Były członek zarządu Full Tilt Poker Chris Ferguson dogadał się z amerykańskim rządem.
O całej sprawie poinformował prawnika Fergusona, Ian J. Imrich. Na podstawie porozumienia zwróci on co najmniej 2.3 mln dolarów wraz z wszystkimi środkami na koncie określanym jako „Konto Fergusona”. Wcześniej amerykański rząd domagał się od niego zwrotu 42 milionów dolarów.
Imrich opublikował całe porozumienie na stronie jdsupra.com. Wynika z niego, że pieniądze, które odda Ferguson mają zostać wykorzystane do spłaty amerykańskich graczy Full Tilt Poker. Chris oświadczył również, że nie miał zamiaru działania na szkodę graczy i utrzymuje, że nie wiedział o problemach finansowych firmy. Jak dowiadujemy się z dokumentu, Chrisowi należało się jeszcze 14 milionów dolarów z dywidend. Postanowił on jednak zrzec się tych pieniędzy i miał nadzieję, że zostaną one wykorzystane do spłaty graczy. Podobnie jak Howard Lederer i Rafe Furst, Ferguson oświadczył, że funkcjonowanie Full Tilt Poker i oferowanie gry w pokera były w pełni legalne w świetle amerykańskiego prawa.
Nie jest jasne ile dokładnie Ferguson będzie musiał zwrócić. Wiemy, że kwota ta będzie wynosić minimalnie 2 350 000 dolarów, ale były członek zarządu zrzeka się również nieokreślonej sumy ze głównego konta, które kontroluje. Dokumenty porozumienia zostały wysłane do sędziego federalnego, który musi je teraz zaakceptować.
Wcześniej Ferguson i inni właściciele Full Tilt (Lederer, Furst i Bitar) zostali oskarżeni przez amerykański rząd o prowadzenie firmy działającej jak piramida Ponziego. Furst i Lederer już wcześniej zawarli swoje porozumienia. Sprawa z Ray'em Bitarem jest natomiast daleka od zakończenia. Rząd domaga się od niego zwroty kwoty nawet 40 milionów dolarów, ale w przeciwieństwie do innych członków zarządu, Bitar ma postawione również inne zarzuty i grozi mu kara pozbawienia wolności.
Ferguson był kilka dni temu bohaterem audycji Pop-Up Economics w radiu BBC 4. Jego historię w krótki i zwięzły sposób opowiedział prowadzący program Tim Harford. – Stał się gwiazdą, a raczej pokerowym geekiem „dla którego sztucka oznaczała rzucanie kartami tak, aby przecinała warzywa, dla którego zabawą było tańczenie swinga i człowieka, który nawet jako 40-letni milioner mieszkał z rodzicami”.
Audycji When Geeks Took Over Poker, możecie posłuchać tutaj.
Źródła: PokerFuse, BBC
2.3 mln $ zamiast 42… idę na układ z Kapicą… w zamian za zalegalizowanie moich wygranych w poksa podpierdalam dwóch innych graczy 😉 Amber Gold wyjdzie cało, więc czemu mi miałoby się nie udać? A dalej pójdzie piramida Ponziego – także kto pierwszy ten lepszy 😀 stanko,wariacik, biribajbaj, etc. zamiast wylewać swoje historie to pochwalcie się tym z celnego. na pewno będzie większy oddźwięk 😉
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.