dobry gracz Danny Wong. Karr nie miał w tym turnieju żadnej większej historii rozdań z Wongiem, bo dopiero co dosiadł się do stołu. W momencie, kiedy siadał Wong był w dużym rozdaniu ze starszym graczem, który dawał wyraźne telle i Wong najprawdopodobniej wyblefował pulę. Od razu później przyszło rozdanie z udziałem Karra i Wonga. 

Na blindach 100/200 po samych foldach Karr mając 7-9 na buttonie otworzył za 600 i został sprawdzony tylko przez będącego na big blindzie Wonga. 

Flop: T T 4  

W tym momencie starszy gracz siedzący przy stole wydał z siebie jakieś dźwięki, zaczął wymachiwać rękoma i było jasne, że wyrzucił dziesiątkę. Zarówno Wong jak i Karr udawali, że nie zauważyli reakcji starszego pana, ale Karr jest przekonany, że zarówno on jak i Danny wzięli pod uwagę tą podpowiedź i to uczyniło rozdanie jeszcze ciekawszym. 

Wong zaczekał, a Karr zagrał za 900, jak sam mówi ten bet informował "nie mam dziesiątki, ale mam niezłą rękę". Danny Wong będąc dobrym graczem uznał, że to dobry moment do zagrania check-raise i przebił do 2,200. Według Karra mógł on tak zrobić z flush drawem, ale także z zupełnie niczym. Wszystko dlatego, że jak twierdzi Mclean wiedział, że nie ma on dziesiątki. Karr zdecydował się sprawdzić uznając, że jeśli pula zrobi się odpowiednio duża to m.in. dzięki przewadze pozycji łatwiej mu będzie przejąć pulę i wygrać bez showdownu. Karr obstawił przeciwnika na kompletny blef lub draw do koloru, uznał, że jeśli jego przeciwnik miałby parę to tylko by sprawdził, bo w przypadku przebicia nie zyskuje żadnej wartości ze swojej pary. 

Karr nawiązuje także do wysokości swojego podbicia pre flop, które wyniosło 3 razy big blind. Jak mówi standardowo podbija on znacznie mniej, około 2,2 lub 2,3 razy big blind, a online stosuje mini raisy. Jednak w tym turnieju większość graczy grała zgodnie z własnymi schematami i Karr uznał, że dorzucenie czegoś wykraczającego poza jego standardową grę może dobrze wpłynąć na wyniki.

Turn: 3  

Zupełnie niewinna karta na turn spowodowała, że Danny Wong nie mógł zagrać jako pierwszy. Karr twierdzi, że po jego sprawdzeniu na flopie Wong musiał obstawiać go na jakąś parę w związku z tym po turnie nie było możliwości, że wygoni go z rozdania. Zgodnie z przewidywaniami Karra Wong zaczekał, a następnie sprawdził zagranie Mcleana za połowę puli. Po tym sprawdzeniu Karr uznał, że Wong ma na ręku czwórkę lub draw z wysokimi kartami, w tym momencie wykluczył w zasadzie to, że ten gra z niczym.

River: 2  

Jak powiedział Karr to znakomita karta dla niego, ponieważ o ile jego rywal nie zwariował kompletnie i nie grał z 56 to river absolutnie nic nie zmieniał. W związku z tym po checku Wonga zagrał on ponownie, a przeciwnik długo myślał, w końcu starszy pan włączył mu zegar i Wong spasował. 

Interesującą sprawą jest w tym rozdaniu rola starszego pana, który w ogóle nie brał udziału w rozdaniu, a odegrał w nim dość znaczącą rolę. Najpierw sugerując, że wyrzucił dziesiątkę co spowodowało nabudowanie puli, a potem włączając zegar i utrudniając podjęcie decyzji Wongowi. Jak zaznacza Karr to jest możliwe tylko w grze live i warto na takie drobiazgi zwracać uwagę. 

Na koniec Mclean spekuluje co by było gdyby na river spadła wysoka karta. Mówi on, że przy K czy Q również by zagrał na river bowiem dla niego to była jedyna możliwość wygrania tej ręki. Przyjmując taką, a nie inną linię rozegrania tej ręki Karr zobowiązał się w zasadzie do blefu na river. Jedyną kartą przy, której prawdopodobnie poddałby rękę byłby As, a wszystko dlatego, że obawiałby się, że Wong mógł mieć draw na asie i dlatego przy takim riverze już by nie blefował. 

Karr dodaje również bardzo istotną uwagę, w każdym momencie rozdania musisz mieć gotowy plan na kolejne rundy licytacji. Musisz wiedzieć co zrobisz jeśli spadnie taka karta, a co jeśli inna. To jeden z poważniejszych błędów jakie popełniają mniej doświadczeni gracze, którzy grają całkowicie bez żadnego planu, a nad swoim ruchem zastanawiają się dopiero wtedy, gdy zobaczą jaką kartę wyłożył krupier. 

Na podstawie: "A Hand from the WSOP with Mclean Karr" www.pokernews.com

Poprzedni artykułFreerollowa Liga PokerTexas na Everest Poker – DZIŚ START!
Następny artykułWSOP 2010 – Steve Jelinek wygrywa

3 KOMENTARZE

  1. Tak ciężko zrozumieć, że wiele z tych artykułów jest kierowanych do początkujących i średniozaawansowanych graczy…? Blefować może każdy, ale tu człowiek uczy, jak to robić z głową.

  2. jasne exilim.

    tylko zastanawiam się ile z takich rozdań dostajesz w plecy bo ciągniesz blef byle ciągnąc a gościu na showie pokazuje jakąś parkę i oddajesz połowe stacka…

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.