PP Millions South America – Dima Urbanowicz pośród dziewięciu finalistów Main Eventu!

Autor

15/02/2020 02:31

Dokładnie 65 osób spośród 420 uczestników turnieju wracało wczoraj, aby rywalizować w przedostatnim dniu Main Eventu PartyPoker Millions South America. W czołówce był Dima Urbanowicz.

Przy stołach Enjoy Punta del Este Resort & Casino w Urugwaju zasiąść miało 60 pokerzystów, którzy przeszli z trzeciego dnia live, a także pięciu którzy awansowali online. Liderem był Andres Viola, który dysponował stackiem 25.175.000. W czołówce mieliśmy Dimę Urbanowicza, który miał 17.775.000. To dawało piąte miejsce.

Dima Urbanowicz na starcie stracił trochę żetonów, ale już wkrótce wysłał do kasy Ivana Lucę. Nasz pokerzysta otworzył na środkowej pozycji, a Luca sprawdził na hijacku, callował też big blind. Na stole Q53 nasz gracz c-betował. Luca sprawdził. Big blind spasował. Na turnie 4 nasz pokerzysta betował, a rywal zagrał all-ina. Dima sprawdził z 55. Luca pokazał AQ. Dwójki nie było, a Dima miał ponad 20 milionów w stacku.

Luca odpadł na 55. miejscu i wziął 25.000$. Nieco wcześniej na 57. pozycji odpadł Jack Sinclair (wziął 20.000$). Na 44. miejscu odpadła Day Kotoviezy (30.000$), a na 41. miejscu Laura Cintra (30.000). Na 39. miejscu odpadł Roberto Romanello, który z 88 wpadł na AA Fabio Colonese.

Pomocne asy

Dima skrócił się nieco, ale znalazł podwojenie w akcji AA na 99 Chino Rheema. Amerykanin po tym rozdaniu mocno się skrócił i wrzucił all-ina z A8 odpadając na AK. Za 26. miejsce wziął 35.000$. Pozycję wyżej uplasował się Rainer Kempe – wziął także 35.000$.

Wkrótce gracze rywalizowali już na trzech stołach. Sporego coolera zaliczył Marthy Mathis. Obrońca tytułu wrzucił all-ina z KK i wpadł na AA Martina Arce. As pojawił się na flopie, a Mathis za dwudzieste miejsce wziął 35.000$.

Tymczasem Dima zdobywał żetony. Wyeliminował skróconego Georgiosa Sotiropoulosa. Grek miał JT, a nasz pokerzysta AA, które się utrzymały. Dima wchodził ze sporym stackiem na stół telewizyjny. Kolejni gracze odpadali, a prowadził Daniel Rezaei, który miał ponad 100.000.000 w stacku.

Na jedenastym miejscu odpadł Charles Kassic. Pokerzysta wrzucił all-ina po raisie Rezaiego oraz all-ina Pablo Silvy. Kassin miał AK i szansę na podwojenie wobec QT Silvy. Flop był doskonały, bo A82. Turn i river to koszmar dla shorta – pojawiły się T oraz Q i zostało dziesięciu graczy.

Wkrótce organizatorzy ogłosili, że gra zakończy się za kilka rozdań – grało w tym momencie dziesięciu pokerzystów. Dima stracił nieco żetonów. Fabian Gumz raisował w jednym z ostatnich rozdań (miał TT), a Dima zagrał 3-beta z KT. Gumz zagrał all-ina, a Polak spasował.

Kiedy wydawało się, że dziesięciu graczy powróci w finałowym dniu Main Eventu, na drugim ze stołów mieliśmy all-ina i calla. Rozpędzony Daniel Rezai miał AQ i sprawdził all-ina Martina Arce, który miał 88. Na riverze pojawiła się dama i Arce odpadł.

Dima w finale, ale na shorcie

Dima miał tymczasem bardzo ciężką decyzję w ostatnim rozdaniu. Raisował z AJ. Sergio Luis Di Pego zagrał all-ina z QQ. Dima zastanawiał się, bo musiał zrobić calla za większą część stacka. Sprawdził. Na stole pojawiły się KT28T, a to oznaczało, że Dima zostaje z czterema blindami.

Liderem przed finałem jest Daniel Rezai, który ma aż 138.800.000 (138 blindów). Drugi jest Fabio Colonese ze stackiem 65.300.000, a trzeci Pablo Silva (58.400.000). Dima rozpocznie walkę na dużym shorcie ze stackiem 4.300.000. Kibicujemy, aby było to chip and chair!