Na początek muszę dodać, że chociaż spodziewałem się pewnych głosów krytycznych to ich ilość i zajadłość mocno mnie zaskoczyła. Spróbuję więc odpowiedzieć na najczęściej pojawiające się słowa krytyki.
Pierwszy i chyba najczęściej pojawiający się zarzut to fakt, że na Ukrainę jedzie "warszafka", kumple, koledzy, rodzina. Wcale nie zamierzam temu zaprzeczać. Tak na wyjazd jadą sami znajomi, tak na wyjazd jedzie również mój brat, tak wszyscy oni mieszkają w szeroko rozumianej Warszawie. Tylko co w tym złego?
Po pierwsze wyjazd na Ukrainę jest prywatną inicjatywą – moją i Jacka Danielsa. Po drugie mój portal PokerTexas obejmie patronat zarówno medialny jak i finansowy nad tym wyjazdem. W związku z tym mam pełne prawo wybrać taki skład jak mi się podoba.
Sprawa druga – mieszkam w Warszawie, tutaj gram w pokera live oraz tutaj spotykam się ze znajomymi i jakoś dziwnym trafem większość ludzi, których znam to też Warszawiacy więc siłą rzeczy to oni znaleźli się w składzie. Czy to oznacza, że impreza nie może nazywać się mecz Polska – Ukraina? Czemu nie – Warszawa chyba jest stolicą Polski więc na mecz pojadą Polacy. Jednak dla mnie sama nazwa meczu jest zupełnie nieistotna, co to za różnica czy to się nazywa mecz Ukraina – Polska, Ukraina – Warszawa, Ukraina – Unia Europejska (tak też by się to mogło nazywać :P) czy jakkolwiek inaczej. Taką nazwę wymyślili organizatorzy ze strony ukraińskiej i trudno, żebym nakazywał im jej zmianę.
Kolejne zarzuty dotyczyły wyboru ludzi na wyjazd. Przede wszystkim informację o meczu Polska – Ukraina można było znaleźć w sieci od paru tygodni. Jakoś nikt się tym wyjazdem nie zainteresował. Dopiero Jack Daniels skontaktował się z Ukraińcami, a potem ze mną i wspólnie obmyśliliśmy plan wyjazdu. Oznacza to, że jechać do Lwowa mógł KAŻDY!!!! Także ci z "podkarpackiego i lubelszczyzny, którzy mają niedaleko". Nikt nikomu nie zabraniał kontaktu z organizatorem i zorganizowania grupy chętnych na wyjazd.
Kolejna sprawa związana z doborem uczestników to zarzuty, że słabi gracze, że nie będą godnie nas reprezentować. Nigdy i nigdzie nie twierdziłem, że są to najlepsi Polscy gracze, ale prześledźmy w skrócie dokonania tych słabiaków:
– Milus – miejsce w czołówce obu edycji Terminatora w Olympicu (największy cykliczny turniej w Polsce, jeśli chodzi o wysokość wpisowego) + dwa miejsca w kasie w tegorocznym Olympic Festival, w tym 5 miejsce w Main Evencie
– Mario – nikt kto zna Maria nie zarzuci mu chyba, że nie umie grać w pokera, do tego należy dodać wygraną w pierwszej edycji Terminatora i miejsce w kasie w zeszłorocznym Olympic Festival
– LosAdamos – chyba najbardziej regularny gracz Warszawskiej Ligi Pokera, prawie w każdym sezonie miejsca w TOP-9 ligi, co przy frekwencji przekraczającej 40 osób w turnieju jest wynikiem naprawdę bardzo dobrym
– Clipper – założyciel WLP i członek sceny pokerowej w Warszawie od początku jej istnienia, doświadczeniem prawdopodobnie bije na głowę każdego z jego krytyków
– Karelli – Uczestnik turniejów: WSOP Europe, APPT Seul i ostatnio zakończonego Unibet Open w Pradze (10 miejsce)
– Prawiczek – tegoroczny Olympic Festival i wyniki Piotrka – 1 miejsce w rozpoczynającym Festiwal freezoucie, bubble w festiwalowym Terminatorze i 2 miejsce w festiwalowych rebuyach – to wszystko w trzy dni – Przypadek? Szczęście? Też bym tak chciał…
– Woy – w mojej opinii absolutna szeroka czołówka turniejowych graczy w Polsce o czym świadczą jego regularne dojścia do kasy w wielu turniejach, w których bierze udział
– Coher – Regularne turniejowe sukcesy w Olympicu, kilka dobrych wyników w turniejach ogólnopolskich i duże doświadczenie
– Łysy – Dla tych co nie wiedzą – rodzina, brat i w ogóle jest tutaj po znajomości 😛 – Jest jednym z niewielu szczęśliwców, który regularnie gra online, grywał już dość wysokie stawki a nigdy w życiu nie wpłacić do sieci nawet $1.
– Jack Daniels – To chyba właśnie osoba Rafała nie podoba się największej ilości osób. Piszecie, że słaby gracz? Ja się z Wami w 100% zgadzam jest tylko jedno ale… ten słaby gracz ma naprawdę bardzo ciekawe wyniki turniejowe. Farciarz i bereciarz? Pewnie, że tak, ale na Ukrainie "szczęśliwy berecik" Jacka też nam się przyda
– Pawcio – no i na koniec ja sam, w sumie to na rzeczywiście jestem fishem i się nawet z tym zgadzam, ale jako, że współorganizuję ten wyjazd to dla mnie miejsca nie mogło zabraknąć i podczepię się pod tą grupkę dobrych graczy i może się czegoś nauczę…
A już bardziej poważnie, powiecie, że sukcesy tych graczy są śmieszne. Na pewno nie są one wielce imponujące, ale są mniej więcej takie jaka jest nasza scena pokerowa, która w 90% skupia się na naszych krajowych rozgrywkach. Na duże zagraniczne turnieje jeździ garstka najlepszych, a i oni szczerze mówiąc nie imponują wynikami za granicą.
Wszystkich wyżej wymienionych graczy dotyczy jeszcze jedna, ważna informacja. Dla nich poker nie jest całym życiem (no może oprócz mnie :p) oni wszyscy mają pracę, rodziny i inne zajęcia w związku z czym nie przywiązują wielkiej wagi do ganiania po świecie za kolejnymi turniejami, a to wcale nie znaczy, że są słabymi graczami.
Mam nadzieję, że powyższe wyjaśnienia przekonają przynajmniej kilku krytyków, że wyjazd na Ukrainę ma na celu dobra zabawę, promocję pokera i nie jest organizowany "na złość komuś". Mam nadzieję, że w rewanżu w Polsce będzie mogła zagrać dużo liczniejsza i bardziej reprezentatywna grupa graczy.
Gondar i Doda
Na koniec dzisiejszego bloga dalszy ciąg prywaty, co najgorsze dalej dotyczący jednego z pokerzystów z "warszafki". No więc mój dobry kumpel Gondar w obrzydliwy sposób chciał ukryć przed kolegami znajomość z jedną z najgorętszych Polek – Dodą. W związku z tym, że cała sprawa się wydała i Gondar już dłużej nie będzie trzymał w tajemnicy swojej znajomości tak jak mu obiecałem zamieszczam poniżej jego zdjęcie…
Teraz czekam kiedy Gondar zaprosi swoją nową koleżankę na partyjkę pokera i kiedy nam zdradzi co działo się tego wieczoru dalej po wykonaniu tego zdjęcia…
Pawcio,olej tumanów i nie dyskutuj z głupkami to i tak nic nie da 🙂
3 dobrych pokerzystow a reszta dobrych imprezowiczow hehe, tylko karelli tam nie pasuje za bardzo.. powodzenia
Szczegóły po weekendzie 🙂
co masz Jack na myśli ?
http://www.kreatywnidlaszczecina.org/pzps/regiony.php
“Z tego co mi wiadomo Polski Zwiazek Pokera nie istnieje” – już niedługo wrócimy do tematu… 🙂
Sporo kontrowersji wzbudza nazywanie naszego skladu “reprezentacja”. Z tego co mi wiadomo Polski Zwiazek Pokera nie istnieje wiec o uzyciu tego slowa nalezy zapomniec. Maruderzy moga taki zwiazek powolac, wystarczy napisac statut, powolac prezesa, zastepce prezesa, czlonkow zwyczajnych i nadzwyczajnych. Zwolac od czasu do czasu walne zgromadzenia i gotowe!
Wtedy kazde zaproszenie na mecz miedzynarodowy bedzie musial przechodzic przez wasze rece ;)Temat o meczu Ukraina-Polska znalazl sie na pokerowym forum czwartego kwietnia, jedyna osoba zainteresowana powolaniem skladu byl wlasnie JD.
Co do skladu sie nie wypowiem, bo nie mam pojecia jak chlopaki graja, no moze poza malymi wyjatkami, ale to itak z opowiadan (blogi i analizy) ;).Najwieksze kontrowersje wzbudza osoba J.D. , ale moim zdaniem nieslusznie. Ten chlop ma jaja i moze sporo namieszac w kazdym turnieju ;).Co do maruderow, napewno beda mieli okazje zalapac sie do turnieju rewanzowego u nas, ktory zapewne bedzie rozegrany w Warszawie, ale czy komukolwiek z was bedzie sie chcialo ruszyc tylek i grac w turnieju z wpisowym 75$, 110$ lub 325$. Szczerze mowiac to watpie :PP.S. Mam nadzieje, ze po powrocie nasza “reprezentacja” zlozy mi autografy na talii kart 😉
i tam zostać
zawisc,zazdrosc szkoda pisac.proponuje stworzyc wlasny portal i wtedy nawet bedziecie mogli sobie pojechac do Ugandy
Tutaj juz jest taki poziom, ze nawet czegos merytorycznego pisac nie ma sensu. Ale z checia by Pawciu z Toba porozmawial, ale nie pod blogiem, nie pod artykulem, bo to sie mija z celem.
Ja bym powiedział o dwóch Dużych Blindach… I fakt, tez był mądry…Uroczyście oświadczam, że nie chcę, żeby ktoś mnie nazywał reprezentantem Polski!! Chcę tam jechać jako największy cham i pyskacz polskiego pokera! Fish i lanser! I tak proszę mi napisać na koszulce, w której będę grał!! Inaczej nie jadę!
wydaję mi się, że mimo wszystko mój komentarz o Dużym Blindzie Dody jest tutaj opinią najmądrzejszą 😀
tak naprawdę jest tylko jedna ważna rzecz:“najpierw to trzeba wygrac freerole…tysiace freeroli”i teraz moje pytanie, Który z 11tki tego dokonał? 😀 😛 🙂
Tak – tych 11 łebków to REPREZENTACJA POLSKI, będą im grać hymn we Lwowie, a ludzie na ulicy machać kwiatami i padać na kolana. A jak nie to nigdzie nie jadą, bo są najlepsi i wolno im wszystko. Sami wymyślili taką nazwę i każą na siebie mówić DUMNI REPREZENTANCI NAJJAŚNIEJSZEJ RZECZYPOSPOLITEJ, mają gdzieś zdanie plebsu, bo we własnym warszawskim gronie wciąż zapewniają się o własnej wspaniałości i bardzo im z tym dobrze. Sami autorytarnie zagarnęli turniej, który jest przecież twoim turniejem, i jeszcze trochę turniejem twoich kolegów.Czy taka wersja już zapewni ci spokój?
Do diaska Kartka! Jak mogłaś mnie wydać?! No nic… nie pozostaje mi nic innego jak nauczyć Dodę grać w Holdema i zaprosić ;)Co do komentarzy niektórych osób odnośnie meczu Polska – Ukraina, żenada.
GOOD LUCK we Lwowie 🙂
@ Piotrek – “większość rodaków tego nie akceptuje” ;). Dobre. Ale bez referendum w tej sprawie trudno to zawyrokować ;).
“Jednak dla mnie sama nazwa meczu jest zupełnie nieistotna, co to za różnica czy to się nazywa mecz Ukraina – Polska, Ukraina – Warszawa, Ukraina – Unia Europejska (tak też by się to mogło nazywać :P) czy jakkolwiek inaczej. Taką nazwę wymyślili organizatorzy ze strony ukraińskiej i trudno, żebym nakazywał im jej zmianę. “Skoro nieistotna popros o zmiane. Czemu od razu masz nakazywac? Powiedz im jaka jest sytuacja, ze wiekszosc rodakow tego nie akceptuje i juz, na pewno zrozumieja. To po 1.
Po 2 dziwie sie ze tacy powazni ludzie jak Wy mianowali sie sami reprezentacja Polski. I dziwie sie, ze to dla Was nieistotne.
Szanuje to co robisz dla pokera, prowadzenie tego serwisu. Jako gracze ta wybrana grupa ludzi tez pewnie stoi na wysokim poziomie i nie sa przypadkowi.
ALE ZEBY OD RAZU REPREZENTACJA POLSKI? Chyba spora przesada. Jezeli sie za nia nie uwazacie po prostu poproscie o zmiane nazwy.
Zbig, jeden z najmądrzejszych komentarzy jakie przeczytałem na PokerTexas…
Uważam, że ten tekst nie jest potrzebny.
Wasz turniej, Wasza decyzja, Wasza sprawa.
Można tylko życzyć powodzenia i trzymać kciuki.
Mentalność psa ogrodnika jest głęboko zakorzeniona w polskim narodzie.
Komusze wychowanie, postawa roszczeniowa, zazdrość, lenistwo, pyskówki, szkoda się przed takim prostactwem tłumaczyć.
Kto to rozumie – tekst mu nie potrzebny, kto nie rozumie – tekst mu nie pomoże, nic mu nie pomoże 😉
Pozdrawiam i powodzenia!
freerolle to sa dla takich jak ty sztukmistrzów lol
No cóż.
Musisz Pawciu szybko zorganizować freerola dla chętnych i zasponsorować wyjazd zwycięzcom.
Taka jest wola ludu, lol.
przeczytaj uwaznie moj poprzedni post :)pozd
re rulezz: jeśli uważasz, że jeden deepstackowy turniej pozwala wyłonić najlepszych pośród grających takowy turniej to gratuluję wiedzy o pokerze.
“Druga sprawa to fakt, że nie wiem jak długo grasz w pokera, ale ja na podstawie jednego turnieju nie śmiałbym rozstrzygać czy ktoś jest lepszy czy gorszy”gram pare ladnych lat miałem nawet kiedys przyjemnosc wygrac pierwsza edycje ligii dla polakow w sportingbecie kiedy jeszcze chciało mi sie bawic w cos takiego a były to czasy kiedy poker raczkował, w pokonanym polu zostalas ty sam o ile dobrze pamietam doli,kirek,jani,soprano był drugi w generalce a takie egzemplarze jak sebtroll i inne to jeszcze z pampersem na tyłku pod stołem siedziały co nie zmienia faktu ze nie uwazam sie za prosa 🙂 i choc to było kilkanascie turniejów to zapewne moje zwyciestwo tez bylo dzielm przypadku jak widzisz nie ma dobrego sposobu na wylonienie najlepszego ale licza sie checi a nie kolesiostwo
B===Dkarny czlonek ze dobor skladu ;-P
a dlaczego nie??robimy deepstackowy turniej z wpisowym zeby wyeliminowc przypadkowych graczy i stoł weryfikuje kto lepszy….przy okazji moze by wyszło na jaw ,ze nie zawsze trzeba sie alinowac z 53 w drzewkach 🙂
Rulezz jeśli dokładnie czytasz portal to na pewno zauważyłeś, że nie jest to pierwsza sytuacja kiedy przy współudziale PokerTexas gdzieś można zagrać. Jedno miejsce dla Polaka na EPT Warszawa, jedno na Unibet Praga i jedno na Unibet Madyt i wszystkie te turnieje jak zauważyłeś zapewne były organizowane tak jak piszesz satelity, żadnych miejsc dla znajomych itd. Tutaj sprawa jest inna, przede wszystkim ograniczenia czasowe.
Druga sprawa to fakt, że nie wiem jak długo grasz w pokera, ale ja na podstawie jednego turnieju nie śmiałbym rozstrzygać czy ktoś jest lepszy czy gorszy, czy bardziej lub mniej zasługuje na wyjazd.
pawcio, nikt nie podwaza pozycji całej tej grupy na polskiej scenie pokerowej jest tylko jedno ale, skoro ten portal podjał sie ogranizacji wyjazdu a jak sadze jest on stworzony dla wszystkich ktorych interesuje tematyka pokera to nie byłoby chyba problemu ,zeby zorganizowac jakis turniej online i niech w takim turnieju wszyscy ci twoji prosi udowodnia ,ze zasługuja na reprezentowanie Ciebie i twojego portalu chyba ,ze to portal dla tej waskiej grupy a to przepraszam 🙂
“chińskiego pokera 14 kartowego z przekazywaniem”Chyba Adamie zapomniales, iz nazwa oficjalna to 14-kartowy rotacyjny! Pod taka nazwa ma wystepowac na WSOP-ie
nh losadamos, oplułem monitor i zagłuszyłem swoim śmiechem wiertarki udarowe:)))))
Ile razy trzeba tłumaczyć, że to nie reprezentacja Polski?! Wielu myśli, że jak coś w necie jest opisane to bóg wie jaką to ma skalę. Takie pokolenie chyba.Wyobraź sobie jeden z drugim, że zgłaszacie się ze znajomymi do turnieju gdzie przeciwnikami będą pokerzyści z innego kraju, pokrywacie wszelkie koszty, opisujecie to w necie, a ktoś wam mówi: “Jakim prawem tam jedziecie, nie reprezentujecie Polski, dlaczego nie wzięliście ze sobą tego czy tamtego?” Tylko byście się w głowy pukali.
Rewelacja brawo mistrzu, w sieci idzie Ci lepiej bo w gorzej nie uwierzę
Inne ciekawe wyniki turniejowe JD.
Ostatni sezon Warszawskiej Ligi Pokerowej:
1 turniej – 52 miejsce (63 zawodników)
2 – 37 (62)
3 – 27 (50)
4 – 38 (45)
5 – 29 (47)
6 – 14 (47)
7 – 39 (44)
8,9,10 – nie grał
11 – 28 (35)
Końcowa klasyfikacja – 43 (134)
Jak na reprezentanta Polski to chyba cienko…
Od dziś nie śmiem już krytykować JD. Już nigdy.
Adaś skutecznie zamknął usta krytykom JD 😀
Witam Serdecznie. Każdy dopomina sie ciekawszych wyników naszego serdecznego kolegi Jacka Danielsa. Mianowicie od dłuższego czasu mam przyjemność pogrywać z Rafałem przy stolikach pokerowych i jestem pod ogromnym wrażeniem Jego gry i sukcesów, które osiąga! Tak naprawdę lista jest długa, ale będe starał się wychwycic TE najważniejsze! A więc:1. Ogromnym sukcesem można uznać dotarcie Rafała do drugiej przerwy ostatniego turnieju WLP. Toz to przeciez prawie 3 godziny gry !! Niestety mega draw gutshotowy do str8 za prawie cały stack nie wszedł i Jacku musiał się pożegnać z turniejem w następnym rozdaniu!2. W ostatnim turnieju w Hiltonie gdy zlikwidowano 4 stół i pozostały 3, słynne 3,5 w treflach Maria, które dzierżył Jacku nie sprostało Asom Pawcia i również nasz Terminator Rafał pożegnał się z turniejem. Nie omieszkał oczywiście naubliżać koledze Pawłowi na temat rozegrania tych asów. Pawcio po prostu zamknął oczy i przesunął cały swój stack na środek stołu, Jack natomiast wypowiadając swoje słynne zdanie “wyj…ać murka bezczenne” postanowił sprawdzić!3. Kolejny bezprecedensowy sukces osiągnął gdy zajął 3 miejsce w miedzymiastowym turnieju w kierki, który odbywał się u Szanownego kolegi Maria. Miejsce na pudle jak najbardziej wielce zasłużone. Ja niestety byłem ostatni czyli 4.4. No i ostatni, ale chyba najważniejszy sukces w karierze pokerowej Danielsa to wygrana (tak nie przecierajcie oczu ze zdumienia ale to prawda !) W side evencie rozgrywanym w warszawskiego, chińskiego pokera 14 kartowego z przekazywaniem, Na polu walki pozostawił pokonanych takich graczy jak Angelus, Vertigo oraz Gąsiora. Jak dobrze sie orientujecie jest to absolutna czołówka warszawskiego chińczyka!To tak naprawdę po krótce z list osiągnięć naszego serdecznego kolegi Jacka D.P.S. Może dzis pójdzie lepiej!Pozdr.
Jesli w rewanzu wystapi Doda i jesli moja Zona sie o tym nie dowie i jesli bedzie mozliwosc dostania sie do skladu poprzez jakies eliminacje to poswiece na to calego swojego bankrolla 🙂
Jacku – Rafale, sam zapracowałeś na takie traktowanie Twej skromnej osoby, Twoim “stylem bycia”. Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie:))
“przecież gdyby Jack się nie zgłosił na forum, że zbierze ekipe to pewnie nikt by sie tego nie podjął? więc o co ten szum?” – ja ci odpowiem kristos o co ten szum. O to, że teraz czego się nie dotknę to banda moich “wielbicieli” i tak zawsze to zmiesza z błotem, opluje i wyszydzi. Trwa to już jakiś czas i nic się w temacie nie zmienia. Więc zacznij to olewać…
Gondar trzyma rękę na Dużym Blindzie ;-D
tak zwrócę się nieco do tych wszystkich hatersów, dzieci neo czy jakkolwiek ich zwać => co zmieni wasze durne gadanie?prosze o merytoryczną odpowiedź. chociaż ponoć milczenie jest złotem…
Dodzia niezła jest i tyle w temacie 😀
ekhm, Pawciu, a dzięki komu się wydała? ;P
Dajcie spokoj juz z tym meczem Polska – Ukraina. Najlepiej bedzie Pawcio jak swoja gra na Ukrainie zamkniecie usta wszystkim oszolomom czego wam zreszta zycze.
Wazniejsza rzecza jest druga czesc artykulu… w koncu wiadomo z jakiego powodu rozpadl sie zwiazek Dody i Majdana… nh Gondar 🙂 Pedze z donosem na pudelka:)
Dokładnie. Proponuję wszystkim słodko pierdzącym zorganizować własny meeting, wtedy zbiorą sobie skład wedle własnego uznanie i nikomu nic do tego. Wtedy Jack będzie siedział i piszczał, że w tym evencie nie zagra, chyba, że go zaprosicie do drużyny. Niektózy tylko potrafią ujadać a sami głową nie mogą ruszyć. Albo zwyczajnie nie potrafią. Następnym razem jak prześpicie akcję, to pojedzie kolejny skład organizatora. Jak organizator będzie z Warszawy, to będzie kolejny skład z Warszawy. Myślicie, że w stolicy gra tylko 11-15 osób? Zdziwicie się, ile jeszcze reprezentacji pojedzie, jak za każdym razem zamiast brać się za organizację, to będziecie tylko biadolić. Pozdrawiam.
przecież gdyby Jack się nie zgłosił na forum, że zbierze ekipe to pewnie nikt by sie tego nie podjął… więc o co ten szum?powodzenia!
Jeżeli już to Gładysza, z dużej litery… Jakbyś poczytał mojego bloga to tam wszystko jest opisane…
Gondar – co? kiedy? jak? dlaczego? i gdzie trzymasz prawą rękę na tym zdjęciu 😛
no jezeli pytasz to odpowiem. szumne podpisywanie to to co sie wielu osobom nie spodobalo, slusznie badz tez nie (tytul, oprawa graficzna, nie rzuca sie w oczy ze chodzi o reprezentacje Texasu). Jako redaktor portalu powinienes bardziej sobie wziac to do serca i wykazac sie wieksza empatia. to ze ukraincy to tak nazwali a nie inaczej do mnie nie trafia. ja nie oceniam calego zajscia tylko dzisiejsza reakcje
Jak to w przyrodzie bywa… są tacy co budują i tacy co potrafią tylko coś spierdolić albo siedzieć z rękoma pod dupą i czekać aż im manna z nieba spadnie… Pawcio, rób swoje, gratuluję inicjatywy i powodzenia na Ukrainie 😉
Już nie chcę mi się nic tłumaczyć. Skoro nie rozumiesz to trudno. DO BOJU POLSKOOOO!!!!
Cieszę się, że nasi pokerzyści zaczynają pokazywać sie w “świecie”. Większość z nich to diamenty nieoszlifowane ale jestem pewien, że już niedługo będą to brylanty. Miałem niezasłużoną przyjemność wielu naszych oglądać w EPT. To bomby zegarowe i daję słowo, że niedługo będziemy czekać na eksplozję. W tym przepięknym sporcie ( poker turniejowy ) nie ma bardzo dobrych i bardzo słabych. Gratuluję Pawłowi i JD powołania składu. Jak na razie jesteście jednymi z niewielu, którzy pokera chcą wyprowadzić na prostą i jak zwykle to Wam sie dostaje zamiast miłych niemiłe słowa.
ps. a może by tak połączyć siły
@yq – Jakie szumne podpisywanie? “którzy wystąpią w barwach PokerTexas” to jest cytat z artykułu. Nigdzie nie napisałem “reprezentacja Polski” to raz, z dwa nie ja wymyślałem nazwę tej imprezy – nie wiem ile razy mam to jeszcze napisać, żeby to dotarło do niektórych.
Krasnal a ty masz chyba problem z rozumieniem języka Polskiego bo nadal nie odpowiedziałeś na moje pytanie – Winny czego?
To po jakiego grzyba wypisujesz te wszystkie sukcesy “reprezentantów Polski”???
szkoda ze w tej sytuacji nie potrafisz spojrzec krytycznie na siebie – nie dlatego ze tak wypada – tylko aby nie zrazic do portalu czytajacych
imho:
w zastanej sytuacji miales dwie dobre opcje – zorganizowac ekipe ktora miala prawo sie nazwac reprezentacja polski – nie podpisywac sie tak szumnie (chwyt marketingowy?)
Winny czego?
Tylko winny się tłumaczy. Po co ten tekst?
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.