Poker to prosta gra – jeśli tak sądzisz, to nie jest on dla Ciebie. Przemyśl raz jeszcze, czy aby na pewno chcesz się w niego angażować. Dziś, niejako u progu Nowego Roku, chcielibyśmy Wam przedstawić kilka porad, które mogą (nie muszą!) pomóc Wam w lepszej grze w 2017 roku.
Jak wszyscy wiemy, styczeń każdego kolejnego roku to dla każdego idealny czas do planowania i tworzenia postanowień noworocznych. Większość ludzi myśli, że jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki nagle, praktycznie z dnia na dzień, zmienimy nasze wieloletnie nawyki i staniemy się bardziej zdyscyplinowani, niż miało to miejsce do tej pory. No cóż, jeśli masz takie postanowienia, to jak najbardziej są one do zrealizowania – nie jednak w ciągu kilku czy kilkunastu dni. Nasze nawyki, które wpajaliśmy sobie przez długie lata, są możliwe do zmiany – to jednak wymaga czasu i samozaparcia. Dobrze, że masz postanowienia. Mimo tego, że masz je co roku, to wartym odnotowania jest to, że chcesz coś zmienić w swoim postępowaniu.
Poniżej znajdziecie kilka porad, dzięki którym będziecie mogli poprawić swoją dotychczasową grę i być jeszcze lepszym pokerzystami.
1. Jeśli jesteś zmęczony – odpuść dzisiejszą sesję. Poker to ciężki kawałek chleba. Jeśli dodatkowo pracujemy na etacie, bądź mamy inne zobowiązania i bardzo często zdarza się, że przystępujemy do gry zmęczeni, warto pamiętać, że jest to kardynalny błąd. Decyzje podejmowane przez nas nie będą optymalne. Dodatkowo nie będziemy potrafili dostrzec błędów i leaków, które występować będą podczas gry. Zasada jest prosta – chcesz grać w pokera? Wypocznij!
2. Taka sama sytuacja ma miejsce w odniesieniu do rozkojarzenia. Problemy „z tyłu głowy” – niezałatwione sprawy, problemy osobiste, złe samopoczucie spowodowane przez różne aspekty życia to kwestie, które skutecznie będą uniemożliwiały nam dobrą grę w pokera. Wydaje się to niezwykle oczywiste, ale bardzo często się zdarza, że początkujący gracze „uciekają do gry w pokera” właśnie w takich sytuacjach, twierdząc, że działa to na nich uspokajająco. Nie tędy droga.
3. Alkohol. Po raz kolejny nie będzie to nic odkrywczego. Nie ma udanych sesji, które zakrapiane są alkoholem. Procenty działają na nas rozluźniająco, przez co bardzo często decyzje przez nas podejmowane nie są optymalne. Im więcej alkoholu zagości podczas naszej sesji, tym większa szansa, że od stołu odejdziemy z niczym. Nie ma wyjątków od tej reguły.
4. Zmiany zasad zarządzania kapitałem również nie wpłyną korzystnie na Twoją grę. Rozpoczynając swoją przygodę z pokerem, trzeba jasno sprecyzować i trzymać się zasad zarządzania kapitałem. Jeśli nie będziemy się stosować do wcześniejszych ustaleń, wraz z upływem czasu nasz bankroll będzie topniał. Wiemy, że zasady są po to, aby je łamać. Nie dotyczy to jednak tak ważnej kwestii jak pieniądze i ich odpowiednie inwestowanie – czy to w turnieje MTT czy w sesje podczas gier cashowych.
To tylko cztery proste zasady. Niewiele, prawda? Stwórz sobie za cel wprowadzenie w życie tych kilku prostych czynności, które w dłuższym okresie będą działać w sposób pozytywny na Twoją grę. Niech właśnie te cztery zasady będą Twoimi postanowieniami noworocznymi – czy dasz radę utrzymać się w ryzach i „trzymać” postanowień? Powodzenia!