Polska zapłaci karę za hazardowego bubla?

10

O tym, że pisana w pośpiechu ustawa hazardowa jest daleka od ideału nie trzeba nikogo przekonywać, okazuje się jednak, że Ministerstwo Finansów spiesząc się z uchwaleniem ustawy nie tylko wprowadziło bzdurne zapisy, ale również nie dopilnowało oczywistych wymagań technicznych. 

Jak już informowaliśmy kilka dni temu Komisja Europejska, na skutek skargi złożonej przez Polską Izbę Gospodarczą Producentów i Operatorów Urządzeń Rozrywkowych, postanowiła bliżej przyjrzeć się polskiej ustawie hazardowej. Dzisiejsze (poniedziałkowe) wydanie tygodnika "Wprost" przynosi więcej informacji na ten temat. 

Sytuacja polskiej ustawy hazardowej jest bardzo podobna do sytuacji Grecji, która również nowego prawa, uchwalanego po greckiej aferze hazardowej, nie notyfikowała Komisji Europejskiej. To doprowadziło do sprawy przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości (ETS) i Grecy do dzisiaj płacą nałożoną na nich karę, czyli 31,799 EUR za każdy dzień zwłoki w poprawieniu wadliwej ustawy. Według artykułu "Wprost" to samo może czekać Polskę.

Polska Izba Gospodarcza Producentów i Operatorów Urządzeń Rozrywkowych wynajęła kancelarię Hammonds, tą samą, która reprezentowała grecką branżę hazardową. Prawnicy Hammondsa już złożyli skargę w Komisji Europejskiej, a wiceszef KE Gunter Verheugen przyznał, że polski rząd przed uchwaleniem ustawy powinien był ją wcześniej notyfikować w KE. Według zasad obowiązujących państwa Unii Europejskiej "Państwa członkowskie muszą zawiadamiać KE o wprowadzaniu przepisów odnoszących się do produktów i usług społeczeństwa informacyjnego".

Co ciekawe jak informuje "Wprost" brak notyfikacji ze strony Polskiej nie wynikał z nieznajomości przepisów, ale ze zwykłego zlekceważenia swoich obowiązków przez Ministerstwo Finansów. Ministerstwo Gospodarki, w procedurze notyfikacji pełniące rolę pośrednika pomiędzy MF i KE, informuje "Ministerstwo Finansów jako autor projektu ustawy hazardowej było wielokrotnie informowane o konieczności notyfikowania projektu ustawy oraz o skutkach ewentualnego pominięcia notyfikacji. Stosowne informacje zostały przekazane w pismach z 11 maja 2007 r., 3 sierpnia 2007 r., 11 maja 2009 r., 24 czerwca 2009r., 30 października 2009r. (drogą e-mailową) oraz 4 listopada 2009r."

Brak notyfikacji to nie tylko ryzyko nałożenia kar przez Komisję Europejską, ale również spory sądowe z poszkodowanymi przez nową ustawę. Dodatkowo "…może zostać zawieszone obowiązywanie nowej ustawy – twierdzi resort gospodarki, powołując się na orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości".

Oprócz artykułu "Wprost" zamieszcza także rozmowę z Vassilisem Akritidisem z kancelarii prawnej Hammonds. Twierdzi on m.in. "Zgodnie z wymogami obowiązującymi w UE rząd polski powinien uzyskać notyfikację projektu ustawy hazardowej, zanim przekazał go pod głosowanie do parlamentu krajowego. Tak się nie stało. Z naszych informacji wynika, że KE ten brak notyfikacji traktuje bardzo poważnie i wkrótce podejmie w tej sprawie kroki". "Jestem przekonany, iż w przypadku odpowiedzi odmownej ze strony rządu na żądanie zawieszenia ustawy hazardowej zostanie przeciwko Polsce wszczęte postępowanie przez ETS, co na pewno będzie miało swoje konsekwencje. Wobec zaistniałej sytuacji nie widzę innego rozwiązania jak tylko przywrócenie poprzedniej ustawy."

Ciesząc się z tego, że istnieje spora szansa na przynajmniej czasowe zawieszenie nowe ustawy warto pamiętać o jednym, ewentualne kary za hazardowego bubla zapłacimy my wszyscy, a odpowiedzialny za ustawę wiceminister Kapica zapewne nie poniesie żadnych konsekwencji.

Źródło – Wprost "Kosztowna ustawa"

Poprzedni artykułWyniki Sunday Majors na PokerStars 17.01 + ranking Polaków
Następny artykułTeraz Poker – nowe turnieje dla Polaków na Unibet

10 KOMENTARZE

  1. Korwin chyba już gra w pokera. Ale z lewicy Borowski gra na bank i bronił pokerzystów, przynajmniej starał się walczyć z ‘ustawą‘. Nie żebym kogoś polecał, nie żebym chciał o polityce gadać ale wbrew pozorom osamotnieni w walce nie jesteśmy 🙂

  2. no i Małysze nie będą miały za co skakać :] bo sponsor, betathome chyba, ma w ofercie tego evil pokera

  3. A kto za to zapłaci? Pan zapłaci, Pani zapłaci… Głosujcie nadal na czworokąt PO/SLD/PSL/PIS pod rożnymi nazwami. Mordy się nie zmieniają, pomysły się nie zmieniają tylko skróty od nazw ciągle inne. Socjalizm wiecznie żywy… Jedyna alternatywa to partie libertyńskie UPR czy nowa platforma Korwina – szachisty i brydżysty, a więc i przyszłego miłośnika pokera 🙂

  4. No i jeszcze z tego samego wpisu na blogu Urbasia:

    “Prezentem dla hazardzistów z kasyn jest sama ustawa. Jak ustawa, która ma ograniczyć hazard pomoże właścicielom kasyn? Żeby zrozumieć ten sposób kręcenia lodów, odwołajmy się do doświadczeń Donalda Tuska i kolegów. Od lat toczył się spór pomiędzy grupą Eureko, a Polską o kontrolę nad PZU. Jeden tytan zarządzania podpisał ?kontrowersyjną? umowę, drugi tytan jej nie wykonał (nota bene za takie tytaniczne wysiłki w pewnym olbrzymim azjatyckim kraju wymierzają najwyższą dla człowieka karę, no ale to Azja) W rezultacie Eureko wystąpiło z roszczeniem odszkodowawczym. Donald Tusk hojną dłonią sypnął groszem… głupimi kilkoma miliardami. Losy prywatyzacji PZU świadczą o tym, że jej istotą nie była sama prywatyzacja a odszkodowanie za naruszenie prawa.

    Ten sam numer jest realizowany z ustawą hazardową.”Wpis z dnia 20 listopada 2009.

  5. Taki scenariusz przewidział już w listopadzie ubiegłego roku na swoim blogu Tomasz Urbaś, cyt.:

    “Po potwierdzeniu niekonstytucyjności ustawy przez Trybunał właściciele biznesu hazardowego wystawiają rachunek nam podatnikom za partaninę, zresztą celową, legislatorów. Donald Tusk i spółka (z o.o. rzecz jasna) ?chciał dobrze?, nie wyszło, ustawę szlag trafił, sąd nakazał wypłacić odszkodowanie, my podatnicy (!) musimy płacić. W ten sposób właściciele interesu hazardowego nie trudząc się zapewnianiem satysfakcji klientom w czasie narastającego kryzysu zarobią kupę kasy na podatnikach. Takie tam głupie kilka miliardów. Tak jak ich koledzy w bankach…(…)”Link: http://urbas.blog.onet.pl/Obludnicy,2,ID394787168,DA2009-11-20,n

    (podawałem już wcześniej)

  6. Ja tak od pewnego czasu przyglądam się tej całej ustawie i naszła mnie jedna myśl, ale po kolei w tamtym tygodniu kupiłem sobie gazete z programem otwieram na poniedziałku 22 ukazuje się moim oczom turniej Partouche Poker Tour we Francji oglądam dalej w ramce SportKlubu napotykam Full Tilt Poker, Million Dollar. Teraz pytanie do mądrych głów które wymyśliły sobie że poker to twardy hazard, co robi poker na stacji która od kilkudziesięciu lat nadaje na całym Świecie relacje z najważniejszych wydarzeń sportowych i nigdy jeszcze nie puściła żadnej telenoweli czy serialu pytam się co robi tam ten “zły” “niedobry” poker który jest twardym hazardem, może osoby zajmujące się na Eurosporcie i SportKlubie emisją wydażeń sportowych upadli na głowe? a miliony które przez te wszystkie lata zarobili jako jedne z najlepszych stacji sportowych są zdobyte całkiem przypadkowo? albo Wam się poprostu w dupach poprzewracało ?

  7. I z czego sie cieszyc? Poker do kasyn i tak nie wroci, kasyna nie beda sobie dupy zawracaly zabawa w pokera, ktora moze trwac miesiac, dwa, trzy albo tydzien, generalnie nie beda sobie smrodu robily i problemow…wiec co nam to daje? tylko tyle, ze rzad bedzie placil kary bo pokerzysci kompletnie nic na tym nie zyskaja, moze jedynie zyskac branza hazardowa, automaty etcPoker zostal skazany na porazke i pozostaje tylko podziemie, osobiscie mnie to cieszy, duzo bardziej niz kasyna i mozliwosc legalnej gry w nich.W koncu poker bez rake, stawki jakie chcemy i ludzie grupujacy sie w jednym miejscu a nie dzielacy sie na kilka (kasyno/klub/bar etc) zawsze jedno miejsce odpadlo.Dodatkowo i tak nie mam zamiaru zaplacic ani grosza z pokera w necie w ramach podatku wiec tym bardziej sie ciesze, ze to typowy nielegal.

  8. Natychmiast po rozwiązaniu, wielu nas ssało cyca.

    I wyrosły z tego typki, typ największy to Kapica.

    Ten Ka(pica) – tak się zowie – nieźle ma poprzestawiane w głowie.

    Gdy tak niby przez pomyłkę, przestawimy to z nawiasu,

    otrzymamy jego ksywkę pasującą do obrazu.

    Tak, to nie jest żadna lipa.

    To jest najprawdziwsza cipa.

  9. i dobrze, teraz wszyscy obywatele zaplaca za glupote Rzadu… nie chcieli od nas pieniedzy to beda musieli jeszcze oddac hehe

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.