Polskie szczęścia i tragedie

9

PIĘKNE ŻYCIE I NIESPRAWIEDLIWA ŚMIERĆ

Agata MrózWiadomość o śmierci Agaty Mróz mnie sparaliżowała. To nie tak miało być! Jedna z naszych

najlepszych siatkarek, dwukrotna mistrzyni Europy, czołowa środkowa świata walczyła ze

swoją chorobą od wielu lat. Białaczka, na którą cierpiała, dotknęła jej organizm już w wieku

17 lat. Agata pomimo wszystko grała i wygrywała. Zdobywała tytuły mistrzowskie zarówno w

Polsce jak i w Hiszpanii. Była podporą reprezentacji Polski podczas dwóch zwycięskich

turniejów o mistrzostwo Europy. W końcu musiała się poddać ? przerwała fantastyczną karierę

sportową, aby zacząć się leczyć. Walka z chorobą była tym trudniejsza, że Agata zaszła w ciążę

i równo dwa miesiące temu, tuż przed swoimi 26 urodzinami urodziła córeczkę. W pomoc

dla Agaty zaangażowało się tysiące osób, zarówno ze środowiska sportowego jak i wśród osób

prywatnych. To dla niej oddano wiele litrów krwi. To dla niej organizowano imprezy i mecze

charytatywne. To ją stawiano za wzór samozaparcia w walce z chorobą. Była niezwykle dzielną

dziewczyną, nie poddawała się ani na moment. Dwa tygodnie temu doszło w końcu do operacji

przeszczepu szpiku kostnego. Była to jedyna możliwość, aby Agata ponownie była zdrowa.

Tuż po operacji lekarze byli dobrej myśli, wszystko miało być w porządku? Niestety, nagły

kryzys, mocna infekcja i w efekcie Agaty nie ma już wśród nas? Jej córeczka nigdy nie była

nawet na rękach u mamy?

Każda śmierć boli. Śmierć zdolnego młodego sportowca boli kilka razy mocniej. Trzy lata temu

odszedł tragicznie jeden z najlepszych siatkarzy w Polsce ? Arek Gołaś. Jego tragiczna śmierć

wstrząsnęła środowiskiem siatkarskim. To dla niego właśnie jego koledzy z reprezentacji zdobyli

wicemistrzostwo świata rok później. Bardzo bym chciał, żeby w Pekinie nasz Złotka zrobiły

wszystko, aby heroiczną walkę Agaty Mróz uczcić medalem olimpijskim. Ten medal, jak nikomu

innemu, Agacie się należy najbardziej?

DRUŻYNOWE REWELACJE

Nagłe odejście Agaty Mróz położyło się cieniem na weekendowe sukcesy naszych drużyn w

walce o igrzyska olimpijskie. To były prawdziwe emocje przez duże E!! Nasi siatkarze, wyraźnie

zmobilizowani krytyką jaka spadła na nich po blamażu w Estonii podczas eliminacji do

Mistrzostw Europy, nie dali najmniejszych szans swoim przeciwnikom w walce o Pekin. Trzy

pewne wygrane po 3:0 w świetnym stylu i bezdyskusyjne zwycięstwo w turnieju kwalifikacyjnym

dały naszym ?Lozano Boys? przepustki na igrzyska! A już dwie godziny później cieszyliśmy się

ponownie, gdy nasi piłkarze ręczni pod wodzą Bogdana Wenty pokonali w swoim trzecim meczu

Argentynę i również awansowali do olimpijskich zmagań po raz pierwszy od 28 lat!!! Dokładając

do tego nasze siatkarki mamy w Pekinie trzy drużyny!! Takiej sytuacji nie było w polskim sporcie

od olimpiady w Meksyku w 1968 roku!! I każda z nich może w Chinach walczyć o medal! Mam

nadzieję, że nasze medalowe szanse zamienią się w medale? Dla Agaty? Dla Arka?

TAJSKIE SESJE

Holdem zszedł chwilowo u mnie na dalszy plan. Obecnie rządzi tajski poker, tym bardziej, że

mogę się pochwalić kilkoma kolejnymi sesjami na dobry plus 🙂 We wtorek Karelli kilkanaście

razy powtarzał, że ze mną w taja więcej nie zagra. A nie wiem czemu, czy ja mu bronię wygrywać

ze mną i resztą chłopaków? 🙂 Trzeba przyznać, że tajski poker jest grą, w której najmniejsze

błędy mszczą się okrutnie i trzeba być cały czas skoncentrowanym na maxa. Przekonał się o

tym wczoraj Góral, który został ?spakowany? dwa rozdania z rzędu, co stanowi (póki co)

jeden z niechlubnych rekordów naszych krótkich rozgrywek. Dla rozgrywek w tą narkotyczną

grę ?tajska grupa? (czyli Karelli, Pawcio, Clipper i ja) już drugi tydzień z rzędu zrezygnowała

z uczestnictwa z ligowych zmaganiach podczas WLP. Wtorkowa sesja trwała 12 godzin gry bez

przerwy? Chyba zaczynamy mieć powoli fioła? 🙂

Poprzedni artykułKathy Liebert z PokerStars
Następny artykułGracz wygrywający

9 KOMENTARZE

  1. Oczywiście, że ma! Najlepsze do tego są 2 szkoły: Wyższa Szkoła Słońca i Pogody (WSSiP) oraz Uniwersytet Gotowania na Gazie (UGnG).

  2. “pytam bo nie wiem czy wybór szkoly ma wplyw na poziom gry”Jak dla mnie pisanie nie jest grą 😉

  3. Panowie, po raz kolejny powtarzam – zasad pokera tajskiego nie da się wyjaśnić w dwóch krótkich zdaniach. Jest to dość skomplikowana gra i trzeba poświęcić jej sporo czasu i miejsca. Trochę cierpliwości!

  4. ładnie napisane… a jakie ma Pan wyksztalcenie ze odnosi Pan takie sukcesy, pytam bo nie wiem czy wybór szkoly ma wplyw na poziom gry czy np kierunki scisle lepiej przygotowuja do tego joba?

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.