Wakacje się skończyły, czas więc na podsumowanie ruchu w pokerze online po pierwszym tygodniu września. Niestety ruch w sieci jeszcze nie wrócił na właściwe tory, a pokerroomy zanotowały 0,6% spadek w porównaniu do ostatniego tygodnia wakacji.
Największy procentowo spadek zanotował największy serwis pokerowy świata – PokerStars gdzie w tym tygodniu rozpoczęły się rozgrywki World Championship of Online Poker. Prawdziwy lep na pokerzystów okazał się jednak mieć za słabą moc i ruch w serwisie spadł o 2,4% przy czym w tym samym okresie rok temu wzrósł o 1,8%. Jak widać załatanie dziury po graczach z USA nie jest takie proste, chociaż straty są i tak mniejsze niż spodziewaliby się tego wszyscy komentatorzy.
Dużo lepiej sytuacja ma się u pozostałych serwisów pokerowych z najlepszej dziesiątki, które zanotowały wzrost liczby graczy w tym tygodniu. Jednak porównując ten sam okres rok temu prawie wszystkie serwisy zmagają się ze spadkami. Nie są one duże, ale jednak nie tego się spodziewaliśmy.
Swoją pozycję na drugim miejscu utrzymała sieć iPoker (między innymi William Hill Poker i ChiliPoker), która jakiś czas temu zastąpiła Full Tilt Poker. Oczywiście FTP całkowicie wypadł z rankingu bo ciężko jedną miarą mierzyć pokerzystów i pogrywających z pokerzystami właścicieli serwisu.
Kolejne miejsca zajmują serwisy PartyPoker i PokerStars.it. Zwłaszcza miejsce włoskiej wersji PS może budzić zdziwienie, ale jednocześnie pokazuje jak duży potencjał ma tamtejszy rynek.
Inne ciekawsze ruchy w top20:
- Sieć MicroGaming wyprzedziła Winamax.fr wskakując na 8 pozycję.
- Merge po problemach z Amerykanami (z największych serwisów to właśnie Merge najdłużej akceptowała graczy z USA) spadla na miejsce 12 dając się wyprzedzić między innymi Entraction i iPoker.it
- Sieć IPN (popularna Boss Media – między innymi ParadisePoker i BetClic) wskoczyła na miejsce 14 wyprzedzając Svenska Spel
Niestety na sam koniec pozostała gorsza informacja, ale raczej nie powinna być ona dla nikogo tajemnicą. W porównaniu do pierwszego tygodnia września 2010 roku ruch w sieci spadł aż o 26%. Wiadomo, że główną i jedyną przyczyną był „Czarny Piątek” i zablokowanie możliwości gry Amerykanom. Pochodną od tego były kłopoty FTP i zablokowanie bankrolli dziesiątkom tysięcy zawodników z całego świata.
Na problemach FTP, Cereusa czy PokerStars najbardziej zyskał 888poker, aktualnie piąty serwis w rankingu, gdzie ruch w ciągu roku wzrósł o 124%! Na drugim biegunie znalazł się oczywiście FTP ze 100% i Cereus z 97% spadkiem.
Wątpie, żeby Obama był za zbabowaniem pokera.
http://www.google.pl/#sclient=psy&hl=pl&safe=off&source=hp&q=obama+poker+player&pbx=1&oq=obama+poker&aq=1L&aqi=g-L5&aql=&gs_sm=e&gs_upl=1208l3397l0l7718l11l7l0l1l1l1l1502l5036l0.1.4-1.1.3.0.1l7l0&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.&fp=8ab89290287b842f&biw=1246&bih=843
Wojtku drogi, niestety news bardzo marny:
1) Nie podałeś źródła, domyślam się że opierasz się na statsach PokerSiteScout. Ten serwis podaje staty tylko graczy cashowych, nie zawiera turniejowych. Ciężko dorabiać więc teorię, że WCOOP okazał się słabym lepem, czy coś tam nie wiedząc jak wyglądają liczby graczy turniejowych. Poza tym WCOOP wystartował w niedzielę 4go, a tydzień, o którym piszesz to chyba niedziela do niedzieli, więc nie wiem o którym tygodniu piszesz, bo jeżeli pisze o bieżącym to na razie mamy skończone jego 4 dni?
2) Podajesz wartości procentowe. Wiadomo że wzrost 50% z 10 do 15 (o 5), a wzrost 5% z 50000 do 52500 (o 2500) to zupełnie inne bajki nominalnie
3) Teza, że ruch online maleje nie wiem do czego się ma. Czy odnosi się ona do wartości rok do roku, czy tydzień do tygodnia i masz na myśli jakieś dziesiętne wahania procentowe, o których piszesz? Jeżeli rok do roku to dużo nie odkryłeś biorąc pod uwagę, że Black Friday odciał jakies 40% rynku.
W ogóle takie poranne pitolenie gdzieś tam zasłyszane zobaczone… 2 z minusem.
Hugolin myślisz, że zmiana ekipy rządzącej wystarczy? Tutaj nie chodzi o indywidualne myślenie. Wszystko kręci się w okół kasy i sam Obama chociaż byłby właścicielem PokerStars miałby gówno do powiedzenia.
Tak samo jak w Polsce. Ludzie myślą, że PO odejdzie od władzy a nowi od razu zalegalizują pokera. Jak się PiS dorwie to dopiero Wam pokaże jak można zakazywać tworów szatana 🙂
Biorąc pod uwagę, że nie grają Amerykanie, to jest to doskonała wiadomość, bo spadek jest mały w stosunku do rynku jaki wypadł z gry. Amerykanie i tak w końcu powrócą, może wystarczyć zmiana rządzącej ekipy, morda Obamy już nikogo nie elektryzuje.
Może za dużo suck outow wyłapali ludzie na jokerstars więc stwierdzili, że robią sobie przerwe 😉
Ciekawe o ile ruch zmalał przez coraz gorsze promocje na gs
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.